Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Malyna w drugim miesiącu tamtej ciąży miałam jedno plamienie zabarwione krwią ( to było około 7 tyg). Po badaniu lekarz stwierdził, że jest wszystko ok, nie dał mi nawet leków na podtrzymanie. Zmienilam lekarza, ten drugi też stwierdził, że ciąża przebiega prawidłowo. Chodziłam na wizyty kontrolne, brzuszek rósł. Na wizytę w 20 tc poszłam szczęśliwa, czułam się świetnie, żadnych plamień, krwawień, boli, czułam się jakbym wogóle nie byla w ciąży. Zastanawiałam się tylko kiedy poczuję pierwsze ruchy bo to już 20 tydz. Na badaniu lekarz w gabinecie stwierdził, że jest coś nie tak. Zabrali mnie od razu do szpitala na konkretny sprzęt. Tam mi powiedzieli, że serce nie bije od 3 tygodni!!!! Chodzialm w ciąży z martwym płodem przez 3 tygonie!!! Uwierzycie?
Potem wywołanie porodu, narkoza, kiedy ze mnie wszystko zaczęło wypadać bylam jeszcze przytomna, wzięłam tylko głowę do góry, żeby nic nie widzieć,obudzilam się na sali kiedy było już po wszystkim. Lekarze powiedzieli, że jeszcze kilka dni a rozkladający się we mnie płód zakaził by mnie i też by moje życie było zagrożone.
Przyczyna nieznana. Lekarz stwierdził, że widocznie płód miał wadę i nie był w stanie przeżyć. Że to szczęście w nieszczęściu, bo mogło urodzić się chore.
Odczekaliśmy tylko 3 miesiące. postaraliśmy się kolejny raz. Z drugą ciąża tez miałam problemy, ale byłam non stop na luteinie, w 6 msc miałam zagrożenie przedwczesnym porodem, leżałam w szpitalu pod kroplówką tyzie czasu. Na szczęście się udało i mam zdrowego, slicznego synka, który jest całym moim światem :)
Dlatego boję się strasznie o tą ciąże, bo nic od 5 tyg nie wiem :( do tego te plamienia czasem, panikuję jak głupia, bo każda z nas chce donosić i urodzić zdrowego bobasa. Dlatego środa to mój ważny dzien, dzień na który czekam jak na zbawienie.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5eso0fxzy5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmne6ydyz4px1ba.png

Odnośnik do komentarza

Smutna historia :( ale na to chyba nic nie poradzimy, natura robi swoje...dobrze ze sie szybko pozbierałaś i sie postaraliscie o następne bo najgorzej jest sie poddać i wpadać w depresje....
3mam mocno kciuki za środową wizyte!! musi byc dobrze!!!

dlatego nie ma co sie smiac z kobiet ktore sie martwią byle kłociem, byle bolem itp.... mnie znow boli ten brzuch i znow sie martwie:/ jak nie przejdzie do jutra to zadzwonie do lekarza...

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Oczywiscie dziewczyny nalezy obawiać się boli, krwawień i innych zlych symptomów, ale starać się nie popadac w depresję, bo to tylko szkodzi maleństwu, które nosimy w sobie..

My już po wizycie.. Z dzidzia ok, serce bije.. Problemy są bardziej ze mną, lozysko dalej na ujściu wewnętrznym z niewielką tendencją wznoszącą, macica twarda i nie chce się podnieść.. No i Malo przytylam .. Przez miesiąc tylko 400 gram.. Ale co mam poradzic na brak apetytu.. Eh..

aczkolwiek jestem pozytywnie nastawiona . Jak będzie potrzeba.. Za 3 tygodnie idę na zwolnienie.. :))

najwazniejsze, ze to malutkie serduszko bije

Odnośnik do komentarza

Gabi85 przykra historia ale niestety takie sie zdarzają wypadki ;/ moja kuzynka tez miała nie fajna historie miała 23 lata zaszła w ciaze wszystko bylo ok na początku 7 miesiąca byla na badaniach wszystko pięknie cacy a pod koniec 7 miesiąca;/ czuła ze cos nie tak jest pojechała do lekarza i sie okazało ze polud jest martwy od 2 tygodni i musiała urodzić martwe dziecko i sie okazało po sekcji ze polowa mózgu sie nie wytworzyła i organizm sam je odrzucił masakra normalnie i teraz ja sie boje o moje:((tym bardziej starałam sie przez 2 lata o ta dzidzi;/ i juz jedna ciąże straciłam eh a teraz staram sie nie panikować i brać wszystko na spokojnie.

Odnośnik do komentarza

hej babeczki :)
u mnie w miarę spokojnie wczoraj ostatni egzamin więc już bez stresów na szczęście jestem ale odchorowałam to wymiotami i bólem brzucha :( no i na poprawę humoru pojechałam na zakupy oczywiście sobie nic nie kupiłm ale mojemu synkowi za to czaderskie spodnie no i piękny beżowy kocyk dla Maleństwa :) no i też skusiłam się na różowe bodziaki bo nie mogłam się opanowac :D co zrobic... nawet mój mąż nie potrafi mi odmówic :D :D :D a z dobrośco to opędzlowałam wczoraj z synkiem 1 kg arbuza :D pychhhha :D
a dzisiaj od rana ochota na mięsko więc duszona karkóweczka w śmietanie i pieczarkach :D
a co u was kobitki? mam nadzieję że wisielcze humory już przeszły :)

Odnośnik do komentarza

czesc babeczki :)

Po wczorajszej wizycie jestem pozytywnie nastawiona :) słyszałam serduszko naszego babelka i sie uspokoilam :) dostalam zezwolenie na cwiczenia od gin wiec od dzisiaj zaczynam :) trzeba sie poruszac zeby nabrac wiecej pozytywnej energii :) a czytalam gdzies ze dzieci w brzuszkach cwiczacych mam sa lepiej dotlenione i podobno lepiej sie rozwijaja intelektualnie... ciekawe.
Od rana babel jest ruchliwy i daje znac o swoim istnieniu :)
A jak u was kochane? Jak humorki? U mnie swieci pieknie sloneczko i usmiech sam pojawia sie na twarzy :)

Odnośnik do komentarza

Doti90
Fajnie ze juz tak mocno czujesz swoje dziecko ;) moje na razie spokojnie siedzi... i nic nie czuje. A ile udrzen na minute serduszka bylo?
-
Ja to mam wiecznie ochote na mięcho i ogolnie cala jestem lakoma niesamowicie.
-
Dzisiaj musze jechac do miasta pozalatwiac troche spraw to sie rozruszam hehe dzidziusiowi na razie nic nie kupie.dopuki nie poznam plci a to.dopiero sie okaze na usg polowkowym...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjobid7ar8a.png
-
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pnz56xe9n.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny dawno juz u was nie byłam powiem wam szczerze Ja bardzo dobrze się czuje weszłam już w drugi trymetr i wszystkie bóle,zgagi przeszły,ale spanie mnie teraz dopadło:)
Byłam w piątek na USG i pani doktor tak długo oglądała maleństwo może dlatego że sie kręciło,ALE ZMARTWIŁAM SIE TROCHE i dała mi na badania prenatalne ,ale stwierdziliśmy z mężem że nie będziemy robić żadnych badań bo wiemy że nasze dziecko będzie i jest zdrowe. Powiedzcie mi czy dobrze robimy?

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:) jak tam dzis u was??

Doti ciesze sie ze u Ciebie wszystko wporządku:) oby tak dalej :)
EM trzymamy kiuki by wszystko zakonczyło sie pomyślnie!!!

dzis pogoda barowa, siedze cały dzien w domu i sie lenie:P narazie naszczescie nic mnie niepokojąco nie boli.... oprócz tego ze 24h na dobę bolą mnie pośladki:P hehe.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b15nmgn8vknf3.png

Odnośnik do komentarza

Mylana absolutnie nikt się nie śmieje z panikar, chodzi tylko o to, żebyście nie popadały w paranoje i starały się być dobrej myśli. Siła przyciągania musi być pozytywna! Ja sama miałam krwiaka i ciążę zagrożoną ale nie dałam się zwariować i myślałam pozytywnie! I może właśnie dlatego dzisiaj ciąża nie jest już zagrożona a krwiak zniknął. Musicie zrozumieć, że stres i wieczne dygotanie nie wpływa dobrze ani na Was ani tym bardziej na dziecko.

Gabi bardzo mi przykro, że taka historia zapisałam się na Twoich kartach. Patrz jednak pozytywnie, Bóg Ci to wynagrodził dając zdrowego synka:) Teraz wynagrodzi Ci te krzywdy kolejnym dzieciątkiem. Nie przyciągajcie złych myśli!

Brokacikowa, szczerze, uważam, że robicie BARDZO ŹLE i wręcz nieodpowiedzialnie. Skoro lekarz daje Ci skierowanie na badania prenatalne to powinnaś je zrobić. Wszystkie robiłyśmy.

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki:) no ja dzis wyspana noc spokojna byla ale dzis pogoda znowu nie dopisuje szaro pochmurnie wietrznie kurde gdzie ta wiosna??
Brokacikowa na moje lepiej zróbcie badania bo jak okaże sie ze maleństwo ma jakaś wadę to może będzie można je podleczyć i będzie ok a jak to zignorujecie wada moze wtedy sie pogorszyć...na moje lepiej zrobić wszystko co w naszej mocy dla dziecka niżeli to ignorować....

Odnośnik do komentarza

Brokacikowa a co jeśli po urodzeniu dziecka okaże się, że dziecko jest chore i można je było wyleczyć w życiu płodowym? DO kogo wtedy będziecie mieć pretensje? Do Pana Boga? Nie rozumiem takiego podejścia. W moim mniemaniu jest totalnie nieodpowiedzialne i taką nieodpowiedzialnością można skazać dziecko na męczarnie. Siebie z resztą też. Badania prenatalne zaleca się każdej kobiecie w ciąży. Każdej bez wyjątku.

Odnośnik do komentarza

a tak w ogóle, jako, że fryzjerka na razie średnio czasowa, powalczyłam w domu sama Castingiem wczoraj, R. wracając z pracy mi kupił po drodze. Efekt bardzo zadowalający, odrostów nie widać, może nie rozjaśniło ich idealnie do końca ale wystarczająco, nie ma żadnych rudości ;p więc mogę sobie fryzjera odpuścić :D Zaoszczędziłam kupę czasu, kasy, załatwiania opieki dla młodego, no i na urodzinki będę miała odświeżony fryz bez odrostów :D

Odnośnik do komentarza

gabi 85 przykro mi co musialas przejsc ale teraz pewnie wszystko bedzie dobrze :) urodzi sie duzy zdrowy babas !! :) choc wam powiem ze jak pisza ze martwe dziecko w brzuchu nosily to mnie az ciary przechodza :( po plecach !!!ja ide w poniedzialek na wizyte do poloznej ! mam nadzieje ze bedzie oki :)teraz bede miaal rozmowe o nastepnych prenatalnych 20 tyg!!! troche sie boje :( ale trzeba byc dobrej mysli !!!! :)
a moim zdaniem powinna sie robic w ciazy jak nawiecej badan bo to w duzym stopniu uspokaja i wiesz na czym stoisz!!!! :)
u nas dzien za dniem ucieka :) ale pogoda jest straszna :( a wy jak sie dzisiaj czujecie ??? pozdrawiam was mamuski

Odnośnik do komentarza

Brokacikowa proponuję też nie zwlekać. Badania są miarodajne w danym okresie ciąży. Lekarka nie mówiła Ci kiedy najlepiej było by je wykonać? W ogóle dziwną masz lekarkę skoro nie potrafi Ci wyjaśnić po co Ci daje skierowanie na badania i rozwiać Twoich wątpliwości. Na Twoim miejscu zmieniłabym ją w pierony! Mój ginekolog, zarówno ten prywatny, jak i ten z NFZ od prehistorycznego sprzętu ;) odpowiada na każde, nawet najmniejsze pytanie. Nigdy nie zdarzyło mi się, abym wyszła z gabinetu z jakimiś wątpliwościami....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...