Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

AgaWu
bombka Ja dziś dowiedziałam się, że moje stanowisko w zasadzie jest zbędne.

Tym bardziej niech spadają na drzewo! A nie masz umowy na czas nieokreślony? Ja na szczęście już mam to muszą mnie przyjąć z powrotem, ale już widzę że na moje miejsce z racji mnogości moich obowiązków zatrudnią nie 1 a 2 osoby.... jestem frajerem :)

Odnośnik do komentarza

i ja życzę Wam przede wszystkim Świąt w gronie najbliższych sercu osób i przy tym jak najlepszego samopoczucia.
Ja mam mega zwałę, siedzę w Święta sama :( R. wziął młodego ze sobą do swoich rodziców a ja zostałam w domu, oglądam Grawitację, która miała być świetna a nie jest ... kolejne święta w moim życiu są dla mnie strasznie bolesne :( nienawidzę świąt :/ po prostu nienawidzę, i bycia w ciąży też :( odnoszę wrażenie, że mało kto mnie w tym wszystkim rozumie. Wszyscy oczekują ode mnie, ze będę zwarta i gotowa na najwyższych obrotach a jestem już tym wszystkim zmęczona.

Odnośnik do komentarza

Ziutka żebyś wiedziała! Szkoda tylko, że nie potrafię nie mieć oczekiwań. Irytuje mnie fakt, że Święta straciły dla mnie wyjątkowość na zawsze. W każde kolejne będę nieszczęśliwa bo w ostatnie R. się o to bardzo sukcesywnie postarał...

Malyna kiedy ja szczerze nienawidzę bycia w ciąży. Po prostu nienawidzę. Każdego dnia czuję się koszmarnie do tego muszę funkcjonować na najwyższych obrotach. Mam dosyć tego, że całymi dniami źle się czuję. A teraz to już w ogóle mam dosyć wszystkiego. Okres ciąży, tak samo jak w przypadku pierwszej, zmienił się właśnie w koszmar. Wczoraj uświadomiłam sobie po raz kolejny, że moim życiu prywatnym nic się nie zmienia mimo upływu czasu, a jeśli już to na gorsze. A najgorsze jest to, że rozczarowanie jakiego wczoraj doznałam sprawiło, że jest mi już wszystko jedno w pewnych kwestiach , a obojętność to chyba najgorsze co może być. Dzisiaj jest jeden z tych dni, w których mocno wierze, że spieprzyłam swoje życie na własne życzenie.

a optymistyczniej, dzisiaj 22 więc zaczynamy usg genetyczne. O ile dobrze kojarzę, dwie z nas już dzisiaj na nie idą więc trzymam mocno kciuki za same dobre wieści! :)

Odnośnik do komentarza

Oosaa, Kochana Nasza mam nadzieję, że jesteś klasycznym przykładem rozchwiania emocjonalnego w ciąży.
I szkoda, że najbliższe osoby tego nie rozumieją ale ja jestem pełna podziwu jak Ty w ogóle funkcjonujesz będąc w ciąży i mając pod opieką berbecia, który ciągle czegoś potrzebuje. Jak dasz radę to nie zamartwiaj się ciąża minie jak sraczka i będziesz jeszcze pięknie żyć. A jak sobie nie radzisz zupełnie to radzę poszukać dobrego, ale naprawdę dobrego psychologa, który ustawi Cię na odpowiednie tory. Wiem co mówię. Mnie wystarczyło jedno spotkanie z cudowną Panią Lucynką, która zobiektywizowała mi świat przez dwie godziny i było lżej.

http://www.suwaczki.com/tickers/2fwaj6yx2w9vf25q.png

Odnośnik do komentarza

niestety wątpię, żeby to było rozchwianie emocjonalne. Tzn owszem, ale nie doprowadza mnie do niego ciąża a zupełnie inna kwestia. Niestety na powrót na właściwe tory już za późno, musiałabym wszystko zacząć od nowa. Miałam w życiu 3 marzenia ( jedno to posiadanie dzieci ) i tylko to się spełniło :) Pozostałe dwa straciłam na zawsze, bo słuchałam serca nie rozumu... dzisiaj zamiast usłyszeć dziękuję za to wszystko co znosiłam i przez co przeszłam przez ostatnie dwa lata dostaję po pysku. Brakuje mi w tym logiki, ale w sumie już jej nie szukam. Pasuje mi za to znaleźć siły by tym wszystkim pierd*** raz na zawsze i ułożyć sobie życie z kimś, kto mnie jakkolwiek doceni

Odnośnik do komentarza

Oosaa nie wiem co ci poradzic, z takiego samopoczucia szybko sie nie wychodzi ale ja bym.zrobila wszystko zeby sobie wieczorem gdzies wyjsc. No alkoholizowac to juz nie da rady ale z jakas znajoma czy kuzynka czy przyjaciolka na pizze czy lody zeby chociaz na chwile sie oderwac.
-
Poza tym u nas taka piekna pogoda ze pierwszy raz chyba w tym roku nie chce mi sie z dworu do domu wracac a juz nie mowiac o mojej corce gdzis z placzem szla na drzemke.
-
U mnie poswiatecznie +1kg ;) ale nie.marwie sie na to.co zjadlam myslalam.ze bedzie ze 3 hehe normalnie co chwile cos jadlan to szalone jak nie wiem co hehe
-
Wlasnie musze sie zapisac na usg ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjobid7ar8a.png
-
http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pnz56xe9n.png

Odnośnik do komentarza

oj Biri nie masz pojęcia jak chętnie bym wyszła. Problem jedna znajoma do 23 w pracy, druga jest świeżo upieczoną mamą uzależnioną od karmienia, do tego na chwilę obecną oddalona o ponad 20km. No i ten nieszczęsny krwiak, który nie wiem czy jest czy go nie ma :/ więc nawet sama po prostu na spacer nie mam jak wyjść nawet jakby ktoś z dzieckiem został... Najchętniej bym po prostu siadła i się nawaliła :)

też stawałam dzisiaj na wagę, łącznie od początku mam plus 2 kilo więc jestem w szoku ( w pierwszej ciąży do 4 miesiąca miałam kilka kilo na minusie, ale też ważyłam 7 kilo więcej )ale chyba żaden z tych kg nie jest poświąteczny ;)

u nas też cudnie za oknem... a my się kisimy :( eh, byle do piątku, jeśli krwiaka nie ma pewnie w domu nie usiedzimy :)

Odnośnik do komentarza

Osa powodzenia w oczekiwaniu, bedzie dobrze. Pozwolą Ci się ruszyć z domu i od razu lepiej sie poczujesz.
Ja dzis byłam na miescie i pewna ciężarna kobieta paląca papierosa tak mi cisnienie podniosła. Tak mi się żal zrobiło tego dziecka w brzuszku;/ To nie była moja sprawa ale jakoś w moim stanie mnie to poruszyło;/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3ugpjuyqmk6de.png

Odnośnik do komentarza

Iwka doskonale Cię rozumiem. Pamiętam co czułam codziennie widząc kuzynkę mojego R. z fają w gębie i kilkoma kawami parzonymi. A potem pretensje do Boga, że krwotoku dostała i cudem nie zeszła z tego świata. Teraz rehabilituje dziecko. Może to miało związek, a może nie.... kobiety, które nie potrafią zrezygnować dla dobra dziecka z pewnych rzeczy nie powinny w ogóle być matkami.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...