1,5 roku nieprzespanych nocy :(

[krófka13]

u nas odzwyczajenie od cyca poszło gładko - karmienie zaczynałam piersią jak tylko puściła dawałam butlę (Tomme Tippe) i szło gładko, u nas malutka gdy miała okresy że często budziła się w nocy (z własnego lenistwa) brałam do nas do łóżka - nie budziła się wcale lub tylko popiskiwała że mąż nawet się nie budził, jak taki okres jej minął spowrotem do łóżeczka. Teraz ma 2 lata zasypia gdy jesteśmy w pokoju, budzi się w nocy raz czy dwa (nie dostaje już jeść w nocy ze względu na ząbki).

[Margeritka]

no to tylko się cieszyć, że tak gładko poszło:) i fajnie, ze teraz sama zasypia, gratuluję:)

[Gość joanna 19]

Już od 2 tygodni Daniel usypia się bez cyca tylko się przytula ale w nocy raz jeszcze chce

[barszcz162]

Gładko idzie:) Ja swojego jeszcze trzymam ale z pół roku i odstawię go pewnie

[Gość joanna 19]

Moja koleżanka piła przez jakiś czas 4 dziennie szałwiowe herbatki i laktacja zanikła a w tym czasie odstawiła syna od razu ale męczyła się 3 noce i 3 dni. Ja tak nie dam rady a mój potwornie zawzięty. Ale tez od 2 tyg piję te szałwiowe ale tylko 2 dziennie no i już tylko raz na dobę mały dostaje cyca

[Margeritka]

ja tam jeszcze pokarmi, mam nadzieję, że Emi odstawi się sama, ale pewnie to pozostanie w sferze marzeń

[Ulla]

Marg jeżeli wam taki system pasuje to spokojnie karm. W końcu nikt nie narzuca tobie byście już z tego rezygnowały:)

[anka cyganka]

Witam. U nas bez zmian-niestety :(
Maly zasypia przy cycu i w nocy cysia czesto.W dzien praktycznie karmie go tylko przed drzemka,bo inaczej nie zaśnie,ale noc jest nie do pokonania....Brakuje mi już pomysłów, może spróbuje z szałwią?Od razu działa czy trzeba pic okolo tygodnia zeby byly efekty?
Dzieki z góry i pozdrawiam

[Gość joanna 19]

Jako że swego odstawiałam stopniowo zaczęłam pić tą szałwie wcześniej ale tydzień to za mało, wmoim przypadku 2 herbatki dziennie przez 3 tygodnie, a jeszcze 2 dni piers mnie bolała po odstawieniu to wypiłam i trzecia. Nie byłam przekonana czy to zadziała ale teraz wiemze tak

[agatrycze]

Nie wiem, czy problem nadal aktualny, ale polecam ksiażkę "W Paryżu dzieci nie grymaszą", która pokazuje smutną prawdę, ale wnioski z niej są naprawdę pomocne - jeśli zdrowe dziecko po 4 m-cu nie przesypia nocy, to jest to wina rodziców i złych nawyków. Z czego to wynika i jak sie tego oduczyć i oduczyć dziecka - w tej krótkiej, ciekawej, fascynującej książce. Polecam wszystkim mamom, ja opisane tu metody zastosowałam instynktownie, zanim dostałam tę książkę, więc potwierdzam ich skuteczność. Oczywiście dzieci są różne, nie na każde dziecko działa to samo, ale autorka tłumaczy biologiczne podstawy przerywanego snu, a biologią już się tak bardzo nie różnimy ;-)
Życzę słodkich snów!