Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Karolina jeśli chodzi o stopkę to jest poprawa, 24 listopada mamy wizytę u ortopedy, specjalisty od stóp a do tego czasu będziemy dalej masować. My w przyszłym tygodniu mamy zrobić badania krwi, tak dla pewności po tej żółtaczce. Mi smoczek pomógł bardzo jak mały był pod lampami.
Dziewczyny współczuję Wam tych boli po cc, poród był bardzo bolesny, ale juz prawie całkiem doszłam do siebie, czekam tylko aż się szwy rozpuszcza.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kmgcadk7p.png

Odnośnik do komentarza

Pysiak, starszy ma rok i 7 miesiecy wiec tez jest maly i trzeba sie nim naokraglo zajmowac :-/ Ale tez tak mysle, niedlugo wszystko jakos sie ulozy, maluszka podrosnie, ja to w ogole chyba boje sie takich noworodkow ;-)) Sa takie malenkie, kruche, ze wszystkim trzeba uwazac. Powyzej 3 miesiaca juz robi sie lepiej, dziecko wieksze, latwiej zlapac, jakies leki juz sa dostepne...
Ja to juz marze o wakacjach :-) W poniedzialek mamy pierwsza wizyte u pediatry, ciekawa jestem jak mala oceni, mam nadzieje, ze jest zdrowa.

Odnośnik do komentarza

Chaotic super ze jest poprawa z nozka!!;)
Kamamama no to naprawde masz co robić.. Mój jest raz tyle starszy co Twoj a mam dość..jak Ty sobie radzisz? Jak jego zazdrość?

Moje dziecko wczoraj skakalo po lozku a ja siedzialam z boku i wlecial we mnie...rozlozyl sie na moim brzuchu centralnie na ranie i od tamtej pory jak wstaje boli jak 3 dni po cieciu;( makabra:((

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Szok granulat wycofali!!!!! Nawet nie wiedziałam.

Karolinko Wojciech zjada za nas wszystkim, a od tygodnia z brzuszkiem mamy spokój, ja na wzdęcia masuje brzuszek i uwalniam gazy poprzez robieniem otworu w odbycie aż strzelają pierdy do końca się rozgazuje i kupa jak malowana:)))))

Pysiak

Ja tez mam takie ataki bólubrzucha na cięciu.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

Juz wam pisze jak robie otwor.

ja.mam gumowy termometr i dosłownie wkładam końcówke w odbyt i poszerzam, o wytłumacze wam na podstawie Ust, jak włożycie palca w kącik ust i naciągniecie to tak lekutko termometrem robie w pupce wojtka i czekam aż gazy zaczną uchodzić odrazu robi kupe pod ostrzałem zawsze oberwe kupą, jak nie w bluzke to w buzie.

A kupke pomagam na yej samej zasadzie ale wkładam wyciągam termometr i tak pare razy pamietajcie aby termometr oliwką posmarować lub kremem.

Czy dobrze to wytłumaczyłam?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

Iwa, Twoj wpis o luloku byl super :-))
Pysiak, maly jakos to przezywa, duzo bardziej sie do nas przytula, jest glosniejszy itd. ale na razie nie ma dramatu.
Dziewczyny, a czujecie jakas hustawke hormonalna? Bo ja mam straszna :-(( Ciagle mam ochote plakac, jak leci smutna piosenka, z milosci do dzieci, generalnie kazdy powod bylby dobry ;-) Macie cos takiego?

Odnośnik do komentarza

Kamamama ja tez tak mam. Najgorzej bylo tak ze dwa tygodnie po porodzie. Strasznie sie wzruszalam jak pomyslalam o porodzie ze maly juz jest z nami. Albo jak o jakis krzywdzonych maluchach w tv mowia to juz lzy w oczach. Ostatnio tez sie poryczslam wieczorem niewiadomo z czego.

Mnie strasznie ciagle boli lewy bok. Dobrze ze w poniedzialek przeglad mi gin zrobi. To bede spokojniejsza.

A i pojawil mi sie problem z trzymaniem moczu:-( generalnie tak jakbym nie mogla wysikac wszystkiego bo jak wstane i dam pare krojow to jeszcze wylatuje cos. Czy ktoras ponaturalnym tez tak ma co z tym mozna zrobic?

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny podczytalam czerwcowki ona do zdjęć używają dysku na dropbox a wiec zeby nie wysylac tutaj zdjęć utworzylam konto na stronie www.dropbox.com dane do zalogowania to nasz email a haslo pazdziernik2014 tam mozemy wrzucać fotki mamy 2 gb jeżeli zda to egzamin to zwiekszymy limit. W czerwcatkach z tego co widzialam dzialaja tam prężnie. Co Wy na to dziewczyny zeby tam wrzucać zdjecia??

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziolszki,
Tak sie ostatnio nie odzywalam bo mamy ciezkie dni. Nie wiem o co chodzi ale Nataszka od dwoch dni ma bardzo ciezko zrobic kupke mimo to ze nie jem nic zlego i podaje jej esputicon. Nie wysypia sie przez to i nwet dobrze sobie nie poje bo tak ja to meczy.. i caly rytm dnia i nocy jej sie rozregulowac. Tak sie zastanawiam jak mam jej pomoc bo cieple kapiele nie pomagaja, masaze tez nie... Juz nie wazne ze ja nie spie, zal mi tylko ze ona taka wymeczona...
Zdarzylam obejrzec zdjecia dzieciatek, sliczne mamy te bable :) Jak wczesniej chwalilam mamusie tak teraz nie mozna sie napatrzec na dzieci ;)

Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieciatka, obiecuje ze dzis nadrobie forum ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) to znów ja. Co do zdjęć to popieram, że lepiej nie wstawiac dziecka w wersji soute.
Z tym termometrem to też uważajcie. Dzieciak po pewnym czasie tak się przyzwyczai, że nie bedzie potrafił robić bez niego.
Co do kolek i gazów to polecam Bobotic. To jest to samo jak słynny niemiecki Sab tylko dostępne u nas pod inną nazwą. Można podawać od 28dnia ale ja dałam 26 i nic się małemu nie stało.

http://www.suwaczki.com/tickers/o148ha00o0x1sy1t.png
http://s3.suwaczek.com/20140614580120.png

Odnośnik do komentarza

Beata ja starszemu dawalam bobotic mial mega kolki i nic to nie pomoglo. Pewnie na każde dziecko dziala co innego mój byl meeega oporny;) w kryzysie uzywalam termometru i lewatyw. Nie przyzwyczail sie do tego :) wiadomo nie można przesadzać ale co zrobić gdy dziecko cierpi:)
Dzis zapowiada sie piekny dzien:)
Kochane czy któreś z was byly na cmentarzu z dzidzia? Ja co prawda mam rodzine pochowana w Gliwicach tam nie pojade ale niedaleko mam kuzynkę jest rok po jej śmierci i chcialam isc swieczke zapalić ale sama nie wiem...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69168.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-69169.png

Odnośnik do komentarza

Kamamama - ja też łatwo się wzruszam. A szczególnie jak pomyślę o Małej, że już jest z nami i ile ja na ten cud czekałam. I o moim wspaniałym mężu... znów ryczę...
Pysiaczku - my wczoraj byliśmy z mężem i z Małą na cmentarzu. My w Warszawie nikogo nie mamy, dlatego postawiliśmy znicz na grobie, na którym nic nie było, pomodliliśmy się i poszliśmy. A Mała potraktowała ten wypad jak spacer.

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3b79vhbq0.png

Odnośnik do komentarza

Kamamama wczoraj na tvn lecial film o tej siatkarce ktora nie chciala leczyc raka zeby donosic ciaze i ryczalam jak bobr. Tez latwo sie wzruszam jak pomysle jak bardzo kocham moja kruszynke ;)

Pysiak ja tez bylam z dzieciatkiem na cmentarzu :)
Tak ske zastanawiam nad tym termometrem... moze tez powinnan ulzyc Nataszce w ten sposob... bo problem w tym ze ona kupki robi bardzo skape, prawie nic..

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprqps6h1sh18bu.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...