Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
ale wam dobrze ze mozecie kupic truskawki na kilogramy I czeresnie. To jest to czego tutaj mi brakuje a wy smaka robicie hihi
tez ostatnio jadlam truskawki tutaj ale to nie to samo co kupic w Polsce łubianke truskawek...
kochane tez troszke zazdroszcze wam upalow bo ja upaly uwielbiam choc nie wiem jak bym je znosila w ciąży.
Wy piszecie o kupowaniu ciuszkow dla dziecka I ja postanoeilam poczekac do konca 20tygodnia ciąży I zaczne ogarniac sprowadzenie wszystkiego z Polski. Dopiero jak to poprzychodzi-a troche tego bedzie to bede mogla zorientować sie co brakuje I zaczne kompletowac wyprawke. Juz coraz bardziej nie moge sie doczekac :)

Zosia zdradz nam swoj sekret jak ty to robisz ze pracujesz normalnie,zakupy robisz,dom ogarniasz I jeszcze masz czas dla dziecka I w dodatku nie padasz?
Ja po pracy to ledwo zywa jestem,choc teraz juz jest lepiej ale mimo wszystko skad masz jeszcze czas gotowac takie pyszne I czasochlonne rzeczy jak gołąbki itd. Sama bym golabka zjadla hihi
ostatnio jak chcialam je zrobic to akurat nie dostalismy odpowiedniej kapusty I skonczylo sie na bigosie ;) ale to nie ja gotowalam tylko moj M. ;)

Trzymajcie sie dzielnie w te upaly I dbajcie o Siebie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

Pysiak: zaczytałam się, tak mnie pochłonęła książka i dopiero skończyłam. Chmury też zaszły coś pogrzmiewało i błyskało potem lekko popadało i znowu upał:( coś zaczyna chyba grzmieć.

Wowo: u mnie lekarz do tej pory nie widział przeciwwskazań ale wiadomo dodał bez jakiś ekstremalnych ekscesów:)Teraz jest ok, bardziej maleństwo aktywne po figlach. Miałam czas jak bardzo twardniał brzuszek po chodzeniu, to po seksie też tak miałam ale za chwilę ustępowało. Zauważyłam w ogóle poprawę jak się mniej zaczęłam zginać tak często w ciągu dnia. Bo się zapominałam i nie kontrolowałam jak się prawidłowo zginać. Teraz już dużo lepiej.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi :)
Jednak dużo uspokaja wiedza, że Wy też tak macie :)

malvi witaj w październiku :D Mam nadzieję, że zostaniesz na dłuzej :D
A co do ciuszków, ja co prawda jeszcze nic nie kupiłam, ale to tylko dlatego, że czekamy do momentu kiedy poznamy płeć (mam nadzieję, że maleństwo nie obróci się do nas plecami 13 czerwca) :)
Nie wierz w jakieś głupie przesądy, że za wcześnie, że zapeszysz - jak tylko masz ochotę to kupuj babo :)
I humor sobie poprawisz i spokojniejsza będziesz, że coś już masz - takie jest moje zdanie :)
A jak się komuś nie podoba to niech sobie robi po swojemu jak będzie w takiej sytuacji :P

http://lb1f.lilypie.com/pNMp.pnghttp://davf.daisypath.com/IVXNp1.png

Odnośnik do komentarza

karliczek dużo tego bierzesz ale skoro lekarz tak zalecił, to pewnie tak ma być
SweetB Ty Kobieto to leżeć miałaś...
Kalijka u mnie co tydzień to samo - jeśli tylko pogoda pozwala - mój zabiera wędki i nad wodę ( ale tyle jego, nie pali, nie pije - taką ma pasję) pół soboty nad woda drugie pół (tak jak teraz) śpi :):)
wowo u mnie celibat - od 14 lutego od momentu krwawienia - posucha, wcześniej częściej miałam ochotę na sex a teraz ..... wytłumaczyłam mózgowi że musimy poczekać, tylko mojego mi szkoda:)
malvi ja od kiedy wiem że w brzuchu mam lokatora z sisiorkiem zaczęłam kupować ciuszki, tez trochę materialnie do tego podchodzę, staram się kompletować wszystko pomału, jednorazowy wydatek dla Miłosz by nas przerósł finansowo. Ale to indywidualna sprawa, sa tacy co wierzą w różnego rodzaju przesądy, nie neguje tego - sprawa indywidualna.
Perlaaa tez lubię ciepełko ale w obecnym stanie wolałabym takie 20 stopnii a nie jak dzisiaj 35 stopnii na moim termometrze!!!!

url=http://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/3fk98c9.png[/url]

Odnośnik do komentarza

U mnie chmury nadciągają i będzie burza jak nic. Byle tylko nie na moim programie.Czekam na finał The Voice:) pierwszy raz oglądam takiego rodzaju program prawie od początku serii.

Milka75- mój dokładnie to samo, a w tym roku rzadko miał okazję żeby posiedzieć nad wodą. Opaliło go od wody, cała buźka czerwona:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Asiekk co kupiłaś ciekawego? Ja wczoraj kupiłam koszulę nocną w promocji za 16 zł:)Teraz to najlepiej na golasa spać by wypadało. Kołdra poszła w odstawkę to choć koszulkę na ramiączkach pasuje mieć. Nie jestem nauczona spać w koszuli- ale w razie czego lepiej awaryjną w domu mieć.Potem jeszcze kupię takie odpinane coby do karmienia mieć do szpitala.Myślałam nad proszek i płynem z Lovely ale jeszcze się wstrzymałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3714i267vtp.png

Odnośnik do komentarza

Ja po majówce, w 15 minut wydałam 50zł - na balonik, zjeżdzalnie dmuchaną, trampolinę i 2 lody. Było ciasno, głośno, upalnie, więc ani to dla mnie i maleństwa, ani dla 3latka! Tak, tak, muszę to zapamiętać.

Tymczasem obżarłam się arbuzem i zrobiłam szaszłyki na grilla, jest też boczek i masło czosnkowe (masło, 2 ząbki wyciśniętego czosnku, koperek, sól -pychota!)

Jak ja mam na wszystko siłę?
Nie mam wyjścia, pracuję, żeby finansowo było lżej, zajmuję się dzieckiem, bo inaczej zgniłyby mu oczka od grania i oglądania bajek, a gotuję, bo nakarmić towarzystwo trzeba.
I nikt za mnie tego nie zrobi, nie mam znikąd żadnej pomocy, a duży dużo pracuje, więc jak sama nie zrobię to nie mam. A że chcę to robię :D

monthly_2014_05/pazdziernikowe-fasolki_11309.jpg

Odnośnik do komentarza

Zosia to jest energiczna kobieta:) pozazdrościć.
JA z nudów powycierałam krzesła i już muszę odpocząć :) (a mam ich aż 6)
Mąż dzwonił że już wraca więc koniec samotnej soboty hurra...
Jutro mamy gości w końcu ktoś nas odwiedzi. Ja to bym tak mogła codziennie żeby ktoś w gości przychodził to wtedy szybciej dzień mija.
Mam wrażenie że jest teraz bardziej gorąco niż w południe

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

Zosia to faktycznie dzielna jestes I masz vigor hihi :)

Widze ze tez co niektore jak ja czekaja na kolejne usg aby poznać płeć dziecka. Ja tez wyczekuje a kolejne usg juz 28 maja wiec niedlugo. Mam nadzieję ze uda sie dojrzeć kto tam jest :D

nie wiem jak u was ale ja mam wrazenie ze ostatnio strasznie hormony zaczely mi skakac tzn mam straszne hustawki nastrojow I ogolnie chce mi sie plakac z byle powodu. I to tak od kilku dni,wczesniej w sumie byli normalnie. Czytalam ze niektore z was tez roznie miewaly I teraz dopiero widze jakie to denerwujace a wplytu na to brak.

Jak tam dzieci kopia coraz wyrazniej? U mnie coraz odważniej :D mysle ze to dobry objaw z tymi ruchami,ale jak hormony mnie nie wykoncza to bedzie dobrze hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

Perlaaa
Ja niestety nie czuje ruchów :( albo nie wiem ze to one, bo na początku ponoć lekkie sygnały są. Czekam jednak na porządne kopnięcie :D
Co to wahań nastroju to jak na razie cisza na morzu. Ostatnie z jakos miesiac temu albę raczej przypominające konkretny sztorm hehe. Mam wrażenie ze wszystko sie wyciszylo, mam nadzieje ze tak zostanie :)

Odnośnik do komentarza

malvi witaj! Prosze wstaw sobie suwaczek wtedy wiadomo w którym tyg jestes.. a z wyprawka czekam do końca maja na usg polowkowe - znam juz płeć ale taki sobie termin ustaliliśmy.
Czarnea mam prośbę powiedz ile ty bierzesz magnezu i nospy dziennie?
zosia dzieki za przepis na maselko - musze spr.

Cos jeszcze mialam komus napisac ale zapomniałam. Dzis mam szkole wiec Milego dnia i bez odbioru :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/8pkaqlf.png

Odnośnik do komentarza

Malvi nie wiem jak inne odczuwaja ale ja czuje takie łaskotanie od srodka. Na samym poczatku to nie bylam pewna czy to to ale teraz juz tak bo jest coraz mocniejsze I wyrazniejsze. Moze tez juz czujesz ale nie wiesz ze to dzidzia :) Jesli jednak nie czujesz kopniakow to sie nie martw bo masz czas do 22tygodnia ciazy I na pewno w koncu poczujesz.
trzymajcie sie dziewczyny z tymi upalami,przeslijcie nam jakies 10 stopni to I wam ulży a nas rozgrzeje bo u nas od 3dni pada I jest ok 13-15stopni :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3elqekwr0.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)
Witaj malvi.

Odnośnie kompletowania wyprawki, to ja uważam, że kupowanie ciuszków po radosnej nowinie jest hmm.. nie dla mnie, ale kupowanie troszkę później już tak.
Wiadomo, że każda z nas zakłada rozwiązanie w październiku, ale nie życząc nikomu ani sobie, kilka procent dzieciaczków rodzi się wcześniej, a dzieciątko urodzone po 24 tygodniu ma już szansę na przeżycie, małe bo małe, ale jednak ma, więc już od 24 tygodnia trzeba mieć co nie co przygotowane, wiadomo, że nie wszytko, resztę można później dokupować w miarę potrzeb, ale te podstawowe minimum trzeba mieć.
Nie mówiąc już o tym, że kupowanie dla dziecka sprawia mi ogromną frajdę i nierzadko zakupy "dla mnie" kończą zakupami "dla dzidzi" tak ciężko się powstrzymać.
Ja kupowałam ubranka nie znając jeszcze płci dziecka, dlatego wybierałam kolory uniwersalne, poszłam w zieleń i biel, a ostatnio jak się dowiedziałam, że jednak Oluś dochodzi w piekarniku, to zakupiłam specjalnie już dla niego śpioszki w granacie z Mickey Mouse, czekam do 2 czerwca na 100 procentowe potwierdzenie i szaleję:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)
Witaj malvi.

Odnośnie kompletowania wyprawki, to ja uważam, że kupowanie ciuszków po radosnej nowinie jest hmm.. nie dla mnie, ale kupowanie troszkę później już tak.
Wiadomo, że każda z nas zakłada rozwiązanie w październiku, ale nie życząc nikomu ani sobie, kilka procent dzieciaczków rodzi się wcześniej, a dzieciątko urodzone po 24 tygodniu ma już szansę na przeżycie, małe bo małe, ale jednak ma, więc już od 24 tygodnia trzeba mieć co nie co przygotowane, wiadomo, że nie wszytko, resztę można później dokupować w miarę potrzeb, ale te podstawowe minimum trzeba mieć.
Nie mówiąc już o tym, że kupowanie dla dziecka sprawia mi ogromną frajdę i nierzadko zakupy "dla mnie" kończą się zakupami "dla dzidzi" tak ciężko się powstrzymać.
Ja kupowałam ubranka nie znając jeszcze płci dziecka, dlatego wybierałam kolory uniwersalne, poszłam w zieleń i biel, a ostatnio jak się dowiedziałam, że jednak Oluś dochodzi w piekarniku, to zakupiłam specjalnie już dla niego śpioszki w granacie z Mickey Mouse, czekam do 2 czerwca na 100 procentowe potwierdzenie i szaleję:)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...