Październikowe fasolki

[Asiekk]

Ja właśnie myślalałam że z ubranek mam wszystko dla maluszka a ostatnio jak robiłam porządek w ciuszkach okazało się że mam dużo ale większych rzeczy a dla takiego maleństwa muszę dokupić zdecydowanie ;D Wózek, łóżeczko, przewijak z wanienką i stelażem też już mam.
Słyszałam że warto także przed porodem zabezpieczyć się w termometr bez dotykowy i tą nosefride a także podgrzewacz do butelek oraz laktator.

[Tyszanka]

Witajcie dzeiwczyny :)
Czy tylko u mnie jest tak okropnie duszno? Chyba zaraz sie ugotuje...
Witam Sylcie20 :) ja tez bede miec pierwsze dziecko. Ja poczekam z wszystkimi rzeczami dla dziecka i dla siebie do konca lipca i zaczne sie przygotowywac w sierpniu. Teraz mam szkole na glowie i nie dalabym rady zajmowac sie wszystkim...

Asiekk i Kalijka moje dzieciatko fika razem z Waszymi :)

Wczoraj wieczorem doslownie na spaniu mylam zeby, bylam taka zmeczona ze nawet nie otworzylam przy tym oczu. I ino myslalam "ino sie nie przewroc, zaraz wejdziesz o lozka, po swoja koldre i w koncu odpoczniesz...". Wstaje rano i co? Jestem tak samo zmeczona jak wczoraj :/ nie wyspalam sie wcale i laze jak nieboszyk. Tak mysle, ze skoro cisnienie mam w porzadku to zrobie sobie slaba kawke w mlekiem :) moze mi pomoze.

[wowo]

Sylcia20 witaj :)

Pod moimi suwaczkami masz ten link jakby coś :) klikaj i korzystaj :)

[Tyszanka]

Czy komus jeszcze oprocz mnie nie dziala link od wowo?

[Malyna]

u mnie tez straszna duchota mimo ze pochmurno....czasem zawiał chłodniejszy wiatr....licze ze popada i bedzie czym oddychać :)

Kalijka tez czekam na mecz wczoraj byl dobry:)) normalnie emocje jak przy grzybobraniu

[Kalijka]

Tyszanka: ja zauważyłam,że lepiej się czuję jak chodzę późno w nocy spać i rano wstaję koło 8. Wczoraj zdrzemnęłam się godzinkę po obiedzie ale do 24 wysiedziałam spokojnie, wstałam koło 8 i jak młody Bóg:)Ale z kawką masz dobry pomysł zaraz sobie zapodam zbożową z gęsto ubitym mlekiem:)

Asiekk- u mnie już grzmi brrr...

[Kalijka]

Malyna- w pełni się zgadzam:) mój to aż się śmiał ze mnie:)tak kibicowałam, a na karnych to tak jakbym już była tam na stadionie:)

Tyszanka u mnie działa wszystko ok.

[Tyszanka]

Okkk juz wszystko dziala :) to chyba wina mojego niepelnosprytnego telefonu.

[Asiekk]

Kalijka zatrzymaj tą burze u Ciebie ja Cię prosze ;D
Jeszcze 2.5 godziny w pracy a ja juz mam dość ... Senna jestem z chęcią napiłabym się także kawy ;D Może mi podeślecie ?

Haha xd ja lubię jak mój maluszek o sobie przypomina :) I powiem wam że choć mam to łożysko na ścianie przedniej to wcale nie jest tak że czuje bardzo delikatne ruchy. Telefon czy pilot także i u mnie czasami skaczą ;D

[Kalijka]

Asiekk- kawusie już robię. Zbożowa a la latte wysłana:) burzę też powstrzymam. Ale tak na serio dobrze, że mój jest bo ja się sama boję:(
No ja mam na tylnej ale parę dni była spokojna i troszkę się martwiłam. Oprócz wieczorów bo wtedy to imprezka prawdziwa i w nocy jak się przebudzę to też czuję jak dowodzi:) Jeszcze dwa tygodnie i zaczynam liczenie..

[Asiekk]

Kalijka na samą myśl tej przepysznej kawy już mi lepiej ;D
No ja też raz tak miałam ze nie czułam małego wogole ... To było straszne .
Ja burzy nie boję się jak jestem w domu ;D ale jak już na zewnątrz to ...

[Kalijka]

Ja już miałam tyle przygód w czasie burzy i to jeszcze w górach, że teraz to unikam wychodzenia:)Ruchami,a raczej ich brakiem też się martwiłam ale zaraz mnie mój uspokajał. Zresztą moje maleństwo to na tatusia reaguje bo jak tylko ucho przyłoży do brzucha to zaraz kopniak. A ja jak siedzę sama to się czasami martwię.
Co prawda do wizyty mam jeszcze trochę czasu by uzupełnić plan porodu, ale zastanawiam się nad pozycją porodu- myślałyście już coś o tym???

[millka75]

Karolina 100 lat kobietko i szczęśliwego październikowego rozwiązania
Aniamama dla całej waszej 3 dużo zdrówka na nowej drodze życia
Ja już prawie spakowana do szpitala jutro jadę na konsultacje odnośnie cukrzycy, dostałam dużo ważnych i pożytecznych porad od dziewczyn z Naszego Forum i od czwartku staram się je wdrażać w życie, mam w domu glukometr i badam sobie sama tak dla siebie a cukier skacze ano 102 po sniadaniu 146 a przed obiadem 73, mam nadzieje że zajmą się mną odpowiednio mną i moim syneczkiem - bo on w tym wszystkim najważniejszy....
No i ropadało się..... bez sensu myślałam że pójdziemy z mężem na dni Kielc a on co? śpi ..... ale i tak pada...
A schudłam -1,5 kg aż dziwne ale to pewnie też i stres związany z tą mendą (cukrzycą)
Pozdrawiamy i życzymy dużo słońca i silnych kopniaczków....:):)

[Pysiak]

Karolina wszystkiego co najlepsze!! A przede wszystkim abyś urodziła bliżej terminu!!!

[Vonabe]

Yo-anna szczerze mówiąc nie odczuwam żadnej różnicy po Luteinie, brzuch twardnieje dosyć często. Nospe mam przepisaną ale jej nie biorę, znajoma mówiła żeby nie faszerować się jak nie ma potrzeby.

Karolina wszystkiego najlepszego, spełnienia najskrytszych marzeń.

Aniamama także Wam życzę samych szczęśliwych dni na nowej drodze życia.

[yo-anna]

Karolina, wszystkiego co najlepsze, tęczowe, kolorowe i pyszne a zarazem nisko węglowodanowe :)

[yo-anna]

Kalijka, Vonabe, ehh ja już nie wiem co robić z tym twardniejącym brzuszkiem, biorę (wg. wskazówek lekarza) magnez, luteinę i nospę, odpoczywam ile się da a mimo to ciągle twardnieje kilka razy dziennie, jedyne pocieszenie że już nie tak mocno i często jak bez tablet, nie wiem może powinnam przyjąć że taka już moja uroda i się nie przejmować- bo to też bez sensu....

[Tyszanka]

Mysle, ze prezenty od yo-anny i pysiaka nie przetrwaly by dlugo ;) Jak caly dzien nie mialam ochoty na slodkie to teraz pozeram wzrokiem te zdjecia ktoras pisala ostatnio o serniku z kalmelem i posypka z orzechow czy mi sie to tylko snilo? Za mna lazi taki od 2 tygodni ale nie mam czasu zrobic...

Kalijka ciekawy temat poruszylas. Ja sie zastanawiam czy dobra pozycja nie bylaby taka, w ktorej kobieta kleczy i jest oparta przodem o lozko bo wtedy pomaga grawitacja, dziecko naciska na kanal rodny i podobno wydziela sie wiecej hormonu ktory pomaga przy rodzeniu...

[Kinga1982]

Dziewczynki jestem załamana ponieważ waże się i mierzę co 2 tygodnie - w tym tygodniu miary robiłam we wtorek.
I co? wskakuje dzisiaj na wagę od tak sobie i co????? 3 KG WIECEJ!!!!!
Załamałam się!!!!!
Czemu tak się dzieje???

[Tyszanka]

Kinga czyli od tego wtorku przytylas 3 kg? Dobrze rozumiem?

[Moni85]

Karolinka, wszystkiego co najlepsze, a przede wszystkim baaardzooo dużo zdrówka dla Ciebie i maleństwa :)

Kinga nie martw się, nie jesteś sama! Mam tak samo, mimo tego, że nie jem za dwóch, tylko raczej normalnie, jak przed ciążą, a moja waga też szaleje...mam już 9 na plusie, a gdzie jeszcze do października...

[yo-anna]

Tyszanka- te trzy ciacha od ciebie też do natychmiastowego schrupania :)

A co do planu porodu to też zaznaczyłam krzesło porodowe (- z tych właśnie powodów o których pisała Tyszanka). Najpierw myślałam o porodzie w wodzie ale gino wraz z położną skutecznie wybiły mi ten pomysł z głowy (opowiedziały jaki bywa, powiedzmy "mało czysty" a przez to mało komfortowy dla rodzącej i dla jej partnera)

Kinga, ale jak to? 3 kg od wtorku? A ważyłaś się na tej samej wadze i o tej samej porze co we wtorek?

[Tyszanka]

Yo-anna Porod w wodzie tez wydaje mi sie taki.. niewygodny, niekomfortowy. Kapiel zeby sobie ulzyc w bolu czy cos to owszem ale porod raczej nie... A moze ktoras ma jakies doswiadczenia z porodem w wodzie?
Gadalam ostatnio z klientka naszego salonu, ona jest polozna w szpitalu kaj bede rodzic i mowila, ze wlasnie porodna tym krzeslw jest najbardziej praktykowany albo taka dziwna pozycja gdzie kobieta niby siedzi ale jest odchylona lekko do tylu i nogi ma podkurczone do ciala ale nie calkowicie rozlozone na boki. He teraz sobie uswiadomilam, ze sie w dyskusji udzielam a bede miala cesarke. Ahh tak mnie to drazni, ze tego nie doswiadcze...

[wowo]

Od początku zastanawiałam się nad porodem w wodzie, ale chyba powoli odchodzę od tego pomysłu... Za dużo zachodu :)

Karolinka wybacz - zapomniałam o tobie w poprzednim poście :(
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN

[Kasiulqa27]

Witam wszystkie przyszle mamcie:-)
Jestem tu nowa mam nadzieje ze mnie przygarniecie do siebie:-) to moja pierwsza ciaza termin mam wyznaczony na 11 pazdziernika i sie bardzo stresuje jak to bd ehh :( tym bardziej ze mam niedoczynnosc tarczycy i mialam krwawienie w 14 tc ale jak narazie jest ok.
Taka troche zagubiona jestem przez to ze nie mam jeszcze doswiadczenia dlatego licze na Was dziewczynki ze bd sluzyc rada:-)
Karolina wszystkiego dobrego dla Ciebie i maluszka :-)