Wrześniowe skarby 2014 :)

[Ola88]

Witam
Ja też wymiotowałam w 1 trymestrze a teraz to tylko jak się przejem i dopadnie mnie napad kaszlu.
A co do ruchów to fajnie jest czuć już ruchy dziecka.
A w 28 tc to jeszcze nic jak będziemy na końcówce to dopiero będzie ciekawie - kopniaki w żebra są bardzo "przyjemne" nie mówiąc już o nacisku na pęcherz i uczucie rozchodzenia się spojenia łonowego.
A najfajniejsze jest jak ci maluch nogę wypycha z brzucha - już się nie mogę tego doczekać

[Kinga88]

Ale tu pustki dzisiaj, jak nigdy

[Melly]

Ładna pogoda to i wywialo wszystkich A dzis kupilismy meble do pokoju dziecięcego, nie takie dzieciece ale praktyczne i jakby naklejki na scianach nie wystarczyły to i na szafy sie przyklei. Jeju ja juz chce tego dziecka teraz oprócz usg nic sie nie bedzie działo (tzn. nic co my bedziemy robic, tylko dziecko ), dopiero w lipcu remont i zamykanie wszystkiego na ostatni guzik.

[Kinga88]

Nie wiem gdzie ta ładna pogoda, u mnie cały dzień wiało, a teraz leje, witaj wiosno

[martika340]

Melly no my co prawda nie jesteśmy za wysocy bo ja mam tylko 162 a mój mąż 172 więc może to jest to (oby),
super już meble do dziecięcego pokoju ,ja tak sobie myślę że chyba będę urządzać dopiero po porodzie bo i tak na początku maluszek będzie spał z nami w pokoju a tak mi się na razie nic nie chce a od maja czeka mnie dużo pracy więc nawet nie będę miała czasu aby się tym zająć.
Miłego wieczoru dziewczyny!!!

[Melly]

u mnie gorąco
a meble bo akurat na fajne trafilismy:) a my swoje łózko przenosimy do pokoju dziecka... tak na pol roku, a tam gdzie tv to taki do siedzenia jak narazie. Ciekawe jak to bedzie jak bedziemy wynosic pozniej łózko od dziecka;D ale mam nadzieje ze nie bedzie dziecko spało z nami w łózku... w sumie to moj chłopak sie tak rozpycha to az strach a ja teraz nawet czujna jestem zeby nie szturchnął brzucha

[Kinga88]

Melly mój grzecznie spał w łóżeczku dopóki nie nauczył się chodzić, teraz za nic go z naszego łóżka wykopać nie możemy

[Melly]

a co z seksem??
ja i tak boję się, że jak dziecko będzie obok w łóżeczku to będzie nam dziwnie to robić mam nadzieje, ze jak tesciowa usłyszy jakies dzwieki to odrazu nie przyleci do sypialni sprawdzic co z dzieckiem nie bedziemy z dzidzia spac, tylko w odwiedzinach.

[Kinga88]

Jeśli chodzi o seks to mamy sofę w salonie, lub wolny pokój, nasze łóżko z reguły jest okupowane rzadko się zdarza, żeby młody pospal u siebie dłużej niż pół godziny, o ile w ogóle u siebie usnie, cóż, czekamy na drugie, więc jakoś sobie radzimy

[anulka86]

A moja lalcia ma 5 lat i śpi z nami, oczywiscie kilka razy spala sama swoim pokoju, tylko jak zachorowala wzięłam ja do siebie i tak została.
Wiecie co od kilku dni boli mnie brzuch ale nie non stop tylko czasami, jednak dzisiaj mnie zaniepokoilo to, że w pewnym momencie tam gdzies w środku zabolało. Na szczęście przeszło po kilku chwilach ale mam obawy.

[anulka86]

Melly
My wychodzimy do 2 pokoju, ale za czasów kiedy mała jeszcze spała obok w łóżeczku to staraliśmy sie byc dyskretni, mimo ze miała wtedy max 3 miesiące. Na szczęście mieszkamy sami więc nikt do nas nie wejdzie podczas...
Ale z tego co myslę to długo po porodzie o seksie nie pomyslimy.

[Kinga88]

Anulka może też już skurcze masz? Te przepowiadajace. Ja mam dość często, brzuch mi się robi twardy i jest to dla mnie bolesne. Pytałam położnej, powiedziała, że no troszkę za wcześnie, ale to właśnie te skurcze przepowiadajace. Powiedziała też, że można to uznać za normalne dopóki nie czuje bólu jak na okres, w takim przypadku mam nie czekać na żadne plamienia ani nic tylko natychmiast zgłosić się do szpitala. Jeśli te bóle Cię niepokoją najlepiej skontaktuj się z lekarzem. Lepiej panikować, niż później żałować, że nic się nie zrobiło :)

[Ola88]

Skurcze przepowiadające mogą być bolesne ale nie muszą - to zależy od naszych organizmów i naszego progu bólu. Ja w poprzedniej ciąży miałam skurcze od 14 tc tylko, że u mnie był stan zagrożenia więc to trochę inaczej wyglądało a od ok 20 tc pojawiły się już te przepowiadające i były całkowicie bezbolesne i przypominały twardniejący brzuch (wcześniej wyglądały jak napięcie przedmiesiączkowe)

A co do spania z dzieckiem to mój M pracował na wyjazdach i przez pierwsze 6 mieś go prawie nie bylo i z wygody młody spał ze mną a jak M przyjeżdżał to spaliśmy w 3 a jak coś miało byc to młodego przekładaliśmy do łóżeczka, a teraz młody zasypia w naszym łóżku i go przekładamy jak zaśnie do swojego. A jak się miało ochotę na igraszki to uwierzcie mi że jak dziecko śpi to wam to przeszkadzać nie będzie.
A i my mamy 1 pokój dla mojej rodzinki i mieszkamy z moimi rodzicami. Warto zainwestować w zamek do drzwi - będziecie czuć się swobodniej :)

[Kinga88]

Ola, naszego cwaniaka nie da się przełożyć, skutkuje to jego natychmiastową pobudka teraz w sumie jeszcze nam zbytnio jego obecność nie przeszkadza, ale już się zaczynamy zastanawiać jak się w czwórkę pomiescimy

[beata.j]

Witam z rana w ten piękny, słoneczny, pierwszy dzień wiosny
Już coraz wcześniej słoneczko wstaje, bo o 5 już było widno :)

[zuzia2309]

Piękne jest; )

[anulka86]

Fakt dzisiaj mamy piekna wiosne, a ja z samego rana mialam trening. Szłam z mała na autobus i okazało się że już jedzie więc biegiem na przystanek a le za to czuje sie teraz jak nowo narodzona, i taka dotleniona.

[Ola88]

U nas też dziś piękne słoneczko świeci więc za chwilę z synem na spacer do przedszkola wychodzimy.

Kinga88 w 4 będzie wam ciasno, więc może lepiej kupić starszakowi szersze łóżko by przy usypianiu ktoś był i może się nauczy u siebie spać. My na maj planujemy mały remoncik w pokoju i zakup łóżka dla Stanisława bo puki co dalej ma swoje 1 łóżeczko. (tylko my mamy takie niewymiarowe bo 116x70 - i ma już ponad 30 lat)

[Kinga88]

Witajcie dziewczyny, u nas też piękna pogoda dzisiaj :) Ola łóżko kupiliśmy my już ponad rok temu, z carsow bo to mu się podobało, nie jest małe, ale nie podzialalo :) później zaopatrzylismy się w akwarium bo mu się bardzo rybki podobały, też poprawa była na dwa dni, a potem znowu wylądował u nas. Próbowaliśmy go przekonać do jego pokoju już na różne sposoby, a on i tak tylko u nas. Jak już zaśnie u siebie, to po pół godziny się budzi i przychodzi do nas, a odłożyć się spowrotem do siebie nie da, nawet jeśli ma płakać kolejne 2 godziny. Wiem, że ciężko będzie, ale my już nawet pomysłu nie mamy jak go przekonać do jego pokoju

[K_U]

Hej Dziewczyny :) wczoraj byłam na wizycie u Gin - z Maleństwem wszystko OK, pięknie nam rośnie ale....postanowiło nie zdradzać swojej płci :) założyło nogę za nogę i nam pomachało i tyle się dowiedzieliśmy o płci naszego Skarbka :) :) :) czekamy kolejne 4 tyg :)

[Kinga88]

K U najważniejsze, że zdrowe, może kolejnym razem uda się podejrzeć co tam ma między nóżkami

[cleo33]

hej dziewczyny,
odebrałam dziś wyniki badań z krwi i ryzyko na trisomie 21 (zd) jest wyższe niż wyszło z badań prenatalnych USG.
Ryzyko podstwowe (zgodnie z wiekiem) 1;470
Ryzyko skorygowane z USG; 1;2200 (czyli OK)
Ryzyko z krwi 1; 972
Zła jestem sama na siebie ,że dałam sie skusić na te badania biochemiczne z krwi , bo wszystkie wyniki z usg były piękne. Nie potrzebnie będę teraz myśleć czy aby na pewno wszystko Ok.
Miała któraś z Was podobne różnice między USG a krwią? czy to nie tak ,że te wyniki powinny się jakoś uśredniać?

[beata.j]

Ja też nie mogę się doczekać usg ale te mam za tydzień. Mam nadzieję że choć raz się wypnie na mnie i pięknie pokaże siusiaka (bo musi być chłopak :P innej opcji nie ma :P )
Taka piękna pogoda, że jak Krzyś wróci z banku oznajmię mu że pierdziele to wszystko i ide na spacer :P

[Kinga88]

Cleo, ale to dobry wynik u mnie ryzyko z krwi to 1:800, ale położna powiedziała, że to znaczy, że jest dobrze :) nie martw się :)

[cleo33]

Kinga 88,
Ulżyło mi, dziękuję:) do lekarza z tymi wynikani idę dopiero 1 kwietnia.
Zastanowiło , ale i zaniepokoiło trochę,że z usg przeziorność i nosek super, obliczone ryzyko OK, a tu taka rozbiezność między wynikami.