Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

Ja do teraz nie mam mdłości, mam nadzieję, że mieć ich nie będę. Jem normalnie, co prawda kawy już nie tykam bo mnie odrzuca, jak wypiję (ginekolog kazała raz kiedyś wypić dla podniesienia ciśnienia) to z niesmakiem. Mówiłam kumpeli, ze nie mam nic poza zmeczeniem to uspokoiła mnie, ze jej przez cala ciążę jej nic nie było. Hehe niby widziałam tydzien temu serduszko na usg ale brak objawów jakos tak mnie nie uspokaja:)

A zel pod prysznic uzywam ciągle ten sam.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4dqk3q48roirj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ja juz wstapiłam w 10 tydzień, powiem wam szczerze że do tej pory nic mi sie z organizmem nie działo ale dostałam witaminy bo mam anemie i masakra, każdego ranka mam mdłości, niby nie moge nic przełknąć ale na glodngo ten stan mi sie pogarsza. Piersi mnie bola ale tylko w nocy (niestety spie na brzuchu), brzuch mnie nie boli ale czsami kiedy kichnę lub wymiotuje czuje ukłucie tak jakby w jajnikach. To moja druga ciąża i uwazam ze przechodzę ją gorzej od pierwszej. A zapomniałam, jestem ciąglę zmęczona, i muszę zrobić sobie drzemkę kazdego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fj6yxbgntcc6i.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry! :)
Ale nas już dużo :) fajnie, fajnie.
Trochę mnie przestraszyłyście z tymi badaniami, bo mój ginekolog przyjmuje prywatnie, ale również pracuje w szpitalu więc chyba tam udam się na badania i zaoszczędzę dosyć pokaźną sumę pieniędzy :) kurde, teraz za wszystko trzeba płacić, masakra ;/
Co to płynu do higieny to używałam jakiś marketowych i problemów nie było, ale zaopatrzę się w jakiś sprawdzony co by nie powstało jakieś zakażenie.
Kilka dni temu z narzeczonym przeżyliśmy chwilę grozy. Po wieczornym stosunku, gdy rano poszłam do toalety, na majtkach zauważyłam bardzo jasną krew z śluzem. W pierwszym momencie to myślałam że zawału dostanę, ale M. od razu wszedł na jakieś fora i okazało się że to możliwe podrażnienia po stosunku. Także teraz, takie igraszki ograniczyłam do minimum ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09kej6j2e9d.png

Odnośnik do komentarza

wiiktoriia

Kilka dni temu z narzeczonym przeżyliśmy chwilę grozy. Po wieczornym stosunku, gdy rano poszłam do toalety, na majtkach zauważyłam bardzo jasną krew z śluzem. W pierwszym momencie to myślałam że zawału dostanę, ale M. od razu wszedł na jakieś fora i okazało się że to możliwe podrażnienia po stosunku. Także teraz, takie igraszki ograniczyłam do minimum ;)

Ja z kolei jeszcze przed usg w czasie pieszczot przed stosunkiem już miałam orgazm, to co kiedyś bylo megaprzyjemnoscią, sprawiło ze napiął mi sie brzuch az zwinęłam się z bólu. Przestraszyłam się, bo to było silne uczucie... uspokoiłam sie widzac na usg, ze wszystko w porzadku. Mimo to odpuściłam sobie ta czesc i przyjemnosc czerpie ze zwykłych stosunków.

A wczoraj siostra pokazywała mi co kupila dla mojego dzidziusia;D Takie maleńkie body i skarpetelki:):):) Uwielbiam takie rzeczy, sama jednak narazie nie kupuję, bo się boję narazie, także tamte tez zostawilam u siostry. Niektórzy już sie pytają co mają nam kupić, zeby nie powielać... Jeju to takie fajne, ja już bym miała ochote lecieć do sklepu i nakupować, ale poczekam z 2 miesiące;D:D

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4dqk3q48roirj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

No ja na początku stycznia się z moim przytulalam jak jeszcze nie wiedziałam że się udało. Teraz zero, ja się boję, mój się boi, za dużo było włożone w te starania. Tak wogole to nawet mi się nie chce zbytnio.
W ustach mam taki okropny smak, co bym nie zjadła to powraca jakiś kwasno gorzki, metalicznym bym go nie nazwała chyba ze metal ze rdza hehe, w każdym bądź razie fuuuj

Odnośnik do komentarza

missinfinity ja tez ostatnio jakos nie mam ochoty, a przed to bardzo często to robilismy. Nie mam ochoty, ale nabieram ją podczas zbliżenia... nie wyobrażam sobie 9 miesiecy bez seksu. Oczywiście naczytałam sie artykułów o seksie w ciazy i jestem spokojna;):) Nie ma sie czym martwic, tym bardziej, że ginekolog sama powiedziała, ze mam wspólzyć normalnie. Co prawda piersi bolą od dotyku, także to jedyne co wykluczone ze zblizeń. Może jednak sie przekonasz i nie bedziesz sie martwić:):)

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Hej, ja tez nie wyobrazam sobie 9 mies bez przytulania, a mam tak ogromna ochotę... ale niestety mój mąz na miesiac wyjechał a ja juz odliczam dni do jego powrotu. Mam tez obawy czy nie zaszkodzimy maleństwu ale wiem ze jesli lekarz zezwala to można. A co do badań, ja tez chodze prywatnie bo na kase zbyt dlugo sie czeka, płace za wszystko ale co tam to dla mojego maleństwa. Osobiscie jednak uwazam ze wszystkie badania dla ciężarnych powinny być darmowe

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fj6yxbgntcc6i.png

Odnośnik do komentarza

Melly, Anulka86
Ja też sobie nie wyobrażam 9 mcy bez SS, ale chyba poczekamy do 12 tyg. W środę idę na usg i jak wszystko będzie wporządku to może coś będzie, aczkolwiek przed ciążą mnie jajniki po.. bolały biedne zawsze poobijane. Teraz jak mam tą torbiel to boli nawet jak się mocniej zepne przy siusiu a co mowa przy przytulankach :D no chyba ze się zmniejszyła od ostatniego badania to było by miło.
Ps dziewczyny
Tez tak macie ze jak sikacie to musicie trochę brzuch napiac żeby wszystko wyleciało? Ja w nocy dziś ze 4 razy byłam i tak ten pęcherz jakoś samowolnie się opróżnić do końca nie chciał no i niewiem czy to normalne

Odnośnik do komentarza

ja czesto w nocy ze 3 razy chodze, nie musze spinac sie ale leci i leci ze prawie co zasypiam a nie chce innych budzic, w dzien są godziny ze czesto latam a czasem nie musze tak czesto. Nie lubie na długo wychodzic bo nawet jak zrobie przed wyjsciem to zanim dojde do auta to juz mi sie chce... hehe a nie chce w tym czasie korzystac z publicznych. Moze powinnam pamera na tyłku nosić;D

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Co do sikania to w nocy nie budzę się często, ale jak już się obudzę to się wkurzam bo strasznie mi się wstawać nie chce, a wytrzymać już nie mogę. Rano jest podobnie - chciałabym sobie poleżeć chwilkę, ale potrzeba nie pozwala. :)

Co do zbliżenia, to również czytałam o tym jak to jest w ciąży i o bezpiecznych pozycjach, ale niestety mam problem. Bo te bezpieczne pozycje sprawiają mi ból i dyskomfort ;/ i nie wiem czy to jest normalne czy też nie.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3ci09kej6j2e9d.png

Odnośnik do komentarza

O ja też w nocy muszę ze 2 razy wstawać do toalety a w dzień to co chwilę .S.nie uprawiamy boimy się na razie poczekamy z tym do 12 a może i nawet 16 tyg.jak już będzie bezpieczniej .
a poza tym biorę 3x2 luteine dopochwowo więc tam cały czas mam ciapke hehehe no a poza tym nie mam ochoty .
Przytyłyście już coś bo ja przez to odpoczywanie i nieróbstwo wzbogaciłam się w ciągu miesiąca w całe 4 kg jakaś masakra mam już problem ze spodniami zapiąć zapnę ale jak usiądę to mi tak uciskają brzuch że marzę tylko aby wbić się w wygodne dresy .

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpdqk3vebaw46z.png

Odnośnik do komentarza

Ja jeszcze nie przytyłam, ale nie wiem czy biodra mi sie poszerzyły, bo ciężko mi usiedziec w ulubionej spodniczce, wiec wisi juz w szafie a nie na mnie.:( niby nie przytyłam ale brzuch taki wydęty. Ja staram sie nie siedziec calymi dniami, jak wstane rano to usiade o 15 a sie nalatam z góry na dół i do pieca, więc i to duzy ruch.

wiiktoriia mi na początku też jakos sprawiały ból, ale ta kobieta na partnerze,pozwala Ci wszystko kontrolować. Ja zauważyłam że mnie boli jak rzadziej to robimy, a tak to ok:):) Nie ukrywam, że potem często latam do toalety sprawdzić czy nie ma plamień.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Witam
Jeśli chodzi o siusianie to ja w nocy rzadko kiedy muszę wstać, a w ciągu dnia to troszkę częściej odwiedzam toaletę jak przed ciążą. A jeżeli chodzi o przytulanki z M to mi niestety się rzadziej chce, a każda pozycja dobra, byle by brzucha nie uciskać ;)

wiiktoriia jeżeli cię po seksie boli lub masz skurczę to może pozycję, które wybieracie z partnerem nie są dla ciebie zbyt dobre.

MajaW witamy :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a co pijecie?? Mój partner każe mi pić wodę, ja wodę piję w lato i to jak juz mi sie bardzo chce pić. Wczoraj wypiłam 0,5 l na noc i w nocy latałam jak głupia co godzinę do wc. Tak to polecam pyszne owocowe herbaty saga, piję różne smaki, no i czasem rano gorace mleko i np. inkę raz na tydzien. Ja mogłabym pić soki i nektary bez opamiętania... ale mama mówiła, że będę tyła od tego, lekarz w tv też gadał o tyciu. Nie kupuje wiec soków już ale herbatki mimo, ze różne smaki to mi sie powoli nudzą.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4dqk3q48roirj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny :) cieszę się, że jest takie forum gdzie mogę podzielić się z Wami swoimi obawami i radościami :) już się martwiłam, ze jest ze mną coś nie tak, że nie mam żadnych "negatywnych" objawów ciąży...bo zwiększone zapotrzebowanie na sen zaliczam raczej do tych przyjemnych rzeczy :) z piciem wady (itp.) jest u mnie kiepsko bo ogólnie nigdy nie potrzebowałam dużo pić w ciągu dnia..czasem wyglądało to tak, że w pracy cały dzień sączyłam jeden kubek kawy a po powrocie do domu piłam tylko np. herbatkę..teraz staram się jak mogę by zwiększyć ilość wypijanych substancji :)
Co do kwestii seksu poruszanego na forum to u mnie sprawa jest trochę bardziej skomplikowana....mam mięśniaka, który niestety póki co ma tendencję wzrostową.. :( ginekolog zezwoliła na "spokojny s." ale stwierdziliśmy z mężem, że wolimy nie ryzykować..zwłaszcza w tych pierwszych miesiącach gdy ryzyko poronienia jest znacznie większe.. zatem głowa do góry :) cel jest szczytny, musimy dać radę w każdej sytuacji :)

http://www.suwaczki.com/tickers/eikt3e3k2vzt2g5q.png

Odnośnik do komentarza

Ja niestety bez porannej kawy bym chyba się nie podniosła. Mam niskie ciśnienie i jak nie wypiję to nie jestem w stanie funkcjonować. Tyle, że udało mi się zredukować z dwóch szklanek dziennie do jednej. Poza tym też staram się pić wodę, ale kiedy czuję, że brakuje mi cukru to nie obejdę się bez jakiegoś słodzonego napoju. Na samym początku ciąży miałam fazę na pepsi, normalnie jak alkoholik - jak się nie napiłam, to nie mogłam żyć normalnie. Na szczęście już minęło.

Dzisiaj jestem po pobraniu krwi, pani mi 6 fiolek upuściła, na szczęście bardzo umiejętnie.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Ja gazowanych akurat nie, wolę niegazowane. Staram się też patrzeć na skład tego co kupuję, ale teraz znaleźć coś w miarę wartościowego, to wcale nie tak łatwo. Większość napojów słodzona aspartamem. A jak nie, to jest oczywiście cukier, a oprócz niego syrop glukozowo-fruktozowy. O całej masie chemii nawet nie wspominam.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kvkqf183y.png

http://www.suwaczek.pl/cache/8352800cb8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...