Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

Nie sądzę, żeby wpłynęło na laktacje, ale ekspertem nie jestem ;) z Seba siara też pojawiła się jak byłam jeszcze w ciąży, pokarm miałam normalnie po porodzie, nawał w trzeciej dobie i te sprawy :) słyszałam, że po cesarce ma się problemy z laktacja i absolutnie się z tym zgodzić nie mogę, inna sprawa, że u mnie pokarm bardzo szybko zanikl, ale wiele wspólnego miał z tym stres szpitalny i rotawirus :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8u69n0flnbf3.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpfa5qdfct.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz23l9bc6yt.png

Odnośnik do komentarza

Kinga88
Nie sądzę, żeby wpłynęło na laktacje, ale ekspertem nie jestem ;) z Seba siara też pojawiła się jak byłam jeszcze w ciąży, pokarm miałam normalnie po porodzie, nawał w trzeciej dobie i te sprawy :) słyszałam, że po cesarce ma się problemy z laktacja i absolutnie się z tym zgodzić nie mogę, inna sprawa, że u mnie pokarm bardzo szybko zanikl, ale wiele wspólnego miał z tym stres szpitalny i rotawirus :)

Mama mojej drugiej chrześnicy miała cc i pokarm miała od razu. Mówiła,że po porodzie to chyba kwestia psychiki. A to przekonanie wzięło się chyba stąd że po cc nie wszędzie dają matce dziecko do przytulenia. Nie wiem ekspertka nie jestem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d4atu4jo9.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kinga88
Ja mojego też nie miałam od razu, po porodzie dali mi go tylko, żebym mogła go zobaczyć i dać mu buziaka, potem przywieźli go na chwilę jak był u mnie Krzysiek, a dali mi go dopiero na drugą dobę, gdy wstałam już z łóżka :)

A dawno rodziłaś pierwsze dziecko?
Teraz ponoć dają dziecko w tej samej dobie,ale też chyba zależy od położnych.
Ty masz już doświadczenie :)
Ja chyba najbardziej się obawiam jak to będzie jak dzidzia się już urodzi bo doświadczenia zero. Pocieszam się tylko że mama się zdeklarowała,że po porodzie zostanie na tydzień ze mną. Urodziła nas sześcioro, jak najmłodszy brat się urodził miałam 5 lat więc tylko go kołysałam w kołysce :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d4atu4jo9.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Też bardzo chciałam rodzić naturalnie :) mam nadzieję, że tym razem się uda :D przy pierwszym porodzie bardziej bałam się cesarki niż porodu naturalnego, więc ublagalam lekarza, gdy chciał mnie ciąć, żebyśmy jeszcze trochę zaczekali. Zgodził się, a i tak ostatecznie tylko nameczylam się jak głupia, żeby na końcu mnie pocieli :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8u69n0flnbf3.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpfa5qdfct.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz23l9bc6yt.png

Odnośnik do komentarza

Kinga88
Mój 18 kwietnia kończy 3 latka, więc nie tak dawno :) też nabierzesz wprawy i to szybciej niż myślisz :) ja na początku najbardziej bałam się wziąść go tak po prostu na ręce do karmienia bez żadnej poduszki albo rozku :D stresowaly mnie też kąpiele, oprócz tego chyba nieźle mi szło :D

To masz można powiedzieć wszystko na świeżo :)
Niektórzy lekarze po cc następne ciąże zalecają rozwiązać w ten sam sposób. Choć moja mama miała pierwsze cc a potem poród sn. Mówiła,że wszyscy się dziwili,że tak urodzila piatke nastepnych dzieci.
No ja bym chciała uniknąć cc też ze względu na bliznę bo jedną już mam po wyrostku,wiec miałabym dwie :)
ale jak trzeba będzie to trudno.
Na pewno nie zgodzę się na poród siłami natury jeśli dziecko będzie szło pośladkowo.
Myślę,że instynkt mi podpowie jak odnaleźć się w nowej roli po porodzie :) Ale jak mi mama i teściowa zaczną się wymądrzać jak się zajmować dzieckiem to nie wiem czy nie będzie mnie to wkurzać,bo w końcu dużo rzeczy się pozmieniało... :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d4atu4jo9.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

To dobrze, że rozwialas wątpliwości odnośnie siary :) nie tylko mama i teściowa będą udzielać "złotych rad" i na pewno będzie Cię to doprowadzać do szału :) jedyne co mogę Ci poradzić to: Ty jesteś mamą i nikt, ale to nikt nie wie tak dobrze jak Ty czego potrzeba TWOJEMU dziecku :) więc "dobre" rady jednym uchem wpuszczaj a drugim wypuszczaj :D
Co do mojej pierwszej ciąży niby to było tak niedawno, ale tyle się wydarzyło przez tak krótki czas, że wielu rzeczy nie pamiętam, lub nie jestem w stanie dokładnie umiejscowić ich w czasie :) z pewnością dla mnie dużym plusem jest, że już wiem co mnie czeka i nie idę w nieznane, bo to chyba przeraża najbardziej :D podczas pierwszej ciąży i porodu tak do końca nie wiesz co Cię czeka, przy każdym kolejnym dziecku już z pełną świadomością wybierasz kolejne dziecko, mimo iż wiesz już, że wyobrażenia rzadko mają miejsce w rzeczywistości :D

http://www.suwaczki.com/tickers/l22n8u69n0flnbf3.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpfa5qdfct.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfegz23l9bc6yt.png

Odnośnik do komentarza

Sylwinka, wspominałaś o seksie - mi też ochota nie wróciła w drugim trymestrze i tylko się bez sensu naczytałam i zaczęłam myśleć, że coś ze mną nie tak. Dopiero mąż mnie "ogarnął" i powiedział, że mam tyle nie czytać :) Na szczęście jest wyrozumiały.

Było też o krwi z nosa - u mnie delikatne krwawienie było od początkowych tygodni ciąży i wciąż trwa, ale się tym nie martwię.

Fajne te wasze brzuszki :) U mnie jeszcze nic nie widać, tylko czasem wieczorem. Ale przyjdzie na to czas :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbmg7yax8n37wh.png

Odnośnik do komentarza

Ja rownież byłam w szoku jak zauważyłam te dziwne strupki na sutkach ale nie szukałam wyjaśnień ,myślałam że to normalne przy ciąży i każda kobieta tak ma :D A teraz wiem ,że to tak zwana siara. :)
Ogólnie zaraziłam się dziś od Was bólem głowy :D Nawet drzemka w dzień nie pomogła .
Fajnie że w końcu przełamałam się i zaczęłam z Wami pisać ,dzięki Wam jakoś nie czuje się samotna a byłam bo w końcu żadna z mojej paczki jeszcze nie myśli o dziecku ,póki co każda myśli o sobie,o tym że dziecko to wydatek i poświęcenia ...A tak teraz mam z kim "porozmawiać " o ciąży . :)

Odnośnik do komentarza

Jeżeli chodzi o seks to NAM wróciła Ochota tzn...mi wróciła duuuza ochota i mężowi tez bo na początku mąż mial takie mieszane uczucia bo sie bal ze cos dzidzi zrobimy i wogole "tak głupio w trójkę "
A ja go jakoś nie przekonywałam ze możemy bo dzidziusiowi nic nie grozi...bo po co miałam go przekonywac jak sama też nie mialan ochoty ;)
Teraz sytuacja sie kompletnie zmienila: ja mam wielka ochotę na seks... i mąż też bo mowi ze teraz w tym stanie jeszcze bardziej go podniecam:) i mi dzieki temu kompletnie nie przeszkadza rosnacy brzuszek chociażby w rozebraniu sie przed mezem;) bo miem ze dla niego jestem nadal atrakcja...zobaczymy co bedzie potem. ...hi hi...jak będzie mega brzuszek .
Teraz właśnie jesteśmy po porannym seksie;)
I jest fajnie:-)
lece robić śniadanie; ) miłego dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9crl682a7w7jen.png

Odnośnik do komentarza

hehe a co do seksu to fajne jest to ze nie bolą juz piersi i mozna dac sie poniesc chwili... moze dziewczyny jak nie macie ochoty to jakos sie przełamcie i zobaczycie ze podczas nabierzecie takiej ochoty - ja tak miałam w 1 trymestrze.

a ja sie cieszyłam ze krew z nosa mam juz za sobą a wczoraj jak poczytałam o niej u Was to jakby na zawołanie u mnie tez sie pojawila...

a jeszcze nawiazując do dojrzałosci meżczyzn... wiecie mój wujek starał sie o dziecko 8 lat i urodziła sie maleńka a on co?? czatował z jakas babą. ale jednak potem sie ogarnał i jakos był ojcem mimo ze mial 30 lat. jak miał 40 lat urodzila mu sie druga córka i dopiero jest prawdziwym ojcem. teraz to za nią lata jak głupi. ale taka jest prawda ze same sobie wybralysmy naszych partnerów. Przez 3 lata brałam tabletki i dopiero jak sie zdecydowalismy oboje to jest dziecko... i oboje sie cieszymy. Wiem, ze nie zawsze jest planowane dlatego trzeba dac czas ojcom. Wazne zeby nie zachowywal sie jak gównarz ze kobieta w domu a on bawi sie z kumplami, pije, lata po klubach. Niestety czesto tak bywa u nastolatków.

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Melly
hehe a co do seksu to fajne jest to ze nie bolą juz piersi i mozna dac sie poniesc chwili... moze dziewczyny jak nie macie ochoty to jakos sie przełamcie i zobaczycie ze podczas nabierzecie takiej ochoty - ja tak miałam w 1 trymestrze.

Ja ochotę mam przez całą ciążę :) ale fakt w początku II trymestru jeszcze większą.
I też miałam jakieś zwariowane sny erotyczne :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d4atu4jo9.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

melly u mnie właśnie tak jest.. ja latam po lekarzach dbam o siebie itp. a tatuś ma nas gdzieś. studiuje sobie w Krakowie, rzadko kiedy przyjeżdża a ostatnio to nawet rzadko kiedy dzwoni. a ja nie będę się narzucac.. nie chce być z nami trudno- jego strata.
Sylwinka no duży jest duży :) zrobię może potem jakieś zdjęcie w całej okazałości boo wyszłam na jakieś monstrum :) normalnie olbrzymek aż taki duzy nie jest :)aledo najmniejszych nie należy, dlatego że ja na tę zime ogólnie nabrałam ciałka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgo7esrfa2wdr0.png

Odnośnik do komentarza

ja nie mam snów raz mi sie na poczatku ale to nie ja uprawiałam tam seks;D
wlasnie moja tez jest wieksza... nie tyle co wieksza co bardziej nie wiem jak to okreslic chce bardziej sie wyzyc;D:D hehehe
moze to niesmaczne co napisze, ale mój facet ostatnio mówi o juz masz mleko... a ja yh??? no takie waniliowe... hahahahahaaa juz wiedziałam ze głupi zart

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37zbmhdhinvpti.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5egao88507.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...