o której kładziecie spać ?

[Ulla]

buuuu...przykro mi..trzymaj się dzielnie

[Margeritka]

nie było tak źle, mąż się nią zajmował, więc nie odczułam tej późnej pory

[Ulla]

no to dobrze, że mąż ciebie wyręczył

[Margeritka]

dobrze, dobrze, czasem ma takie odruchy człowieczeństwa hehehehe

[Ulla]

oj dzięki panie:)

[DzieckoWita_pl]

Ja wyznaję zasadę,że im krótsze drzemki w ciągu dnia i jest ich mniej,tym później łatwiej i szybciej jest zasnąć i to się potwierdza w wielu przypadkach. No ale czasem chcemy mieć też spokój po południu i pozwalany na krótki sen- potem wieczorem dziecko nie jest już takie chętne do tego aby się położyć:)

[Ulla]

mój dzisiaj o 21:30 kolejny dzień samodzielnego zasypiania, nawet jak tato był na dyżurze...a o 5:30 pobudka ale prosiłam by jeszcze pospał...więc do 6:30 spał

[Margeritka]

no to pospał:) ale dobre i tyle

[Margeritka]

u nas po szpitalu spanie koło 21, a wstawania przed 7 rano

[Ulla]

a my teraz od dwóch dni wstajemy o 5...:( kaszel suchy go męczy wówczas i nie ma szans by dospał...za to w dzień potrafi na nowo 3h i wstaje cały mokry

[Margeritka]

Ulla to wspólczuję tej 5 rano

[Ulla]

dzisiaj w nocy dwie pobudki, jeden upadek z łóżka i od 5:30na nogach ale ja wstałam o 6:30...młody musi uczyć się zajmować sobą...

[Margeritka]

dobrze, niech się zajmuje, jest już duży:)

[Margeritka]

a co to za upadek z łóżka?

[Ulla]

hehehe młody śpi na swojej kanapie i ma osłonkę z dużej poduszki i chyba dzisiaj nieco przesadził z wierceniem się

[Margeritka]

Ola wczoraj poszła spać o 17.30 i budziła się tylko na jedznie, pewnie musiała nadrobić spanie, bo w szpitalu było z tym cięzko...jak zasnęła, to budzili na podanie antybiotyku, kroplówki itd

[Ulla]

bidulka dobrze, że czuje się już spokojnie i spała ładnie

[Margeritka]

w domu jest już dobrze, śpi tyle ile chce

[Ulla]

no a mój coraz ciężej zasypia wieczorami...

[Margeritka]

Ulla moze warto uczyć go cichych zabaw w łóżku? co zniesie do łóżka, to tym moze się bawić i z łóżka już nie wolno wychodzic? wyciszy się

[Ulla]

Margeritka jakbym pozwoliła mu się bawić wieczorami to niestety zasnął by o 23....rano tego stosuję i niestety co chwilę przychodzi do nas...czasem potrafi poczytać, poukładać puzle ale ogólnie nie...a tak teraz na nowo wchodzi spanie do 17:30 po przedszkolu i musi się nastawić...cóż trzeba przetrzymać ale dzięki za rady

[Margeritka]

no trzeba przetrwac, trzmajcie sie

[Margeritka]

u nas bez popołudniowych drzemek Ola chodzi spać przed 20

[Ulla]

wczoraj świetnie zasnął i lepiej to wychodzi jak m. go usypia a teraz padł jak muszka o 19 bo cały dzień od 6 na nogach bez drzemki

[Margeritka]

Ulla życzę Ci, zeby Miki tak zasypiał:)