Skocz do zawartości
Forum

o której kładziecie spać ?


Małgosia

Rekomendowane odpowiedzi

Małgosia
Czy macie taki swój rytm?
Czy zależy to od rozkładu dnia?
czy w weekendy pozwalacie na więcej?
Jak to jest u was??

jak kamis byl mlodszy troche inaczej to wyglądało : )
jeszcze w zeszłym roku sam wyłączał wszystko i szedł spać zimą o 18:00 i spał do 6:30-8:00 - różnie to było :)
teraz chodzi spac około 20:00 - 20:30 bo rano wstaje do przedszkola ale zazwyczaj i tak budzi się sam o 7:00 :)
w weekendy ma pozwalane troche dłużej tzn tak do 21:00 jak rybka idzie spac to on tez choc raczej staramy sie usypiac o jednej porze.

Odnośnik do komentarza

Witam. Moj Tomek codziennie o 19 juz spi, rytual wieczorny zaczynam o 18: kapiel, masaz, mleczko, buzi i do lozka:) Fakt ze budzi sie juz okolo 5-6rano, ale przynajmniej mamy wieczory dla siebie. Moze jak troche podrosnie to sen sie wydluzy. W dzien nie pozwalam spac dluzej niz 3h a szczegolnie po 17, jesli widze ze jest bardzo marudny to spi tak ze 20min. miedzy 16 a 17. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Margeritka a wczesniej nie chce spac, tak o 14? albo skroc ta drzemke o 16, ja tak robie, jak juz musi spac okolo 16, to tylko pozwalam spac 20-30minut i wybudzam, wydaje sie mu to wystarczac a i jest tez zmeczony o 19.

Probowalismy polozyc Tomka o 20 a nawet o 21 ale i tak sie budzi o 5, 6, wiec kladziemy o 19

Odnośnik do komentarza

Ja mam na tyle dobrze, ze to tatus wstaje z malym o 6 a ja spie do 7.45bo wtedy wychodzi do pracy. Jesli Tomek obudzi sie okolo 5 to ja nakarmie i spi tak do 6 i wtedy zaczyna sie tatusia zmiana:smile_move: Tata chce spedzac jak najwiecej czasu z Tomkiem bo rano ma najlepszy humor a jak wraca z pracy 0 17 to synek juz bardzo marudzi
Tata wstaje nawet w weekendy kiedy ma wolne, nie potrzebuje tyle snu, bardzo sie z tego ciesze, bo chyba bym nie wyrobila tak od 6 rano codziennie

Odnośnik do komentarza

wiem kochana o czym mówisz, my od dopiero roku Mikiego mamy drugi pokój i możemy dosypiać dzieląc się opieką...są dni gdy ja od 5:30 - jak np. dzisiaj na nogach...a są dni, że do 8 pozwolą mi dospać....na początku to koszmar, a teraz uczymy młodego zabawy w swoim pokoju a rodzice jeszcze dosypiają....czasem się udaje

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Justina
Margeritka a wczesniej nie chce spac, tak o 14? albo skroc ta drzemke o 16, ja tak robie, jak juz musi spac okolo 16, to tylko pozwalam spac 20-30minut i wybudzam, wydaje sie mu to wystarczac a i jest tez zmeczony o 19.

Probowalismy polozyc Tomka o 20 a nawet o 21 ale i tak sie budzi o 5, 6, wiec kladziemy o 19

nie próbowałam jej skracać popołudniowej drzemki, bo wydaje mi się, że sen jest bardzo ważny i szkoda mi jej budzic....a u nas okazało się, że jak Ola jest za bardzo zmęczona, to ma większe trudności z zasypianiem

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...