Sierpnióweczki 2014

[missinfinity]

Ale lipa, dzwoniłam do gina i on jak mi przypisywal luteine to kazał brać tylko przez 10 dni a ja chyba go nie zrozumiałam że mam odstawic i biorę dalej, a on ki dziś mówi że przez to nie mam miesiączki czyli pewnie nie będę w waszym gronie :(

[Flower]

Czesc Kochane!
Pozwoliłam sobie wprosić się do grona Sierpnióweczek Dołączam do Was z wielka radością i ogromnymi obawami. To moja pierwsza ciąża i jestem zupełnie zielona w tym temacie. Zrobiłam test z krwi i byłam u ginekologa i potwierdził ciążę, ale nie miałam zrobionego USG :( Idę na nie dopiero we wtorek, i już nie mogę się doczekać, żeby dowiedzieć się czy wszystko jest okej. Spoglądam na to forum już od jakiegoś tygodnia i chciałam odezwać się dopiero po tym jak już zobaczę na USG serduszko, ale w końcu nie mogłam się powstrzymać i jestem :) Jeśli chodzi o moje objawy ciążowe to pierwszy tydzień grudnia trochę mnie mdliło i jednocześnie apetyt miałam wielki. Teraz jedyny objaw ciąży to powiększone piersi (co mnie cieszy ;P ) i apetyt trochę pozostał, poza tym samopoczucie standardowo - nie wiem czy to dobrze czy źle. Mam nadzieję że tam w brzuszku wszystko jest tak jak być powinno... Życzę Wam dużo zdrówka

[oby Laura]

witam nową śierpnióweczkę :)
fajnie będzie nas więcej :)
spokojnie w pierwszej ciązy też byłam zielona z resztą w niektórych tematach do tej pory jestem zielona ale ze względu an to że jestem za granica i nie rozumię pewnych słów które używają lekarze więc troche kuleję po za tym ciążę przechodziłam wręcz książkowo to i nie miałam zbyt wiele do czynienia z jakimiś terminami czy ''usterkami'' :P
Powiem Ci że mnie do przedwczoraj tak masakrycznie mdliło że szok wczoraj już było odrobine lepiej a dziś wstałam rano jak nowo narodzona nareszcie :) no ale nie cieszmy sie za wczasu pierwszy trymestr ciązy jeszcze się nei skończył więc może nas jeszcze wiele dolegliwości dopaść :) takich jak bóle miednicy, kręgosłupa, pachwin, żołądka, krwotoki z nosa, zachciewajki i humorki ;p haha
z ciekawości zapytam na kiedy masz termin? :)

[oby Laura]

missinfinity
ups. przykro mi. ale mimo wszystko trzymam mocno kciuki jak nie tym razem to może następnym sie uda :) nie ważne że nie na sierpień może być i wrzesień ważne aby było tak jak powinno :* całuję i ściskam mocno :*:*

[Flower]

missinfinity - nie poddawaj się, następnym razem będzie dobrze. Ja musiałam przejść rok z różnymi badaniami i lekami od endokrynologa, zanim mogłam zacząć starania. Na szczęście trafiłam na super Panią Dr i się udało :)
oby Laura - dzięki za miłe słowa :) termin mam na 6 sierpnia.
Narazie jeszcze nikomu z mężem nie mówimy, żeby nie zapeszyć. Także nie mam póki co z kim powymieniać się doświadczeniami itp. Z resztą wśród naszych bliskich znajomych mało kto ma dzieci, sami single :/
A powiedzcie proszę, czy zgłaszałyście już w pracy że spodziewacie się dziecka? Ja zamierzam to wkrótce zrobić, i ciekawe jak moja menedżerka zareaguje. Bo niby w ciąży nie można przed komputerem pracować dłużej niż 4h, a moja praca jest wyłącznie przed monitorem, nie wiem jak to będzie wyglądało. W ogóle stresuje się przed tą rozmową z nią, choć wiem, że nie powinnam teraz niczym się stresować...

[oby Laura]

OMG TYLE SIE OPISAŁAM I SIĘ SKASOWAŁO!!! wrrrrr

kochana zamiast sie przejmować rozmową z kierowniczką to pomyśl o swoim maluchu. po za tym to kobiewta więc są większe szanse na to że zrozumie:) i przyjmnie to do wiadomości. ja musiałam dwum facetom wytłumaczyć że znowu jestem w ciązy i ide na zwolnienie juz teraz natychmiast ( 4 miesiące temu wróciłam do pracy po 2 letnim wychowawczym) długo sie nie napracowałam i znowu. i zaczęły sie pytania czy planowane? na jak długo tym razem wychowawczy? i oczywiście co mnei rozśmieszyło to KOGO ONI BIEDNI MAJĄ TEWRAZ NA MOJE MIEJSCE DAĆ? hahaha... śmiechem ich tam oniemal nie zabiłam jak to usłyszałam. moja odpowiedź na ostatnie pytanie :) A CO MNIE TO OBCHODZI? nie ja tu jestem kierownikiem po za tym ostatnio jak byłam na wychowawczym nie mieli problemu więć może i tym razem sobie poradzą w końcu są dwoma dorosłymi mężczyznami :) hahahah zawinęłam się i wyszłam do lekarza a od lekarza od razu z powrotem do pracy zanieść zwolnienie i tyle mnie widzieli. mój mąż też pracuje w tej samej firmie i powiedział że sobie poradzili i mają już kogoś na moje miejsce :) a więć moja wiara w nich nie była na darmo :) haha

[WielkiZnakZapytania]

Dzięki dziewczyny za wsparcie i za trzymanie kciuków ;) jutro już dzień spodziewanej @ , poszłam dzisiaj do ginekologa zaszłam a on wyjechał i teraz czekam do nastepnego tygodnia a do innego nie mogę iść bo tam moja cała dokumentacja choroby jest ;/ . Dzisiaj temperatura 37,2 znowu brak apetytu ciągnięcie tylko jajnika i znów ból piersi ja już nie wytrzymam z tym ;/ Ale musze się uzbroić w cierpliwość....;)

[oby Laura]

WielkiZnakZapytania
ale pech. że też nie miał kiedy sobie wolnego zrobić ;p no nic trzymam kciuki żeby jednak ta @ nie przyszła :) mnie też jajniki bolały tak przed spodziewaną @. i to nawet bardziej niż normalnie na @. a piersi przed mnie w ogóle nigdy nie bolały więc jak tym razem zaczęły brodawki zwłaszcza uczulone na dotyk haha to już wiedziałam, że coś się będzie działo. :) nadal trzymam kciuki i w sobote mi napisz że @ niema to będę cała happy :)

dziewczyny ale sie ożarłam jak świnia... przesadziłam chyba. miałam straszną ochote na tosty z szynką i serem żółtym wędzonym i tak też zrobiłam zeżarłam a raczej pochłonęłam :P zapiłam colą i pękam... ale muszę przyznać że chyba tego mi trzeba było bo przynajmniej mdłości przeszły :) ciekawe na jak długo ;p

[WielkiZnakZapytania]

oby Laura oczywiście ,że dam znać w sobotę akurat będę już spokojniejsza bo egzaminy jutro mam i w sobote i teraz stresu trochę jest ;/ . Nie chcę tej @ , no do piersi ja się nie dotykam cieżko nawet jest jak biustonosz się zakłąda ale pomaga mi ciepły prysznic lecz tylko na te 15 min jak się jest pod nim ;(
Jedz i duża rośnij jak to się mówi ale pamiętaj nie jedz za dwoje ale dla dwojga i zdrowe rzeczy ;) Tobie tosty pomogły na mdłości jak mi o 1 w nocy chipsy dzisiaj

[oby Laura]

hahaha kochana ja przecież dla dwoje jem :P haha da dla mnie i dwa dla malucha. a co ;p przynajmniej sprawiedliwie ;p hahaa
raz jak sobie pozwole to może nie przybędzie mnie 20 kg od tego nie przesadzajmy :P:P

[maryuly]

Dzień dobry:)
wczoraj zaczął się 6. tc od tygodnia towarzyszą mi całodniowe mdłości, ciężko wytrzymać w pracy :(

[missinfinity]

Do mnie niestety @ przyszła dziś więc sierpniowa już nie będę :( no nic będę próbowała dalej od jutra clomid i lecimy. Miłej ciąży życzę. Ja i tak dam wam znać za miesiąc czy się udało :* buziaczki

[oby Laura]

hmmmmnno to niesą dobre wieści. :( no ale koniecznie nas informuj na bierząco co i jak :) a już na pewno jak sie uda musisz nam newsa sprzedać :) buziaki kochana i trzymamy kciuki :*

[missinfinity]

Oby Laura no pewnie że dam znać, już się do was przywiązałam :)

[oby Laura]

haha już? szybko :) ale bardzo się cieszę :) informuj nas na bieżąco :) :*

[oby Laura]

O matko!!! jak mi niedobrze cały dzień mnie tak męczy..:( mam już dość. Zjadłam zaledwie 2 bułeczki i jeden mały serek wiejski i normalnie czuję sie jakbym 3 pizze zjadła wszystko mi stoi w przełyku masakra.... a tu jeszcze trzeba Gaba wykąpać i zrobić mu KOLACJĘ co najgorsze. przecież jak ja otworzę lodówkę i poczuję zapach wędliny to sie schaftam.... że też mąż musi mieś drugą zmianę :( wymiękam.

[Gość lille engel]

Witam
Tez jestem sierpnioweczka :) takze nie jestes juz sama. Jestem tutaj nowa i wczesniej nie bywalam na tego typu forach. O ciazy dowiedzialam sie 3 dni temu wiec to swieza sparawa ale juz mecza mnie mdlosci i bole kregoslupa. Mam nadzieje ze z czasem bedzie coraz lepiej.. :) wszystko przecierpie oby tylko zobaczyc slicznego zdrowego dzidziusia. Pozdrowionka

[oby Laura]

o jak fajnie jest nas coraz więcej :)
no to gratulacje :)
ja dziś umieram dosłownie. mam już dość:P jeszcze tylko około 4 tygodnie męczarni a potem już z górki ;p

[WielkiZnakZapytania]

Witam ;) @ nie dostałam ani widu ani słychu tylko ciągnięcie jajników , piersi znowu ból i sa większe aż mój ukochany zauważył,że coś nie tak i wypytywał o okres a ja go oszukałam ,że dostałam ( bo niespodzianka musi być).W sklepie prawie zemdlałam, mdli mnie strasznie i 3 dzień jak prawie nic nie jem a jak zjem to coś typu zupka chińska ;/ Nie chcę się nakręcać za bardzo poczekam do poniedziałku jeśli nie dostanę @ to biegnę po test i do ginekologa aby dał leki bo nabawiłam się poważnej infekcji ;/ i nie chce aby zaszkodziło to . Takie mieszane mam uczucia :) Nie chce się cieszyć jeszcze i sceptycznie próbuje podejśc do tego.

[asiaibombel]

Hej Dziewczęta!
Bardzo mi miło dołączyć do Waszego grona. Przewidywana data pojawienia się maluszka to 29.07, ale podejrzewam, że będzie sierpień ;)
Co mogę więcej napisać... Na razie powiem, że jest to moja pierwsza ciąża - bardzo się cieszymy. Objawy są wszystkie z możliwych... Poranne nudności kończą się około 20-tej... Trzy dni temu odkryłam, że pomaga mi herbatka rumiankowa, także własnie się nie delektuję i pozdrawiam z całego serducha!
P.S Jest to moje pierwsze logowanie na jakimkolwiek forum, także jestem nowa i mam nadzieję, że będzie miło :)

[oby Laura]

WIELKI ZNAK ZAPYTANIA to ty sie nie nakręcaj a ja Ci już gratuluję :)to jasne że się udało skoro masz tyle objawów i te biedne piersiątka są takie obolałe i nabrzmiałe to musi być coś na rzeczy :) masz jak w banku że @ nie będzie :) ale fajnie

ASIAIBOMBEL Witamy i cieplutko przyjmujemy do grona SIERPNIÓWECZEK :) ja z pierwszym maluchem miałam termin na 24 lipca ale jednak intuicja mi mówiła że bedzie sierpień i wcale sie nie pomyliła bo mały łaskaw był wyjść 1 sierpnia o 5 rano hahaha...;p gdzies słyszałam że pierwsza ciąża może być troszkę dłuższa czyli poród po terminie ale wiadomo nie u każdego i ile w tym prawdy to pojęcia nie mam u mnie sie sprawdziło zobaczymy jak będzie tym razem, szczerze mówiąc łudzę sie że będzie w terminie :) bo ten ostatni tydzień już po terminie to trwał wieczność :)

[WielkiZnakZapytania]

oby Laura nie dziękuje jeszcze ;) ale @ znowu nie przyszła a troszkę pobolewa mnie brzuszek ale chyba to normalne ? Piersiątka nadal są dziwne , temp powyżej 37, czwarty dzień nic nie jem bo od razu mdli wstaje i od razu skwaszona mina ale za to nawpierniczałam się zupki kapuścianej z kiszonej mhmmm . Dzisiaj prócz ciężkich egzaminów (zaliczyłam) miałam dobry dzień będąc na zakupach w poszukiwaniu prezentu to tyle wózków z dzieciaczkami było takie malusieńkie słodziutkie aż mi łezka się kręciła i się zastanawiałam nad sobą ;) nawet dzisiaj wózki przechodząc oglądałam ale nie nakręcam się . Myślę,że w poniedziałek zrobie test już i jak wyjdą moje wymarzone II kreseczki to w czwartek biegne do ginekologa bo on też tylko czeka aż się uda. Mój lekarz po którym się nie spodziewałam takiej reakcji ,że jest pełen nadzieji na ostatniej wizycie co wyszło jajo w jajniku to miał nadzieje ,że ciąża bo wszystkie objawy były ...
Ale teraz nie mam @ uczucia są mieszane chciałabym sie móc już cieszyć i powoli sobie przygotowywać aby później nie było ,że wszystko na raz się kupuje lecz stopniowo wtedy mniejsze wydatki co prawda ;)
Nie wiem nadal jestem w zakłopotaniu i oszołomiona tym wszystkim xD

[oby Laura]

WIELKIZNAKZAPYTANIA gratuluję zdania egzaminów :)
co do brzusia to mnie na początku już przed spodziewaną @ jakoś dziewnie ciągnęło i kuło w podbrzuszu potem zaczęło sie przelewać w jelitach a jak @ sie nie pojawiła to ból i ciągnięcie było jeszcze silniejsze to już wiedziałam co się święci :) test zrobiłam 3 dni po spodziewanej @ i wyszedł . wcześniej robiłam test jakoś 2 dni przed spodziewaną @ i nic nie wyszło a że niby ten test już tydzień po zapłodnieniu miał pokazać i gówno pokazał... ;p co do wydatków to masz rację lepiej kupować wszystko stopniowa pomalutku niż potem wielkie bum i latania tyle z ogromnym brzuchem masakra... ja jednak czekam na pierwsze zakupy aż skończy sie 1 trymestr bo do tego czasu jeszcze wszystko może sie zdarzyć więc wolęnie zapeszać zakupami. a potem już zacznę kupować różne gadżety. w sumie to wózek i te sprawy mam po Gabim, ale jakieś śpioszki, kaftaniki, niedrapki, pieluszki tetrowe to wszystko sprzedałam więc trzeba kupować znowu :) ale to akurat takie drogie nie jest :) i pamiętaj o laktatorze :) ja swój też sprzedałam wiec będę musiała kupić nowy :)

[manamana]

Dziewczyny ! Nic nie jem no oprocz owoców i soków owocowych.. czasami cos slodkiego. ObyLaura mi tez wszystko śmierdzi co ma zwiazek z miesem...na sama mysl mi niedobrze. Jeszcze leze w lozku nie mam sił sie podnieść wg gina dziś 7 tydz 1 dzien... Ale te objawy tragiczne sa...coraz gorzej....
WielkiZnakZapytania oby sie udalo ! Mi tak jak ObyLaurze pierwszy test nie pokazał choć jak tak dziś sobie myślę pamietam że machalam testem na wszystkie strony bo jakiś cien widzialam. Piersi mnie też bolały jak nigdy a teraz tylko z rana nie draznia.
Powiedzcie babeczki czy w pracy już powiedzialyscie o fasolkach ?

[oby Laura]

MANAMANA no objawy tragiczne :) ciesz się że możesz poleżeć. i że w ogóle coś jesz ja jedyne co jem to jeden banan zrana po bananie trochę mdłości przejdą to ogarniam chałupe :P i małego potem musze kuźwa gotować jak czuję zapach żarcia które robie to znowu mdłości sie zaczynają masakra jakaś. a jak w ogóle mały nawali do nocnika i mussze to wynieść to jeszcze gorsza masakra... haha ciesz sie że nie masz okropnych bóli miednicy ja przy pierwszym miałam taki ból okropny że nawet się ruszyć nie mogłam zmienić pozycji podczas snu a ni w ogóle wstać do sracza mąż mi musiał pomagać bo doslownie jak inwalida byłam przez 3 tygodnie... potem ból przeszedł a z nim wszystkie inne dolegliwości. teraz na szczęście odpukać nie mam aż tak za to te mdłości mnie wykańczają już.

w pracy od razu powiedziałam jak tylko zrobiłam test to na drugi dzień poszłam i powiedziałam co w tym dziwnego że w ciązy jestem? dziwne by było jakby to mój mąż był w ciąży ;p haha i od kiedy im powiedziałam poszłam na chorobowe i sajonara :) siedze w domu jakbym miała z tymi mdłościami chodzić do pracy, ogarniać mieszkanie zajmować sie małym i jeszcze zaprowadzać go i odbierać ze złobka to bym chyba prędzej pod pociąg sie rzuciła hahaha ;p dziś póki co mdłości
są delikatne ale jeszcze dzień sie nie skończył ;p