Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

LenkaiMama witamy w gronie :)

Juskaa z każdą sytuacją trzeba się oswoić. Ale jestem pewna, że Twój stan jest chwilowy i za parę dni będziesz szczęśliwa, że masz córeczkę, bo Wasza więź na pewno będzie bardzo silna. Nie ukrywam, że ja bardzo liczyłam na syna i pewnie też potrzebowałabym czasu na oswojenie się ze świadomością, że będę mamą dziewczynki. A przecież córeczki są takie fajne...

Lelkkaa jak ja Ci zazdroszczę pieska...i to jeszcze cudownego labradorka! Super. My co prawda mamy spore mieszkanie, ale to jednak nie dom :/ Jest z nami mój ukochany, bardzo charakterny miniaturowy królik, więc jakieś zwierzątko na synka czeka :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, na poczatku troche sie odzywalam a potem zamilklam bo duzo roznych spraw bylo na glowie a teraz mam sporo wolnego czasu wiec mam zamiar byc tu czesciej:-)
Lelkkaa ja tez mam labradora z tym ze moj ma juz 7 miesiecy i jest juz calkiem duzy - 26 kg. Jak go kupowalam nie bylam jeszcze w ciazy a jak sie okazalo ze jestem to troche sie wystraszylam jak to bedzie bo maz pracuje za granica a ja zostalam sama w zime z malym pieskiem. No i poczatki byly trudne szczegolnie dopuki nienauczyl sie czystosci no i ta zima. A teraz jest ok bo cieplutko wiec wiekszosc czasu jest na zewnatrz. W jakim wieku jest twoj piesek? Trzymasz go na zewnatrz caly czas?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny brala moze ktoras z was Duomox? Kurcze mnie tak choroba rozebrala niby myslamam ze to zwykle przeziebienie ale jak w sobote dostalam 39 goraczki to juz wyjscia nie byla i musial isc paracetamol no i wlasnie ten antybiotyk:(

Odnośnik do komentarza

~Paula8
Dziewczyny brala moze ktoras z was Duomox? Kurcze mnie tak choroba rozebrala niby myslamam ze to zwykle przeziebienie ale jak w sobote dostalam 39 goraczki to juz wyjscia nie byla i musial isc paracetamol no i wlasnie ten antybiotyk:(

w pierwszej ciąży brałam, bo mnie też wyłożyło przy koncówce, ale chyba z dwa dni go zażywałam bo miałam całkowity odrzut od lekarstw.

Odnośnik do komentarza

a tak btw to hej :)

dzisiaj wizyta u ginka, czekam z niecierpliwoscia na 16:20 :P

co do wagi ja mam tylko i póki co 3kg na plusie :D

kwestia spania, spie na plecach, brzuchu bo mi tak wygodnie i lepiej się śpi, bo usnę, a małe jak zacznie mnie już kopać za bardzo albo kopać wogole zmieniam pozycje

Odnośnik do komentarza

Paula8 - mój maluch ma 8 tygodni. Tak trzymamy go wyłącznie na dworze. Mamy bardzo duże podwórko więc nie ma problemu. Jedynie na noc jest w pomieszczeniu. W domu mamy shih tzu. Teraz mam dużo czasu to mogę go wychowywać :) ale 2 razy umknął mojej uwadze i ,,, ściągnął moje pranie. Jak mu si dobrze w tym leżało. Ale go nie mogłam ukarać bo nie został złapany na gorącym uczynku.

U nas 20,5 stopnia. Cieplusio :P ale zbiera się na burze. Bo już słoneczko nie świeci i robi się duszno.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55f43r8kxyqrpzm.png

Odnośnik do komentarza

~Paula8
Dziewczyny brala moze ktoras z was Duomox? Kurcze mnie tak choroba rozebrala niby myslamam ze to zwykle przeziebienie ale jak w sobote dostalam 39 goraczki to juz wyjscia nie byla i musial isc paracetamol no i wlasnie ten antybiotyk:(

Ja brałam w poprzedniej ciazy w pierwszym trymestrze około 9 tygodnia,młody urodziła sie zdrowy,ten antybiotyk jest bezpieczny dla ciężarnych.

Mama Tymona(lipec 2013),oczekująca na drugiego szkraba(5 sierpnia 2014).
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgikluwdgv.png

Odnośnik do komentarza

Juskaa - te prace o wiele lepiej się piszę jak jest słońce :D Ja oddałam trochę po terminie , bo czekałam na to słońce i wene do pisania tych prac hahaha... Chyba mamy dzisiaj obie dobre humorki i te zakupy to wgl nam je poprawiły :D

MamaiLenka- witamy w sierpnióweczkach :) mam nadzieję,że będziesz się czuła tutaj pewnie z nami. Jak widać dziewczęta nowe przerabiają tematy które na samym początku były przerabiane więc jest co czytać :) i o naszych obawach i rozterkach życiowych no o wszystkim i dlatego tak się scaliłyśmy i trzymamy się brzuchami razem :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!

Powracam :). Opuściłam Was na miesiąc... zabiegana byłam, do tego dopadł mnie jakiś straszny dołek. Często chce mi się ryczeć i jakoś łatwo się irytuje - rzecz jasna nie bez powodu, ale jednak - i już nie wiem czy to kwestia mojej ciemnej strony charakteru czy może rzeczywiście jest coś w tym, że hormony jakoś dziwnie mną teraz manipulują.

Przepraszam, ale nie jestem w stanie nadrobić tego wszystkiego co spisałyście pod moją nieobecnośc tu... Zerkłam na co któryś post. Witam wszytkie nowe Sierpnióweczki :). Widzę, że już większość wie co nosi w brzucholku. U mnie też się potwierdziło na usg połówkowym. Będzie chłopiec... Czuję się z tym naprawdę podle (zrozumiem jak zostanę zlinczowana...) tak bardzo marzyłam o dziewczynce (mój mąż też i nawet staralismy się wlasnie o córeczkę...- tylko, że On mimo tego podszedł do tej wiadomosci bardzo naturalnie), że nawet przyszło mi do głowy, że gdyby była to dziewczynka być może darzyłabym tą istotkę większa miłością... Kurcze, czuję się jak wyrodna matka, i momentami jak sobie to uświadamiam, że chyba nawet coś w tym jest to się potrafię poryczeć. Cieszę się, że malutki jest zdrowy i nawet nie mogę się Go już doczekać, ale ... ...no właśnie pozostaje to "ale..."

Nie mam jeszcze żadnych większych sprzętów dla Małego jak wózek czy łóżeczko, ale za to ciuszków całą tonę :). Sama zakupiłam już sporo i dostałam wiele od znajomej - także już chyba nic nie potrzebuję. Dzis było przemeblowanie w sypialni, by zrobić miejsce na łóżeczko, a tym samym sprawdzić jakiej wielkości zakupić najlepiej,bo pokój nie należy do największych...

Jeśli chodzi o stosunek mojego męża do naszego dzidzia (bo widziałam, że ktoś ten temat poruszył) to widzę, że bardzo się cieszy - całuje brzucholek i dotyka jak zasypiamy razem, ale kwestia kupowania i wybierania do tej pory spoczęła na moich barkach. Do oglądania nowo zakupionych ciuszków też czuję jakbym go lekko przymuszała (albo to przynajmniej moje odczucie). Mi kompletowanie całej wyprawki sprawia naprawdę radość i już sobie planuje jaka koszuleczka do jakich spodenek.. itp ;) - chciałąbym jednak jakiegoś doradztwa w kwestii np. wózka czy nosidełka. Całe szczęscie, że Wy tu jesteście i artykuły na intenrecie, które znacznie pomagają...

To tyle na ten moment - uciekam, bo sporo mam dziś jeszcze do zrobienia.

Pozdrawiam bardzo cieplutko każdą z osobna. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0asqd3khjd.png

Odnośnik do komentarza

nomika nie miej wyrzutów, ze przeżywasz płeć swojego dziecka i czujesz się zawiedziona. masz do tego pełne prawo i nie wstydź się uczuć. Jestem przekonana, że synka będziesz kochała tak samo, jakbyś pokochała córkę, gdy już będzie na świecie. Oswoisz się z tym i wszystko będzie dobrze. Głowa do góry. Jak będzie miał na imię synuś? ja też spodziewam się syna, co z kolei jest moją wielką radością :)

Odnośnik do komentarza

Mogu - dziekuję za dobre słówko. Jesteś Kochana :). No właśnie z imieniem jest problem :). Dla dziewczynki miałam przygotowane ;)... z chłopcem jest dylemat. Musi być coś, co nie będzie brzmiało całkiem dziwnie w Polsce i w Anglii, gdybyśmy jednak tu zostali.... Mnie osobiście poboda sie Tobiasz :), mojemu A. ani trochę... On jest zakochany w imieniu Edgar (a ja - o ile jak pierwszy raz to usłyszałam powiedziałam, że nie ma mowy - teraz powoli przywykam bo często słyszę to imieniu z Jego ust). Moja Mama natomiast, gdy uslyszala o tym imieniu od mojego męża spać nie mogła przez kilka nocy ;). Na liście jeszcze przewija się Antoni, Teodor i Jonasz - też pomysły mojego męża... A ja naprawdę na żadne nie jestem zdecydowana. Póki co mały jest bezimienny :).
A Ty Mogu - masz już jakieś imię dla swojego Maleństwa?

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0asqd3khjd.png

Odnośnik do komentarza

Juskaa- uszy do góry :) - nie wiesz czy nie będziesz miała chłopca, może kolejny dzidziuś to bedzie chłopiec :). Ja mam nadzieję, że jak zostanę mama po raz drugi, urodzę dziewczynkę o której bardzo marzę :). Swoją drogą chciałabym mieć "parkę"... ale kolejność miałą być inna ;).
Czuję, że jak zobaczymy nasze maleństwa to nie zmieniłybyśmy je na żadne inne :).

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0asqd3khjd.png

Odnośnik do komentarza

nomika nasz maluch już jest Mikołajem :) co prawda zawsze byłam fanką imienia Tymoteusz, ale mąż się na nie nie zgodził. Będzie więc Mikołaj.

Dziewczyny, wszystko będzie dobrze! Wasze emocje opadną i będziecie najszczęśliwsze na ziemi. A póki co nie wstydźcie się tego, co czujecie. jesteśmy tylko ludźmi.

Apropos imion akceptowalnych zarówno w Polsce, jak i poza nią - najbardziej uniwersalny wydaje się być Adam, bo w każdym języku odczytany będzie tak samo. Ot, taka mała dygresja :) Śpijcie dobrze :)

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkich w ten deszczowy zimny poranek. Az zupelnie z sil opadlam przez ta pogode a pies od samego rana domaga sie wyjscia wiec biega teraz po deszczu no a ja dalej walcze z tym przeziebieniem chociaz nie wiem czy to juz nie jakies zapalenie oskrzeli masakra.
Dziewczyny ja w glebi duszy liczylam na dziewczynke no a okazalo sie ze bedzie chlopiec:-) z czego teraz sie bardzo ciesze, najwazniejsze zeby byl zdrowy. Co do imienia to mam problem bo mąż ciagle ze na to bedzie czas jak sie urodzi! No i co urodzi sie i jak do niego bede mowic?! Ogolnie moj maz zawsze na wszystko ma czas, tymbardziej ze pracuje za granica przyjezdza co 6-7 tygodni a jego rozmowa na temat dziecka to pytanie " jak sie czujesz" nie interesuje go jeszcze ani wybor lozeczka ani wozka ale to chyba rodzinne u niego. Jego siostra jak rodzila 2 lata temu pojechala do porodu nie majac nic dla dziecka! I wtedy szybko tesciowa nakupila jakies ubranka w hurtowni watpliwej urody no ale sama sobie byla winna ze na wszystko miala czas. Ja jestem w 21 tygodniu i tez narazie nic nie mam ale we wtorek ide na usg 4d i jak tam tez sie potwierdzi ze chlopiec to biore sie za zakupy:-)
Szczerze mowiac to troche boje sie tego usg czy z maluszkiem wszystko ok, ale staram sie byc dobrej mysli, zreszta przed kazda wizyta sie denerwuje
MILEGO DNIA DZIEWCZYNKI

Odnośnik do komentarza

nomika u mnie podobnie jak dowiedziałam się, że nie będę miała wymarzonej córeczki:( miałam doła i nie mogłam sobie tego wyobazić. Na szczęście już się przyzwyczaiłam do myśli, że będę miała synka:) następnym razem postaramy sie o córeczkę:)
dobrze słyszeć, że nie tylko ja jestem taką 'wyrodną matką" hehe;D
również mam problem z imieniem. Wszystkie imiona, które mi sie podobają nie są akceptowane przez mojego faceta:/ z kolei on nie zaproponował żadnego imienia!
~Paula8 moj facet również na wszystko ma czas. doszło do tego, że wózek będę musiała kupić sama, bo dla niego czerwiec to za wcześnie. kupie wózek i poinformuje go, że ma jechać odebrać. A co jeśli nie daj boże urodzi sie wcześniak? sam będzie musiał latać wszystko kupować..:/ nie rozumiem męskiego toku myślenia. Chociaż dla mojego świętego spokoju mógłby zrobić ze mną zakupy wcześniej;D
na razie mam tylko kilka sztuk ubrankek i nic więcej.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cp07wf9lac30n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmm5ec1v7a.png

Odnośnik do komentarza

OK DZIEWCZYNY KTÓRA CHCE DOŁĄCZYĆ DO FACEBOOKOWEJ GRUPY SIERPNIOWYCH BOBASKÓW?
te które chcą dołączyć do grupy sieroniowych bobasków na facebooku proszone są o wysłanie najpierw zaproszenia do mnie!!!!!!!!! nie do grupy bo takowe od razu odrzucam !
najpierw piszecie do mnie NICK Z FORUM. potem zatwierdzacie moje zaproszenia i dodaję was do grupy. inaczej niema jest dużo mam z poza forum które wbijają do grupy i nie jesteśmy w stanie każą jedną z osobna pytac o nicki dlatego TAK BEDZIE PROŚCIEJ! piszecie DO MNIE SWÓJ NICK i potem was dodam. jeśli będą jakieś prośby o dodanie do grupy od razu bez żadnego gadania prośby odrzucam. I DZIEWCZYNY PISZĘ O TYM PO RAZ OSTATNI bo raz pisałam co i jak w prywatnych wiadomościach do każej z osobna a i tak robiłyście jak chciałyście jednak dodałam ale kosztowało minie to dużo nerwów i czasu którego nie mam BÓG WIE ILE! mam też sowje prywatne życie i proszęabyście to uszanowały. tak wiec te które chcą dołączyć do grupy na facebooku bardzo proszę o zrobienie tego o co proszę a nie po swojemu . Z GÓRY DZIĘKUJĘ!
p.s link do mojego profilu https://www.facebook.com/kacuska23?ref=tn_tnmn

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, już mówiłam, ale się powtórzę - mężczyźni to innny gatunek, nie próbujmy ich zrozumieć, szkoda nerwów :)
Ja próbowałam z moim przedyskutować kwestię wózka, bo wahałam się między dwoma modelami. Usłyszałam, że jemu to obojętne. Znalazłam w sklepie promocję, zadzwoniłam, żeby przyjechał i zabrał wózek, bo do mojego auta się nie mieści. I tyle. Ubranka kupuję powoli sama albo z mamą. Pokazuję mu je i na tym koniec.

Dostałam od bratowej trochę gazet typu 'Mamo, to ja'. Czytuję je w łóżku przed zaśnięciem. Podłożyłam mu jedną, przejrzał i powiedział, ze nic tam dla niego nie ma. A gazeta cała pełna porad o pielęgnowaniu niemowlęcia. Ech, no mężczyźni...

U nas też pochmurno. Plan na dzień - kocyk, film i książka. I jakiś zestawik ubranek na allegro właśnie zamówiłam :) Zawartość szafy rośnie.

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie Sierpnióweczki:)
Na forum czasem sie pojawiam z braku czasu na pisanie, ale czytam regularnie;)
U naszego Malenstwa wszystko ok :) tylko moja morfologia ciągle nie za dobra i szukamy przyczyny :/
Co do płci to poznamy jak się urodzi:) a rzeczy na początek dla dzidziusia kupimy uniwersalne, w końcu może jeszcze kiedyś się przydadzą dla nastepnego bobaska.
Mój mąż jak usłyszy jakieś hasło co trzeba kupić to jak się czymś zainteresuje to już kilka dni z głowy. Np teraz przeszukuje chyba cały internet w poszukiwaniu dobrego fotelika, ogląda te testy zderzeniowe itp :P Także polecam żebyście taką sprawę powierzyły Waszym mężczyznom, może też się zapalą do tych rodzajów montowania fotelika, atestów itp. Niech poczują się specjalistami, a z resztą wyprawki może jakoś też pójdzie:D My narazie za wiele nie mamy, ale lista wyprawki już jest także w te coraz cieplejsze dni można będzie skakać po sklepach.
Chodzimy też do szkoły rodzenia, nam się na prawdę przydają takie zajęcia, bo we wszystkim jesteśmy zieloni (no już coraz mniej zieloni ... :) ) A faceci na takich zajęciach to chyba mają więcej pytań niż kobiety :) Widać na każdych zajęciach jak się wszystkim interesują coraz bardziej i coraz wiecej wiedzą.
Pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rdqk3j0kd8828.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...