Skocz do zawartości
Forum

Mama wraca do pracy


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie dziewczyny:)
Natko tak ciężko mi jest ją zostawiać jednak nie mam wyjścia, a mała nie robi sobie na razie nic z tego ze mnie nie ma...
Praca powiem tak... nie podoba mi sie to co robię... bo pracowałam raz w Kebabie i nie za bardzo mi sie podobało i zawsze mówiłam ze nigdy więcej... teraz tez to co wykonuje mi sie nie podoba bo wolałabym prace na produkcji niż w takiej gastronomii... jednak motywacji dodaje mi fakt że muszę pracować dla Wiki by niczego jej nie brakło a do tego ludzie tam sa wporzadku, bo można pogadać, pośmiać sie i jesteśmy w jednym wieku... do tego nie chce już siedzieć w domu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9gu1r1avuguhd.png

Odnośnik do komentarza

mambach doskonale wiem co przechodzisz, co myślisz
moja córcia wręcz "olała" to że ja wychodzę i wracam później, dlatego sądzę że pewnie ty gorzej przeżywasz tę rozłąkę niż córcia.
Co do pracy w gastronomii też swego czasu pracowałam (prawie 4 lata w okresie studiów) i jest to ciężki kawałek chleba bo wiadomo "JAK POLAK GŁODNY TO ZŁY' ale zazwyczaj też przychodzi się do pracy ze względu na ludzi , a skoro są fajni to tylko pozazdrościć.

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmn20mmu0okh9gs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/9o2zvhpgkhvwrq18.png

Odnośnik do komentarza

mambach najlepszą formą poszukiwania pracy jest moment kiedy się pracę ma - wówczas motywacją nie są głównie pieniądze ale wartości inne:) trzymam kciuki za znalezienie czegoś lepszego
a u mnie też nadmiar obowiązków coraz bardziej zdaję sobie sprawę jaką formę pracy chciałabym wypełniać i tego będę się trzymać

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

mambach
tak ciesze sie ze w końcu znalazłam i nie jest najgorsza... teraz mi tylko żal zostawiac małej na cały dzień bo na razie pracuje co drugi dzień po 11godzin do 21, a potem codziennie bede w pracy i nie bede miała zbyt czasu dla dziecka :/ bo ciągle mnie nie bedze:/ i to własnie mi sie nie podoba najbardziej

mambach co dzien po 11 godzin będziesz pracować?
jeśli tak to rzeczywiście kontaktu z Wiktorią mieć nie będziesz a to nie dobrze jednak fajnie jest wyjść do pracy ale ta równowaga między domem a pracą musi być zachowana szczególnie jak sie ma dziecko

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny. Zajrzałam tu do was bo pomału zaczynam myśleć o tym co nas będzie czekać za ok 2 miesiące jak wrócę do pracy. Mam to szczęście , że córka zostanie z babcią i o opiekę nad nią będę spokojna . Jedyne czego się boję to organizacja wszystkiego (w weekendy mam jeszcze studia) a co za tym idzie mało czasu dla córeczki , no i to , że będą mnie omijać ważne momenty w jej rozwoju .
Jak czytałam wasze pierwsze wypowiedzi przypomniało mi się ,że jak byłam jeszcze w ciąży , rodzina sugerowała mi , że po macierzyńskim (miał trwać wtedy niecałe pół roku ) powinnam wrócić do pracy bo przecież mama na emeryturze i dziwili się , jak mówiłam , że planuję zostać z dzieckiem rok. Drażni mnie jak ktoś na siłę próbuje narzucać swoje zdanie. Cieszę się , że to ja pierwsza zobaczyłam jak córeczka nauczyła się siadać , raczkować itd...
Mambach - życzę powodzenia w poszukiwaniach , na pewno w końcu coś lepszego się znajdzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidzbmh5gg4f5ku.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...