Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

fiadusia - współczuję przeżyć. To mnie jednak nastraszyłaś :))). Ja osobiście nie jestem fanką latania - lecę, żeby nie tracić czasu. Jednak zawsze jakiś tam stres się z tym wiąże. Może rzeczywiście daruję sobie w tym roku, a zimą np polecimy gdzieś, eh... Zanim zaszłam w ciążę miałam plan, że w maju na 2-3 tygodnie pojedziemy do Włoch. Jednak w 7m-cu ciąży to nie wiem czy mi się będzie chciało spędzić 2 dni w samochodzie... Pewnie nie. Stąd ten pomysł z samolotem. Jednak wiadomo - dobro dziecka najważniejsze. Eh..., już za długo w domu i stąd te kombinacje :)). Zresztą ja tak lubię wyjeżdżać.... A synek jak ryba w wodzie na wyjazdach się czuje, ma taką radość. No nic poszukam czegoś innego, jeszcze sporo miejsc w Polsce, których nie widziałam. Oby tylko w maju pogoda była :)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

fete z tym lataniem bywa roznie. Moja siostra leciala dwa razy bedac w ciazy, bo jeszcze o niej nie wiedziala. Moja kolezanka kilka dni po locie poronila, ale lekarz uwazal, ze nie mozna na 100% powiedziec, ze mialo to ze soba zwiazek. Ja mialam za 2tyg leciec do Polski odwiedzic rodzinke, ale zdecydowalam, ze nie polecimy. Jakos nie chcialam ryzykowac.

Kama ale masz sliczny brzuszek, to super wyglada jak taka chudzinka jest w ciazy.

Tak z innej beczki, planujecie cos na walentynki?

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

mblusia - odnośnie Walentynek to czasem zdarzały mi się napady i planowałam jakieś romantyczne kolacyjki. Jednak w tym roku jakoś nic mi się nie chce :))). W sobotę jedziemy na rodzinny zjazd, więc pewnie w pt będę się pakować. Ale czekam również na inspiracje. A nuż coś mnie podkusi w ostatniej chwili :)))

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki moje ;) co do latania to juz Wam wszystko mowie , bo akurat coś na ten temat wiem , z racji zawodu ;)
A wiec, tak naprawde wszystko zależy od przewożnika :
każdy ma swoje obostrzenia , ale z regóły jest tak że jak jest niewidoczna lub 27-32tc nie musisz miec zaswiadczenia lekarskiego, jeżeli powyżej i jest bardzo widoczna niestety zaświadczenie lekarskie jest konieczne, bo nie wejdziesz na poklad .
tutaj macie link
http://www.sosrodzice.pl/lot-samolotem-a-ciaza/
oczywiscie jak jest to wycieczka musisz koniecznie dowiedziec sie jakimi liniami bedziecie leciec, i oczywiscie dowiedziec sie o zaswiadczenie .
A co do latania, to ja właśnie jestem przykladem, gdzie latalam, nie wiedzac o ciaży, i nawet juz jak wiedzialam , i lekarz odradzal mi do 12tc latac, oczywiscie bylam madrzejsza i tak polecialam ;)
Na szczescie nic sie nie stalo, ale prawda jest taka , jak sie ma cos stac to i tak sie stanie, i nie wiadomo jak bysmy dbaly, chuchały to nie mamy wplywu na los :)
A co do picia % to....
oczywiscie nie mowimy tu o patologi , nikt nie pije tego litrami, ale ja jak mialam ochote napic sie piwka, bo jezyk mi az uciekal, to sie napilam 3 łyki i od razu lepiej sie poczulam :)
Uwazam ze wszystko jest ok, jezeli znamy umiar :)
No a tak sie chwalilam pogoda, ze jak wrocilam do stolicy to przywital mnie deszcz :) wiec nie ma co zazdroscic
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1p1ou1t6b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny
ale macie śliczne te wasze brzuszki ja jeszcze niestety nie mam się czym chwalić
Byłam dzisiaj w szkole rodzenia,wrażenia super już nie mogę doczekać się kolejnych zajęć
położna która ją prowadzi to babka ,która dokładnie znajduje się we właściwym miejscu wie i kocha to co robi
dostałyśmy plan zajęć wyczerpuje wszelkie pytania jakie tylko mogłabym sobie pomyśleć
od razu zmieniłam swoją na panią Ale
bardzo mnie zaskoczyło że można dzwonić do niej o każdej porze dnia i nocy
zaskoczeniem dla mnie było ..jak przez fakt ze mój M pracuje za granicą i jest tylko w święta i week w Polsce
indywidualnie spotka się z nami w niedziele w sprawie porodu rodzinnego po prostu wszystkim polecam a najbardziej takim nieświadomym przyszłym mamą jak ja

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgsd5ns365.png

Odnośnik do komentarza

Kamaa śliczny masz już brzusio też widać już:) No i ciśnienie w porządku:)
Co do walentynek to prezent kupiłam dziś mężowi a on zgaduje i myśli że to majtki lub skarpetki, bo mu powiedziałam, że na pewno mu się przyda hahahaha a między innymi dziś zobaczyłam pasek skórzany i mu kupiłam, bo zawsze miał takie tańsze ( oprócz jednego , który pożyczył bratu do tej pory go nie odzyskując :D ) i się mu psuły a teraz będzie miał porządny :D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Laseczki śliczne brzuchy !!!
mój jest brzydki bo mi został fałd skóry po poprzedniej ciąży. po 8 latach jestem na etapie chodzenia na plażę w kostiumie 1 częściowym a teraz patrzę jak się fałd wypełnia bejbikiem ale nie moge powiedzieć że b lubię swój brzuch jako brzuch dlatego ja fotek póki co nie pokażę. wazyłam 46 kg 8 lat temu dlatego mam rozstępy tez okropne na brzuchu..kremy i inne specyfiki nic nie dały. teraz przy drugim wspaniałym facecie wiem że urodzilam dziecko i powinnam być dumna z fałdu skóry który mi pozostał ale uwierzcie - było ciężko samą siebie zaakceptować,. wiec moich zdjec nie bedzie poki co ale wrażenie na mnie zrobił brzuszek KAWYZMLEKIEM woooow !!! gigant ! który to tydzień ?

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

kawazmlekiem - pociesze Cie, ze moj brzuch jest raczej wiekszy od Twojego. No cos 84kg wazylam przed ciaza (wzrost 173cm) no i akurat brzuch to od zawsze moj problem. Ja sobie obiecalam tylko, ze nie bede jesc jak swinka i sie bede sie ruszac, a to, ze bede wygladac grubiej niz ktos inny to trudno. Nie ma co popadac w paranoje :)
Dzis w przyplywie energii cwiczylam 30min na orbitreku i 25min jogi dla ciezarnych, teraz herbatka z cytryna i czekam na swojego az wroci z pracy.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

mblusia , ja tez nigdy szczupla nie bylam ;((
i powiem ze teraz to mniej jem niz przed ciaza, i nie dlatego ze sie odchodzam, poprostu nie mam apetytu ;(
na mieso patrzec nie moge, a reszta to o polowe mniej niz przed ciaza.
no i tak to teraz wyglada ;( ciekawe ile mi przybylo, ale za tydzien sie dowiem
No i tak dlugo czekac trzeba do usg , a juz ciekawosc mnie normalnie zżera , bardzo bym chciala wiedziec czy to synuś czy córeczka ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1p1ou1t6b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny dzięki za miłe słowa:D miło słyszeć, ze chudzinka bo tą ciąże zaczęłam ważąc 5kg więcej niż przed pierwszą;)W pierwszej strasznie przytyłam dlatego tym bardziej się cieszę;)

Kawazmlekiem brzusio jest duży ale super zgrabny:D

co do walentynek to licze na to, że mężuś wymyśli jakąś kolacyjke:) heh ogólnie walentynki zacznę od balu z jedną z moich największych miłości- córką;)
Dla męża zamówiłam brelok do kluczy z wygrawerowanym tekstem...na nic lepszego nie wpadłam...po tylu latach bycia razem powoli wyczerpują mi się pomysły:P

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Viletka malutki brzusiu, ale już zaczyna się pokazywać:)

Ja coś dzisiaj czuję się jakoś bardziej zmęczona, w ogóle nie mam na nic ochoty, coś bym zjadła, ale sama nie wiem co. O czym nie pomyśle to od razu nie to nie.. Mam nadzieję, ze to minie, bo chyba wpadnę w jakąś depresję.. Jeszcze do tego sama w domu siedzę i nawet tych moich małych wrzasków mi brakuje, ale dziś mają bal w przedszkolu więc musieli iść :D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

no to powiem Tobie kamaa, że jestem pod ogromnym wrażeniem że udało się wrócić do formy po tylu kg ;) no i wielkie gratulacje ;) teraz pewnie będzie ich mniej.
Dziękuję ;) hehe coraz więcej mi to osób mówi że nie widać i dopytują się czy naprawdę jestem w ciąży ;)
oj jeszcze trochę miesięcy przed nami to się nadźwigamy ;)

https://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjorp8b6ql9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmpngjgdjz.png

Odnośnik do komentarza

izaaa898989 też mam jakiś taki dzień, znów boli głowa;/ nie wiedziałam co zjeść i skonczylo się na kanapce z szynką i ketchupem-bardzo kreatywnie i zdrowo;/

viletka dzięki, nie stało się to z dnia na dzień, choć pierwsze 10kg w pierwszym miesiącu po porodzie zniknęły. Ale jak się chce to nie ma rzeczy niemożliwych:)Mam nadzieje, ze teraz zachcianki bardziej racjonalne będą heh;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...