Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

manamana jestem zdania, ze nie ma co od razu rzucac sie w ramiona, niech troche się pomęczy. sama jak mam konkretny powod to potrafie się nie odzywać tydzień, a moj kombinuje. Niech wiedzą, że trzeba się starać zwlaszcza jak tak nawalą. Trzymaj się dzielnie:)Facet to by dopiero nie dał rady jakby byl w ciąży heh;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Właśnie nadrabiam czytanie forum, w drodze do pracy ;))
No i powiem wam ze sie troszkę posmialam, znaczy sie uśmiechalam sie czytając o waszych facetach;)
Takie to losy z nimi;))
Macie przechlapane, ale z 2giej strony powiem wam ze bez nich tez złe
Ja po ciężkim i intensywnym tygodniu pracy nic nie odpoczęłam w weekend, a kolejny tydzień tez zapowiada sie ciężki.
Wizyta za tydzień, a usg 21 marca dopiero, ale obiecałam sobie ze do tego czasu dokończę remont i będę miała z głowy ;) doprawdy wszystko na mojej samotnej głowie, ale na szczęście mam paru przyjaciół na których można liczyć zawsze i wszędzie ;)
Miłego dnia dziewczynki, aby dzień w pracy minol szybko ;))

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

Kawazmlekiem no właśnie tak to już z facetami bywa heh:) dobrze, że masz przyjaciól z nimi łatwiej;)powodzenia w pracy:)

U mnie wczoraj nocka była spokojna bo ledwo polożyłam się do łóżeczka i mężul wrócił;) ale ryzyko zawsze jest przy wyjściach z kumplami, że któryś sprowadzi na złą drogę;P

obudzilam się znów z bólem głowy...to żelazo nie bardzo pomaga;/

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Wiedziałam że będę miała ciężką noc. Wiercilam się do pierwszej a wizyta dopiero o 16 ale wytrzymam. Wczoraj obstawialismy kto się w brzusiu kryje. Mąż że chłopiec, syn 49% siostra 51% brat. Ja daję pół na pół. Usmialam się wieczorem , jak sobie lezelismy mąż skierował się do brzusia jak jesteś córcią kopnij 2 razy po prawej jak synem to po lewej raz.. Przyłożył rękę i pojawiły się 2 po prawej a później kompletna cisza. Oczy ogromne zrobił a ja się smialam. Mam nadzieję że dzidzia się ujawni ;-)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

no tak to jest z facetami, ze nie zawsze czlowiek sie moze dogadac i czasami moze i bez nich lepiej. Chociaz ja sobie nie wyobrazam bez mojego, ale dzis kare mial i spal w drugiej sypialni :)
Ja dzis w dobrym humorze, zaczynam kolejny tydzien, a to zawsze mnie tak cieszy. Mam tez dzien wolny w pracy, dokoncze zaraz wczorajsze porzadki i bedzie luzik. Ladna pogode mam wiec moze wybiore sie na jakis dluzszy spacer.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

mblusia, zazdroszczę ładnej pogody, u mnie deszcz i błoto.
Dziewczyny, nie bądźcie zażarte w tych kłótniach z facetami, oni ponądź też są teraz w ciąży ;)
Już tak niestety jest, że jak przychodzi co do czego to zamiast być pocieszane, niańczone, wyręczane
itp. to tym czasem to my musimy te role przejąć nad nimi, bo to są tylko wyrośnięte dzieci.
My z mężem w prawdzie humorów nie mamy ale On zaczął teraz strasznie dużo jeść (co po 7 latach małżeństwa jest nowością!),
obżera się słodyczami, duuużo śpi ( a do tej pory poranny ptaszek), no i przyłapuje go jak się po brzuchu głaszcze :)
Ubaw po pachy. Także wybaczajcie, to są tylko ciążowe fochy i pewnie też strach przed zmianą, może odrzuceniem i zaniedbaniem.
To tylko zazdrosne dzieciaki.
anecia85, zdaj relacje z wizyty jak tylko wrócisz.
Trzymajcie się.

http://emaluszki.pl/suwaczek16-20140701.jpg

Odnośnik do komentarza

Wanilia widzę, że u Ciebie to samo co i u mnie zero kłótni (jak na razie) ale za to mąż się obżera i śpi w ciągu dnia jak ma wolne haha:)
Z innej beczki.. Ja już po badaniach, miałam usg ,na które mąż był zaproszony:) Ciśnienie w normie. I na 80 % będzie.............................kolejny (3) synek hahaha Ale najważniejsze, że zdrowiutki:) No i skierowanie na badania dostane za miesiąc. Mówi, że możemy poczekać to zrobimy wszystko na raz obciążenie glukozą, morfologie itd itp

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, u mnie dziś szaro, ale ptaki zaczynaj ćwierkać na wiosenną nutę. Mam nadzieję, że dziś wybaczycie swoim facetom, aż sama zaczęłam się nakręcać czytając wieczorne posty. I zgadzam się, ze kłótnie w ciąży są okropne.

Ja teraz kiepsko śpię budzę się w nocy po kilka razy nie mogę zasnąć. w każdej pozycji jest mi niewygodnie i w końcu przenoszę się na kanapę. A czasami po jakimś czasie z powrotem z kanapy do łóżka.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvo7es05ctpfnq.png

Odnośnik do komentarza

heheh Wanilia ale mi poprawiłaś humor;D co do jedzenia to mój też już jakoś przytył;p w peirwszej ciąży też tył ze mną hehe cos w tym jest:)

iza898989 super, ze wszystko gra;D gratuluje synka;D u mnie znając życie będzie kolejna dziewucha aj nie moge sie doczekać usg heh w sumie moja córa nie miała by nic przeciwko:) bo marzy jej się siostra:)

mblusia korzystaj z pogody, u mnie szaro ale ciepło z chęcia poszlabym na spacer mimo wszystko..ale jestem uziemiona do 17 w pracy. W piatek wezme chyba wolne:) córa ma bal przebierańców:) każdego roku z nią chodziłam to chciałabym pójść i tym razem;)

Benedykta też mam problem ze snem..byle szelest mnie budzi;/

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Benedykta to moze kup sobie poduszke do spania dla ciezarnych. Moja kolezanka bardzo ja polecala, mowi, ze to bylo dla niej zbawienie. Pozyczyla mi, ale ja na razie nie mam wiekszych problemow ze spaniem.

iza898989 - jak fajnie, ze znasz plec, ja mam jakies przeczucie, ze w czwartek nie bedzie na moim usg widac czy to chlopiec czy dziewczynka. Moja siostra rodzi w maju i juz jej lekarz powiedzial, ze dziewczynka. Obkupila sie rozowymi rzeczami, a teraz jej kolezanka urodzila dziewczynke mimo ze lekarz twierdzil caly czas, ze bedzie chlopiec i siostra sie smieje, ze jesli u niej lekarz tez sie pomylil to bedzie chlopca w sukienki stroic :)

pogody juz mi nie macie co zazdroscic, wlasnie pada, spacer byl krotki, ale przynajmniej wyszlam na dwor. Z chlopem juz tez sobie wytlumaczylismy co trzeba, nawet bez marudzenia pojechal ze mna po zakupy. Wiecie, nie ma ze mna latwo, bo ja panikuje i marudze, wiec wybaczylam mu, ze go nerwy poniosly, a mamy dzis dzien wolny razem, co sie zadko zdarza, szkoda go na fochy :) Moj tez ma zachcianki ciazowe bardziej niz ja, a wystarczy, ze ja tylko wspomne, ze cos bym zjadla, to on juz gotowy po to isc, bo sobie tez kupuje :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

Benedykta miałyśmy podobną noc pierwszy raz mi się taka przytrafiła zasnęłam może na godzinę
iza898989 zazdroszczę ze znasz juz płeć ja to muszę czekać do 7 marca :(
w nagrodę za taką ciężką noc wybrałam się na zakupy
Pani w sklepie z bielizną patrzyła na mnie jak na wariatkę gdy płaciłam za bardzooo sexowny komplecik i tylko zerkała na mój zaokrąglony brzuszek
nie mogłam się powstrzymać i mówię jej że w ciąży też można być sexi i mięć udane życie erotyczne
widok jej miny bezcenny :D
szykuje się na przyjazd mojego lubego po 5tyg rozłąki
zazdroszczę wam nawet tych sprzeczek bo macie swoich przy sobie ja to mogę pokrzyczeć tylko do kompa i tel
i tak mój M wykazuje cały czas anielską cierpliwość
i znosi mnie już kilka lat

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgsd5ns365.png

Odnośnik do komentarza

No niby mam to 80% potwierdzenia ale lekarz powiedział, żeby różowych ciuszków jeszcze nie wyrzucać bo na następnym usg lepiej już powinno być widać. Na razie tylko stwierdził, że jak na jego oko po układzie moczowym widzi że chłopiec. No ale już mniej oczekuję córeczki choć przydałaby się dziewuszka do tych dwóch moich rozrabiaków;) Ale ważne że zdrowe:) Co do nocy to fakt wstaje po 2 razy sama ze sobą a do tego coś moje chłopaki mi dokuczają i w nocy się też budzą 2-3 razy jak nie siku to się boi to pić i cały czas coś wymyślają:( Co do męża przy USG to taką dziwną miał minę na początku, ale jak lekarz mu pokazywał tu jest główka tu serduszko puka szybciutko to on wtedy "a to małe białe obok to rączki??" aż mi się banan pojawił na ryjku:) Lekarz pyta co mamy w domu mój odpowiedział że dwóch chłopaczków i już po minie lekarza widziałam że chce powiedzieć że trzeci ale się zapytał czy chcemy wiedzieć:)

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Hehe fajnie, że jesteście :D
gadam z moim A nagadałam mu za wczoraj trochę sama przemyślałam tak jak mówicie, że to duże dzieci ale ja tez pracuję wracam do domu i sprzątam a on...siedzi i dłubie w nosie !!!!!!!!!!!!!!!
no i jak mam być spokojna na dodatek po wczorajszym?
Wiecie - wspominałam jakies dwa tyg temu, że myślę o l4.
W ostatnim tyg przestałam bo jeździłam ze znajomymi autem a od dziś muszę busami... ja pierdziele... podskakiwałam jak piłeczka kauczukowa...zwłaszcza gdy jechał po dziurach w ulicy... w pracy bolało mnie podbrzusze coś kuło w środku jakby ktoś zastrzyk dawał w narządy rodne... jak kaszlałam czy się zaśmiałam bolało podbrzusze...a póki się da chcę popracować do połowy marca...bo jednak męczę się głównie przez to,że to praca siedząca i nerwówka od wejścia do pracy aż do wybicia jej 8 godziny...mimo to lubię tą pracę..tylko te dojazdy
A teraz przeczytałam jeszcze na sierpnióweczkach, że jakas znajoma jednej z forumowiczek straciła maleństwo dowiedziała się w 13 tyg że bejbik obumarł ;/ :(

a ja od kilku dni właśnie wpadam w zastanowienie pt - rusza się czy nie ... podczas jazdy busem zastanawiałam się czy nie przyspieszyć wizyty - we wtorek 18 mam w urodziny na dodatek a boję się już bardzo ;/
http://www.suwaczki.com/tickers/c55flhb813emz4ds.png

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

Mamuśki ja juz po wizycie. Dzidzia ma się wspaniale wierciuch straszny machał do mamy stopami, brał paluszki do buziulki. Waży 28o gram i rozwija się prawidłowo. Tylko z mamusią cosik nie tak i jutro do szpitala. Coś mu się nie podoba z szyjką. Na usg niby ok ale przy badaniu gdzieś mu się cos tam otwiera. Woli mnie zabrać i skonsultować z innym jeszcze doktorem. Jeśli faktycznie okaże się że coś jest nie tak to założą mi szew. Ale mam nadzieję, że nic takiego nie będzie i jedyne co to będę musiała na siebie bardziej uważać. Najważniejsze że mój synuś jest zdrowy i prawidłowo się rozwija ;-) A mama da rade ;-)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

anecia85 - gratuluje Synusia :) dobrze, ze masz fajnego lekarza, ktory od razu wszystkim sie zaopiekuje, bedzie dobrze!!

manamana - prosze Cie, ja nie moge czytac takich rzeczy, ze dzidzius obumarl, bo od razu mam schize. Ja dzis zaczelam 20tydz, a na prawde nie czuje praktycznie nic, zaczyna mnie to stresowac, a wszyscy mnie pocieszaja, ze to sprawa indywidualna. W czwartek mam na szczescie wizyte, wiec zmusze ich zeby mi zrobili usg. Co do pracy, to ja tez mam takie dziwne rozterki. Na poczatku planowalam pracowac do konca maja, teraz sie zastanawiam, na razie czekam na urlop, jeszcze mi 1.5tyg zostalo.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

Lekarza naprawdę mam świetnego kazał przyjechać jutro akurat będzie miał dyżur w szpitalu. Przekaże lekarzom aby się mną dobrze zajmowali jak go nie będzie. Super naprawdę młody z powołaniem i naprawdę widać że lubi swoją pracę, nie przyjmuję raz dwa tylko każdej pacjentce poświęca tyle czasu ile potrzebuje. |Dziś na wizycie najpierw na fotel kazał usiąść później zrobił usg wewnętrzne później znowu na fotel a ja tak sobie wędrowałam z fotela na fotel. Ale naprawdę konkretny wspaniały doktor.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

No to trzymamy kciuki anecia85 :)
Ja padam na ryj a gdzie tu do piatku :((
boziuuu jak to bedzie pozniej, jak teraz jest ciezko .

Olcia jeszcze tak sie zastanawialam nad tym co pisalas o tym Zusie , i o tych kontrolach, powiedz mi np jakie dowody bedzie chcial zus , skoro pracodawca nie wiedzial zatrudniajac mnie ze jestem w ciazy, ja nic nie mowilam, no i normalnie chodze i pracuje , wiec nie wiem co on tam bedzie chcial sprawdzac ??
mozesz mi to jakos rozwinac?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3flw1p1ou1t6b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

kawazmlekiem u mnie sprawdzali
listy obecności
dziewczyny wystawiają faktury -sprawdzali je
wypytywali pracowników
umowy - na jaki okres czy była umowa miesięczna zlecenie ,próbne 3 miesiące itp
czy dziewczyny miały szkolenia bhp i zaświadczenia od lekarza pracy o zdolności do pracy
trudno mi powiedzieć co u ciebie mogło być poddane kontroli bo nie wiem czym się zajmujesz
tak naprawdę zależy to od konkretnego ZUS-u jeden sprawdza drugi nie w większości sprawdzają krótkie umowy i umowy rodzinne

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgsd5ns365.png

Odnośnik do komentarza

No tak, rożnie to może być ,
Chodź u mnie to tylko 3mc przerwa miedzy jedna praca a 2ga, i to w dodatku po 15latach pracy w jednej firmie;)
Mam nadzieje, ze nie będzie tak zle,
Nie wiem jak wam, ale mi coraz bardziej dokuczają te bóle rak, te drętwienie, jest coraz mocniejsze i coraz częściej , mam nadzieje ze to nic poważnego, bo niefajnie jest nie mieć mocy w rękach i nawet kubka z herbata nie można donieść do stołu ;((
Nie wspomnę o nie przesłanych nocach, bo do tego już przywykliśmy, ale tego dretwienia to chyba nie zniosę ;(((

http://www.suwaczki.com/tickers/o1489vvjln0aq3fs.png

Odnośnik do komentarza

anecia85 gratuluje synusia;D no to póki co w naszym gronie prawdopodobnie dwóch chlopców i dziewczynke u martuli92 mamy, choc coś dawno jej tu nie bylo.

manamana nie zamartwiaj się, takie przypadki bardzo rzadkie sa, ja juz wole nie myśleć i się nie dręczyć...co ma być to będzie. Tez mam wizyte 18 i też jestem rybą:P ty świetujesz 18 ja 21;)

Kawazmelkiem skonsultuj to drętwienie z lekarzem, mi nic takiego nie dokucza ani w pierwszej ciąży nie dokuczało.
Z spaniem raz lepiej raz gorzej, budze się codziennie w nocy. Wczoraj padłam po 21.

Ciśnienie chciałam zmierzyć ale okazało się, że baterie padły...dziś kupie i zmierze...znow głowa boli.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...