Lipcóweczki 2014

[izaaa898989]

cześć dziewczynki:) ale dużo się podziało od mojej ostatniej wizyty:) Gratuluje wszystkim Nowym Mamusiom:) Ja byłam 7go stycznia u lekarki i oczywiście zwolnienia mi nie dała - bo usg mi robi inny lekarz (23 stycznia) i po usg mi da zwolnienie, oprócz tego karty ciąży nie dostałam choć w takowym stanie była to już moja druga wizyta... Jestem jednak na zwolnieniu do jutra na zatoki;/ ale już mi przechodzi:) No i jutro także mam wizytę u innego lekarza, ponieważ zmieniam moja byłą doktorkę:) Może będę mieć w końcu moje pierwsze usg.. U mnie mdłości tylko z rana ale na szczęście nie kończą się wizytą w ubikacji:)

[mblusia]

hej dziewczyny, ale tu sie duzo dzieje :) ja od wczoraj nie moge odgarnac czarnych mysli, ciagle sie boje czy oby napewno wszystko ok z dzieckiem. Taka pelna niepokoju jestem, a jeszcze chyba mnie przeziebienie bierze :(

[asia1984]

witam, nie było mnie od dwóch miesięcy na forum, ale też mam termin na lipiec i jest to druga ciąża
Wyszło mi w badaniach że przechodzilam przez ciążą toksoplazmozę, ależ to byl stres, kiedy trzeba było zrobić dokładne badanie, czy przeszłam na pewno przed ciążą. ALe już ok jest.
teraz 15 tydzień i muszę też łykać żelazo tardyferon fol. ale lepiej się po nim czuję. ogólnie mdłości i wszystkie atrakcje minęły już i czuję się ok, jak tylko za długo chodzę to trochę brzuszek ciągnie i muszę się położyć... o jej normalnie jak w 9 miesiącu.
Też mam obawy o dzidzię, i w ogóle, ale mam też wielką nadzieję i wierzę, że będzie dobrze.
Pozdrawiam

[wikus25]

Czesc ONA89, dziekuje ci za odpowiedz , to jest moja pierwsza ciąża i troche sie boje.

[kamaa]

mblusia spokojnie bedzie dobrze z pewnoscia:) mnie zaczyna irytowac to bieganie do lekarza, w tamtym tyg bylam na usg, wczoraj odebralam te spoznione wyniki toxoplazmozy i dzis mialam je doniesc....poszlam, a ona znow 4 skeirowania na kolejne badania....tez tyle tego macie??????? i co najdziwniejsze wizyte mam kolejna juz za dwa tyg...a mialam miec 11 lutego. Powiedziala, ze 11 tez mam przyjsc, a oprocz tego 28 stycznia z wynikami z tego co zrobie teraz...

izaaa898989 a czemu chcesz zwolnienie? zle sie czujesz czy sa jakies wskazania do tak wczesnego zwolnienia?

wikus25 witaj!:) kazda z nas ma jakies obawy, nie martw sie;)

[ania2221]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.Trochę się uspokoiłam, zobaczymy co będzie ;)
Czas juz w końcu pójść na zwolnienie, pracujecie jeszcze?
Pozdrawiam

[kamaa]

Ja pracuje:) nie wyobrazam sobie pojscia na zwolnienie juz, czuje sie lepiej, prace mam lekką biurową, mam zamiar isc na zwolnienie gdzies w maju dopiero, chyba, ze lekarz każe wczesniej.

[martula92]

Cześć dziewczyny ;) ja odebrałam wyniki, morfologie mam książkową , toxoplazmoze , tsh itp też.. Tylko mocz mnie niepokoi :( mam liczne bakterie , leukocyty 10-12 ech .. Boje się , ze to coś z nerkami albo pęcherzem , do tego od czasu do czasu mam klucie w pochwie i dziś się nasiliło , więc staram się leżeć. Jutro na całe szczęście idę do lekarza.
Ania2221 ja jestem na l4 od 5 tygodnia , bo cały czas wymiotowałam i nie dałam rady pracować, co zjadłam to do kibelka. Nie ukrywam, ze trochę się przez to rozleniwiłam i może za dużo myśle i się martwię ...

[kamaa]

martula92 nie martw sie co do bakterii to tez mialam ten sam zapis, ja malo wymiotowalam wiec dalam rade pracowac, w sumie tez sporo wolnego mialam przez wszystkie ostatnie swieta no i pracuje od pon-pt takze nie jest zle;) nie chce isc na l4 bo zwariowalabym tyle siedziec w domu:P ale jak trzeba bedzie to wiadomo, ze pojde. Hm z tego co widze to jestem o etap dalej z badaniami, w tamtym tyg to co ty mialam, toxo dzis odebralam no i kolejny zestaw przedemna...
kłucia mnie denerwuja, raz lewa raz prawa strona, staram sie siedziec wygodnie, a w domu odpoczywam i klade sie jak boli.

[fete551]

Cześć.

U nas w końcu trochę mrozu i śniegu. Zawsze to lepiej niż ostatnie chlapy. Mogliby tylko trochę ten lód z chodników zlikwidować i byłoby pięknie.

Ja wizytę mam w czwartek, więc jutro na badania idę. Ale tylko podstawowe: mocz, morfologia, tsh i ft4.

martula 92 - bakterie w moczu to dość częste w ciąży, więc się nie martw. Polecam naturalny sok z żurawiny - można kupić w aptekach czasem, albo w sklepach ze zdrową żywnością. Działa super na sprawy moczowe :).

kamaa - to rzeczywiście dziwne, że tyle masz biegania z wynikami. Ja swoje przynoszę na kolejną wizytę po prostu. A nawet jak mi czegoś kiedyś nie zdążyli zrobić to dosłałam smsem lekarzowi.

A ja na zwolnieniu jestem od początku. I uważam to za dobrą decyzję. W pierwszej ciąży też tak zrobiłam. Miałam czas dla siebie, mogłam odpocząć kiedy miałam ochotę, dużo spacerowałam, czytałam. Naprawdę miło wspominam ten czas. Teraz mam czas dla dziecka w domu, nie musi chodzić do żłobka. Także też jest fajnie. I każdemu polecam. W mojej pracy dziewczyny, które pracowały w trakcie ciąży nic na tym nie zyskały, nawet słowa podziękowania. A jeszcze straciły finansowo sporo. Więc raczej nie warto. Wiadomo wszystko kwestia rodzaju pracy, samej pracy itd.

[kamaa]

:) wiesz ja nie jestem przyzwyczajona do siedzenia w domu, moze gdybym miała małe dziecko to patrzyłabym an to inaczej. Moja corka chodzi do zerowki, duzo pracuja nad przygotowaniem się do 1 klasy i nie moge tak czy siak zrezygnowac z przedszkola by byla ze mna w domu. Prace mam naprawde ok, jak musze isc do lekarza nie ma problemu, jak sie spozniam nie ma problemu, musze wyjsc wczesniej tez nie ma problemu. Nie czuje, ze cos trace;) przyzwyczajona bylam do aktywnego trybu zycia...teraz i tak wiele zajec mi odpadlo-duzo biegalam i cwiczylam. A w domu jeszcze bede dluuugo siedziec po urodzeniu dziecka;)

[fete551]

kamaa - wiadomo, jak masz fajną pracę, sprawia Ci to przyjemność to czemu nie. W mojej sytuacji po prostu nie miałoby to sensu. Kiedyś też sobie nie wyobrażałam siedzieć w domu. Niestety po wielu latach pracy pracodawca sam mnie pewnych rzeczy nauczył...

[kamaa]

rozumie:) kazdy wie co dla niego najlepsze;)

[Gość Lipcowa_mama]

Ja miałam badania robione na początku ciąży i do tej pory lekarz nie zlecił nowych badań.
Ostatnio przeczytałam na jakimś forum, że niektóre szpitale wymagają badań na nosicielstwo wirusa żółtaczki typu B, test na obecność przeciwciał anty- HIV, na nosicielstwo kiły. Miałyście??

[kamaa]

Lipcowa_mama ja mam teraz skierowanie na alloprzeciwciala, plus znow mocz ogolny, mocz posiew i hiv, zdziwilam sie bo kiedys na hiv nie trzeba bylo ale tak jak mowisz u nas to obowiazkowe.

[fete551]

Ja te wszystkie badania robiłam na drugą wizytę. Nie wiem czy w szpitalu były wymagane, ale w poradni do której chodzę to standardowy zestaw. Dodatkowo jeszcze na cytomegalię (przy pierwszej ciąży tylko, bo wyszło że jestem odporna), różyczkę (też przy pierwszej ciąży), toxo, grupę krwi. W mojej przychodni hiv to nic dziwnego, ale co miałam przygód przy pierwszej ciąży chcąc zrobić to badanie :))).

[mblusia]

martula92 - ja tez mam takie klucie, czasami sie nasila, czasami mija. Na pierwszej wizycie gin mi powiedziala, ze to normalne u niektorych kobiet, bo sie macica powieksza, ale musze powiedziec, ze to troche mnie niepokoi i jak sie nie uspokoi w ciagu kilku dni to pojde do lekarza.
ja pracuje, troche z wyboru, troche z koniecznosci. w irlandii jak jest sie na chorobowym to dostaje sie tylko taki socjalny zasilek, a to mniej niz polowa mojej pensji wiec na razie pracuje.
Dzis mialam wizyte u endokrynologa, wyniki ok i nie ma potrzeby na wizyte wczesniej niz za 2msc.

[kamaa]

fete551 jakei przygody masz na mysli?:) babska ciekawosc zzera heh:)

[fete551]

kamaa - w pierwszej przychodni pani krzyczała na całe gardło "na hiv to my tu nie robimy" - więc 20 osób ustawionych w kolejce patrzyło na mnie jakbym ich chciała zarazić, delikatnie się odsuwając, a ja płonąc burakiem uciekłam :))).

W drugim miejscu pobrano mi krew i podano info, że mąż razem z kartką o badaniu może odebrać. Mąż pojechał i dzwoni do mnie, że niczego mu nie wydali i sama muszę przyjechać. Więc ja zawał, biegiem do autobusu, spodziewając się jakiejś masakry. W recepcji powiedziały mi panie, że wynik jeszcze w laboratorium, tam znowu, że powinien być w recepcji. A mi przez te kilka minut życie przed oczami przelatywało - myślałam że zawału dostanę. Po kilku minutach okazało się, że wynik był w recepcji, ale pani przegapiła... Na szczęście negatywny, ale jest taki wymóg, że te wyniki odbiera się osobiście...

A tak w ramach informacji - o czym dowiedziałam się ostatnio u gina - że są wyniki fałszywie dodatnie i trzeba je powtórzyć. No i w większości sytuacji okazuje się, że błąd przy badaniu. Ale nie chciałabym odebrać takiego wyniku...
Także nasz naród jeszcze mało przygotowany na słowa hiv :)))

[fete551]

A mam znajomych mieszkających za granicą, gdzie jest to rodzaj rutynowego badania i nikt nie robi z tego wielkiej sprawy. Niestety nie w Pl jeszcze :))). Także dobrze zrobić to w przychodni, gdzie jest to standardowa procedura :)))

[anecia85]

Ja na drugą wizyte miałąm wszystkie te dodatkowe nosicielstwo wirusa żółtaczki typu B, test na obecność przeciwciał anty- HIV, na nosicielstwo kiły. Teraz tylko na każdą wizyte krem i mocz. Mój gin mi powiedział że w szpitalu w którym chce rodzić wymagają badania na HIV w razie gdy ich się nie ma nie wykonają cc. Ale raczej to się nie zdarza zlecają każdemu obowiązkowo.
A ja dziś odwiedziłam dentystę bałam się przeokropnie ale nie potrzebnie jak zwykle. Ząbek zaleczony jeszcze za tydzień wybieram się na oczyszczenie z kamienia i prawie gotowe. Byłam razem z synem i zawsze mnie zadziwia jak siedzi u dentysty muzyczka leci on nóżkami rusza, niczego się nie boi on miał tylko jednego więc z nim za 6 m-ce do kontroli. Byłam odwiedzić dziewczynki u mnie w pracy. Tęsknią strasznie dzwonią co chwilkę więc im obiecałam że je dzisiaj odwiedze. Syn do szkoły a ja w odwiedzinki. Samopoczucie moje ostatnio nawet oki, nic złego się nie dzieje. Brzusio rośnie, nawet apetyt trochę wrócił, ale wybredna jestem. Moja mama stwierdziła że nigdy taka kapryśna nie byłam ;-) Wstąpiłam z synem do sklepu z wózeczkami. Masakra na ceny wózków. Mam nadzieję że tak jak było z synem kupimy fajny ale używany. Kupiłam dokładnie taki model jaki chcieliśmy nawet kolor był ten sam i połowa ceny oczywiście. Później jeszcze jedno dziecko jeździło bo sprzedaliśmy. Mam nadzieję że i tym razem nam się uda kupic taki jak chcemy

[izaaa898989]

Kamaa l4 chciałam, ponieważ pracuję na stoisku mięsnym a jak wiadomo jest to ciężka praca. Jest nas niby 10 wszystkich (po 3 na zmianę, Czasem środek) ale tylko 3 dziewczyny powiedziały, że będą mi pomagać a reszta czyli 6 (bo ja siódma) powiedziały, że mają w nosie, bo każda ma obowiązki. Więc ja wolę iść na zwolnienie i nie denerwować siebie i wszystkich w koło, bo naprawdę dźwignąć pojemnik z mięsem ponad 20 kg nie było problemem, gorzej jakby się pojawił problem, a po co komu kłopoty i mi łzy.. Byłam dziś u nowego lekarza. Wrażenia?? Super lekarz, miły, delikatny, ma podejście do pacjentek, a przede wszystkim wszystko dokładnie tłumaczy. I oczywiście powiedział, że musimy zrobić badania na toxoplazmozę, ponieważ miałam styczność z surowym mięsem, więc jest to wskazane a moja poprzednia lekarka (także wiedziała, że pracuje na owym stanowisku) takich badań mi nie zleciła, i tu się lekarz baaardzo zdziwił. A szczególnie zadowolona jestem oczywiście z mojego 1 USG wszystko okazało się prawidłowe:) dzidziuś ma 5,5cm machał rączkami na badaniu,rozprostował nóżki i kopał:) niby takie malutkie a już potrafi wymachiwać

[martula92]

mblusia no podobno te kłucia są normalne , ale szczerze to też jak mocniej coś poczuje to dzwonię do doktorka ;) już nawet mówi na mnie maruda , ale mówi tez ze spokojna mama to połowa sukcesu, więc jak masz się martwić to lepiej idź do lekarza - najważniejszy jest spokój ;)

[kamaa]

fete551 no to rzeczywiscie mialas niezle przejscia z tym badaniem, az sie zaczynam bac swojego:P fakt polska nie jest gotowa na wiele tematow niestety...

anecia85 tez mialam dzis te "przyjemnosc"siedzenia w fotelu dentystycznym. Ehm zrobila mi sie szczelina miedzy wypelnieniem,a zebem i trzeba ja wymienic...za kilka dni powtorka z rozrywki.

iza898989 oj to w ogole ci sie nie dziwie, na twoim miejscu zrobilabym to samo, nie narazaj siebie i malucha i idz predko na to zwolnienie. Moja mama przez wiele lat pracowala na miesnym, wiem jaka to ciezka praca...nie dosc,ze mieso ciezkie to jeszcze ciagle chodzenie do chlodni. moj maluch tez brykal na usg super,ze wszystko ok u ciebie;)

[manamana]

Ja nawiaze do 2-3 stron wczesniej moje bobo w 11 tyg 4 dn miało tętno 168 ja cierpie no teraz już nie czesto na tachykardie i ok. Też mam bole tam w dole jak któras z was i masę zmartwien bo za tydzien usg prenatalne... Poza tym tez mam mnostwo tych bakterii w moczu :/ sok z zurawin mowicie ? A czym groza te bakterie wiecie cos?