Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dziewczyny,
Cieszę się że mogę do Was dołączyć, termin ok 28 lipca ;) Mam pytanie czy wam dokuczają lekkie bóle brzucha, jestem w 10 tyg ciąży ( licząc od miesiączki to 11 - prawdopodobnie ciąża jest o tydz mlodsza). Czasami jestem zła sama na siebie i nie rozumie swojego myślenia, jak coś mi dolega boje się że coś jest nie tak, jak nie mam żadnych objawów też sie boję że coś się dzieje złego. Termin badań prenatalnych mam na 9 stycznia, wiec to już blisko. I czekam na nie z niecierpliwością. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

ONA89 mnie czasami boli brzuch, nie zamartwiaj sie na zapas, ja termin mam na 25lipca wiec jestesmy w podobnym momencie;) tez czekam na badania i tez mam 9 stycznia, dzis zrobilam badania z krwi i mocz..w przyszlym tyg wyniki. wszystko w naszej glowie tez szukam dziury w calym..zle sie czuje to sie martwie czuje sie nadzwyczaj dobrze to tez sie martwie...ehmm po prostu chcemy zeby bylo wszystko ok:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lipcowa_mama

Hej. Ja mam termin na 8 lipca.
Niestety po badaniach prenatalnych więcej obaw niż radości. Prawdopodobnie będę musiała mieć amniopunkcję, ponieważ w pępowinie jest kawałek jelitka, nie schowało się do brzuszka,a podobno w 13 tygodniu wszystko powinno być już na swoim miejscu. Jest przez to zwiększone ryzyko zespołu Edwardsa lub Patau. Jest nam bardzo ciężko. Sami z mężem nie wiemy co mamy robić. Czekamy na wyniki testu Papp-a.
Trzymam za Was kciuki i obyście słyszały same dobre wiadomości.

Odnośnik do komentarza

Kamaa mam to samo co Ty, tak źle i tak nie dobrze. Daj znać jak bedziesz po badaniach. Ja mam na godzine 9.15, mam nadzieje ze wszystko będzie ok, a do tego czasu muszę znaleźć jakieś zajęcie, jestem już na l4 wiec mam dużo czasu na wkrecanie sobie różnych dziwnych rzeczy. Lipcowa_mama trzymaj sie i myśl pozytywnie. Oby wszystko było ok.

Odnośnik do komentarza

ONa89 bedzie dobrze musi byc:D ja mam wieczorna wizyte... o ile nie bede musiala przelozyc bo dowiedzialam sie, ze nie wszystkie wyniki badan moga byc przed czwartkiem, na srode juz czesc bedzie ale przez swieto trzech kroli reszta moze byc na piatek...

Helka ja tez mam takie wrazenie, maz mowi mi, ze wszystko wyolbrzymiam i zrobilam sie zolzowata...albo hormony albo ciagle zamartwianie sie powoduje nerowowosc iw ybuchowosc

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Lipcowa_mama mam pytanko dlaczego poszłaś na badania prenatalne? Czy coś Cie zaniepokoilo lub Twojego ginekologa? Bo jak piszą o badaniach to zazwyczaj zalecane są u kobiet pow 35 roku życia lub gdy wczesniej występowały jakieś wady (poprzednie ciąże). Ja akurat mam 24 lata, i za mną jedno poronienie (prawdopodobnie przez antybiotki b. Silne które brałam nie wiedząc że jestem w ciąży). Ta ciąża przebiega prawidłowo, a na badania idę dla "świętego spokoju".

Odnośnik do komentarza

ja badan nie mialam mimo, ze planowalam. Mieszkam w Irlandi i tutaj badania robia dopiero po 35 roku zycia (panstwowo) a prywatnie okazalo sie, ze nie ma juz miejsc.
Mam zamiar teraz w 20tyg isc na dokladne usg, a Wam dziewczyny zycze, zeby badania wyszly ok, zeby stres okazal sie niepotrzebny i pamietajcie, ze te badania to nie wyrok. Znam kobiete ktorej badania wyszly zle, a urodzila zdrowiutkie dziecko, wiec glowa do gory!!
Ja dzisiaj musze doprowadzic mieszkanie do stanu uzytkowego po tym jak moj robil generalne porzadki przez dwa dni, ja Wam mowie dziewczyny, z facetami to czasami chyba gorzej niz z dziecmi.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

Ona 89 - bóle brzucha w ciąży to raczej standard. Wszystko się rozciąga, rośnie i przystosowuje do ciąży, więc czasem musi poboleć ;). Także nie martw się na zapas.

Lipcowa Mama - trzymam kciuki aby wyniki wyszły dobrze z testu Pappa. Tak jak pisały dziewczyny, nie zawsze wyniki badań prenatalnych się potwierdzają. Trzymajcie się dzielnie.

Kamaa - hormony piękna rzecz. Ja też czasem mam wrażenie, że jestem jak tykająca bomba. Naprawdę mało mi potrzeba, żeby wybuchnąć. Ze względu na drugą ciążę to mąż już chyba przywykł ;). Gorzej jak wrzasnę na synka, który ostatnio wystawia moją cierpliwość na dużą próbę ;).

Mblusia - mój mąż dziś wrócił do pracy po świątecznym urlopie, więc musiałam też odgruzować mieszkanie ;). Najlepiej jest jak gotuje - bardzo smacznie zresztą - ale później dookoła wszystko się lepi, jest zasypane mąką, przyprawami itd. Normalnie ręce opadają :))).

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogard20140729_-13_Wojtek+is+.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/dogdogcdr20111218_-6_Adas+is.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja to sie dzis usmialam. Poszlismy z moim na wizyte w szpitalu (mieszkamy w Irlandii, a tutaj sie chodzi tez na wizyty do poloznej). Czekalismy sobie, a ona do mnie, ze mam wejsc sama, a jego najwyzej zawolaja za chwile. Bylam zdziwiona, a okazalo sie, ze rutynowo sprawdzaja czy pacjentki nie sa ofiarami przemocy domowej i czy nie potrzebuja info o pomocy itd. Ja sie usmialam bo mowie do tej poloznej, ze od kad jestem w ciazy to jestem taka zolza, ze to chyba mojemu powinni pomoc :)
Oficjalnie w pon wracam do pracy, nawet nie chce mi sie myslec jak to bedzie...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lipcowa_mama

Witam dziewczyny.
Ona89 : poszłam do ginekologa na wizytę, okazało się, że mam krwiaka pozałożyskowego, przy tej okazji ginekolog zapytał czy chciałabym iść na badania prenatalne sprawdzić jak się rozwija maluszek itp. po rozmowie z mężem stwierdziliśmy że czemu nie, skoro mamy taką możliwość. z tego co wiem wiele dziewczyn się decyduje pomimo tego, że nie ma wskazań. Poszliśmy pełni optymizmu i z przekonaniem, że wszystko jest dobrze. Nic mnie nie boli, nic mi nie dolega. Ciążowe mdłości itp minęły u mnie ok 10 tyg.
Dzisiuś rośnie, serduszko bije jak szalone, wszytkie przepływy jak nalezy, dwie nóżki, dwie rączki, kość nosowa widoczna, kręgosłup w całości.Ale niestety lekarz zobaczył w pępowinie naszego maluszka kawałek jelita. co jest wskazaniem do amniopunkcji. do 11 tygodnia nazwano by to przepukliną fizjologiczną, w 13tyg do już wada.
Wynik papp-y ujemny, ale bardzoniski co nie zmieniło ryzyka.

Odnośnik do komentarza

Witaj lipcowa_mama, pytam bo jestem zmartwiona niby u mnie wszystko ok a i tak się martwie w czwartek badania, nie wiem czy to nie za wczesniej poniewaz oni umowili mnie na termin zgodny z terminem miesiaczki a moja ciaza jest o ok tydz mlodsza. Po rozmowie z kuzynka i obejrzeniu jej plytki z badan prenatalnych jej dzidzia miala juz przeszlo 7 cm i juz powiedzieli jej ze to dziewczynka, u mnie dzidzia ma jakiej 4 cm, czyli prawie polowe mniej. A czy ten test pappy to juz sa te badania inwazyjne? Bo czytalam ze sa badania inwazyjne i nieinwazyjne. Te inwazyjne ponoc daja 90 procent pewnosci. I wykonuje sie je wtedy gdy wystepyje podejrzenie choroby.

Odnośnik do komentarza
Gość Lipcowa_mama

ona 89: najpierw robią usg i wykonują wszelkich pamiarów dziecka, patrzą czy jest kość nosowa, nóżki, rączki, żołądek itp itd. Brak kości nosowej może świadczyć o wadzie genetycznej. Po usg lekarz może wysłać Cię na test papp-a, jest to pobranie krwi do badania. USG jak i test papa jest nie inwazyjną metodą badania.Usg genetyczne wykonuje się między 11tyg a 13tyg6 dniem. Stąd może być różnica między Twoim maleństwem a koleżanki. określenie płci w tak wczesnej ciąży jest praktycznie nie możliwe. Do 16 tygodnia rozwijają się narządy naszych bobasów. Inwazyjną jest np.amniopunkcja, przebijają się igłą przez brzuch i pobierają próbkę płynu owodniowego. Tu istnieje ryzyko poronienia, 0,5%-1%.
Nie martw się nie zapas i nie sugeruj moim przypadkiem. U Ciebie wszystko może okazać się OK :) Głowa do góry i nie zamartwiaj się .

Odnośnik do komentarza
Gość Lipcowa_mama

Na podstawie pomiarów dziecka lekarz oblicza prawdopodobienstwo trisomii chromosomu 21, 18 i 13. Są to zespół Downa, Edwardsa i Patou. Jeśli ryzyko wyjdzie duże napewno lekarz Ci powie co dalej robić. Jak skieruję Cię na test pappa to dzięki temu ryzyko może się zmienić i wcale amniopunkcja nie będzie potrzebna.

Odnośnik do komentarza

@anecia85
juz masz info o plci... WOW! Myslalm, ze to dopiero pozniej! Super! :) ...z tego co piszesz masz w brzuszku malego rozrabiake!

@~ONA89
Jak udalo Ci sie przekonac lekarza do L4? Jakies szcegolne argumenty? ... mnie 15.01 czeka wizyta i chcialabym juz od lutego przygotowywac sie na maluszka... a czeka mnie jeszcze wiele wiele... obrona na studiach, przeprowadzka... szkola rodzenia i zajecia dla kobiet w ciazy i wszlekie inne zyciowe codziienne sparwy... a poza tym caly czas mam jeszcze mdlosci i czasem biegne do lazienki... ehh! :)

@~Lipcowa_mama
Dzieki za opis badan... juz sie czuje troche lepiej, za duzo czytam na tych forach ciazowych, a same wiedzie jakie rozne roznosci tam czasem ludzie wypisuja...
Trzymaj sie kochana!

Dziewczyny ja jutro podazam na test Pappa... staram sie nie denerwowac... ale same wiecie jak to jest! Jak bede miala wyniki tez dam znac... :)

Kiedy macie nastepne wizyty po 1szym trymestrze?

Zycze zdrowka i dobrego samopoczucia! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ganndqk32u0x1az7.png

Odnośnik do komentarza

VikiVi jeśli chodzi o l4 to wlasciwie nie musiałam przekonywac do niego lekarza. Stwierdzil ze jesli chce l4 to nie ma problemu chociazby ze wzgledu na wcześniejsze poronienie. Na początku nie chciałam, wiecie premie itd. Brace mam biurową a wiec nie fizyczna, ale pewnego dnia tak sie ulatalam po schodach i po pokojach że po powrocie do domu dostałam takich boleści brzucha, że stwierdzilam że nie ma co narażać dzdzi na niebezpieczenstwo. Zresztą ciężko by mi bylo wysiedziec 8 godz w pracy, przy takich dolegliwościach, meczarnia i nic wiecej. Dlatego możesz poprosić o l4 nawet tym że masz mdlosci i nie dajesz rady wysiedziec w pracy całą dniowke

Lipcowa_mama dzięki za tak szczegolowe informacje co do badań, moje juz za 2 dni tj. czwartek, i oczywiście staram sie o tym nie myslec ale jak zwykle sto tys myśli i obaw i wkrecania sobie ze pewnie cos wyjdzie źle.

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny, ja tak na szybko bo zaraz ide do pracy. Wczoraj lasnie do niej wrocilam po 5tyg na zwolnieniu. Nie jest zle, ruch juz nie taki jak w swieta i jakos daje rade, pracuje tez nie na caly etat i akurat w tym tyg mam tylko 30godzin wiec sie nie przemecze. Chociaz jak wczoraj wrocilam po calym dniu do domu to nie powiem bylam dosc zmeczona.
W sobote bylam tez na basenie i mam zamiar chodzic raz w tyg. U mnie sie speawdza, ze okolo 16tyg kobieta wraca do formy, podobno nie na dlugo, bo pozniej z brzuchem tez nie jest komfortowo.
Jedyne co mnie martwi, to fakt ze znowu nic nie przytylam (waze sie co tydz jak zaczyna sie nowy tydz ciazy), ale jem juz normalnie, wiec mam nadzieje, ze dla dziecka wystarczy.
Trzymajcie sie dziewczyny, zdrowia zycze!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza
Gość Lipcowa_mama

Ona89 nie denerwować się !! Głowa do góry i badź dobrej myśli :) Nie daj się zwariować i nie patrz na to co mi się przytrafiło, tylko rób wszystko żeby dzidzi nie stresować. Urodzi Ci się nerwusek i dopiero będziesz narzekała.

Uszy do góry i trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza
Gość Lipcowa_mama

Kamaa staraj się myśleć pozytywnie, nie daj się zwariować, napewno wszystko jest dobrze, a nerwami nie pomagasz swojemu maleństwu.
Bierz przykład ze mnie, mimo tego, że lekarz nas nastraszył itp głęboko wierze w to, że jest OK i wszystko będzie dobrze. Nie nakręcam się negatywnie bo tym tylko szkodzę maleństwu. Spokojna mama, szczęśliwy bobas :)

Odnośnik do komentarza

Kamaa, nie martw sie mam dokladnie to samo co Ty. Chyba nawet gorzej, miewam chwile że myślę sobie ze już trudno co ma byc to będzie i tak nic nie zmienie. Jak to mówią, niech się dzieje wola nieba z nią się zawsze zgadzać trzeba :) też bym chciała już lipiec, z tego co pamietam to jak wszystko pojdzie ok to bedziemy prawie w tym samym czasie na porodowce. Także nie martw sie musi być ok. Skąd jesteś jeżeli można zapytać :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...