Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny...wrociłam i leze...masakra załamuje mnie moja kondycja;/ pochodziłam dziś po sklepach i nie mam na nic siły, do tego w dole brzucha boli. Musze uwinąć się z zakupami wyprawkowymi w miare sprawnie bo im pozniej tym gorzej;/ dziś tyle chodzenia,a kupiłam tylko szlafrok,kapcie i buty;/mam wrazenie,że nigdy tych zakupów nie skończe, jeszcze miałam kupić mamie prezent na imieniny ale nie dałam rady i zrobie to jutro;/
benia pociesze cie,ze moja hemoglobina wynosi 11,2,takze u ciebie targedii jeszcze nie ma:)
martula trzeci trymestr i wracają huśtawki nastroju...u mnie też róznie jest ostatnio poklociłam się z mamuśka i beczałam też przez glupote w zasadzie, tv prawie nie oglądam bo z reguły wybierałam coś wyciskającego łzy jak programy o porodach, in vitro itp
izka fajnie z tymi warsztatami;) jak będe miała jeszcze pod koniec czerwca siły to się wybiore moze;)
mblusia zdrowiej, też przez to przeszłam...wiem jak ciężko łykać tabletki bez obaw..ale twoj gorszy stan zdrowia bylby dla malenstwa znacznie bardziej niebezpieczny, trzymaj sie;*

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

mblusia może Cię to pocieszy, że ja już leżę od 2 miesięcy i 2 pozostałe też już muszę zostać w łóżku, bo mam za krótką szyjkę... a z takim przeziębieniem to pewnie będziesz miała max 1-2 tygodnie leżenia..

martula92 ja też ciągle na wszystko płaczę... lecą mi łzy ciurkiem, a zaraz potem się wkurzam, że nie mogę nad tym zapanować :D

A poza tym lekarz powiedział dziś, żeby się nie martwić wagą - jego zdaniem moje tycie jest w porządku i że mam jeszcze 2 miesiące, żeby nabrać parę kg :) Dzidzia wyszła mi ostatnio mała (wg USG 28tc vs 30 tc), ale na to powiedział, że jak ja jestem drobna to nie mam co oczekiwać, że moja dzidzia będzie jakimś gigantem, a raczej jakieś 2,7-3kg po urodzeniu. Ale i tak już odliczam czas do kolejnego USG i sprawdzenia czy dzidzia na pewno rośnie...

Poza tym w niektórych miastach są organizowane w maju bezpłatne warsztaty dla przyszłych rodziców. Jak któraś ma ochotę to polecam: http://www.planeta-dziecko.pl/

Odnośnik do komentarza

Hej!
Dzięki za ciepłe słowa, takie życie.
Anecia85 odpoczywaj i jak najwięcej z nogami do góry. Najważniejsze, że zabieg za Wami, teraz już będzie dobrze.
Mblusia antybiotyk to faktycznie nic fajnego, ale jak trzeba to trzeba. No i na tym etapie ciąży nie zaszkodzi dziecku, gorsza jest dla niego Twoja choroba, więc kuruj się cierpliwie i wygrzewaj w łóżku, żeby się nic więcej nie przyplątało do Was!
Wanilia, mój Mały dokładnie za miesiąc kończy 2 lata i już dawno zaplanowaliśmy dla Niego taki właśnie rowerek :) Patrząc po dzieciach znajomych, super się sprawdza: dzieci szybko łapią równowagę, super trenują koordynację i kondycję, a potem łatwiej uczą się jazdy na normalnym rowerze. Jeśli mogę coś podpowiedzieć, to warto szukać wersji z pompowanymi kołami (lepsza amortyzacja i są wytrzymalsze), regulowanym siodełkiem (bo czasem dzieciaki jeżdżą parę lat, a rosną w tym czasie piorunem - mój Adaś od grudnia urósł 7 cm!) i hamulcami. Na allegro jest duży wybór. No i oczywiście kask, ale to przy maluchach wiadomo.

O Sudocremie pisałam Wam jakiś czas temu, że nie jest polecany do codziennej pielęgnacji, nam położna poleciła swego czasu na codzień Bepanthen i super się sprawdził, ale Linomag i Alantan też są bardzo dobre.
Krem z filtrem mam 50 Musteli, ale nie polecam, bo jest okropnie gęsty i tłusty, ciężko go rozsmarować, a dzieci nie są cierpliwe ;) i bardzo wszystko brudzi.

Odnośnik do komentarza

hej:)
Anecia cieszę się że operacja syncia się udała:)niestety mi nogi też puchną:(aż boję się pomyśleć co będzie jak będzie lato..od paru dni nie miałam już skurczy łydki z rana a dziś znowu to samo:( najgorsze że się człowiek tak nagle zrywa i wystrasza...nie wiem lekarz kazał mi brac chelamag b6 100mg...ale może to mało?na opakowaniu jest napisane że nie wolno przekraczać tej dawki...
mblusia zdrówka życzę!!!!nie przejmuj się antybiotykiem...czasem to siła wyższa i na pewno jest bezpieczniejszy niż sama infekcja!3maj się!:*
Iza strasznie fajne to co proponujesz..ale do Rzeszowa strasznie daleko:( niestety butelki tez nie mogę testować wypełniłam wszystko po czym okazało się że sklepy w których można ją odebrać są daleko..najbliżej Wrocław ale to się nie opłaca:( bo to 2 godziny drogi:(..mieszkam na jakimś zad...hehehe
Martuśja też jestem płaczka heh..zawsze byłam wrażliwym człowieczkiem ale teraz to jest masakra!
Beniasuper że u lekarza wszystko ok:D
Kama ja mam to samo..dlatego w sumie wszystko zamawiam przez internet bo tak to po 1 sklepie jestem wymęczona totalnie...:( widzisz napisałaś o mamie i mi się przypomniało że dzień matki się zbliża....trzeba też o nich pomyśleć...
haydewidzisz super że z maleństwem ok:) współczuję leżenia...:(ja to chyba bym nie wytrzymała...a na pewno przytyłabym o wieeeele więcej...także oby do końca:*

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Benedykta ja używałam tej butelki z Adasiem, jeśli była potrzeba dokarmienia go i potwierdzam: to jest butelka, której konstrukcja (3-częściowy smoczek o specjalnym kształcie) wymusza na dziecku ten sam odruch ssania co przy karmieniu piersią. U mnie sprawdziła się super i polecam tym wszystkim Mamom, które będą musiały dokarmiać malucha mm lub odciągniętym mlekiem. Tyle że jest droższa niż inne butelki.

Odnośnik do komentarza

Fiadusia, w takim razie pozostaje nam wspierać się wzajemnie w tyciu :D i skoro Twoja dzidzia też mała to możemy sobie wyniki porównywać. Miałaś już USG w okolicy 30 tc?
Mi się wczoraj nisko kręciła, aż mnie wszystko zaczęło boleć :/ Ale sobie wytłumaczyłam, że może wreszcie przekręca się główką w dół :D
A co do snów: mnie męczą erotyczne albo koszmary, od jakichś 2 tygodni :/ Oczywiście już wolę te erotyczne :D

Odnośnik do komentarza

cześć mamusie ;) jestem właśnie po wizycie położnej i mój malutki serio chyba jej nie lubi hahaha , jak mi bada wysokość dna macicy albo słucha tętna dzidzi to tak się wkurza, że hoho

dziś miałyśmy pogadankę, a raczej wykład o laktacji... głowa mi pęka ;/
generalnie nakładła mi tyle do głowy, moja mama akurat była u mnie i mówi, że gdyby tak karmiła mnie i moją siostrę to byśmy były głodne non stop..
generalnie dowiedziałam się, że powinnam karmić młodego do 6 miesiąca tylko piersią, latem żadnej wody itp ma się napijać moim mlekiem... no i na początek mam go przystawiać do piersi conajmniej 8-10 razy dziennie hmm..
mam go nawet budzić, żeby tylko nie używać laktatora, bo to niby wielkie zło.. a co jak zaśnie od razu po karmieniu i nagle poczuje, że mam dużo mleka mam go znowu budzić ? ;/ troche to dla mnie nie halo jest, z resztą w praniu wszystko wyjdzie samo :)

to, co mi się spodobało to, że pokazała mi pozycje do karmienia po cesarskim cięciu, tak żeby dzidzia nie uciskała rany i brzucha , na początku trzeba leżeć na plecach, później na boku, a później karmić spod ramienia - no wiadomo, jak dojdzie się do siebie i rana nie będzie boleć to już można na wszystkie sposoby

fajne " gadżety " mi też pokazała m.in. nakładki na piersi , kiedy są popękane żeby wtedy nie nosić wkładek laktacyjnych tylko taką nakładkę, która w sumie ma dziurki, mieści się w nią brodawka, ale jest jakby plastikowa i chroni przed otarciami, wiadomo pokazywała mi też różne kapturki - poleciła mi, że najlepsze są z firmy NUK , bo niby najlepiej dostosowują się do piersi , no i jeszcze pokazała mi super okłady na piersi, jak będą ciężkie lub twarde również z firmy NUK można taki okład włożyć do lodówki żeby był zimny lub pod gorącą wodę żeby był gorący, jak kto woli

za dwa tyg. znowu się widzimy i będziemy wtedy pakować torbę do szpitala i kompletować rzeczy z ' apteki ' , generalnie moja położna wyznaje zasadę, że od 35 tyg torba powinna stać w widocznym miejscu spakowana i wszyscy domownicy powinni wiedzieć, co to jest hehe

jejku, ale się rozpisałam masakra jakaś... jutro jadę do mojego starego lekarza, bo tak mam wizytę ustaloną, a i tak muszę l4 wziąć no i podziękuję za opiekę, a w poniedziałek znowu idę na kontrolną wizytę do nowego

kręgosłup mnie boli i pachwiny :( chyba się położę , bo co tu innego robić jak jest taka okropna pogoda !

Odnośnik do komentarza

Martula co do położnej do mnie przychodziła już tylko po porodzie ale też mówiła o tej wodzie że dziecku nie trzeba, a ja mimo wszystko już chyba od 3go miesiąca jak nie wcześniej dawałam dzieciom popijać wodę:D Z tym laktatorem to też coś nie halo bo jak będziesz miała nawał a tyle co skończy dziecko jeść to jak nie odciągnąć jak dzidziuś już nie będzie chciał.. Ale poza tym to widzę że sporo dobrych rad:D No i masz kogoś kto pomoże Ci spakować torbę:D Ja będę pakować trzeci raz a nie wiem od czego zacząć hahah :D

Pogoda i u mnie dziś brzydka;( A w nocy prawie nie spałam bo mały mi gorączkował miał 38,4'C a nad ranem 39'C teraz go obserwuję i niby nic mu się nie dzieje nie wiem co to mogło być, ale przez to jestem nie wyspana bo wtrynżolił się do nas na łóżko no ale jak się choremu dziecku nie podsunąć..

Fiadusia mimo tego, że Kacper do nas wparował i mało spałam to też miałam dziś erotyczny sen hahah tylko pierwszy raz bo od początku ciąży to miałam same koszmary lub nie pamiętałam co mi się śniło.. Nawet mężowi opowiadałam rano to się śmiał, że chyba mi brakuje hehehe a że teraz biorę nystatynkę na noc więc nici narazie:D

Koleżanka przyniosła wczoraj kartę żebym zgrała zdjęcia z dinusiami to się pochwalę teraz całą rodzinką:D

monthly_2014_05/lipcoweczki-2014_10942.jpg

monthly_2014_05/lipcoweczki-2014_10943.jpg

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Iza super fotki, zawsze mówiłam że chce mieć taką trojeczke ;) za to mój patrzyl na to dziwnie a teraz on mowi że chce trojeczke a ja już sie zastanawiam i taka pewna nie jestem, bo ten moj stan blogoslawiony wcale nie jest taki blogoslawiony ciągle coś a z zamartwiania to oszalec idzie ;)

Co do położnych to ja nie wiem bylam miesiac temu sie zapisać, myślałam że bedzie mnie odwiedzać co jakiś czas a tu echo. Że tak powiem u nas to chyba pic na wode fotomontaż z tą położna, predzej urodze niż ona się zjawi, jak tak czytam że do Was przychodzą to na prawde mam ochote iść do ośrodka i zapytać po co one w ogole są.

A co do karmienia sama piersią do 6 miesiąca, to wydaje mi się że to jakaś paranoja. Co prawda to moja pierwsza dzidzia ale sam fakt jak tak będą upały po 30 stopni no to jak tu na samym mleku jechać bez zadnych herbatek. Uważam że takie "ksiazkowe" zajmowanie się dzieckiem jest bez sensu. Oczwiscie nie zamierzam dawac dziecku w wieku 2 miesiecy ogorkowej czy bigosu :D ale w miare rozsądku i wedlug własnego uznania dać pić czy coś to jak najbardziej.

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vhgqs7rso0lku.png

Odnośnik do komentarza

Kiedyś był temat nazwiska dziecka jakie dostaje w szpitalu w przypadku gdy rodzice nie mają ślubu. Byłam ostatnio z moim zawieść babcie do urzedu miasta i postanowiłam przy okazji że wejde zapytac do usc jak to jest. Moj poszedł ze mna. Mówię do pan ze slyszalam ze trzeba przyjsc przed urodzeniem dziecka zeby dostać papierek o nazwisku ojca. Popatrzaly na mnie jak na wariata i spytaly kto mi takich głupot nagadal, że owszem można ALE PO CO, trzeba sie zglosic w ciagu 14 dni od urodzenia i wtedy dzadza nazwisko ojca. Wiec pytam a co w szpitalu, przecież tam tez uzywa się nazwiska dziecka, w dokunentach przy wypisie. A ten babsztyl do mnie żebym powiedziala zeby dziecku zadnego nazwiska nie wpisywali. No myślałam że mnie coś trafi. A i do poki nie pojdzie sie do tego usc i nie uzna dziecka to ojciec nie ma do niego zadnego prawa, nic nie moze sam zalatwic.
I na koniec sie z moim poklucilam, bo on jak zwykle stoicki spokoj i na wszystko ma czas, mówił ze zrobimy to po urodzeniu. Musialam mu wytłumaczyć ze chyba nie chce zeby inne dzieci mialy imie i nazwisko a jego w szpitalu nie, i ze po urodzeniu mamy 14 dni zeby isc do tego usc to zalatwic (oczywiscie musimy byc rszem) a gdzie ja sie bede tułać po porodzie z niemowlakiem po urzedach. I w końcu zrozumiał.
Oj ale się wyzalilam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/w57vhgqs7rso0lku.png

Odnośnik do komentarza

Co do nazwiska to ja się nie wypowiem bo my braliśmy ślub przed porodem:) Ale wiem że szwagierka szła z ojcem dziecka po porodzie zapisywać do USC bo mój M ich woził..

Co do położnej Ona to u mnie przy dwójce dzieci była po 2x już po porodzie i u szwagierki była ta sama też po porodzie ale chyba 3 razy..

No już niedługo i cała trójeczka będzie z Nami w komplecie:D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki :)
U nas też dziś paskudna pogoda ale tak to już chyba w całym kraju leje,ja chodzę jak struta mało spałam bo mi powietrza brakowało,oczy mi się kleją ale jak się położę to spać nie mogę koszmar jakiś a o robocie nie ma mowy nic mi się nie chce.
Co do położnych u mnie była miesiąc temu zapowiadała się na połowę maja ale jeszcze nie dzwoniła.
Co do tego dawania samego mleka też uważam że maluszkowi należy dać latem herbatki bo samo mleko to głupota.
miłego deszczowego dnia mamuśki :)

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8qqmzd0t0jxln.png

Nataniel

Odnośnik do komentarza

U mnie dziś też okropna pogoda, pada, ciemno i pochmurno, nic tylko spać;)
Wczoraj byłam u gina z wielkim stresem, bo miesiąc wcześniej gin stwierdził że jeśli dalej dziecko będzie takie malutkie to mnie położy do szpitala żeby badać pod kątem tej hipotrofii. A dopiero co przecież wróciłam ze szpitala!
Okazało się że dziecko ma wymiary na 29 tydzien (jestem w 30stym), waży okolo 1210g. Mogę więc pozostać w domu:)
Oczywiście wynik mojej glukozy-153 po dwóch godzinach-kwalifikuje się do wizyty u diabetologa. Już dziś zapisałam się na poniedziałek. Ciekawe, bo mówią że dziecko przy cukrzycy ciążowej jest spore i szybko rośnie- u mnie wręcz przeciwnie. Dziewczyny z cukrzycą: powiedzcie mi proszę: trzymacie jakąś diete? Jak to wszystko wygląda?:)
Fiadusia, hayde: no to próbujemy tyć, u mnie +4 kg :) Może teraz sie zacznie wielkie rośnięcie?:) I też wczoraj czułam dziecko bardzo bardzo nisko, a przy tym bolało mnie spojenie łonowe. Pewnie się rozszerzam;)
Iza: super rodzinka:)
ONA80: w Gliwicach 17.05 jest znów ta akcja 3d/4d :) Tak tylko przypominam jakbyś chciała:)
Mblusia: zdrówka życzę! wszystko przez tę "zdradliwą" pogode;/
Kama wczoraj tez byłam na zwykłych zakupach w Auchan a potem jak wróciłam do domu to od razu wskoczyłam do łózka odpocząć:)
Dzisiaj zapisałam się do szkoły rodzenia. Zaczynam na początku czerwca. Zobaczymy, mam nadzieję że się sporo dowiem bo w tematyce :pielęgnacja dziecka, poród jestem właściwie zielona;)
Pozdrówki

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49qps6kbp2rxue.png

Odnośnik do komentarza

gravitacja ja jestem na diecie cukrzycowej już od jakiegoś czasu a więc jeśli chodzi o samą dietę to głównie nie można owoców szczególnie winogron mają dużo cukru z owoców można grejfruty i jabłka reszta w odstawkę,soki mimo iż na opakowaniu piszą bez cukru mają naturalny cukier w sobie,jogurty można tylko naturalne i chude tak samo jest z mlekiem i różnego typu twarogami,słodycze to oczywiste ,pieczywo jasne zabronione najlepiej jeść gracham bądź pełnoziarniste ciemne,ograniczyć ziemniaki nie wiem jeśli o czymś zapomniałam spróbuj doczytać tutaj; http://www.mjakmama24.pl/ciaza-i-porod/ciaza/dieta-cukrzycowa-w-ciazy-jak-sie-odzywiac-majac-cukrzyce-w-ciazy,152_2425.html

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8qqmzd0t0jxln.png

Nataniel

Odnośnik do komentarza

Ona89 zgadza się z tym nazwiskiem. Tylko musisz iść do lekarza po zaświadczenie ze jesteś w ciąży i z tym papierkiem do USC ze ojciec uznaje dziecko w brzusiu. Wtedy urząd powinien dac Ci zaświadczenie które dajesz w szpitalu. A po urodzeniu tatuś sam może udać się do USC tylko dodać imię i dostajecie akt urodzenia. Normalnie jakby mi tak powiedział to bym poszła od razu di kierownika.

A co do położnej to ja mam cudna. Przychodzi raz w tygodniu opowiada fajne rzeczy. No i slucham serduszka mojego maluszka przy okazji. Następnym razem ma przyjść opowiadać o pozycjach podczas porodu. A po urodzeniu bedzie przychodzić 6 razy przez 2 miesiące do bobaska. Naprawdę widać ze kobieta kocha swoja prace, a ma tyle pacjentek do których jeździ ze mówi ze czasem brakuje jej dnia ale nie jest w stanie nikomu odmówić ;-)

Iza mojemu mężowi tez brzusio rośnie razem ze mną ;-)

Pogoda paskudna leje wieje, tylko spać.

No i we wtorek wizyta wiec się dowiwm kiedy dokładnie ściąga mi szew bo podobno u mnie raz dwa wiec dzidziulki będę mogła się juz spodziewać po 15 czerwca ;-) ale wszystkiego dokładnie dowiem się we wtorek.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

Benia30 dzięki za linka! Poczytam dokładnie:)
Dziewczyny czy w ciąży korzystacie z usług kosmetyczki?
Na moje urodziny w pracy sprawili mi prezent: wizytę u kosmetyczki z mikrodermabrazją- wtedy jeszcze nikt nie wiedział że jestem w ciąży. Pakiet muszę wykorzystać do czerwca i zastanawiam się czy poddać się mikrodermabrazji. W necie różne opinie na temat tego zabiegu w ciąży. Czy ktoraś z Was miała coś takiego? A może wybrać jakiś inny zabieg typu pedicure? Co o tym sądzicie?:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49qps6kbp2rxue.png

Odnośnik do komentarza

Gravitacia ja jak ostatnio byłam u kosmetyczki to nawet nie chciała mi wydepilować brwi woskiem tylko pensetą bo stwierdziła ze skóra mogłaby jakoś inaczej zareagować. Zabiegów na twarz i innych częściach ciała też nie polecała. Jedynie na co idę to właśnie na pedicure ;-) Więc ja na Twoim miejscu zamieniłabym na coś innego.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, u mnie wczoraj zabiegany dzień...aż zasnęłam w ubraniu. Dzis początek kolejnego tygodnia i coraz bliżej do spotkania z maluszkiem. Wczoraj dostałam od przyjaciółki śliczne ciuszki i skarpetki:) Wszystkie te maleńkie rzeczy rozczulają i już chcialabym zobaczyć w nich synka;)Wasi mężowie też tacy przesądni? Moj jak zobaczył wczorajszy prezent to skomentował "jeszcze dziecka nie ma a już prezenty-niedobrze";/
Gravitacia co do kosmetyczki to mąż na moje urodziny chciał mi kupić jakiś pakiet to kosmetyczka mu powiedziała otwarcie,że kobietom w ciąży tylko oferują robienie paznokci...
anecia rzeczywiscie dobrze trafiłaś, każda położna taka powinna być;)
zazdroszcze,ze tak szybko maluszek będzie z tobą:) jej to aż miesiąc róznicy:)
izka mam nadzieje,ze z synkiem lepiej...moja już zasmarkana-taka pogoda
martula faktycznie te niektóre info to raczej wyjdzie w praniu...każde dziecko jest inne i ma inne potrzeby...
laktator jest bardzo pomocny także ta opinia też mi nie leży...

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

Melduje sie, ze jeszcze zyje, chociaz ciagle w lozku I kaszlaca :( wczoraj nawet bylam w szpitalu, bo slabo czulam ruchy malucha,podpieli mnie pod ktg, pozniej usg, pani Dr powiedziala, ze to za pewne dlatego, ze strasznie kaszle a z maluchem wszystko ok. Pochwalila mnie, ze licze ruchy I jestem czujna.
Benedykta dzieki za info o tej butelce, ja bym chciala karmic dziecko piersia, ale tez dokarmiac butelka zeby w razie co moglo zostac z kims innym, ta butelka wyglada na swietne rozwiazanie w takiej sytuacji.
Ktos tu pisal o rowerku biegowym, mojej kolezance polecil go ortopeda jak jej synek byl maly, ponoc bardzo zdrowy dla dzieci, wiec to na pewno dobry prezent.
Wracam do moich robotek dla niuni, tym razem zabralam sie za sweterek :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

Mblusia podziwiam Cię że mimo choróbska jeszcze CI się chce robić sweterek, no ale w końcu czego się dla naszych skarbów nie robi??:D Dobrze że z maleństwem wszystko oki a Ty już dochodź do siebie szybciutko:*

Kamaa z Kacprem już chyba lepiej.. W sumie to od tej porannej wczorajszej gorączki więcej nie miał i nie wiem czy mu się coś zaczynało wykluwać czy co:( Dziś przez deszcz nie poszli do przedszkola a teraz zaczyna się coś rozpogadzać.. Co do mojego M. to on dalej powtarza żebym jeszcze torby nie pakowała, że najwyżej jak coś to on poprasuje co trzeba będzie i spakuje:D haha aż mi się śmiać chce jak sobie go wyobrażę z żelazkiem:D

Anecia zazdroszczę położnej. Ja z jednej strony się cieszyłam, ze tylko dwa razy przyszła po porodzie ale teraz jak czytam wasze przeżycia i rady to żałuję że nie miałam innej co by częściej przychodziła i dłużej.. He to mamy mężów rosnących razem z Nami:D a starałam się tak żeby dzidzi wyszło na męża urodzinki ale raczej to nie będzie możliwe. Ważne żeby wyszło jak będzie gotowe:D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...