Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2014


btg1989

Rekomendowane odpowiedzi

Trochę mnie nie było, ale już nadrobiłam lekturę :) Jestem właśnie po wizycie - wszystko w miarę dobrze, ale skróciła mi się szyjka, więc mam zwolnić tempo i odpoczywać. Za 3 tyg. zobaczymy, czy to pomogło.
Dzięki za pochwały, dla mnie gotowanie/pieczenie to relaks i pasja, odpoczywam przy tym od pracy i obmyślam pomysły.
Benedykta - nasze maluchy rosną i nabierają siły, dlatego coraz mocniej czujemy ich ruchy. Jeśli nic innego się nie dzieje, to się nie martw:)
Co do laktatora, to ja mam obie wersje: ręcznego Aventu używałam w pracy i na krótszych wyjazdach, elektronicznego Medeli w domu. Z obu byłam zadowolona.
Daisy, mam podobnie jak Ty - druga ciąża mnie mniej stresuje, przy Adasiu nie mam czasu na rozmyślanie o ewentualnych komplikacjach. No i czas mija szybciej, a dolegliwości są mi już znane, więc nie budzą aż takiego niepokoju. I też nie mogę się zebrać do zrobienia wyprawki. Ciągle myślę, że jeszcze zdążę :)
Benia, maść, którą polecała Ci położna na brodawki to ta sama, o której pisałam - jest naprawdę dobra i wydajna. Ja na pewno będę jej używała.
Co do nakładek, to nie planuję kupować wcześniej, jeśli będę ich potrzebowała, wyślę męża do apteki. Z Adasiem używałam przez około tydzień, jak zaczął mieć problem z chwytaniem brodawki.
Jeśli chodzi o Sudocrem, to używam go od lat, więc stale mam w domu. Pamiętajcie tylko, że to maść lecznicza i że nie powinno się jej używać na zdrową pupę, tylko w sytuacjach odparzeń czy zaczerwienienia. U mnie na co dzień najlepiej sprawdził się Bepanthen.
Miłej i spokojnej nocy!

Odnośnik do komentarza

Benedykta ciesz sie ruchami, u mnie teraz dzidzia tak dokazuje, ze caly brzuch sie rusza :)
Ja wczoraj doslalam posciel dla malsnstwa I kilka innych rzeczy I sobie obiecalam ze w przyszlym tygodniu zrobieliste brakujacych rzeczy.
Musze przyznac sie, ze nie wszystko doczytalam conapisalyscie ale bylam dzis 12godz w pracy I juz nie dam rady.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

benedykta tak jak dziewczyny pisza.mocne ruchy to dobry objaw.
widze ze dzis znowu wiele mialo wizyty. super ze wszystko ok. dodane zdj z 3d super. ja nie robilam i nie robie w tej ciazy usg 3d. za daleko.
mojej szwagierce w koncu cesarke zrobili i mamy dzidziusia. nie chciala jej sie szyjka rozwierac . skonczylo sie na 4palcach...
dobrej nocy

http://www.suwaczki.com/tickers/n59y3e5e3o9wow09.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17qq9irv3z.png

Odnośnik do komentarza

Daisy gratulacje dla szwagierki, dobrze, że już po wszystkim i ma maluszka koło siebie:D
Ja dziś wstałam o 5, bo mój starszy syn coś za głośno oddychał. Okazało się, że temp. ma 37.9 dałam mu od razu syrop i nie wiem od czego to.. Teraz wstał i ni mu nie jest.. A mój mały w brzuchu jak się obudziłam tak szalał, skakał, nawet chyba czkawkę już na koniec miał że szok .. Ale po jakiś 15 minutach się uspokoił i zasnęłam do 6.45 bo mąż spodni nie mógł znaleźć.. To zrobił kawę a ja mu spodnie wyciągnęłam:D więc już koniec spania:D
Dzisiaj znowu coś pochmurno teraz mam 6,5 stopnia na polku, ale póki co bezdeszczowo.. Nie lubię takiej pogody, szaro, pochmurno i do tego samopoczucie leci w dół:(
Myślałam robić kopytka na obiad z gulaszem, ale stwierdziłam, że za dużo roboty teraz ziemniaki ugotować potem czekać aż ostygną, zagniatać.. Zrobię gulasz ale z kaszą gryczaną:D

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

benedykta u mnie też jakby z dnia na dzien maluch dostal zastrzyk energii- i czasami kopniaki są juz mało przyjemne
izka fajne nosidełko;) lubiee kasze...tylko cała reszta u mnie neibardzo i z reguły dla mnie samej nie chce się gotowac;/ pogoda też u mnei beznadziejna;/
daisy super tort:Dważne ze zdzidzia wszystko ok:)

Ja dziś tradycyjnie prawie nie spałam...ale mam mase energii:D bo spotykam sie niedługo z moją przyjaciółką;)przyjechała z Opola na święta...takze mimo niewyspania i beznadziejnej pogody jakoś chce się zaczynać ten dzień:)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

ja uwielbiam kasze gryczana, szczegolnie pierogi zkaszy gryczanej i twarogu, tylko jakos czasu brak na ich zrobienie :/
ja dzis szczesliwa jestem bo ide do pracy tylko na 4godz, ale za to w domu tyle prania do poskladania,ze szok.
dziewczyny, czyto czas juz myslec o pakowaniu torby,bo ostatnio mnie kilka osob o to pytalo, a pozniej mialam jakies sny, ze poszlam do szpitala i siedzialam owinieta w przescieradlo i sie wszyscy ze mnie smieli, ze torby nie przygotowalam :D

http://www.suwaczki.com/tickers/relgtv73qq58mc2l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3leg3crmo.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki za pocieszenie. W ruchach dziecka zaskoczyło mnie, że ta zmiana na mocniejsze była nagła. Teraz sobie mówię, że może po prostu całkiem się odwrócił i dlatego mocniej go czuję, dziś trwa to nadal- aż brzuch podskakuje.

Torby nie spakowałam na razie nie mam co do niej włożyć. Nie kupiłam jeszcze żadnych szpitalnych akcesoriów. Gdzieś w wątku był link do sprzedawcy na allegro z takimi rzeczami -pamiętacie to wklejcie bo nie wiem na której stronie kopać.

Cieszę sie bo dziś zaczynamy nowy tydzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvo7es05ctpfnq.png

Odnośnik do komentarza

Okinawa nie zgodzę się z Twoim stwierdzeniem że Sudocremu nie używa się na zdrową skórę i posłużę się tu opisem ze strony doz.pl "Sudocrem jest antyseptycznym kremem dla dzieci i dorosłych z problemami skórnymi. Preparat jest szczególnie zalecany do pielęgnacji skóry niemowląt jako krem chroniący przed pieluszkowym zapaleniem skóry.
Wskazany jest również w profilaktyce i łagodzeniu skutków zapalenia skóry w przebiegu nietrzymania moczu oraz odleżyn. Sudocrem jest kremem hipoalergicznym, nie wywołuje podrażnień, dlatego może być stosowany u niemowląt oraz przez osoby dorosłe posiadające delikatną, skłonną do podrażnień skórę.
Sudocream tworzy barierę zabezpieczającą skórę przed drażniącymi czynnikami (np. moczem w przypadku odpieluszkowego odparzenia skóry u niemowląt), co zapobiega nawrotom objawów.
Stosować na umytą i osuszoną skórę. Cienką warstwą kremu pokryć narażone miejsce. Powtarzać w miarę potrzeby. Regularne stosowanie, nawet po ustąpieniu objawów, zapobiega ich nawrotom oraz zapewnia skuteczną pielęgnację."
Czyli jego zadaniem jest zapobiegać. Położna i lekarka mówiły właśnie mi o każdorazowym smarowaniu pupy przy każdej zmianie pieluszki i tak też stosowałam u syna i żadnych oparzeń po za tymi których nabawił się w szpitalu nie miał. Jego działanie jest praktycznie identyczne z Bephantenem z tym, że Sudocrem bardziej się trzymał pupy. Jedynym minusem było to że odbarwiał kolorowe rzeczy. Mój syn też przetestował Sudocrem doustnie w wieku 8 miesięcy i właśnie pluszowy dinozaur z zielonego zrobił się biały a na oddziale toksykologii się z tego śmiali bo po kilku godzinach wyszedł w postaci niezmienionej drugą stroną:-) Dodam że nikt mi nie płaci za reklamę tego kremu

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny:)cieszę się, że wizyty udane i z maluszkami wszystko ok:)Mój syncio też teraz coraz mocniej kopie...nieraz to aż zaboli.....Jeśli chodzi o torbę to nawet na razie takowej nie posiadam...ale kompletuję do niej rzeczy....zamawiam z allegro stopniowo z naszych list...ale powiem Wam szczerze, że tak do kupy to drogie to wszystko niestety...tak się tylko wydaje....ciuszków na razie nie kupuję mam tylko parę bodów.Sudocream słyszałam faktycznie, że dobry ale podobno też alantan polecają.
mmm Iza kasza pycha!hehehe mój polubił:)i je:)bardzo zdrowa powinnyśmy jej teraz dużo jeść:)nosidełko extra!
Daisy przepiękny torcik!:D
Jesli chodzi o te laktatory to mam mętlik z tym w głowie i nie wiem czy kupować czy jak i jaki? bo każda inaczej pisze:)hehe
Ja niestety musze jechać dzis do pracy bo zapomnialam zwolnienia zawiezc a juz 7dni mineło od ostatniego...:/nie chce mi się strasznie zwałaszcza że w domu tyle roboty:/

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9i09k6u0ndc34.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Mblusia fauny sen :) choć pewnie Ci nie było do śmiechu :) Chyba zacznę myśleć o rzeczach do torby.
U mnie kaszę gryczaną jedzą wszyscy, więc taki obiadem jak u Izyy to przysmak :)
Jaga30 z Sudocremem to jest tak: ok 15 lat temu wszedł do szpitali jako lek tylko do użytku wewnątrz szpitalnego. Od kilku dobrych lat podbija rynek konsumencki, więc ulotki są dostosowane do tego, żeby maść miała odbiorców (dotyczy to wielu produktów leczniczo a kosmetycznych). Nie chodzi o to, że Sudocrem szkodzi zdrowej skórze, ale o to, że ma w składzie aktywny tlenek cynku, który super leczy, ale zdrową skórę może niepotrzebnie przeciążać: nadmiernie ściągać, przesuszać i przede wszystkim - bardzo utrudnia wymianę tlenową skóry (na tym zresztą polega jego lecznicze działanie). Coraz częściej położne i lekarze mówią, że na co dzień lepiej używać lżejszych maści z lanoliną i olejkami, a Sudocrem awaryjnie i leczniczo. Mam nadzieję,że moje wyjaśnienie się komuś przyda :)
U mnie pogoda też okropna, więc wymyślam Adasiowi zabawy stacjonarne, ale wywiadem przy jego energii :)

Odnośnik do komentarza

Fajnie że po wizytach wszystko ok z dzidziusiami ;)
Co do torby to jeszcze jej nie pakuję ale już pomalutku kupuję rzeczy z listy ;)
Iza kasza bardzo dobra mój Mąż bardzo lubi i masz rację ile można jeść ziemniaki do obiadku a nosidełko bardzo fajne i przydatne ;)
Daisy super torcik!
Basienka ja też mam dylemat odnośnie laktatora czy kupować teraz czy poczekać i zobaczyć jak to będzie po porodzie z pokarmem i z karmieniem.

https://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjorp8b6ql9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5skrhmpngjgdjz.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny za informacje na temat wyprawki.
Już mi się trochę rozświetliło co mam kupić.
Sudocrem też zamówię na wszelki wypadek.
Jeszcze jedno... butelkę i smoczek na pierwsze miesiące trzeba kupić? Domyślam się że głupie pytania zadaję ale z dziećmi nigdy nie miałam do czynienia a i widziałam je tylko na obrazkach (może to mnie trochę usprawiedliwi).
U mnie pogoda też do bani!
Torbę mam spakowaną częściowo tzn nowa koszula do spania, szlafrok, bielizna i klapki, więcej rzeczy na razie nie posiadam. Mąż mi kazał torbę przygotować gdyż po ostatnich ekscesach z bólami i plamieniem myśleliśmy że wyląduję w szpitalu i wolimy być już trochę przygotowani.
Benedykta, podaje dwóch użytkowników z allegro z wyprawkami których tu wcześniej Dziewczyny polecały:
Magmaris i HubiWorld.
Ona89, ja z bólami prawego pośladka zmagam się w zasadzie od początku. Raz się nasilają, potem przechodzą i znowu po krótkiej przerwie wznawiają. Chyba już tak musi być. Mnie za zwyczaj wypoczynek w łóżku pomaga.
Co dziś pysznego gotujecie na obiadek? Ja mam resztki z wczoraj ale może mnie natchniecie fajnymi pomysłami na jutro...

http://emaluszki.pl/suwaczek16-20140701.jpg

Odnośnik do komentarza

Wanilia, ja w szpitalu nie miałam butelki, przed wyjściem położna mi pod powiedziała, żeby na wszelki wypadek mąż kupił mm i butelkę do domu, bo nie wiadomo jak mały będzie jadł. Faktycznie butla się przydała, bo Adaś raz dziennie musiał być dokarmiany mm. Lepiej więc chyba mieć.
Daisy tort super! Dekoracja świetna i pracochłonna, podziwiam!
Na obiad dziśbez pomysłu, a jutro na pewno klopsiki w sosie koperkowym z kaszą i mizerią (Izaa mi narobiła ochoty :.)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny :)
No i już w domku byłam dziś na wizycie i gdyby nie święta leżałabym teraz w szpitalu,mój ból z lewej strony powyżej nerki który uznałam że to pewnie kręgosłup boli z przesilenia to nic innego jak kurcząca się macica i skracająca szyjka :(
Tak że zalecenia leżeć,leżeć i jeszcze raz leżeć za tydzień ponownie do kontroli jeśli będzie poprawa to ok jeśli nie to szpital :(
Co do wyprawki i pakowania to jakoś do tej pory o tym nie myślałam,ale zaczęłam już pomału kupować to i owo co mogłoby się przydać na początek.A to dzisiejsze zakupy na poprawę humoru po lekarzu :)

monthly_2014_04/lipcoweczki-2014_10196.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8qqmzd0t0jxln.png

Nataniel

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny...dzien szybko minął, spotkałam się z kolezanka,potem odebrałam małą, wstąpilam do teściowej...potem dom szybki obiad i robienie pracy z córą...jeszcze ostatnie zakupy świąteczne przede mną jak wróci mąż i pewnie padne ze zmęczenia...
benia ajj odpoczywaj oby się poprawilo, sliczne ciuszki kupilaś;)
izkaa nawet u mojej teściowej dziś kasza i gulasz hehe:D u mnie ryż z warzywami i kurczakiem...a dla męża spaghetti bo ryżu nie lubi za bardzo:P
wanilia ja kupiłam butelke jedną i smoczek tak na wszelki wypadek...wolałabym smoczka nie używać...ale jak mały okaże się pijawką,która od cyca nie chce odejsć bo chce być blisko to może użyje smoczka...wszystko wyjdzie w trakcie:) pieniądze niewielkie a lepiej mieć jak nie mieć;)
co do torby to też nie jestem spakowana...nie mam jeszcze wszystkiego choć na bieżąco teraz cos dokupuje, jak zaopatrze się we wszystko to spakuje;)
mblusia w ciąży to moglybyśmy niezłe scenariusze filmowe pisać dzięki naszym snom ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09ej28dl5oc44p.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kds0djtjt.png

Odnośnik do komentarza

oj a moi chłopcy Bawili się Kacper złapał się góry łóżka i Kuba go pociągnął za nogi i Kacper spadł na brzuch i brodą uderzył o podłogę:( dobrze że go żebra nie bolą ale i tak może Za chwilę co wyjdzie:( a podbródek ma siwy i śliwę i troszkę krwi mu wyszło od razu mu spuchło, ale przyłożyłam mu altaziaja i już widzę że ma mniejszą opuchliznę:(
Benia zdrowiej szybciutko, ciuszki śliczne.
Ja mam 3 butelki jedna mała dwie większe bo wiem, ze jak nie po porodzie to później się przydadzą. Smoczek też jeden kupiłam, drugi dostałam od koleżanki ale też zamierzam nie używać albo tylko sporadycznie..
Ja nawet nie wiem czy mam wszystko do tej torby ani nie chce mi się sprawdzać , jakaś taka słaba jestem i nie mam na nic siły..

http://www.suwaczek.pl/cache/967f4a7214.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpp4x4mo4w.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr20mmkxrdjtx7.png

Odnośnik do komentarza

Ja nie dawno wróciłam z ostatnich zajęć w SR :-( Szkoda że się juz skończyły, no ale cóż dzidzia juz coraz bliżej.
Do południa posprzatalam łazienkę i dziś juz wszystko skończone. Zostały kosmetyczne porządki. A jutro na 7 w szpitalu musimy być na wszystkich badaniach przed środowa operacja. Ale wszystko będzie oki.
Narazie szukam pieluszek dla malucha bo mam zamiar korzystać z kieszonek piekuszek wielorazowych a w wyjątkowych sytuacjach jednorazowe. Nie że jestem jakąś ekolozka ale przekonaly mnie koszty i te wychodzą taniej. A prania przy małym bablu i tak jest częściej. Zobaczymy mamy które ich używają są zadowolone a maluch szybciej trafia na nocnik. Zobaczymy narazie jestem na tak.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=63759

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64228

Odnośnik do komentarza

Dziewuszki, czytam was na bieżąco, ale nie mam weny w ogóle do pisania. Zawsze jak mam gorszy nastrój to wolę wam nie truć swoim nastawieniem do świata. Od 4 dni mam głupie sny (mblusia, nie jesteś sama :)), a wręcz absurdalne i w ogóle nie dotyczą maleństwa. Powtarza się tylko schemat - albo jestem odrzucana, albo negatywnie zaskakiwana. Myślę, że to od tego mam taki humor przez resztę dnia. Wczoraj nawet zrobiłam awanturę swojemu i nawet nie wiem za co ... Nie wiem co to za lęki serwuje mi moja podświadomość.

Odnośnie wyprawki, to oprócz ciuszków mam tylko podgrzewacz do butelek i łóżeczko u babci. Laktator kupię na pewno, tylko jeszcze nie wiem czy ręczny czy elektryczny ... Butelkę też raczej zakupie wcześniej. Jak pisze Iza, ja nie przydadzą się na początku, to na pewno później z nich skorzystamy :).

Iza, niezłych masz tych urwisów ;>.

Benia, to święta na leżąco? Mam nadzieje, że za tydzień będzie poprawa i obejdzie się bez szpitala. No i ciuszki cudne :).

Benedykta, co do tych ruchów Twojego maleństwa, to wczoraj wyczytałam, że na przełomie 2. i 3. trymestru malce są najbardziej wyczuwalne, bo mają już dużo siły, a ich ruchy są skoordynowane i nie brakuje im też miejsca do figli. Później to się zmieni, bo będzie miał coraz mniej miejsca :).

Kama, ja też ostatnio mam problemy ze snem, zwłaszcza z zaśnięciem ... Wtedy pomaga tylko poduszka między nogami.

Jaga, to dobrze, że różnica wieku się nie powiększyła. Mój Bartek rozmawiał ze swoją koleżanką z pracy, która na dniach ma termin, że też u niej dzidzia była za mała, a teraz już jest wszystko w normie, co mnie jeszcze bardziej uspokoiło :).

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgem0lnxmn9.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
jestem właśnie po wizycie. Lekarz powiedział że mimo mojego 26 tygodnia ciązy dziecko ma wymiary na tydzien 24. Waży 690g. Powiedział że data porodu przesunie się zapewne na sierpień. Za miesiąc jesli będzie słabo z rośnięciem dziecka mam iść do szpitala, zbadac pod kierunkiem hipotrofii. Fiadusia-podobnie jak Ty pisalas jakis czas temu. Fiadusia ile przytylaś? Jak długie mialaś wcześniej cykle? Ja od początku ciązy 1,3 kg ... Cykle miałam też raczej dłuższe więc może faktycznie te 2 tygodnie różnicy to tego efekt. Oprócz tego jestem niby w dolnej granicy wód płodowych i też trzeba to obserwować. Średnio radosna wizyta, ale spokojnie poczekam ten miesiąc i zobaczymy. Póki co mam leżeć, nic nie robić i jeść;) Dziewczyny bierzecie coś na wzdęcia??? Ciężko przy tak bolesnych duuużo jeść... :( Pozytyw dnia: ekspedientka zawolała mnie przy kasie żeby mnie obslużyć przed innymi mimo niewielkiego brzuszka;)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49qps6kbp2rxue.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...