Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

też załatwiam się na raty :/ chociaż wczoraj najadłam się jabłek i dzisiaj w miarę normalnie.
też niedługo zacznę prać ciuszki, ale poczekam na ładniejszą pogodę, żeby mogły wyschnąć na dworze, na słońcu.

jeśli chodzi o smoczki to postaram się nie przyzwyczajać do nich dziecka. teraz kupię jeden i zobaczę czy będzie bardzo potrzebny, więcej najwyżej się dokupi później, jeśli okażą się niezbędne. nie to że uważam, że coś złego w smoczkach, ale mi się po prostu nie podoba widok dzieci ze smoczkami, a dużo osób uważa, że to słodkie ;)

i zaraz idę oglądać wózek. osobiście uważam, że za używany i akurat ten model trochę przepłaciliśmy, ale już wolałam wziąć od znajomych niż kogoś obcego.

co do farbowania włosów to na pewno hormony robią swoje. ja nie farbuję w ogóle, bo siwych jeszcze nie mam, a naturalny kolor to złoty blond, więc nie ma co ingerować w naturę, bo to akurat jej wyszło nieźle ;) ale niektórzy mówią, że mi pociemniały teraz włosy. mi się wydaje, że to raczej przez brak słońca niż ciążę.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie
Ja też mam problemy z wypróżnianiem się no niby idę raz dziennie ale wydaje mi się ze to jednak za mało choć mój lekarz twierdzi ze jeśli idę raz dziennie to jest ok. Ja próbowałam owsianki z owocami do tego jabłka gruszki czy jogurt ale w ciąży mój metabolizm się zmienił i nic to nie dawało więc sobie odpuściłam bo były dni że po takiej mieszance zaczynało mnie gwałtownie czyścić a to też nie wskazane.
Ja miałam jakiś czas temu problem z krwią z nosa tzn przy smarkaniu się pojawiła i okazało się że zatoki mi siadają no i hemoglobina dość mocno jak na mnie spadła. Tak że w moim przypadku skończyło się na antybiotykach i fakt jak wyzdrowiałam to i hemoglobina się podniosła a nic szczególnego nie jadłam żeby poszła w górę. Gin zalecał mi wątróbkę ale stwierdziłam że chce mnie otruć więc odpuścił no jedynie większą ilość buraczków zjadałam i starałam się nie jeść przetworów które zawierają ocet.
I powiem wam że ja dziwo w ciąży zwalczyłam bez problemu katar zatokowy wodą morską i to w 5 dni a wcześniej mało które krople na mnie działały i potrafiłam się męczyć z zatokami po 2 tygodnie :D, no i odpukać w niemalowane oby do końca ciąży już mnie nic nie złapało i oczywiście wam życzę tego samego.
Wy już pierzecie ciuszki a ja nadal twierdzę że mam czas i zrobię to na początku kwietnia a drugą partię wypiorę jak mój przyjedzie bo też ma sporo ciuszków u siebie.
Misi to czekam czy mata jakoś ułatwia korzystanie z wanny ja puki co wychodząc z niej trzymam się automatu bo jakoś czuje się bezpieczniej ha i nawet zaniosłam sobie taboret do łazienki żeby ułatwić sobie rozbieranie i ubieranie na szczęście łazienka jest dość duża więc nikomu nie przeszkadza mój taboret :D choć się dziwnie wypytywali po co on tam stoi.
Miłej niedzieli i oby jutro już była lepsza pogoda :D

Odnośnik do komentarza

Ania33316, ja takich zastrzyków nie miałam (przynajmniej do tej pory), ale dwie moje znajome je dostawały. Nie wiem niestety jak nazywał się lek, ale na 100% chodziło o sterydy na rozwinięcie płuc dzieci - stosuje się je gdy jest podejrzenie wcześniejszego porodu. Obydwie miały te zastrzyki ok. 30 tygodnia i obydwie urodziły w 33 tygodniu. Dzięki sterydom maluchy (łącznie 3 sztuki :)) po porodzie mogły samodzielnie oddychać, bez konieczności wspierania ich specjalną aparaturą, a w inkubatorach spędziły zaledwie kilka dni - chodziło bardziej o utrzymanie odpowiedniej temperatury ciała. Jedna mama wyszła do domu do 7 dniach, druga (z bliźniakami) po 9. Podobno gdyby nie zastrzyki, czas pobytu w szpitalu byłby sporo dłuższy. Nie martw się więc, bo na pewno wszystko będzie dobrze.

http://fajnamama.pl/suwaczki/l7xyd5r.png

Odnośnik do komentarza

ja znajac zycie nic takiego nie dostane ... jutro albo w czwartek ide do lekarza nowego lekarza ktory bedzie przy cesarce .. i moze dowiem sie cos ... duzo latwiej by mi bylo gdybym znala wage dziecka... bo totalnie nie wiem gdzie to moje dziecko sie miesci jem ile potrafie , brzuch nie rosnie .. dziecko czuje i chyba tylko to mnie pozbawia paniki...

moj maz chcial jechac do znajomej ktora urodzila niedawno ale stwierdzilam ze nie pojade bo zacznie swoja gadke gdzie moj brzuch ona w 7 miesiacu miala duzy brzuch ale tez jest dosc przy sobie ze tak powiem ... jak mam sluchac takich glupich gadek to juz wole w domu siedziec....

jeszcze tesciowa uparta jak osiol wszystko by chciala dzis rano kazala mi spakowac torbe do szpitala a prawda taka ze ja jeszcze nic do szpitala nie mam chcialam by dziecko bylo skompletowane a i tak jeszczee nie wszystko dla dziecka mam....

ta czkawka dziecka to takie delikatne "stukanie " i mniej wiecej te same przerwy pomiedzy jednym i drugim ? przepraszam ale nie wiem jak to rozpoznac...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry, nie wiem jak u nas ale w Warszawie pogoda sobotnia. Ja chce słońce :-)
Dziś siedze w domku, wczoraj byłam na zakupach i w sumie kupiłam tylko buty synowi i sobie skarpetki wiec szalenstwo nie z tej ziemi.
W tyg musze pojechac jeszcze gdzie indziej, nie mogłam sie wczoraj wogole ogarnac, tyle ludzi w markecie ze nie dalo sie spokojnie nic zobaczyc i przymierzyc. nie lubie dlatego robic zakupow w weekendy.

jesli chodzi o smoczki to nie mam nic przeciwko dla maluszków jesli pomagaja uspokoic, i nie przeszkadza mi ich wygladąd pod warunkiem ze dziecko nie jest w wieku np 5 lat.
Kórcze co raz mi ciezej, brzuch ostatnio mi urósl strasznie bo ciezej mi sie chodzi i jakos nie mam sily, w sobote sprzatalam na raty co zwykle robiłam dosc szybko.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Znowu cały weekend miałam zajęty ale od czasu do czasu tu zaglądam co by być na bieżąco :)

Ja akurat jestem zwolenniczką smoczków u takich maluszków- z 1 córeczką strasznie się męczyliśmy bo całe noce ryczała ciągle chciała cyca a tak najadła się, smoczek i był spokój - potrzeba ssania zaspokojona i małe oszustwo ale przynajmniej mogliśmy normalnie funkcjonować i tak do około roku potem smoczuś szedł do kosza na śmieci :)

Dzisiaj jadę do endokrynologa ale po wyniku widzę, że już synek mniej ciągnie hormonu to może już będzie ostatnia wizyta w tej ciąży.

Przeraża mnie, że zostały raptem 2 miesiące.. serio niech ten czas wolniej płynie

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b82c3h0lgfyq6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

dziewczyny orientujecie sie moze jak was na porodowkach wygladaja godziny odwiedzin czy sa ograniczenia ?

bo u mnie mozna tylko o 6 rano do 6.30 pozniej 12 no i pozniej 18 .. moga wejsc max 3 osoby ..
i co najlepsze .. przed wejsciem na porodowke nawet ojciec dziecka ma przymusowo wymyc rece ... niestety ale jest to tu sprawdzane... jak ostatnio bylam na porodowce nawet nie zblizalam sie do mam i dzieci ale musialam umyc przed wejsciem ...

chyba bede musiala z tesciowa sie wybrac do lekarza i pogadac ... zeby chociaz ona mogla przychodzic 24 h .. bo mezowi napewno nie pozwola ... chocby ze wzgledu na to ze sa tam kobiety karmiace piersia pozniej robia wyrzuty doktorom gdy wpuszczaja facetow na porodowke...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

ja dzisiaj wstałam koło 6 żeby iść do łazienki i jaki szok przeżyłam, jak zobaczyłam, że za oknem biało. na szczęście słońce wyszło i szybko śnieg stopniał, ale pogoda dalej paskudna, zimno i wieje.

też mnie to przeraża, że tak mało czasu zostało, średnio wiem jak się ze wszystkim wyrobimy :/
i nawet porodu się nie boję, bardziej ciekawa jestem, bardziej się boję tego co będzie potem, że nic nie umiem przy takim małym dziecku zrobić, że wszyscy będą się mądrzyć, że mały będzie cały czas płakać a ja nie będę wiedziała o co chodzi.

a jeszcze z samego rana mąż poprosił teściową, żeby umyła płytki w łazience, bez mojej wiedzy, bo sama bym to zrobiła i potem wypaliła, że ona teraz obok mnie polata a jak potem ona będzie niedomagać to ja będę latać koło niej. jasssne, ma 7 dzieci a chce żebym to ja jej na starość usługiwała, ja mam własnych rodziców, a jeszcze ciągle mówię jej na 'pani' bo po ślubie nie zaproponowała, żeby mówić inaczej. ale to i lepiej, 'mamo' do niej i tak by mi przez gardło nie przeszło

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

u mnie na porodówce tez mozna byc 24h i bedzie to maz.
potem na oddziale po porodzie sa wizyty w ciagu calego dnia, ale 1 osoba moze byc ze mna 24h i to juz na zmiane maz z moja mama przynajmiej tak bylo przy synu teraz nie wiem jak bedzie bo ktos musi sie zajac synem wiec niewiem kto na noc u mnie zostanie ale to wyjdzie pozniej dopiero.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

no to ja zawsze słyszałam, że to teściowie powinni określić jak się będzie do nich mówić, bo przecież młodym nie wypada się wyrwać z mamo tato jeśli oni sobie tego nie życzą. moja mama się strasznie burzy jak mąż mówi do niej teściowo, a nie mamo i zawsze go ochrzania ;) w każdym razie mi 'pani' nie przeszkadza, tylko niech ta pani więcej u mnie nie sprząta, jeśli potem mam to odpracować ;) bo inaczej jakby pomagała mi bezinteresownie, to potem przecież sama z siebie bym jej pomogła, a tu taka postawa roszczeniowa, to przecież sama sobie poradzę.

tak sobie patrzę na ceny wózków i coraz bardziej się wkurzam bo przepłaciliśmy i to sporo i to jeszcze u znajomych. ale tak to jest jak się wierzy na słowo, a nie sprawdzi samemu. byle jeszcze łóżeczko odebrać i resztę się jakoś skompletuje.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Cichadoro nie patrz na ceny i sie nie denerwuj. Najwazniejsze, zebys byla zadowolona z wozka. My dalismy 600 za uzywany, babka dolozyla karuzele fischer price, stan swietmy. A po kilku dniach moj maz przyszedl z rewelacjami, ze nowy mozna kupic za 400, ale ja takie ogladalam na alkegro i mi sie nie podobaly.
Ja nie wiem jak jest u mnie na porodowce, ale mam nadzieje, ze tez cala noc moze byc jedna osoba, bo po cesarce ciezko sie ruszyc.

Odnośnik do komentarza

:) ja do swojej tesciowej starm sie nie mowic albo mowic bez specjalnego nazewnictwa, choc jak bylam. W 6 miesiacu to powiedzila, zebym mowila do niej mamo .... ale mi to przez gardlo nie przechodzi... Mecze sie i omijam wypowiedzi, w ktorych musialabym uzyc slowa "mamo":) ciesze sie, ze mam ja na odleglosc 250 km ... Choc niestety przebakuje cos o przeprowadzce do szczecina zeby byc blizej nas....juz to sobie wyobrazam, maz na statku a ja ostatecznie zostaje z dzidza , trudna tesciowa i marudnym tesciem... O nie ! Mam nadzieje, ze tylko mi sie to snilo:))

O 16 wizyta u lekarza, zobacze co u mojego Stasiulka:)
Milego dnia Majoweczki:)

Odnośnik do komentarza

mi teściowie po ślubie powiedzieli, że nie są moimi rodzicami i ma do nich mówić po imieniu, ale omijam jak mogę zwracanie się do nich w jakikolwiek sposób. jak są oboje to mówię "wy" :) mój mąż mimo,że jest młodszy od moich rodziców o 15 lat i mówi - mamo, tato bez problemu :) no i z moimi rodzicami mamy lepszy kontakt. wolimy do nich jezdzic niz chodzic do tesciow - sasiadow. :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68042.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam pytanie - macie jakieś sposoby na osad/grzyb w pralce? mimo wietrzenia po każdym praniu bębna i szufladki zbiera mi się taki czarny szlam na szufladce i drzwiczkach.
postanowiłam przed praniem ubranek wyczyścic pralkę porządnie czytam w necie oczywiście, ale dopytam Was. boje się użyć domestosa choć piszą, że najlepiej działa. probowałyście kiedyś?

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7y8u2fhtnz.png

Odnośnik do komentarza

u mnie z kolei maz od razu mowil mamo tato, a ja ile sie dalo unikalam jakiegokolwiek zwrotu, ale mieszkajac z tesciowa bylo ciezko ale jakos mi nie chcialo przejsc przez gardlo, po kilku miesiacach dopiero jakos przeszło ale nie powiem zeby bylo latwo... a poza tym dla mnie matka jest jedna i nie wiem skad sie to wzielo zeby do tesciow tak sie zwracac powinno to wygladac inaczej...

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza
Gość ewi-synus

Anelwi myśle, że domestos do pralki się nie nadaje choć działa faktycznie grzybobójczo, ale bardzo dobry na grzyby jest ACZE czy ACE nie wiem jak się pisze ale to wybielacz więc do pralki bardziej niż domestos a ja czyściłam nim ściany jak wyszedł grzyb , tzn tylko popsikałam i sam zniknął w pare minut:) A pralkę jeszcze sodą z octem można czyścić , ale czy na grzyba pomoże to akurat nie wiem. Ale może warto spróbować tak ogólnie ją też wyczyścić.

A co do smoczków to u mnie i z tego co wiem to chyba wszędzie daje się paczki po urodzeniu dziecka z różnymi próbkami , informacjami i tam też są smoczki dla najmłodszych więc się tak nie martwcie bo może w waszych szpitalach też dostaniecie:)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
u mnie pracowity weekend był, więc ledwo skończyłam nadrabiać co naskrobałyście. Udało mi się w końcu kupić łóżeczko, używane, ale w idealnym stanie i to za grosze... teraz powoli będę kompletować kosmetyki i to co potrzebne do szpitala. W piątek jak miałam KTG to położna i lekarz znowu mnie zmierzyli i wyszło, że jest ok, ale zobaczymy jeszcze na USG za tydzień. Co do teściów to ja zwracam się do swoich mamo i tato, ale mój mąż dalej nie umie tak się zwracać do moich rodziców. Dzisiaj była u mnie Health Visitor i dała mi już książkę zdrowia dla maleństwa i chciała zobaczyć pokój, w którym będzie spało dziecko i mówiła, żebym nic na łóżeczko czy szczebelki nie nakładała... zdaje się, że któraś z was też już pisała o tym, że tych ochraniaczy na szczebelki nie polecają. Dla mnie to głupota, bo raczej nie wydaje mi się, żeby dziecko było w stanie się tym udusić, ale oni to będą tutaj sprawdzać bo mają takie procedury, więc dla świętego spokoju nie założę, albo przed ich wizytą będę ściągać:D
Anelwi co do pralki to ja kasetkę po prostu wyciągam i myję, a samą pralkę puszczam pustą i można też dodać jakiś środek do czyszczenia pralek. Poza tym dobrze jest też puścić jakieś pranie w 90 stopniach, na przykład jakieś ścierki.

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

Hejka

A u mnie ja mówię mamo i tato, ale jakoś tak z teściową jest nieoficjalnie, a z teściem sztywniacko ;) A mój mąż do mojej mamy nie mówi mamo, a do ojca mojego po imieniu - ale to już przed ślubem ;)

Ja dziś w pracy biję rekordy ;) w nicnierobieniu ;P Dziś mam potężny kryzys - serio, chyba lepiej by było jakbym siedziała dziś w domu ;) A tu mąż na deskę pojechał, więc nawet żeby dostać się do chaty to muszę na niego czekać ;)

Laski, powiem wam, że jeśli chodzi o odwiedziny to dziwna sprawa. Zawsze się patrzy tylko ze swojego punbktu widzenia i chce się u siebie mieć odwiedziny dla wszystkich,a z 2 str żeby do innych kobiet nie przytchodził nikt ;) Bo to zwyczajnie obce towarzystwo przeszkadza... Tam gdzie ja będę rodzić, jest osobny pokój do odwiedzin, wydaje mi się, że jest to spoko rozwiązanie - laski leżą, wietrzą krocze a tu mają paradować inni mężowie... A jeśli chodzi o mycie rąk - bardzo dobry zwyczaj :D

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

Zmienię na chwilę temat ( nie pamiętam czy już kiedyś taki był ) a mianowicie napiszcie jakie kupujecie kosmetyki. Już nie chodzi mi dokładnie o marki. Ja czytałam na różnych forach różne wpisy i zgłupiałam. Nie chciałabym od urodzenia dziecka okładać tą chemią a niektóre mamy piszą o takiej ilości kosmetyków jakiej nawet ja nie mam. Może macie jakąś zgrabną listę ?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68042.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...