Przeziębienie w czasie karmienia piersią

[Margeritka]

Dziewczyny przechodziłyście przeziębienia w czasie karmienia piersią? Ja właśnie ma kolejne w tym sezonie jesiennym...Macie jakieś skuteczne sposoby?

[barbiex]

Witam, ja też byłam chora gdy karmiłam małą.
Na przeziębienie robiłam sobie rozgrzewającą herbatkę z sokiem malinowym, napar z lipy albo dzikiej róży (witaminy C). Możesz również sięgnąć po sposób naszych babć i ugotować sobie rosół z kury – działa bakteriobójczo.
na kaszel:
robiłam napary z tymianku i anyżu
na katar:
smarowanie maścią majerankową,
inhalacje z soli fizjologicznej,
a jak już wystąpiła gorączka to ratowałam się zimnymi okładami, w ostateczności brałam leki, które nie zaszkodzą dziecku Panadol, Apap no i z tego co wiem, można brać też Ibuprom, Ibum, Nurofen.
Szybkiego powrotu do zdrowia:)

[Gość florencja]

ja też bym się nie przejmowała przeziebieniem, słyszłaam że dziecko w ten sposób sie uodporni, możesz oczywiście zastosować naturalne sposoby na przeziębienie, a do listy powyżej dodałabym jeszcze na milifen syropek na bazie ibuprofenu, ja go podaję swoim dzieciom, bezpieczny dla maluchów juz od trzeciego miesiąca życia

[Bettyy]

W czasie karmienia to ja też naturalne sposoby Syrop sosnowy domowej roboty pomógł mi na gardło i płukanie szałwią Maść majerankowa
A leków nie brałam

[j_kaminska]

Zgadzam się z dziewczynami. Domowych sposobów jest sporo. Polecam jeszcze na katar inhalacje z soli fizjologicznej. A syrop sosnowy jest absolutnie genialny. Daję synkowi, gdy tylko zaczyna pokasływać i momentalnie przechodzi. Podobne działanie ma syrop z kwiatków mniszka lekarskiego (z tzw. mleczy). A o Emilkę się nie martw, bo w mleku masz przeciwciała i na pewno nic jej nie będzie :)
Dużo zdrówka dla Was!

[marzen@]

Przeziębienia mamy dla malucha ma same dobre strony bo w pokarmie dostaje przeciwciała i szybko się uodparnia :)
Co do sposobów - domowe jak pisały dziewczyny. Z leków spokojnie paracetamol, a na gardło tantum verde, krople do nosa np. nasivin, woda morska do nosa, z lekami na bazie ibuprofenu ostrożnie, jeśli musisz to zaraz po karmieniu. Jeśli domowe sposoby zawiodą nie zwlekaj z wizytą u lekarza - przepisze ci leki silniejsze, ale takie, które można stosować przy kp.

[nikawa]

Paracetamol, sinupret, rutinoscorbin.
Łączę się w bólu :/

[meegi27-90]

Także przechodziłam przeziębienie jak jeszcze było ciepło, doktorowa poradziła mi napar z lipy, scorbolamid, malinki do herbatki i wypocić się a jak nic nie pomoże i będzie gorzej to niestety duomox. Na szczęście obyło się bez większych powikłan i po 2 dniach przeszło.....:)Jedyne co to poradziła mi także abym nosiła przy karmieniu maseczkę na twarz żeby nie chuchać bezpośrednoi dziecku :)

[meegi27-90]

A i dodam jeszcze tak jak poprzedniczki że duuuużym plusem jest to iż tworzą się przeciwciała potrzebne maluszkowi:))
pozdrawiam i powrotu do zdrówka życzę

[nikawa]

Ja dziś miłam robione zdjęcie rentgenowskie zatok :/ dla pewności nawet test ciążowy zrobiłam ;)
Niestety mam stan zapalny. Boję się antybiotyku. Czyżby to był powód do odstawienia maleńkiej?
Jutro mi lekarz wystawi diagnoze.

Margaretka dbaj o siebie!
Ja nie mam możliwości wygrzania, bo zawsze któreś dziecko czuje, że mama śpi, więc trzeba obudzić ;)

[Ulla]

Marg jak byłam w ciąży to moja lekarka z rodziny zaleciła mi robienie sobie inhalacji na ciepło wieczorem przed snem z soli jodowanej którą rozpuszcza się w wodzie i to pozwala na rozluźnienie wszystkich kłopotów z katarem czy kaszlem. Do tego wszystkiego naturalne herbatki z witaminą c na pewno pomogą. Trzymaj się

[marzen@]

Nikawa nawet jeśli będzie potrzebny antybiotyk, powiedz lekarzowi, że karmisz i dobierze taki, który jest bezpieczny dla dziecka. Leki zażywa się tuż przed lub zaraz po karmieniu, tak, żeby przy następnym karmieniu ich poziom we krwi maksymalnie zmalał. A jak dziecko ma już rozszerzoną dietę to można pokarmić, wziąć lek, a jak zgłodnieje podać zupkę czy deser i przerwa się zwiększa.

[Margeritka]

Nikawa i jak tam się czujesz, co z tym antybiotykiem?

[nikawa]

Nie miałam wyjścia i łyknęłam. Tak jak piszecie, był to lek dla matki karmiącej duomox. Wygooglałam go i się uspokoiłam...chciałam zwiększyć odległość między karmieniami, ale nie da się przy ząbkującym dziecku :/ wcześniej spała po 8-9h i budziła się na pierwsze karmienie moja córeczka, a teraz budzi się, co 2 max co 4 h. Niestety wszystko nam się zeszło. Musimy się pozbyć katarku malutkiej, choć myślę, że zniknie samoistnie wraz z nowymi zębami. I muszę udać się do laryngologa, bo się okazuje, że mam już przewlekłe zapalenie zatok...
Ale idzie ku dobremu ;) fajnie, że na dworze cieplej. Muszę odbierać synka z przedszkola, więc będzie łatwiej.

Dziękuję Wam za troskę :*

[nikawa]

Margeritka, a jak Ty się czujesz? Zwalczyłaś?

[cosniebieskiego]

radzę pić sok z malin i czosnek to nie zaszkodzi dziecku a Tobie szybko pomoże

[Margeritka]

nikawa

Margeritka, a jak Ty się czujesz? Zwalczyłaś?

tak, dziękuję, zwalczyłam:) powiem szczerze, że teraz mam jakąś większą skłonność do chorób, bo jestem przemęczona przy dwójce dzieci, noce niedospane, kiedyś, jak tylko mnie coś brało, to zażywałam paracetamol i kładłam się spać, wstawałam zdrowa, a teraz, jak w nocy wstaję do dzieci, to nie tak łatwo się wygrzać, mąż pomaga przy dzieciach w nocy, ale piesią nie nakarmi

[nikawa]

Margeritko mam tak samo. Ja nadal walczę, już drugi antybiotyk łykam :(
Ale cieszę się, że u Ciebie już dobrze. Pamiętaj, żeby nosić czapkę ;)