Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maleństwa 2014 :)


Paullinna

Rekomendowane odpowiedzi

Gość 17 kwietnia

Angelika8484->03.04syn Antoś
Magda_z_lasu -> 08.04. syn Staś
17 kwietnia (Ania)->17.04. Patrycja lub Maciej
Monika1709 ->23.04 syn Aaron
Ania2408 -> 23.04 syn Filip
Zania-> 25.04 córeczka
kwietniowka1983(Dorota) ->25.04 córeczka
Agatka1987 -> 28.04 córeczka Anastazja

Odnośnik do komentarza
Gość 17 kwietnia

U mnie dziś zapowiada się ładna pogoda niestety jestem uziemniona bo syn chory i muszę siedzieć w domku.
Hej Anita co się wogole nieodzywasz?
Angelika to na kiedy masz zaplanowaną cc?
Pozdrawiam was dziewczynki

Odnośnik do komentarza
Gość Elcia102

Angelika8484->03.04syn Antoś
Elcia102 -> 05.04 córka Hania
Magda_z_lasu -> 08.04. syn Staś
Monika1709 ->23.04 syn Aaron
Ania2408 -> 23.04 syn Filip
Zania-> 25.04 córeczka
kwietniowka1983(Dorota) ->25.04 córeczka
Agatka1987 -> 28.04 córeczka Anastazja

Witajcie dziewczyny, dawno mnie tu nie było i widzę, że większość z was już prawie gotowa na przywitanie swoich dzieciaczków. Ja też już zaczęłam pomału kompletować torbę, a że leń to ostatnio mój najbliższy przyjaciel więc czekam na kurierów :) Szkoła rodzenia do której chodzę też się pomału kończy, jeszcze tylko 3 zajęcia i powiem szczerze, że pomimo początkowych mieszanych uczuć jestem mega zadowolona- położna robi prezentacje kosmetyków, uczy nas mycia,przebierania, pielęgnacji i robi to w sposób nie książkowy tylko "życiowy", miałyśmy spotkanie z panią z banku komórek macierzystych, z ginekologiem, byłyśmy oglądać porodówkę, jutro spotykamy się z doradcą laktacyjnym a we wtorek z neonatologiem także dziewczyny jeśli to wasze pierwsze dziecko i jesteście zielone to serdecznie polecam. Poza tym dostałam kilka gazet, wiele ulotek,płyty instruktażowe, próbki kosmetyków, pampersów i podobno to nie koniec.
A poza tym byłam u ginekologa, zbadał szyjkę i sprawdził ułożenie dziecka- jest ok:) niestety nie wiem jak duża jest Hania ponieważ nie miałam usg.

Podobnie jak inne mamuśki czekam na urlop przyszłego tatusia żeby zamówić wózek (wybraliśmy Bebetto Luca z materiału imitującego len), łóżeczko i inne akcesoria. Położna trochę nas nakierowała jak nie dać się złapać w pułapkę zakupów tak więc nie będę kupować wymyślnych wanienek, robić zapasów butelek i smoczków, kupować za wczasu podgrzewacza, ściągacza itp. Największą przyjemność czyli ciuszki i zabawki została mi odebrana ponieważ szwagierka w szkocji ubrała naszą niunię chyba na najbliższe pół roku jak nie więcej :)

Już nie mogę się doczekać i odliczam tygodnie, a zostało tylko 7 :) coprawda napuchnięte i obolałe dłonie bardzo doskwierają, zaparcia i zgaga też coraz bardziej dokuczliwe i zaczynają mi puchnąć nogi, a ruchy już bolą, ale to małe poświęcenie dla tego szczęścia które rośnie we mnie... :)

Odnośnik do komentarza

Angelika8484->03.04syn Antoś
Elcia102 -> 05.04 córka Hania
Magda_z_lasu -> 08.04. syn Staś
Triel -> 10.04 syn Tomek
Monika1709 ->23.04 syn Aaron
Ania2408 -> 23.04 syn Filip
Zania-> 25.04 córeczka
kwietniowka1983(Dorota) ->25.04 córeczka
Agatka1987 -> 28.04 córeczka Anastazja

Cześć dziewczyny. Ostatnio tylko was podczytuje i jestem pełna podziwu waszego przygotowania na powitanie maluszków. U mnie niestety wszystko daleko w tyle bo pokój dziecięcy ciągle w środku remontu. Jakby tego było mało to na ostatniej wizycie okazało się, że szyjka skróciła mi się z 3,4 cm na 2,4. Na szczęście Tomek rozwija się perfekcyjnie i waży już 2 kg:) Jest bardzo nisko ułożony główką do dołu, więc lekarz kazał spodziewać się szybszego porodu. Na razie mam się oszczędzać i we wtorek na wizytę.
Czy wasze maluszki też się tak mocno wyginają? Ja czasami mam wrażenie, że mały przebije mi się przez brzuch i jego ruchy już niestety nie są za przyjemne. Dodatkowo zgaga przyplątała się na dobre i nic na nią już nie działa :/ A jak wasze samopoczucie?

Odnośnik do komentarza
Gość 17 kwietnia

Angelika8484->03.04syn Antoś
Elcia102 -> 05.04 córka Hania
Magda_z_lasu -> 08.04. syn Staś
Triel -> 10.04 syn Tomek
17kwietnia-> 17.04 Patrycja lub Maciej???
Monika1709 ->23.04 syn Aaron
Ania2408 -> 23.04 syn Filip
Zania-> 25.04 córeczka
kwietniowka1983(Dorota) ->25.04 córeczka
Agatka1987 -> 28.04 córeczka Anastazja

Odnośnik do komentarza

Angelika8484->03.04syn Antoś
Elcia102 -> 05.04 córka Hania
Magda_z_lasu -> 08.04. syn Staś
Triel -> 10.04 syn Tomek
17kwietnia-> 17.04 Patrycja lub Maciej???
Monika1709 ->23.04 syn Aaron
Ania2408 -> 23.04 syn Filip
Zania-> 25.04 córeczka
kwietniowka1983(Dorota) ->25.04 córeczka
Agatka1987 -> 28.04 córeczka Anastazja
Anitaa-> 28.04 córeczka Jagoda
Dziewczyny ja również coraz gorzej się czuję ale widać tak musi być. Niepokoi mnie najbardziej puchnięcie nóg pod kolanami. Mam takie dziwne zgrubienia. Poza tym nie mam często ochoty na nic. Takie ogólne zmęczenie i jakby przeciążenie. Oby już minął ten luty żebym mogła również zacząć się szykować. U mnie wszystko zależy od tej przeprowadzki, niestety:( ale cieszę się, że u Was się fajnie i pomyślnie układa i możecie już teraz wszystko szykować póki macie siły:)
Bo ja to nie wiem jak się będę przeprowadzać i robić te wszystkie rzeczy z tym związane w tak zaawansowanej ciązy. Już teraz wiem jak będzie ciężko. A będę mieszkać bardzo daleko od rodziny, jeszcze dalej niż teraz. Więc nikt mi nie pomoże.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Anitaa wiem cos na ten temat, ja mam remont ale taki generalny i uwierz mi tez ma kupe roboty. Niestety ja tez czuje sie wiecznie zmeczona i nie wyspana , czasami potrafię spac naprawde dlugo bo mimo ze mam ustawiony budzik to i tak nie jestem wstanie wstac. CZesto i gesto boli mnie krzyz co utrudnia prace. Ja kupuję rzeczy powoli ale trzymam je u teściowej bo u siebie nie mam gdzie. Rozumiem że wyprowadzasz sie do innego miasta?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Triel- moj moj maly czasami jak sie rozpycha to mam wrazenie jakbym miala peknac. Tak wypycha jakas czesc ciala nie wiem czy to glowa czy pupa ale mam wtedy strasznie napieta skore i te miejsce strasznie jest twarde. Czy któraś z was miala za malo krwinek czerwonych? bo ja z kazdym badaniem mam ich coraz to mniej i zastanawiam sie jak to wplywa na mnie a tym bardziej na mojego synka.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza
Gość Elcia102

monika1709 - u nas na szkole rodzenia jest dziewczyna która ma problem z czerwonymi krwinkami, z tego co mówiła to musiała zastosować jakąś dietę ale mimo to ilość krwinek spadła do 41 tys. i dostała skierowanie do hematologa. Jak będzie dzisiaj to spytam co dokładnie jej powiedzieli na te krwinki.
Triel - ja też mam wrażenie jak mała się napina, że zaraz mi skóra pęknie a ona wypadnie. Ale i tak najgorsze są jej kopniaki w żołądek bo odrazu treść żołądka mam w gardle albo kuksańce w pęcherz ponieważ to nieprzyjemne i bardzo boli.

Odnośnik do komentarza

monika1709 tak przeprowadzam się ponad 100 km stąd.
Co do kopania i ruchów to nie mam takiego rozpychania żebym aż czuła w jednym miejscu jakąś część ciała. Może dlatego, że moja mała jest rzeczywiście mała. Czuję tylko częste kopanie i wiercenie się. A nieraz jakby blokadę, chyba ułożenie w poprzek, że się wbija w boki i wtedy trudno się przekręcić z boku na bok. A raz miałam ucisk na przeponę przy lekkim pochylaniu, więc sądzę, że to również jej sprawka:) Sądzę, że jest na razie zbyt mała i ma jeszcze dużo miejsca i nie ułożyła się jeszcze główką w dół. Bo często kopie mnie bardzo nisko. Mam nadzieję, ze jeszcze ma na to czas i jednak wkrótce to zrobi. A powiem Wam taką ciekawostkę, że nieraz tak mocno kopie, że chcę żeby mój facet też to poczuł i się okazuje, że jak przyklada rękę to ona się natychmiast uspokaja:) i on się ze mnie śmieje, że kłamię:):):) a ja mu żartuję, że się go boi:):):)

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza
Gość Elcia102

monika1709 A powiem Wam taką ciekawostkę, że nieraz tak mocno kopie, że chcę żeby mój facet też to poczuł i się okazuje, że jak przyklada rękę to ona się natychmiast uspokaja:) i on się ze mnie śmieje, że kłamię:):):) a ja mu żartuję, że się go boi:):):)[/quote]

U mnie było tak samo, widocznie mała nie jest przyzwyczajona do jego dotyku. Moja koleżanka, żeby oswoić malutką z ojcem wprowadziła wieczorny rytuał smarowania brzuszka przez tatusia i pomogło. U mnie wystarczyło trochę cierpliwości i częste dotykanie nawet, gdy się nie ruszała. Ale coś w tym jest, że Dziecko rozpoznaje osoby po dotyku bo mój i partnera rozpoznaje i akceptuje, a gdy tylko położy mi na brzuchu rękę ktoś inny odrazu przestaje się ruszać.

Czy was też denerwuje jak obcy ludzie dotykają was po brzuszku? Jak ja tego nie cierpię...

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny !!! Ja z mężem umówiłam się, że jak on poczuje ruch Małej to on ma mi powiedzieć kiedy. Wtedy będę miała pewność, że na prawdę poczuł. Wieczorkiem kładziemy się na lewym boku z rączkami na moim brzusiu i wyczuwamy córeczkę. A ostatnio nagrałam film tel. kom. Jak faluje mój brzusio. Fajna niespodzianka dla Taty i pamiątka dla Córci.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4pxr2ctu4f.png

Odnośnik do komentarza

"Emika2"-fajny pomysł z tym nagrywaniem:p Dziewczyny ogólnie piszecie ze jak wasz partner dotyka brzucha to dzidzia momentalnie uspokaja się mimo że chwilę wcześniej mocno kopało i wierciło się. Ja mam tak samo,chociaż czasami tak mocno mi dokucza że aż zaczyna mnie to drażnić ,ale ogólnie cieszę się bo faktycznie wtedy wiem że żyje i ma się dobrze. Elcia102- nie lubię jak ktoś mnie głaszcze po brzuchu ale wiem że nikt nie chce źle temu zagryzam warge i cierpliwie czekam az naciesza sie. Moze nie tyle co naciesza sie ale przywitaja:p To jak dowiesz sie co z tymi krwinkami to daj znac:P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza
Gość 17 kwietnia

Ja mampodobnie jak Magda z lasu częściej czuje jak się rusza niż jak kopie ale za to jak kopnie to brzuch się tak śmiesznie rusza. U mnie natomiast synek bardzo lubi głaskać mnie i rozmawia z dzidzusiem i to śmieszne ale jak on głaszcze i mówi to maleństwo w brzuchu jest spokojniutkie a jak tylko przerwie to maluszek jakby się upominał o więcej bo zaczyna się wiercić i kopać.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny u mie to róznie zalezy jak sie mały ułozy ale uwielbiam patrzec na brzuch jak mi faluje ostatnio to nawet nózka tak powoli jezdzil ze było ja widac. Powiem Wam dziewczyny ze sie bardzo kiepsko czuje jestem słaba jak narszcz nie mam siły chodzic siedziec ostatnio az sie popłakałam bo nie jestem w stanie nic zrobic kolo siebie i mojej rodziny nic tylko bym spała. Jestem ciekawa co mi powie lekarz we wtorek szczeze to mam juz dosyc i czekam tylko na date rozwiazania bede wiedziec we wtorek kiedy koniec dokładnie. a jak tam u was tez macie juz dosc tego stanu ciagłych dolegliwosci i wiecznego zmeczenia? czy tylko ja jestem jakas inna :(http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjon18gty0o.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny ja w nocy to nie mogę spać już mnie boki bolą . Zgaga męczy cholernie . Na zgage to mi pomaga woda mineralna ale ile można jej pić , a w nocy tylko sikam i sikam. Mój mąż mówi że ze mnie to straszna maruda . Rano zawsze kładzie rękę na moim brzuchu a malutka kopie mocno to strasznie dziwi się że tak szleje. Angelika ja też jestem zmęczona po tych nockach, że nic mi się nie chce robić czuje się już taka ociężała.

Odnośnik do komentarza
Gość agatka1987

witam dziewczynki :) Byłam wczoraj na Usg żeby zobaczyć i sprawdzić jak się miewa moja ksieżniczka... A więc u nas wszystko dobrze ważymy 1220g. Jak to lekarz powiedział nie ma sie do czego przyczepić, wiec jestem bardzo szczęsliwa że aż tak dobrze nam idzie :) Przed badaniem mówiłam ciagle do mojej córeczki i głaskałam brzuszek żeby chodz raz zrobiła mi niespodzianke , ładnie sie ułożyła i pokazała buzke ale jak zwykle nic z tego. Powiem wam dziewczynki że to nie jej winna bo ułożona była ładnie ale w miejscu gdzie miała pysiaczka ja mam wielkie blizny po operacjach z dzieciństwa i dlatego widoczność nawet przy dobrym sprzecie jest słaba... lekarz starał sie na wszystkie sposoby mnie ułożyć ale nie udało sie :))) ale to sie nie liczy ważne ze wiemy że wszystko jest ok.

Odnośnik do komentarza
Gość 17 kwietnia

Oj Angelika wiem jak się czujesz bo mam to samo niemam siły nic robić nawet małego niezaprowadzam do przedszkola bo poprostu niemam siły z nim iść mieszkam w bloku na 3piętrze więc jak mam zejść i wejść to naprawde jestem wykończona.
Bardzo bym chciała mieć już to wszystko za sobą

Odnośnik do komentarza

U mnie również ciężko. Nie mam ochoty na robienie czegokolwiek. Najchętniej bym leżała. A jutro czeka mnie mega wyzwanie. Wyjeżdżamy do mojej siostry ciotecznej aż do Słupska. To będzie około 6 godzinna podróż i następnego dnia wracamy. Jak ja dam radę to nie wiem. Ale cieszę się na tę wizytę bo poznam malutką Wiktorię, która przyszła na świat w kwietniu i widziałam ją jedynie na zdjęciach. Obym tylko wytrzymała tę jazdę, bo jestem mało odporna.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczynki;)))
wróciłam ze szpitala...maskara nie cierpie szpitali...i wiele sie nie dowiedziałam napięta macica dostałam dziennie po 2 kroplówki z magnezem i luteine ale bez zmian cały czas stawia mi się brzuszek...ale fajne dzieczyny miałam na sali duzo się nasłuchałam i pooglądałam dzieciaczki;) tak wiec wróciłam do domu a dolegliwości nie odstąpiły mam się nie przemęczać i dużo leżeć...

Odnośnik do komentarza

To i ja się dołączę:
Angelika8484->03.04syn Antoś
Elcia102 -> 05.04 córka Hania
Magda_z_lasu -> 08.04. syn Staś
Triel -> 10.04 syn Tomek
17kwietnia-> 17.04 Patrycja lub Maciej???
Monika1709 ->23.04 syn Aaron
Ania2408 -> 23.04 syn Filip
Zania-> 25.04 córeczka
kwietniowka1983(Dorota) ->25.04 córeczka
Agatka1987 -> 28.04 córeczka Anastazja
Anitaa-> 28.04 córeczka Jagoda
Avril87 -> 30 kwietnia (?) - syn Sebastian

http://s2.suwaczek.com/201404304578.png

Odnośnik do komentarza

asia25 co to znaczy "napięta macica"? Grozi Ci wcześniejszy poród?
Jak Wam minęły walentynki? Mnie mąż obudził bukietem róż, a potem w domu, ale przyjemny dzień spędziliśmy :)
Zauważyłam, że jednak w kwietniu nie ma samych dziewczynek, a wręcz chłopcy przeważają póki co na tym forum :)
Dziewczyny jak u Was waga? Ja jestem 9,1 kg do przodu, a że jestem mała to wyglądam jakbym była z 15 minimum do przodu...
Miłej soboty życzę :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

kwietniówka1983 - na marcowym forum też jest większość chłopaków (18 chłopców i 9 dziewczynek). Także wiosna będzie bardziej męska :)
Jak rodziłam Hanię to za to wtedy same dziewczynki się rodziły. Także widocznie tak musi być, że raz więcej jednym raz drugich.
Co do wagi to mam jakieś 10-10,5 kg do przodu, kończę 33 tydzień. W poprzedniej ciąży przybyło mi 17kg, a po 6 miesiącach nie było ani śladu. Także nie ma co się martwić, do lata będziemy laski :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...