Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maleństwa 2014 :)


Paullinna

Rekomendowane odpowiedzi

asia25
Przez pierwsze 3 miesiące nie farbowałam włosów ale później już normalnie tylko że farbą garnier oil bez amoniaku, bo ja na jasny blond, pytałam nawet mojej pani Dr nie ma przeciwwskazań tylko żeby farba była jak najmniej utleniająca a zresztą na tym etapie ciąży to już napewno nie zaszkodzi dziecko jest wykształcone :)
Więc nie zastanawiaj sie i leć do fryzjera :)

Odnośnik do komentarza

~sabin905...własnie to samo sobie pomyślałam że malutka juz ma wszystko wykształcone a kosmetyki teraz maja mniej środków chemicznych niż kilkanaście lat temu a już na prawde z tymi włosami to się juz wstyd pokazać nawet na porodówce;DD dla malutkiej byłam w stanie nie farbować włosów ale w końcu czuje się jakbym była taka zaniedbana i musze coś z tym zrobić ..

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png[/img][/link] http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

Odnośnik do komentarza

asia25 ja tez bylam tydz temu u fryzjera. Wiesz, to ze niby nie mozna farbowac włosow to czyste zabobony. Teraz mniej jest szkodliwych farb niz kiedys ,z reszta szkodliwe substancje nie przenikną przez skóre głowy w 100%. Na dodatek jak pisałyście maleństwa mają już wszystko ukształtowane noi chyba już nic Ciebie nie mdli:)
Jesli chodzi o mnie przytyłam 20kg rozłożyło sie po całym ciele wiec az taka wielka nie jestem. Bo szczerze przed ciążą myślałam ze jak duzo utyje to będe wygladac jak słoń:) Rozstępów poki co nie mam a jestem 38tyg. Ale będę za wczasów się cieszyć:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny,, trochę to trwało ale moja Hania jest juz z nami. Zdecydowałam razem z lekarzem ze sprobuje urodzić naturalnie a jak będzie szli to sie pokroimy bo i ja i dziecko szybciej dojdziemy do siebie niż po cieciu na zimno. Wczoraj o 23 odeszło mi trochę wód i zaczęła sie powolna akcja, o 7 zdecydowaliśmy z lekarzem ze najpierw dostane glukoze na wzmocnienie bo to byla 2 moja noc w plecy a zaraz za nią oksytocyne i znieczulenie zewnatrzoponowe. Nic to nie dalo bo o 13 mialam tylko 6cm rozwarcia wiec pawla decyzja o cięciu. Z tego nic nie pamietam- nie wiem czy zasnelam czy zemdlalam czy cos mi dali bo pamietam krótkie urywki. A mama byla mocno przeszacowana bo urodzila sie z wagą 3360g i 56cm czyli po prostu ma długie nogi:) Moj facet ponoć caly zabieg siedzial pod sala i ryczal:)

Odnośnik do komentarza

Sorki za bledy ale pisze z Tel i ze slownikiem:) oczywiscie nie pawla tylko padla i nie mama a mala:) ja teraz odsypiam bo od jutra Hania będzie ze mna na sali. A bol po cesarce da sie zniesc- nie takie to straszne. Przed chwila dowiedzialam sie ze mala ma krew swojego taty czyli jutro mam badania i podawanie immunoglobuliny. A z tym apetytem to tak jest dziewczyny- najpierw nie mozna sie najeść a potem nie ma apetytu wogole. Ja dzisiaj caly dzień o wodzie i jednym cukierku. I jutro chyba podobnie czyli mam odrazu kuracje odchudzającą :)

Odnośnik do komentarza

Uaktualniam listę :)

Już na świecie:
Triel -> 10.04 syn Tomek -> 12.03.2014
Angelika8484 -> 03.04. syn Antoś -> 17.03.2014
Elcia102 -> 05.04 córka Hania -> 3.04.2014

Jeszcze w brzuszku:
Izaiza -> 04.04. córeczka Inez
mamaKarolka-> 04.04 córka Kinga
Nanka - > 07.04 córka Zuzia
Magda_z_lasu -> 08.04. syn Staś
Sylwus24 -> 09.04. syn Mateusz
marzen@ -> 11.04 córeczka
Bodzia -> 14.04 córka
Asia25-> 14 kwietnia córka Laura
Bzaa -> 15.04 córka Nina
Emika2->15.04. córcia Amelka
Sabin205 -> 16.04. córka Julia
17kwietnia-> 17.04 Patrycja lub Maciej???
Marta1987Sl->19.04 córeczka
Agnieszka56 -> 19.04 syn Franciszek
kasiunia2391->22.04.synek
Monika1709 ->23.04 syn Aaron
Ania2408 -> 23.04 syn Filip
kwietniówka1983->23.04 córcia
Zania-> 25.04 córeczka
agus87 -> 25.04 Kubuś
Agatka1987 -> 26.04 córeczka Anastazja
Anitaa-> 28.04 córeczka Jagoda
Avril87 -> 30 kwietnia (?) - syn Sebastian

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Elcia102 gratuluję, wracaj szybko do sił :) A jak będzie bolało to upominaj się o środki przeciwbólowe (u mnie najgorsza była 3 doba po cc), anestezjolog na pewno dla ciebie jakieś przepisał.

Ja też farbuję włosy całą ciążę. Idąc wzdłuż ulicy więcej się syfu nawdychamy niż podczas farbowania raz na jakiś czas. Tak jak Avril pisze, farba nie przenika do krwiobiegu, i tak ją się zmywa szybko ze skóry. Nie bójcie się, nic się dzieciakom nie stanie :)

Wczoraj znów miałam skurcze gdzieś od czwartej po południu, ale nieregularne. Puściły po dziewiątej i się choć trochę wyspałam. No cóż, mąż nakazał córeczce, żeby jeszcze siedziała w brzuchu, bo ma ciężki weekend przed sobą to pewnie tatusia posłuchała ;P

Odnośnik do komentarza

to dziękuje dziewczyny za odpowiedzi odnoście farbowania jestem spokojniejsza;)) i moge meża uspokoić;)))

a wróciłam właśnie z KTG i wszystko dobrze bez skurczy troche nie pokoi mnie że od czasu do czasu małej szybciutko zaczęło bic serduszko norma jest do 160a jej raz nawet 180 pokazało mam nadzieje że to tylko takie chwilowe bo położna powiedział że dzisiaj te dzieci w szpitalu to w ogóle nadpobudliwe mają;DD a korzystając że była moja dr, to zrobiła mi badanie i usg;DDD szyjka troche się skróciła ale wszystko pozamykane...mała na swój wiek jest ok ale powiedziała że własnie mała nie bedzie taka mała bo ma już 3,3-3,5 a to 37tydzień tak wiec do cesarki do której mamy jeszcze 1.5tygonia może jeszcze przybrać a co dopiero gdybym miała czekać do 24 wtedy kiedy wypada termin...ciesze się że bedzie większa mimo wszystko bo bedzie co na rece wziąć;DD w niedziele jeszcze przed urlopem umówiła mnie na ktg zobaczymy co z tym serduszkiem a skoro mam taką możliwość to skorzystam;))) i tatuś pojedzie posłuchać serduszka córci;))

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png[/img][/link] http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

Odnośnik do komentarza

asia25 nie martw się z maleństwem wszystko ok ja jak ostatnio poszłam na ktg jak mała usłyszała bicie serca to bym szał w brzuchu aż położna musiała ściszyć aparat i było już ok . Dzieciątko się po prostu wystraszyło, albo o czymś śniło :)

Dziewczyny Pamiętajcie jak urodzicie i dojdziecie do siebie piszcie co i jak to naprawdę jest pomocne, po urodzeniu mam nadzieje że będziemy się wspólnie dzielić naszymi spostrzeżeniami, problemami

Dziś nie śpię już od 6 strasznie mnie głowa boli :(, i straszne nudy nie wiem co będę robiła.

Odnośnik do komentarza

~sabin905..a wiesz że coś może w tym być bo byłam tam z mamą i nawet nie mogłam dobrze jej usłyszeć jak coś mówiła bo ta aparatura tak głośno szła to może malutka też to tak słyszała a że dla niej to mało znany dzwięk to mogła się wystraszyć,,,
ja wstałam po 8 i czekam na męża bo dzisiaj wolne w pracy sobie zrobił i przedłużył weekend;;)) ale dobrze po pare rzeczy przy domu trzeba zrobić i w domu mi pomoże bo planuje pościel zmienić i pranie i troszke przed świętami ogarnąć bo tuż przed świętami będziemy w szpitalu...ciesze sie ta moją kruszynką...;)) i własnie mówie wczoraj mojemu mężowi że nasza kruszynka nie jest taka malutka a on mi mówi że nie kruszynka tylko już okruch;)))

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

[link=http://www.suwaczki.com/][img noborder]http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png[/img][/link] http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhm0254cz2q.png

Odnośnik do komentarza

17 kwietnia - mam nadzieję, że znalazłaś jakiegoś dobrego duszka, który Cię podrzucił do lekarza. W końcu kobiecie w ciąży się nie odmawia.

A mi odszedł brązowo-różowy czop. Zadzwoniłam do ginekologa, kazała czekać na skurcze lub odejście wód. Skurczy brak, może za parę godzin się rozkręci, a może za parę dni - najgorsze to czekanie i niepewność. Oj dużo nerwów to kosztuje :) To mój drugi poród a chyba bardziej panikuję niż przy pierwszym :P

Odnośnik do komentarza
Gość monika17091

kurde tez nie moge sie zalogowac:/ Dzis dowiedzialam sie ze moja kolezanka co miala termin jak ja, wczoraj urodzila. Miala konkretne bole krzyzowe z ktorymi pojechala do szpitala i tam zaczela rodzic. Nie miala otwartych drog ,poprostu z dnia na dzien zaczela rodzic .Bez wiekszych objawów. Obudzila sie o 7 rano z bolami,o 15 byla na porodowce z 2 cm rozwarcia a o 20 urodzila. Kurde i teraz tak sobie mysle zeby mnie tak znienacka nie wzięło bo ja musze jeszcze skonczyc remont:/

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...