Dziewczyny z Cafe

[Gość Kostewcia]

Hej dziewczyny. Ja też jestem. Co do bólów głowy to w sobotę miałam tak silny, że płakałam z bólu.

[Gość Lea81]

No to nie powiem, niźle się zgrałyśmy :) U mnie dzisiaj na razie jest ok, ale upał mnie chyba wykończy. Jest tak parno, że nie ma czym oddychać a w środę ma być 37 stopni...

[Gość Tantum]

Lea ja też się już boję tych kolejnych upałów:) Pierwszy raz w życiu chciałabym żeby już była jesień :P
Kostewcia ty we Włoszech to już pewnie przyzwyczajona jesteś do takich temperatur. U nas w tym roku to naprawdę lato jak nigdy upalne.

[Gość Kostewcia]

U mnie to pierwsze lato we Włoszech i powiem wam, że nie jest łatwo je znieść. W tygodniu prawie nie wychodzę z domu, rano idę kupić pieczywo, potem siedzę w domu, a wieczorem wyciągam mojego zmęczonego męża na spacer.
Jeszcze nie byłam na plaży bo się obawiam, że spędzanie czasu na słońcu nie wpłynie na mnie dobrze. Czekam na wrzesień i październik jak spadną temperatury i będę mogła chodzić na moje ulubione spacery.
A teraz dopadają mnie te straszne bóle głowy więc unikam słońca. W domu mam opuszczone rolety i jakoś da się wytrzymać.

[Gość Sosi9]

siemanoo:) udało sie chyba dotrzeć do Was:)

[annaanna84]

Witamy :)

[Gość Sosi9]

Dziewczyny mam zagwozdkę. W minony czwartek odwolałam wizytę, a potem umówiłam następną.. i jednak byłam na tej wizycie, w 22 dc, niby by sprawdzić czy pekl pęcherzuk 3cm, stwierdzony w 12 dc. Otórz okazało się, że wcale to nie był pecherzyk, tylko jakas torbielka..a faktycznie pęcherzyk stwierdzila ta Pani doktor na wizycie 22dc. wtedy gdy zaszłam w ciąze w styczniu, tez owulke miałam gdzieś po 3-4 tyg od miesiączki. I teraz sama już nie wiem co myśleć, co robić, którego lekarza sluchać? czy może własnej intuicji.. nie chce brac antykoncepcyjnych tabletek, tak jak zalecił ten pierwszy, u którego "sie leczę", a ta druga pani doktor uważa ze na 2 m-ce nie ma sensu wstrzymywać ovu, bo 2 m-ce na tabsach nic mi nie uregulują, musialoby byc z 6 m-cy minimum. więc.. Lekarz (prof.dr...), który "mnie leczy" zaleca anty, a drugi lek.nie zaleca.. I co tu robić?

[annaanna84]

Sosi, ja mogę Ci tylko tyle powiedzieć: pamiętam jak kiedyś mój lekarz mówił ( miałam dość długie i nieregularne cykle) że jeśli nie zajdę w ciążę w ciągu roku, to przepisze mi tabletki hormonalne na wyregulowanie i będę je brać pół roku. Masz ciężką decyzję do podjęcia, może dziewczyny jeszcze coś podpowiedzą.

[Gość Sosi9]

anna a miałaś monitoring cyklu, czy w ogóle masz owulacje? Ta Pani doktor u której bylam ostatnio powiedziała, że jesli jest wulacja to bez sensu ja wstrzymywać.

[Gość Tantum]

Sosi może po prostu powiedz lekarzowi o swoich wątpliwościach? o tym że się słyszy że po tabletkach to dziewczyny mają raczej problem z powrotem regularnych cykli. Bo jaki jest Twój problem nieregularne cykle tylko? Czy brak owulacji? Moja kuzynka cykle całe życia miała różne raz 20 dni raz 45 i ma 2 dzieci praktycznie jedno po drugim starła się po ok 5-6 mc. A z hormonami wszystko ok u Ciebie? Tarczyca prolaktyna itp.?

[annaanna84]

Sosi, nie miałam monitoringu. O tabletkach mała być mowa gdyby mi się nie udało zajść w ciąże.

[Gość Lea81]

Ja też myślę, że najrozsądniej bylo by zbadać może hormony w pierwszej kolejności niż ładować w siebie tabletki antykocepcyjne, i zgadzam się, że skoro jest owulacja to po co ją wsztrzymywać, szczególnie że wiele moich koleżanek musiało po odstawieniu tabletek wywoływać owulację, bo ta totalnie zaniknęła.

[Gość Tantum]

No właśnie Lea ma rację, nie jestem co prawda lekarzem ale tak na logikę to ciężko mi pojąć jak tabletki anty maja pomóc w tym. Wiem , że wiele dziewczyn bierze przez jakiś czas jak mają bardzo bolesne miesiączki to wtedy to pomaga bo się usypia płodność. No ale pewnie jest to jakaś metoda skoro lekarze ją stosują. Sosi po prostu poproś lekarza żeby dokładnie Tobie wytłumaczył na czym to ma polegać i jaka jest szansa że ta metoda zadziała i czy jest jakieś ryzyko. Czy może też są inne metody, które warto sprawdzić najpierw.

[Gość Sosi9]

w piątek mam wizyte u jeszcze innego lekarza ginekologa, poproszę o skierowanie na badania hormonalne. Mozecie mi podpowiedzieć jakie zrobic? tarczyce mam ok,

[Gość Lea81]

No a druga sprawa, że nie trzeba mieć regularnego cyklu, żeby zajść w ciążę, albo może on jest regularny tylko z przesuniętą owulacją, najprościej by było pomierzyć sobie temperaturę przez 2, 3 cykle, przynajmniej było by mniej więcej wiadomo co i jak.

[Gość Lea81]

Sosi zrób prolaktynę, progesteron i estrogeny, tylko że je niestety robi się w różnych fazach cyklu. Ale bez tego to można sobie w ciemno zgadywać o co chodzi.

[annaanna84]

Sosi tu masz artykuł o hormonach i kiedy badać:
http://parenting.pl/portal/badanie-hormonow-plciowych

[Gość Tatum]

Dziewczyny a jak samopoczucie? U mnie rano ok ale w miarę jak słońce wychodzi głowa mnie boli i dopadają mdłości. Ja mam zamiast porannych to raczej wieczorno popołudniowe. Niby jestem godna ale na nic ochoty nie mam. Niby mogę wychodzić ale praktycznie siedzę w domu nie mam siły się ruszać a ja coś zakłuje to panika eh.

[Gość Lea81]

Tantum, ja już myślałam, że mi mdłości przeszły ale chyba jednak nie do końca, teraz najgorzej jest wieczorami, mam dokładnie tak jak ty niby jestem głodna ale nie dobrze mi. Głowa ciągle mi ćmi, przez tą okropną pogodę, no ale ten mocny ból odpukac przeszedł na razie. Ja niestety siedzę w pracy i jest na prawdę ciężko. Do tego w nocy kiepsko śpię bo temperatura afrykańska, do tego dzisiaj była u nas mega wielka burza... ech. Obiecuję sobie, że wyśpię się jak pójdę na zwolnienie:)

[annaanna84]

Widzę dziewczyny że mamy to samo, u mnie mdłości cały dzień, jem coś na siłę ( waga mi spada) właściwie na nic nie mam ochoty. Głowa taka sobie, a upały już w domu dają się we znaki. Ledwo do wc dochodzę, na pole nawet nie wychodzę bo sauna.

[malinka86]

Mamy wszystkie podobnie :) tylko, że ja nie mam mdłości, choć chciałabym mieć, bo to podobno świadczy o tym, że hormony ciążowe dobrze funkcjonują- no, ale jest to już prawie 15 tydzień, może na dobre zanikły. Zgrzewam się strasznie w pracy, bo pracuję w pomieszczeniu bez klimatyzacji i bez otwieranych okien (są zespawane) ale jeszcze tylko 2 dni i odpoczniemy z dzidzią.
Sosi, skoro jest owulacja, to ja bym osobiście jej nie hamowała, tak mi się wydaje. Ale poradź się lekarza

[annaanna84]

Malinka, który to tydzień dokładnie u Ciebie? Kiedy Ci mdłości minęły?

[malinka86]

Aniu, ostatnio były ostatnio ponad 3 tygodnie temu. Dziś jest dokładnie 14 tydzień i 5 dzień. Ale jak czytałam gdzieniegdzie, w drugim trymestrze mogą zaniknąć - być może właśnie tak się stało.
Dostałam już wyniki testu Pappa i są ogólnie optymistyczne, choć każdy mi powtarza, że dziecko jest za duże, górna granica normy - w 11 tygodniu 5 dniu miało 6,5 cm - to chyba po tacie :-). Wskazań do amniopunkcji nie ma. 19 września kolejne usg, może poznamy płeć, chociaż nam to wszystko jedno, nie mamy oczekiwań co do płci.

[Gość Lea81]

Malinka no to gratuluję dobrych wyników! A może twój dzidziuś jest większy bo jest poprostu parę dni starszy? Ja dzisiaj idę do Endokrynologa, na szczęście odebrałam wyniki i Ft4 spadło poniżej górnej granicy wiec uff :) No ale zobaczymy co dzisiaj lekarka powie i czy nie będę jednak musiała wrócić do brania euthyroxu. A w sobote mam wizyte u gina, niestety umówiłam się bez usg, bo pomyślałam, że skoro niedawno miałam usg prenatalne to nie będę narażać dzidziusia na kolejne, a teraz w sumie troche żałuję bo martwię się czy tam na dole wszystko dobrze. A i kurcze wyszły mi bakterie i leukocyty w moczu:/ pewnie będę musiała brać jakiś antybiotyk:/

[annaanna84]

Super wieści Malinka. Ja jestem w 11tyg. i 4 dzieńi mam nadzieję że te mdłości niedługo przejdą. Ja już we wtorek mam usg genetyczne (czy jak tam się ono nazywa).