Skocz do zawartości
Forum

Marcowe cudeńka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gosia1903

Witajcie przyszłe Mamusie;-)
Ja mam termin na 19.03 ale doktór mówi, że mozliwe że urodze 2-1 tydz wcześniej już ponoć skróciła mi się szyjka i mam delikatne skurcze przepowiadające. A jak z tym u Was? Jest jakaś Mama z Warszawy?

Odnośnik do komentarza

aniatst ja tak mam od paru tygodni takie ciagniecie, tylko jak wtedy pytalam to zadna z was tak nie miala...juz sie nawet do tego przyzwyczailam :)
Wczoraj bylam u poloznej (bo ja w Anglii) wszystko jest ok mowila ze maly powoli wchodzi glowka do kanalu rodczego (tak mi brzuch wymatlala ze cale podbrzusze mnie pozniej bolalo...) i powiedziala ze nastepna wizyta za dwa tyg 1 dzien przed terminem o ile juz nie bedzie po :)...jezeli nadal mnie nie ruszy to po nastepnym tygodniu zrobi mi takie podobne badanie jak cytologia...zeby rozruszac hormony i zazwyczaj po 2-3 dniach dziewczyny rodza...mowila cos o sluzie i przebijaniu wiec mysle ze chodzi jej o ten czop sluzowy ktoey wypada przed porodem i ten bedzie przebijac zeby mnie ruszylo wiec nic strasznego...jesli to nie pomorze to juz napewno po 10-12 dni po terminie pojade do szpitala na wywolanie...a wiec tak to wyglada w Angli po krotce... :) mam nadzieje ze urodze jednak sama - dwa tyg zostaly :)

Odnośnik do komentarza

A ja się wyspałam, a i tak przed południem mnie zmuliło i zaliczyłam 40min drzemkę ;) chyba organizm zaczyna gromadzić siły...
Mnie też bola znowu pachwiny, zwłaszcza lewa i ciężko mi się chodzi, a przytyłam niecałe 9 kg.
Zgadzam się, że poród na wiosnę jest fajny, dzień coraz dłuższy i coraz cieplej, to od razu inaczej się żyje.

Odnośnik do komentarza

u mnie niestety nie ma tygodnia bez awaryjnej wizyty u lekarza... ale teraz to juz chyba nie ma żartów... wlasnie czekam na kolejna, prawdopodobnie odchodzi mi czop, brzuch mnie boli jak na okres, mam bolesne klucia ehh zobaczymy co powie pani dr... a do terminu jeszcze trochę... zaczynam sie bać...

a co do komentarzy odnośnie wieku w jakim się ktoś decyduje na dziecko to nie chce się nawet komentować... każdy planuje jak mu pasuje, jak jest gotowy albo jak po prostu w końcu sie uda po paru latach starań...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73gu1r1besjn48.png

Odnośnik do komentarza
Gość Leosiowa

A my z córką byliśmy u lekarza, bo za długo to zaflegmienie trwało i ma niestety antybiotyk, bo na oskrzela poszło... ech

Co do wagi. Drogie koleżanki na swoim przykładzie wiem, że się da. Ja po pierwszym porodzie schudłam 40 kg (zajęło mi to rok). Wyglądałam lepiej niż przed ciążą. Po pierwsze karmiłam piersią, po drugie codziennie sporym tempem spacerek z wózkiem pod las, dieta, hektolitry wody niegazowanej i zero słodyczy. Czasami w niedzielę do kawy coś w nagrodę słodkiego sobie zjadłam. Zero alkoholu, ale przy karmieniu to nie problem i dodatkowo, jak skończyłam karmić wspomagałam się błonnikiem w tabletkach. Później zaczęłam biegać. W trakcie karmienia nie wolno intensywnie ćwiczyć, bo zakwasza się pokarm i dziecko nie chce jeść. Tak więc głowa do góry. Ja będę miała pewnie tak 35 kg do zrzucenia. O matko znowu!

Poza tym mamy zaproszenie na fajną imprezę urodzinową, niestety wysyłam męża samego, a niech idzie. Jak ja bym tam wyglądała, jak samej dźwignąć mi się z krzesła źle. Brzuch mam duży, że jak jem to trzymam talerz pod brodą, bo inaczej cały brzuch spaprany ;) Ale co Wam będę mówić, pewnie to znacie :)

Odnośnik do komentarza

jakos tak mnie dzisiaj energia rozpierala ale to przez pogode chyba...+12 na dworze piekne slonce i az szkoda bylo nie skorzystac wiec...zdjelam firanki wszystkie i zaslony...popralam...uprasowalam i nawet okna umylam ale od srodka tylko bo maz namnie naskoczyl...zaproponowal ze jutro umyje jak bedzie ladna pogoda...zobaczymy, kurcze moglam se to nagrac :)

Pozniej zadzwonilam do mamy a potem siostr i najstarsza mowi tak "to w sumie masz juz wszystko porobione" to ja na to ze w sumie tak i nawet wiecej to ona na to " to za niedlugo pojedziesz, bo tak gadaja ze jak juz wszystko jest gotowe to sie niedlugo zacznie" to mnie pocieszyla :)

Odnośnik do komentarza

marzec zbliża się wielkimi krokami więc powoli będziemy sie rozpakowywac :) byle tylko zdrowo :)

ja po lekarzu... czop mi sie powoli odrywa ale dostałam kolejne tabletki i muszę jakoś wytrzymać do tego 15go... tym bardziej ze nie wiem czy Wam mówiłam ale ta torbiel mojej małej zmniejszyła sie juz o ok połowę :) więc nie trzeba mnie ciąć wiele wcześniej...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73gu1r1besjn48.png

Odnośnik do komentarza

Byłam dziś na wizycie, dzidziuś w 36. tyg. waży 3600 - czyli z usg termin na 28.02, a normalnie 22.03, wiec moja gin. stwierdziła - no to może pani już rodzić;))) aż się przestraszyłam;) ale co ma być to będzie, też wszystko mam gotowe, wiec jakby co to damy rade, ale psychicznie nastawiam sie jednak na marzec....
Ja np. bardzo boje sie porodu.. odsuwam tę myśl jak najdalej, ale oglądam na tlc - porodówke, bo rożne są tam przypadki, jednak siebie jakos narazie sobie nie umiem wyobrazić... podejrzewam, ze sie popłacze i bede sie zwijac z bólu.. jakos bedzie trzeba to przeżyć...

http://www.suwaczki.com/tickers/bhyw9vvj4hc57w5x.png

Odnośnik do komentarza
Gość malinowaaaa

Czesc mamuski ;) dawno sie nie odzywalam,ale czytam codziennie ;) zazroszcze kasyi , juz juz byl chciala by moj synek byl gotowy i szybko przyssedl na swiat ! Zmeczona juz jestem ciaza z powodu wiecznej zgagi i tych kamieni w nerkach a nic nie moge brac procz nospy,ktora juz nie pomaga... leze i zwijam sie z bolu.
Krejzolka Ty juz masz tak bliskoooo! Fajnieee ;) ja mam coraz wiecej rozstepow wszedzie - dzis z mezem mielismy pojsc na basen ,ale jak ubralam sie w kostium i zobaczylam potwora to od razu mi sie odechcialo ;P gdyby te rozstepy mialy inny kolor a wszystkie sa mocno fioletowe ;((

We wtorek mam wizyte i dowiem sie czy juz moze powoli maly sie nie szykuje do wyjscia ;) oby mial 3 kg ! Wtedy bede spokojna...

Co do imionek to w koncu chyba wybralismy i z 3 typow zostal jeden Natanek ;) bo mial byc Kornel badz Ksawery.

Dziewczyny czytajac wasze historie jak poznalyscie partnerow mialam banana na twarzy ;) fajne te wasze wspomnienia ;) u mnie poznalismy sie prawie,ze standardowo... bylam z przyjaciolka w pub'ie i gdy wchodzil moj obecny maz powiedzialam " zobacz Pati- on bedzie moim mezem" oczywiscir dla zartow .ale bardzo mi sie podobal no i on te slowa uslyszal i podszedl z tekstem " jesli mialbym miec tak mloda i piekna zone to bierzmy slub chocby i zaraz" no i tak sie zaczelo na drugi dzien spotkanie,potem.juz codziennie kilka mies i zamieszkalismy razem potem zareczyny dziecko slub... ;) ale sie rozpisalam ;P dobrej nocy i trzymam kciuki za te blisko porodu ;)

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:) chciałam sie pochwalic, ze wczoraj o godz. 14 urodziłam slicznego synka Franka:) Malutki jest w inkubatorze, bo urodziłam w 35 tyg, jest niewydolny oddechowo, ale jakos daje rade. Wazyl 2190 gram, poród siłami natury, mimo zdiagnozowanej hipotrofii.Miałam załozony pessar, jednak skurcze i tak mnie dopadły(pessar swietnie trzymał, az mnie rozrywalo od srodka bo skurcze co 4 min,a w badaniu ani widu ani słychu o porodzie). Po sciagnieciu od razu było 1,5 cm rozwarcia a po 2h mały był już na swiecie. Trzymam za Was kciuki, w moim subiektywnym uczuciu nie było AŻ tak tragicznie, wiadomo, ze bolało, ale nastawiłam sie ze bedzie gorzej.

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw6vgcqw4yxrnw.png

Odnośnik do komentarza

Aaa super, to mamy drugą Marcówkę rozpakowaną!
Natomiast troszkę mnie przeraziłaś, bo ja się już teraz dość bezpiecznie czuję z tym pessarem, a tu widać, że jednak różnie może być..byle do 4.03 ;)

Gratulacje i oby Franuś zdrowo się rozwijał!

Odnośnik do komentarza

dinowa89 ale niespodzianka :):):)Gratulacje!!! Duzo zdrówka dla malenstwa :):):) I Ty tez wracaj szybko do formy :)

kasyi ja tez juz po wizycie :) Mały waży 3600 wiec tez duzy chłopaka ;p (waga jak u Ciebie) czyli czas na nas :P heh tez sie strasznie boje i nawet nie potrafie sobie wyobraic tego porodu :( Narazie lekarz dał nam tydzien (czyli tez tak jak u Ciebie) :) 28 mam jechac na ktg i jeszcze raz usg...jak mały przekroczy 4kg to na cesarke :( Wiec zobaczymy jak to sie potoczy :( Sama nie wiem jak lepiej :( Nie chce cesarki ale naturalnie tez sie boje strasznie :( Ważne ze z małym ok :) A ja to nie wazna :P Co ma byc to bedzie :):):) Ostatnio mam strasznie chec na cytryne jem conajmniej 3 dziennie i lekarz sie smieje ze maly od tego tak rosnie bo przybrał na wadze równo 1kg w 3 tygodnie wiec powiem wam szczerze ze bylam w szoku...lekarz tez :P Mierzył go 3 razy i ponizej 3600g nie zeszło ale objawow porodu brak... :(

http://www.suwaczki.com/tickers/syy2i09kczkni8xy.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

dinowa89 super, trzymajcie się zdrowo, na pewno wszystko się unormuje. Dobrze że poród mialas taki szybciutki! jak będziesz miała możliwość to wyślij nam zdjęcie:)

xewcia, ja tez miałam idealistyczne wyobrażenia ze oczywiste, ze będę rodzić naturalnie, ale pamiętaj ze najważniejsze jest dobro i zdrowie Twoje i dzidziusia...
a swoją drogą to spore macie dzieciaczki, moja córeczka pod koniec 34tyg ważyla ok 2200g...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73gu1r1besjn48.png

Odnośnik do komentarza

29 dzieci:
- 10 dziewczynek
- 18 chłopców
- 1 niespodzianka
na świecie : 2
w brzuszku :27
Już na świecie:
Basia_88 -----> 24.03.2014 córeczka Milenka --> 7.02.2014
Dinowa89--------->?17.03.2014 syn Franciszek --> 20.02.2014
Jeszcze w dwupaku:
asi_ek----------> 5.03.2014 córka Laura
krejzolka1 ------>06.03.2014 synek Ksawery (I dzidziuś)
Nati83---------->07.03.2014 synek Leon :)
Maugosia-------->08.03.2014 syn Radosław :)
siunia25------ >09.03.2014 syn Tymoteusz (I dzidziuś)
KateTony -----> 09.03.2014r syn Antoni (I dzidziuś)
Angie-------------> 10.03.2014r córka Alicja (I dzidziuś)
Asti89----------> 10.03.2014r synek Natan (I dzidziuś)
Becia8008 -------> 13.03.2014r. córka Ewa
xewcia91x -----> 14.03.2014r synek Piotruś (I dzidziuś)
Kasiula.ZG -------> 15.03.2014r córka Oliwia(I dzidziuś)
Julaa------------> 18.03.2014 syn Filip (I dzidziuś)
Diem------------>20.03.2014 syn Michaś (II dzidziuś)
kasyi------------>22.03.2014 synek Filipek (I dzidziuś)
Malek---------->23.03.2014 Synek
monika.nl--------->23.03.2014 coreczka?synek? (I dzidziuś)
Malinowaaaaa---->24.03.2014 synek ;)
kasia23---------->26.03.2014 synek
Anu-------------->26.03.2014 córka Lena (I dzidziuś)
aniatst----------> 26.03.2014 syn Adaś (I dzidziuś)
KarolinaR----->27.03.2014 syn Kazimierz (II dzidziuś)
Gosia 86 -----> 27.03.2014 córka Julcia
fasolka84-------> 28.03.2014 córka
Leosiowa -------> 31.03.2014r??? syn Leoś (II dzidziuś)
mariposa ------->31.03.2014??? córka Łucja (II dzidziuś)
Magda z lasu ---> 31.03.2014 syn Staś (II dzidziuś)
Krugerka1989 --->01.04.2014r córka Zoja (I dzidziuś)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73gu1r1besjn48.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...