Skocz do zawartości
Forum

Francja


Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj nie starczylo mi sil na ponowny odzew, dziś też jestem zabiegana, ale trafiłam na informację która może Was dotyczyć, a chodzi o kaszkę Nestle dostępną na francuskim rynku, która może zawierać kawałki szkła.

Tutaj link do oficjalnej informacji:
Nestlé Polska SA - Aktualności

a tutaj info jakie pojawiło się na facebooku:
Nestle apeluje do wszystkich konsumentów, aby zwrócic kaszke bananową ,okres przydatności do spożycia do 2012 roku, kod kreskowy: 761303308973, ponieważ istnieje możliwość, że zawierają kawałki szkła!

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej, u nas dzis piekne slonce, ale juz takie bardziej jesienne niz letnie, zaliczylysmy 3 godzinny spacer i runde po sklepach obuwniczych ;) Annabelle dorobila sie dwoch par za jednym zamachem, bo trafilysmy na jakis outletach ze zrzutami z innych sklepow i byly piekne, skorzane wloskie buciki po....10 euro, nie moglam sie zdecydowac a taka cene, to jej wzielam dwie pary.

Paulina, u nas tez zdarzaja sie takie dni, kiedy Annabelle budzi sie bardzo wczesnie, pozniej dosypia i juz cala harmonia dnia jest totalnie skolowana, nie lubie tego, bo wtedy ciezko cos zaplanowac, pory jedzenia sie przesuwaja, a i ona jest marudna juz do wieczora. No ale coz, chyba kazdy z nas ma czasem inny niz pozostale dzien. Co do kupki Mili, to moze cos zjadla, wypila innego niz zwykle? Dawalas jej jakas nowosc chocby do skosztowania?

Kasia, info bardzo przydatne, na szczescie ja tych sloiczkow nie kupuje, bo one sa dla mniejszych dzieci, dziwi mnie tylko fakt, ze znalazlas to na polskich stronach, bo o czyms takim powinni grzmiec we wszystkich tutejszych newsach !!!!

Uciekam do szykowania zapasu koszul dla A. ...chyba sie kiedys pogryze przez to prasowanie jego zawodowego uniformu !

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny, jakos dzis cichutko,
Slonce pieknie grzeje, mam nadzieje, ze u Was tez, zaliczylam jak zwykle spacer z Annabelle i powiem Wam, ze ledwo zyje, nie wiem, co sie ze mna dzieje, ale od paru dni ledwo powlocze nogami, robie, co robie kolo malej i w domu,ale jakos nie czuje sie najlepiej, jakby ktos ze mnie spuscil powietrze. A za tydzien przeciez wylatujemy do PL. Do tego wlosy wypadaja mi garsciami, ale tutaj akurat podejrzewam finisz dzialania hormonow pociazowych, gdzies czytalam ze do roku od porodu organizm kobiety powraca do normy sprzed ciazy, tyle tylko ze ja chyba wylysieje. Chyba czas na wizyte w aptece i zakup Oenobiolu, bralas ktoras ten francuski zestaw witamin? Nie wiem jak Wy to robicie, niektore z Was maja przeciez dwojke dzieci i wiecej na glowie niz ja....
No nic nie smedze Wam tutaj, moze mi przejdzie, narazie jade na kawie. Pa pa

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

kochane
zagladam w biegu jak zwykle

pati, ja na wlosy biore tu NUTRICAP albo nutricap3 to jest to samo ale zalezy od apteki jak to nazywaja, z tego co pamietam to duuuuuuzo tansze od oneobiol i skuteczniejsze, bierze sie po 2 przez 3 miesiace, u mnie i u znajomych dzialalo na wlosy i parnokcie tez
poza pociazowych hormonach jest tez zwykle przesilenie po lecie, ja zawsze pod koniec sierpnia mam duza ilosc wlosow co wypada, nie martw sie, przez caly rok wypadaja mniej wiec teraz to normalka, do tego masz racje ze po ciazy tez swoje organizm oczyszcza ;)

Meg, kurcze, co sie dzieje??? pisz mi koniecznie co sied zieje!!! i jesli tylko moge pomoc to wal smialo!!!! moj tel domowy masz??? dzwon kobieto jak tylko moge cos dla Ciebie/Was zrobic!!! ani sie nie zastanawiaj tylko jak w dym! 02 47 55 80 05 to domowy

kasia, to ja na Ciebie jutro czekam z chlopakami, moj K niestety w pracy wiec nie poznasz ale nie wazne, beda inne okazje! czekam na info jak bedziecie!

to tyle na dzis, pedze dalej
pa

Odnośnik do komentarza

Witam,
Dzisiaj na szczescie Milla juz wrocila do swojego dawnego rytmu snu i wstala pare minut po 7. Jestem przeszczesliwa z tego powodu;-)

Pati, to co pisze Moniq o przesileniu, wydaje mi sie prawda. Mysle jeszcze, ze moze powinnas zwiekszyc ilosc zelaza w posilkach, a najlepiej zrob morfologie. Lepiej dmuchac na zimne.

Meg mam nadziej, ze Twoje problemy szybko minal i ze wszystko odwroci sie na dobre.

Mnie jeszcze martwi nieobecnosc Dotki, kurcze, juz dawno powinna wrocic, ciekawe czemu sie nie odzywa. Doti odezwij sie chociaz na chwilke!!!

My wczoraj okupilismy Mille, praktycznie na cala zime, bo jak juz przezywac horror przebywania w sklepie z moim dziekiem, to raz a porzadnie. Co mogla to sciagala z wieszakow, ja tylko biegalam za nia, sprzatalam i przepraszalam. Kurtki przymierzalam w biegu, a reszte ciuchow dopiero przymierzylam w domu, bo jakby co to przeciez mozna wymienic. No, ale jakos przezylismy. Teraz musze zrobic porzadek u niej w szafie i wszystko gra.

Moniq i Kasia, zazdroszcze spotkania. Ja tu mieszkam na tej polnocy i wszedzie daleko...

Biore sie za ogarniecie, obiad na szczescie od wczoraj.

Buziaki

Odnośnik do komentarza

Hej Kobitki, dzieki za wszystkie rady, Moniq dziekuje ze podrzucilas mi cos co wiesz, ze dziala, jak sie Annabelle obudzi z drzemki polecimy do apteki. Narazie tylko tyle uda mi sie zrobic ze swoim samopoczuciem, bo juz przed wylotem do PL i w trakcie targow A. na lekarza nie bedzie czasu, ale po powrocie chyba sie do niego wybiore, bo oprocz jakiegos przemeczenia, zaczyna mnie pobolewac zoladek... dobra, koniec z tym utyskiwaniem bo smedze jak 90 latka.

Paulina, Annabelle narazie siedzi w sklepach w wozku ale to nie przeszkadza jej szarpac za co popadnie, w tym raz za torebke jakies kobiety, ktora ogladala cos obok, a torbe miala przewieszona przez ramie, na wysokosci lepkich łapek mojej małej. Kobita skoczyla jak oparzona, bo myslala, ze ktos ja okrada! Glupio mi sie zrobilo w pierwszej chwili, ale babka zaczela sie smiac... Nie chce nawet myslec jaki bedzie sajgon jak zacznie chodzic. Poki co we wlasnym domu zgubilysmy nowozakupionego buta, nie mam pojecia gdzie mi go wsadzila, ale dostaje szalu, bo przeciez niemozliwe zeby tak go schowala ! A do wyjazdu musi sie znalezc!

No dziewczynki, fajnie macie z tymi spotkaniami! A propos, mialam sie zapytac, bo cos mi chodzi po glowie zwiazek miasta Angers z tym forum, czy ktoras cos kiedys wspominala, czy byla tu jakas dziewczyna z Angers? A pytam bo 16 pazdziernika jest tam ekspozycja domow ekologicznych, A. jedzie z zawodowej powinnosci, a my z nim na doczepke na dwa dni. Nie wiem skad ja to wytrzasnelam, moze sie myle, ale wlasnie Angers skads znam, znaczy nazwe.

Uciekam bo Annabelle sie obudzila, pa pa

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

zagladam

pati, Angers, nie kojarze zeby ktos byl stamtad wlasnie, nie zerknelam na mape na pierwszej stronie watku ale chyba nie
Angers, nie jest zbyt daleko ode mnie (od Meg tez nie) moze by sie udalo spotkac jakos wtedy?? w prawdzie to week end imprezowy u mnie (ur psiapsioly chyba wtedy robimy) ale jeszcze nic pewnego, jak myslisz??

z tym chowaniem rzeczy pod domu, ile my sie naszukalismy np smoczka, matko, najczesciej to bylo w tych autkach na ktore sie siada i sa w nich schowki, a raz to Natanek schowal wszystkie smoczki, nawet te zapasowe w rezerwie, i wiecie gdzie je znalezlismy??? powiesil je wszystkie na choince!! i nikt ich nie widzial!!! a szukalismy chyba ze 3 dni :lup:

co do spotkania z Kasia, dzis nie wypali z przyczyn technicznych ale mysle ze za tydzien w sobote sie spotkamy, wrzuce za chwilke dla ciekawskiej przyszlej wlasciwielki kilka fotek albumu dla dziadkow, wlasnie je zrzucam na kompa

dzis pogoda w miare, dzieci w ogrodzie, ja przy kompie bo segreguje filmy i zdjecia :lup: zmudna robota i nie lubie bo tyle czasu schodzi z tym....

Meg, jak pisza dziewczyny, wylaz z problemow, mam nadzieje ze nic powaznego!!

zmykam bede za chwilke z e zdjeciami

Odnośnik do komentarza

Hej,
Moniq, zatem czekam, niecierpliwie nóżkami przebieram ;) Tak mi przykro że dziś nie wypaliło. Z tego wszystkiego nawet rano pięknie włos ułożyłam, żeby się dobrze prezentować, a tu jajo. Ale wierzę, że kiedyś w końcu nam się uda ! A może Ty chciałabyś nas odwiedzić? :)

Pati, zgadzam się z dziewczynami, mogę Cię pocieszyć że nie jesteś sama, ja też gubię włosy i zaczynam odczuwać brak witamin, tylko że u mnie to głównie karmienie, a dopiero później cała reszta. Planuję w Polsce zrobić sobie morfologię i spotkać się ze znajomym lekarzem, bo nasz ma teraz stażystkę której nie lubię i nie chcę do niej iść ;)
A jeśli chodzi o ubranka, to ja bardzo chętnie !! Co prawda Tusia już powoli wyrasta z 3 miesięcy i wskakuje w 6, ale od przybytku głowa nie boli, a i dumałam i doszłam do wniosku że w Polsce mam bardzo rozmnażające się towarzystwo, więc zawsze mogę tam odtransportować, jeśli nie masz nic przeciwko :) Z przesyłką możemy się dogadać lub też możemy się kiedyś po to wybrać, tylko, że widzisz jak to z nami jest - jak nie Tusia to Kasia, a jak nie Kasia to samochód. Buciki szukaj w miejscach w których nigdy byś się nie spodziewała że mogą być ! Dzieci potrafią znaleźć doskonałe skrytki, swego czasu hitem moich siostrzenic był...kosz na śmieci!
Angers ja też znam ! Może ktoś właśnie mieszka niedaleko? Nie Meg przypadkiem??

Paulinka, pewnie że dobrze, raz a porządnie, zakupy zrobione ! A właśnie, zobaczyłam, że na stronie Kiabi dziś od 20 do północy wszystko 30% taniej i przesyłka gratis, może coś Was zainteresuje??

No tak, wracając do zakupów, to ja myślę, że nigdy nie skończymy z prezentami do Polski ! 3 siostrzenice, maluch w brzuchu, brat i bratowa, młodszy brat, 2 nowych dzieci, chrześniaczka ... rodziców nie liczę bo dla nich to album i my jako prezent, że o znajomych nie wspomnę. Masakra ! A my głupki, zamiast wrzucić na luz, to ambitnie każdemu chociaż coś małego...a już tyle mamy że jedna walizka to pewnie będzie z prezentami.
Wybaczcie mi kochane, pewnie przez najbliższe tygodnie będę bardzo monotematyczna, ale jestem tak szczęśliwa tym wyjazdem do Polski !! :)

Meg, trzymaj się dzielnie i pamiętaj, że zawsze możesz podzielić się z nami swoimi zmartwieniami, może akurat znajdzie się ktoś kto będzie mógł pomóc?

Jeśli chodzi o nieobecnych, to mam nadzieję że Dotka i Marmi powrócą niedługo ! Wrzesień przyjdzie to mam nadzieję, że wszystko wróci do normy ;)

Buziaki kochane, trzymajcie się ciepło

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

znowu ja :)

Kasia, co do mojego ewentualnego przyjazdu do Ciebie, pomysle i zobaczymy :) podrzuc mi Twoj adres, zerkne sobie gdzie dokladnie mieszkacie i czy nie za skomplikowane zebym do Was trafila :)
a poki co kilka fotek :) w albumie jest jakies 40 zdjec wiec wszystkiego nie pokaze bo i nie latwo temu zdjecie zrobic :)

okladka z przodu
http://img190.imageshack.us/img190/3120/imgp6088edited.jpg

okladka z tylu
http://img8.imageshack.us/img8/6116/imgp6089.jpg

tak wyglada z gory: po lewej album na spirali a po prawej album otwierany jak ksiazka
http://img838.imageshack.us/img838/6426/imgp6092edited.jpg

http://img217.imageshack.us/img217/9854/imgp6091edited.jpg

kilka stronek albumu na spirali
http://img846.imageshack.us/img846/9465/imgp6090edited.jpg

http://img402.imageshack.us/img402/2702/imgp6095edited.jpg

http://img51.imageshack.us/img51/6264/imgp6098edited.jpg

a tak wygladaja strony z albumu ksiazkowego
http://img717.imageshack.us/img717/1574/imgp6093u.jpg

http://img703.imageshack.us/img703/2708/imgp6094.jpg

mam nadzieje ze Ci sie spodoba, kolory jak widzisz, zolty, lekko pomaranczowy, zielony i bialo czarne zdjecia :)

Odnośnik do komentarza

kasiu, ciesze sie ze sie Wam podoba, w rzeczywistosci jest ladniejszy, na fotkach zawsze jest inaczej, no i miec cos w rekach to nie to samo jak na zdjeciu :)
jesli chcesz go miec wczesniej niz po 10tym, moge sie ozrganizowac i przyjechac do Ciebie za tydzien :) bo jesli potem by nie wypalilo znowu dla Was to ja jestem zablokowana przez pare dni i nie bede duzo w domu no i pozniej Wy juz jedziecie do PL ;)
to daj znac czy cchesz zebym sie zjawila 7go ewentualnie ;)

Odnośnik do komentarza

Moniq, Ty robisz arcydziela sztuki! Z powołaniem się minęłas? Powinnas miec swoja galerie, najlepiej w Paryzu, bo tam jest miejsce dla prawdziwych artystow !

Kasia, super, ze chcesz ciuszki i dla kogos zawsze sie przydadza, ja naprawde nie mam nikogo w rodzinie z malym dzieciatkiem, wszyscy juz maja duze bąble, a moja mlodsza siostra to za jakies 10 lat sie zdecyduje. Mam trzy kombinezony w idealnym stanie na zime, sa na 3 miesiace, ale Annabelle mi w nich przetrwala do 6 miesiecy, a poniewaz nosila naprzemiennie i w sumie niewiele, to ich stan jest jak nowy. Reszte przebralam i zostawilam tylko to co w idealnym stanie, w tym buciki i sukieneczki, nowe. Pytanie tylko czy chcesz , zebym to wyslala jeszcze przed naszym wylotem, czyli we wtorek jak A. skonczy targi i mi pomoze czy juz po naszym przylocie do FR pod koniec wrzesnia?
A w ogole to moze najpierw przesle Ci fotki? Zrobilam pare tych na 3 miesiace, bo myslalam, ze je wstawie na ebay ale jak zobaczylam ze inne oferty ludzi tego rodzaju nie budza zainteresowania, to stwierdzilam ze nie bede sie z tym bawic tylko je z checia komus oddam za darmo. Podaj mi tylko swojego maila, zobaczysz sobie najpierw i sie zdecydujesz :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Pati, no widzisz jak fajnie się zgrałyśmy :) ja naprawdę bardzo chętnie, bo nawet jeśli Tusia się nie zmieści to w Polsce tylko czekać na wiadomość o kolejnej ciąży ;) a nawet jeśli nie to i tak planujemy rodzeństwo, więc na pewno się nie zmarnuje. A wiem, jak jest, ja też z bólem serca pakowałam jej malusie ubranka i aż szkoda, bo raz założyła i teraz już za małe. Jeśli dasz radę to wyślij we wtorek, a jak się nie wyrobicie nic nie szkodzi.

Zmykam do sprzątania, bo wygoniłam T z dzieckiem a sama przed komputerem... ;) o ja zła niedobra !

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

witam kochane

pati, dziekuje slicznie ale wiesz kochana, jest setki dziewczyn ktore robia podobne do moich albumy, o wiele ladiejsze zreszta, ja sie tym bawie na moim poziomie a jesli ludziom sie podoba to tym lepiej dla mnie ;)

co do ubranek, na przyszlosc polecam Wam, zamiast ebaya leboncoin, tam jest o wiele wieksze zainteresowanie sprzedaza bo to regionalnie jest pogrupowane i mozna swobodnie odbierac rzeczy na miejscu a nie bawic sie w wysylanie poczta ;)

uciekam do kine, bede wieczorem

Odnośnik do komentarza

Witajcie
U mnie wszystko w porządku. To chyba było przesilenie letnio jesienne. Ogólnie już jest lepiej. Dziękuję za słowa otuchy odrazu mi lepiej.
Tak naprawdę to największe problwemy ma moja mama, a ponieważ ja jestem z nią dość silnie związane, więc jesli jej coś nie idzie to to odbija się bardzo na mnie i czasami jest właśnie tak że mogłabym płakać i zasanawiać się całymi nocami co tu zrobić.
Efekt jest taki że od tygodnia nie śpię i rozmyślam jak mamę wspomóc i wyciągnąć z długów. To wszystko wyjaśnia.
Dodatkowo mam wydłużony okres napięcia przedmiesiączkowego o jakiś tydzień i zastanawiałam się co to bedzie jeśli się nie pojawi ona w najbliższym czasie. A że trochę poszaleliśmy z mężem... a za miesiąc rozpoczynam pracę.
To po krótce - nie zanudzam Was.

Patrycja, mieszkamy 50 km od Angers. Więc może będzie możliwość spotkania jeśli będziesz chciała.

pozdrawiam

http://www.suwaczek.pl/cache/544eefa95e.png

http://www.suwaczek.pl/cache/78773cd796.png

Odnośnik do komentarza

Czesc :)
Odzywam sie znowu z doskoku,nie mam na nic czasu bo ciagle szukam czegos do domu albo cos w domu robie,wczorajcaly dzien spedzilam w ikei ,dzis po poludniu lece z Poldkiem do fryzjera -po niedzieli przedszkole a ja na dodatek w tym balaganie zgubilam liste zakupow.
No i padla nam jednoczesnie lodowka i pralka,lodowe M zreperowal ale i tak trzeba bedzie nowa kupic,pralka bedzie dzialac od dzis (tez zabytek i pewnie zim zmienimy na inna bo ledwie odwirowuje i rzeczy dlugo schna) ,w kuchence przecieka gaz.Masakra mowie wam.
Poluje na kuchenke z piekarnikiem z termoobiegiem ,gazowa albo witroceramiczna ,nie chce wydac wiecej niz 500 euro i na dodatek inox mi sie podoba wiec trudno znalezc.We Fr troche maly wybor jest z tym termoobiegiem wsrod normalnych cen.
Gary tez musze kupic.Patrze ostatnio na tefal ingenio te z odczepiana raczka aleni jakos sama nie wiem...ma ktoras? Sprawdzaja sie? Male mi sie wydaja...

Tyle o garach i domu,do urzedu pracy sie wybieram twardo ,moze cos dla mnie beda mieli,chce mis sie troche niezaleznosci.

Moniq twoje prace sa piekne,ja sama bede cos jeszcze chciala jak juz sie troche ogarniemy.

Co do urody-mi tez wlosy leca strasznie,nie farbuje od maja ale teraz wypadaja od nie dawna,mysle ze to zmiana por roku.W kazdym razie kupie to co Moniq poleca i sprobuje,z odrostem bede sie musiala pomeczyc bo mam okropnie wysuszone wlosy.

Doczytam co u was wieczorkiem bo musze leciec robic obiad.
Marmi jak po przeprowadzce?Jestem bardzo ciekawa,bylam w HH i myslalam o tobie,jak wypada w twoich oczach Fr w porownaniu z Niemcami?
Dobra uciekam,pa

Odnośnik do komentarza

Hej Hej!

Mani, ja wiem, ze jestes skromna, ale my tu szczerze i od serca oceniamy i Twoje prace sa przesliczne, po powrocie z PL sama pomysle o jakims zakupie u Ciebie jesli oczywiscie bedziesz miala czas i checi. Mialabym fajne prezenty na BN.
Co do ebay to jak sie orientowalam to tam jest zero zainteresowania ubrankami dla dzieci, ofert mnostwo a kupujacych bardzo niewiele. A ja swoja droga doszlam do wniosku, ze wole oddac za darmo, nie wiem dlaczego, ale wieksza radosc sprawi mi oddanie niz zarobienie :)

Kasia, jak tylko sie wyrobimy, ja z pakowaniem a A. z koncówka targow to moze uda nam sie jeszzce we wtorek to spakowac i poslac, gdyby sie jednak nie udalo to mam nadzieje, ze sie nie pogniewasz? To nawet nie chodzi o mnie, ale o pomoc A. z wyslaniem, a nie wiem jak on bedzie stal z czasem we wtorek, ale nic nie stoi na przeszkodzie zebys mi wyslala na priv adres, gdzie mam slac :)
Kasia, zuzycie ubranek tak naprawde zaczyna sie wraz ze zmiana menu i pierwszym raczkowaniem, te ciuszki Annabelle, ktore nosi obecnie w zyciu bym nikomu nie zaproponowala, bo ona je najzwyczajniej katuje ;)

Meg, znam taka zazylosc z mama, tez mnie taka wiaze z wlasna, dlatego zdaje sobie sprawe, ze problemy mamy sa niejako Twoimi. A odczuwane z daleka bola jeszcze bardziej.
Jesli tylko nasz wyjazd do Angers dojdzie do skutku bede sie z Wami zgadywac, moze udaloby nam sie spotkac ! Ale bym sie cieszyla!

Uciekam bo mi male juz pelznie w strone kompa ! papa

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Hej, zaglądam przelotem, Pati Ty sobie nawet żartów z gniewaniem nie rób, wyślesz jak będziesz miała czas ! I tak masz wystarczająco dużo na głowie z wylotem i obroną, żebyś jeszcze sobie mną głowę zawracała.

Dotka, tefal ingenio ma moja teściowa i chyba sobie chwali, chociaż ta odpinana rączka do mnie nie przemawia, bo drażniłoby mnie ciągłe jej przyczepianie i zmienianie. Co do kuchenek to z mojej strony mogę polecić Ci indukcyjną, wydatek niestety trochę większy ale na pewno lepsza niż ceramiczna, jest szybsza i łatwiej utrzymać w czystości.

Meg, i ja podobnie mam, też przeżywam razem z mamą. Najgorsza jest odległość i że nie da radę chociaż za rękę potrzymać. Ale będzie dobrze, najważniejsze, że mamę wspierasz. Bądź dzielna ! Mam nadzieję, że Twój okres się odnajdzie na właściwym miejscu ;)

Poza tym to miała już jesień nadchodzić a tu środek lata ! :) Szaleństwo !

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

Czesc, ja juz nie moge, chyba zaraz sie rozplyne, u nas straszna duchota, takiego cieplego wieczoru, to chyba nawet w lipcu nie bylo.

Monis, skromnisia, piekne i pomyslowe. Albumik pierwsza klasa. Mysle, ze modele tez duzo daja;-) Kasiu, cudowna z Was rodzinka. A Tusia, rzeczywiscie, Maly Tatus, toczka w toczke. Ponoc wtedy corka ma powodzienie, takze tatus sie napilnuje cory.

Pati, but sie znalazl? Czy znajdziesz dopiero na choince, jak Moniq. Te dzieci i ich zwariowane pomysly.

Doti, te Tefal rzeczywiscie nie sa wielkie, ale zawsze jeden wiekszy dodatkowo mozesz sobie dokupic. No a to Wasze AGD, to sie przeciwko Wam sprzysieglo, dobrze, ze jeszcze zelazko sie nie przepalilo...

Meg, przykro, ze mama ma problemy i ze nie mozesz, nie wiesz jak jej pomoc. a jeszcze ta odleglosc, doskonale Cie rozumiem i mam nadzieje, ze chociaz miesiaczka przyjdzie.

My dzisiaj troche popralysmy, troche pospacerowalysmy. G byl u lekarza i ma wykonac jeszcze jeden skaner i zapisac sie na operacje. Teraz lekarz mu przepisal morfine, nic mocniejszego ponoc nie ma.
Dzwonil Kuzyn z pl, babcia juz nawet nie moze samodzielnie oddychac, liczymy dni. moze godziny. a moja tesciowa chyba zaczyna miec stan zapalny wyrostka robaczkowego i nie wiedza czy operowac czy nie, robia jej skanery i inne cuda. Boja sie operowac przy jej stanie zdrowia Ciekawe kiedy to sie wszystko skonczy.

Nie nudze. Jestem wykonczona. Moje dziecko ostatnio probuje ile wytrzymam. Potrafi mnie opluc, rzucic we mnie zabawka i w ogole jest ostatnio nieznosna strasznie, juz dwa razy siedziala na kanapie do momentu uspokojenia sie. A ogolnie to energia ja rozsadza, jak widze dzieci grzecznie siedzace w wozkach, to jestem ciekawa co matki daja tym dziecia, moze jakies proszki... No i ona nieczego sie nie boi, troche murzynow, ale tylko troche... nie boi sie psow, samochodow, za motorami biegnie, zabiera dziecia zabawki na placu zabaw i bardzo glosno piszczy jak jej czegos nie chce dac. Poza tym zdobywa szczyty, dzisiaj nie patrzylam a nia moze z 10 sekund, a ona weszla na stol. Nie wiem co to za okres w zyciu dziecka i czy kazde tak ma, ale niech jak najszybciej minie.:36_11_13:

To sie wyzalilam;-)

Buzka Kochane i milego weekendu zycze.

Odnośnik do komentarza

Paulinka, z tego co wiem to wszystkie dzieci tak mają, pewnie jedne mocniej inne słabiej ;) Dużo sił Ci życzę !
To przez co teraz przechodzicie jest jak najbardziej naturalne, jest to tzw. bunt dwulatka. Patrząc na to od strony psychologii jest to rozsyp osobowości, czyli mniej więcej to samo co dzieje się z nastolatkiem. Dziecko odkrywa siebie jako 'ja' odrębne od mamy, czyli że ja to ja, a mama to mama, nie jesteśmy jednością. Jest to też czas ustanawiania i poznawania granic, stąd takie okropne zachowanie. Nie wiem czy Cię to pocieszy, ale jej też jest trudno, nawet jeśli tak to nie wygląda ;) nic innego Ci nie pozostaje jak być dzielną, dasz radę !

A swoją drogą to i po zdjęciach widać że urwis mały za to z ogromnym wdziękiem ;)

Uciekam spać, buziaki

http://davm.daisypath.com/1a7Op2.png http://lb2m.lilypie.com/I0Iip2.png http://lbdm.lilypie.com/UfElp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...