Skocz do zawartości
Forum

Małe cuda - Grudzień 2013 :)


Rekomendowane odpowiedzi

O w sklepach to ja swoje przeżyłam :/ Też należę do mam które dziecku nie ustąpi tylkondlatego bo ono tak chceale zdarzyło się rrzucenie się na podĺoge,czy wychodzenie bez zakupów,albo miłe babcie które dawały jej tego zakichanego lizaka patrząc na mnie jak na wyrodną matkę. Ale kilka takich akcji i zrozumiała że nie to nie chociaż wiadomo raz na jakiś czas warto spróbować :) Cwaniaczki.
Moja Li jest sporo starsza od Twojej jest o wiele łatwiejsza niż jako maluch lepiej się dogadujemy. Moja laleczka :)
Co do imion to będzie Mikołaj i Milenka lub Robert. Lila wszystki mówi ku wielkiemu zaskoczeniu ze będzie w naszej rodzince: Lili, Mili i Miki i nikt nie iwe czy żartuje czy poważnie, ale słodko to wymyśliła.te zdrobnienia. Widzę po niej że też zaczyna mieć obawy wcześniej tylko się cieszyła teraz sporo pyta jak to będzie jeśli.... i tak jak kiedyś ciągle pytała kiedy tak teraz mówi: bliźniaii siedzcie tam nie jesteście jeszcze gotowe. Czuje młoda że to będzie rewolucja

Odnośnik do komentarza

Wlasnie takie babcie sa najgorsze ... ja w takich momentach czuje sie jak wyrodna matka , albo jakis w ogole potwor co nie ma uczuc i nie reaguje na lzy i krzyk dziecka, ale ja to robie tylko dla swojego dziecka... pozniej pojdzie do szkoly i co, juz jej nie beda wszyscy ustepowac. Chce jej zaoszczedzic niepotrzebnego rozczarowania i zbyt mocnego wejscia w swiat "ludzi" . Nie oszukujmy sie - dzieci w szkole potrafia byc wstretne mimo wieku ...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8da050ysdf.png]Tekst linka[/url]
http://s9.suwaczek.com/201201314965.png
3960g 56cm 10/10p.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlmg7y385t43ab.png

Odnośnik do komentarza

Nie ma nic gorszego niż wtrącanie się obcych ludzi do tego co aktualnie robimy. Jeśli ja widzę taka akcje w sklepie myślę sobie zawsze: mamo, tato nie ustępuj bądź twardy-ą heh:) i zawsze sobie powtarzam ze ja także będę twarda:)
Mam kolejne pytanie macie przygotowane, kupione coś dla pielęgnacji krocza po urodzeniu? Może macie jakieś sprawdzone specyfiki? Bo dopiero nie dawno wyczytałam ze warto się zaopatrzyć idąc do szpitala.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ja mam bepanhen. Jest rewelacyjny i na dodatek 2w1 bo używasz go do piersi i do pupy ;) przy córce sprawdzał się rewelacyjnie. Próbowałam różnych ale ten wg mnie jest super a moja młoda miała tą pupcię taką delikatną że miała uczulenie na te pampersy w których zaczął się zielony pasek balsamu :o oczywiście bepanhen mam już spakowany do torby na spółę będę miała z maluszkami :)

Coś dziś się nie czuję mam megabspadek energii,mdli mnie i znów ćmi jak na miesiączkę od rana poszły już dwie nospy. Mam nadzieję że jeszcze mnie nie bierze :o

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!
Wyszłam dzisiaj ze szpitala..trafiłam tam w środę po południu,mój lekarz skierował mnie tam od razu ze względu na rosnące ciśnienie.Poobserwowali mnie tam,dali leki na zbicie ciśnienia i już jestem w domku :) Co prawda na odchodne lekarz mnie zbadał i stwierdził,że "jednak nie jest tak,że nic się nie dzieje w kwestii porodu",bo "szyjka już króciutka i rozwarcie na 2 cm",ale i tak wypuścił mnie do domu. I dobrze,bo mam nadzieję chociaż wyspać się w wygodnym łóżku i w spokoju :)
Ogólnie,mimo niewygód szpitala,spokojna byłam cały czas-co chwilę było badanie ciśnienia,temperatury,badanie serduszka dziecka,2 razy dziennie KTG.No i niespodziewanie miła atmosfera-to był mój pierwszy raz w szpitalu i jestem mile zaskoczona.Oby było tak samo podczas porodu :))

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Ola tylko się cieszyć ze dobrze trafiłaś:) I oby tak było podczas porodu:) Trochę mnie to ciekawi jesteś w sumie w 40 tygodniu ciąży i czekają do momentu jak samo zacznie się coś dziać? A jak będziesz np w 41 i dalej nic nie będzie się działo? Jestem w podobnej sytuacji i jestem ciekawa czy mi pomogą urodzić jak zajdzie taka potrzeba.

A może wiecie ile się tak średnio krocze goi? Z tydzień? Dwa? Dają szwy rozpuszczalne czy nie rozpuszczalne?
Betaphenten kupie, oktanisept mam:) Więc chyba wszystko przygotowane....Chyba:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

aniolmag - z tego co wiem,co lekarz/szpital,to obyczaj. Mój lekarz powiedział mi,że jeśli nie urodzę do 17go,to mam tego dnia przyjść do niego na KTG; potem jeśli przez kolejny tydzień nie urodzę,to 23go mam przyjść znowu na KTG i wtedy da mi już skierowanie do szpitala na wywoływanie porodu (w wigilię nie będzie pracował,więc kazał przyjść dzień wcześniej :)
Z kolei lekarz,który mnie wypisywał dzisiaj do domu powiedział,że +/- 3 tygodnie to jest dziecko urodzone w terminie (!) - ja słyszałam o +/- 2 tygodniach,nie wiem skąd mu się to wzięło (może wziął pod uwagę mój przypadek - nieregularne miesiączki,trudność z określeniem "prawidłowego terminu porodu" i wagę dziecka)...i nie wiem czy jeśli byłabym w takiej sytuacji i tydzień po terminie dostałabym skierowanie,to czy w szpitalu by mnie tak 7 dni po przyjęli.

https://www.suwaczki.com/tickers/qb3c3e5ewahdy8r5.png

Odnośnik do komentarza

Ja jestem w podobnej sytuacji, mam bardzo długie i nie regularne cykle, moja mała ważyła 2 tygodnie temu 4017 gram. Jak byłam na początku miesiąca w szpitalu bo dostałam regularnych skurczy co 4 minuty. I niestety na tym się skończyło skurcze mineły a mnie wypisali na drugi dzień. Dzwoniłam w tygodniu do swojego lekarza a ten mi opowiedział ze mam do niego dzwonić 18. Ale bez żadnych dodatkowych badań czy coś. Teraz jestem w 39 tygodniu i 2 dniu. Więc jakby nie patrzeć 40 tydzień mi leci. I dalej nie ma u mnie oznak porodu, brzuch mnie rwie, boli jak na okres skurcze mam ale nie regularne. Czop mi odpadł 11 dni temu. I dalej czekamy. Trochę czuje niedosyt z strony mojego lekarza. Nie mówię ze chce cesarkę bo jestem w 40 tygodniu, nie. Ale częstsze badanie, jakieś zainteresowanie znikome chociażby...I zadzwonię do niego tego 18 i co mi powie? rodzi Pani nie? No to czekamy jeszcze... Szkoda gadać normlanie.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej sylwina, ja także się zastanawiałam nad kupnem takiego laktatora, ale postanowiłam ze kupie go dopiero w tedy kiedy będę go na pewno potrzebować. Mam koleżanki które wydały kupę kasy na elektryczne laktatory później okazało się ze były zbędne. Może akurat ładnie maluszek będzie ciągnął z cycka i będzie tylko potrzeba kupna ręcznego? Jak gdzieś będzie trzeba wyjechać?
Chyba ze nie planujesz w ogóle karmić z piersi tylko od razu ściągać i butelka karmić to co innego:)
Ja zamierzam poczekać i zobaczyć co będzie mi potrzebne, czy nakładka czy laktator, teraz wszystkie sklepy są dobrze wyposażone i zawsze ktoś może się przejechać i kupic:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Sylwina pooglądaj sobie jakie są i mniej więcej się zorientoj teraz. Ale z kupnem bym się wstrzymała. Do szpitala kup taki zwykły ręczny na gruszkę spokojnie wystarczy a później w zal.od tego co będzie kupisz porządny. Bo po co wydawać pieniążki na elektryczny jak dzidziuß będzie pięknie jadł. Z drugiej str może się okazać ze maleństwo woli jeść z butelki odciągany pokarm i szkoda się bawić ręcznym. Ale jak będzie nie wiesz i nikt Ci nie powie ja bym poczekała.
Dziewczyny co do terminów to nie stresujcie się tak. Dziecko urodzi się jak będzie gotowe. Aniolmag masz już obiawy więc pewnie lada dzień coś się wydarzy nawet jak nie w terminie to oilka dni po. Wątpliwe żebyś przenosiła 2 tyg skoro już miewasz skórcze i czop odpadł ;) ale co do częstszych badań w okolicach porodu to się zgadza wizyty powinny być częstsze i staranniejsze, a tak pozostają nam wątpliwości....
Ola dobrze że ww szpitalu nie było strasznie oswoiłaś się przed wielkim wydarzeniem :)a i dobrze że do domku poszłaś nawet jak na jeden dzień to warto :)

Odnośnik do komentarza

Jesli chodzi o laktator to ja mam taki i taki. Elektryczny mam firmy avent, ale zdecydowanie polecam reczny - owszem dluzej sie schodzi i trzeba troche popracowac reka ale dka mnie przynajmnirej na poczatek byl lepszy, bo nie zasysal bardzo mocno nieprzyzwyczajonych do takiego ciagniecia piersi.
aniolmag bepanthen jest na piersi i pupe ale dziecka , do pielegnacji krocza - najlepiej zapytaj w aptece, ale ja tak jak mowie polecam octanisept. Co do gojernia sie krocza, to zalezy - czy peklas sama, czy cieli, ilew masz szwow i jakie. Ja po mlodej po tygodniu to juz w ogole tam nic nie czulam ze cos moze byc nie tak.
z tymi szwami to trzeba uwazac i tysiac razy dopytac w razie czego jakie zalozyli - znam przypadek, ze lasce powiedzieli ze rozpuszczalne a okazalo sie ze nie i zaczely gnic ... nie dochodzilam co i jak bylo dalej, ale wiem ze laska swoje przeszla.
ja o szwach sie wypowiadac nie powinnam i wiecej nie powiem, bo nie wiem, bo nie mialam.
jesli dziecko nie rodzi sie w terminie to czekaja 10 dni tak jak w przypadku emiski i wtedy wywoluja porod, jesli nic sie nie dzieje. Waga nie ma nic do tego czy dziecko jest gotowe do wyjscia czy nie :) .
ja chyba rekordzistka jestem, bo u mnie szyjka na 1.5cm i rozwarcie na 1, ale to baaaardzo dobrze - niech mu sie nie spieszy - im dluzej tym lepiej. Umowilismy sie ze po nowym roku i wierze ze synek wczesniej na ta strone brzuszka nie wyjdzie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8da050ysdf.png]Tekst linka[/url]
http://s9.suwaczek.com/201201314965.png
3960g 56cm 10/10p.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlmg7y385t43ab.png

Odnośnik do komentarza

Ja miałam takà syt ze szwami ;( Poród w okresie świątecznym-nie miałam wpisane jakich szwów użyli. W końcu powiedzieli że w sumie dają rozpuszczalne,co potwierdziła położna która.przyszła do domu po porodzie. Później wezwałam po jakimś czasie prywatną położną i się okazało że są nierozpuszczalne ;( to było straszne płakałam jakmdziecko bo wyciągała mi wrośnięte już szwy...później od nowa ból i krew :( rzeczywiście najlepiej pytać od razu podczas szycia tylko kto by pomyślał.
Poza tym powiem Wam że w święta jest nieciekawie ograniczona il personelu pewnie do niezbędnego min,wszyscy zajęci swoimi sprawami,częściej widziałam lekarzy niż położne. Ale nic jak przyjdzie nam rodzić w święta to nie mamy na to wpływu ;)

Odnośnik do komentarza

Slyszalam wlasnie ze kiepsko w swieta jest, a termin mam tak naorawwde tuz po, wiec mam nadzieeje ze uda mi sie te swieta przeniesc i przetrzymac w dwupaku.
ktoras z was sie pytala jak ze swietami - u nas na wigilie 6osob+mala, ale tesciowa sie wszystkim zajmuje razem z moim mezem. W pierwszy dzien swiat przyjezdzaja moi rodzice i siostra z corka i siostra tescia z mężem, a poza tym na zadne wieksze odwiedziny sie nie zanosi. Zacznie sie dopiero jak urodze ...

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8da050ysdf.png]Tekst linka[/url]
http://s9.suwaczek.com/201201314965.png
3960g 56cm 10/10p.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlmg7y385t43ab.png

Odnośnik do komentarza

Chyba za bardzo przezywam ten poród, za drugim razem będę na pewno mądrzejsza:)
Co do świąt fajno byłoby być już w domciu z maluszkiem na rękach, już sobie wyobrażam jak będzie leżała na wigilii u mnie na rekach:) Ale wiadomo ze co do tego nie mam żadnego wpływu. Wczoraj oglądałam program o porodach na tvn style i tak chciałam być na ich miejscu...he ale nie ma co za dużo oglądać bo to dużo odbiega od rzeczywistości. Ale jak miały swoje maluszki na rękach zawsze łezka w oku mi się kręciła:)
Co do laktatorów poczekam aż moja mała sie urodzi i zobaczymy co będzie potrzebne.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzp07wogzgl6oq.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Ale miałam wczoraj dzień :o Od 13,14 zaczęłam mieć skórcze co 17,15,10 i 5 min raz tak taz tak,już zaczęłam je zapisywać...poza tym goniło mnie do wc. Byłam pewna że to już będzie to,ale pod wieczór przeszło ufff. Mąż byĺ przerażony na poniedziałek duży wyjazd którego nijak w sobotę odwołać.
Teraz leżę ile się da muszę wytrzymać conajmniej do piątku wtedy mąż będzie dłuższą chwilę w domu będzie łatwiej.
Już chyba nie mam co liczyć na 1.1 :(
U mnie w czwartek wigilia córki i w czw późnym popołudniem ma organizowane urodzinki w takiej sali zbaw. Obym była w stanie ją zawieźć bo by były urodzinki bez solenizantki :o
Aniolmag Tobie życzę żeby mała wykluła się jak najszybciej żebyś mogła zrealizować swój obrazek świąt z dzidzią na rękach. Ale teraz im szubciej tym lepiej bo pierwsze dni po szpitalu nawet jak jest ok to.... :o czarna magia dezorganizacja życia itp. Ale ma swój urok to

Odnośnik do komentarza

Aniolmag proponuje ci przeleciec sie pare razy po schodach w te i z powrotem pozniej rozsypac sobie ziarna grochu na podlodze i po kazde zoarno, pojedynczo robic przysiad i wstawac z ziarnem i tak wszystkie - mysle, ze albo nie skonczysz zbierac ziaren, albo kilka godzin pozniej zacznie ci sie :p .
emiska oczywiscie serdeczne gratulacje, wazne ze maluch jest zdrowy :)
czekamy na jakies info i kolejne rozpakowania.
ja sie wczoraj troche przeliczylam - za dużo checi za malo siły - zachcialo mi sie COS zrobic i tym czyms mialy byc kruche ciastka z dzemem. Skonczyc to je skończyłam bo nie lubie czegos zaczynac i nie konczyc, ale dziewczyny od tego walkowania ciasta to ja sie tak zle czuje do tej pory, ze masakra...
Jutro jade na krew i mocz ostatnie, pozniej na ktg i badanie - zobaczymy co i jak, a w piatek wizyta u mojego gina.. moze mnie nie pogna do porodu jak tam bedzie badal co i jak :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxyx8da050ysdf.png]Tekst linka[/url]
http://s9.suwaczek.com/201201314965.png
3960g 56cm 10/10p.
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlmg7y385t43ab.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny oglądaĺam dziś z córą album i coś mi się przypomniało to się podzielę.
Jak się urodziła była taka kilkudniowa to się zastanawiałam czemu w nocy ładnie śpi koło mnie spokojnie a jak tylko wkładam ją do łóżeczka to po kilku min płacz. I mąż w końcu mówi że ja jej mlekiem pachnę hmmm więc ja bach zdjęłam koszulę z siebie włożyłam jej do łóżeczka i przespała 7 godz. W ogóle od tamtego odkrycia zaczęła spać po 6-7godz :) takie małe oszustwo za to przyzwyczaiła się od początku do swojego łóżeczka.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...