Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
Ja też smoka nie dawałam, bo nie wiem po co miałby służyć małemu.
Dzisiaj była na basenie sama z małym trochę się obawiałam czy dam rade ale nie było tak źle wzięłam ze sobą wózek i jakoś dałam rade.
Scarlettj też narobiła mi ochoty ale jakoś nie mam siły do tego małego, życia towarzyskiego i mojego wogóle nie mam a co dopiero drugie dziecko. Może jakbym miała jaką pomoc...
Ale biedole jakiś taki paskudny humor mam

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

Odnośnik do komentarza

hej wpadlam bo jutro wyjezdzamy na weekend zwypadem nad morze :)
mala nadal ma kaszel i musialam odstawic ten lek bo dostala alergi na niego, dzwonilam do pediatry i kazala odstawic a jutro mam sie z mala u niej pokazac. ale jest ok, zostal tylko katarek i maly kaszel, zobaczymy co powie doktorka
Moja Ola smoka nie uzywa, natomiast pije z butelki cherbatke, jakos nie mam kiedy nauczuc jejz ubeczka juz zeby przeszla, ale ze szklanki tez popija jak jej dam. Zasypia bez niczego w swoim łóżeczku. Ostatnio nauczyła sie tupac nóżkami - świetnie to wyglada a ile ma radochy! No i robi nam nono jak i my jej mowimy ze czegos nie moze czyli nono hihii potrafi tez klaskac (nie wiem czy dobrze pisze) językiem :) no i kazdemu co tylko wyjdzie za drzwi chocby na chwile robi papapa

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

w imieniu Natalki dziękujemy za pamięć :Oczko:

Morrwa również dołączam się do życzeń dla Tosi :36_3_19:

jejciu jak dobrze, że już weekend bo normalnie wysiadam :uff:
na dodatek miałam mały wypadek w czwartek podczas wsiadania do samochodu - nie zauważyłam, że siedzenie jest złożone po ostatnim transporcie rowerka małej i jak sobie siadłam z rozmachem to się aż na ziemi znalazłam. :lup: a jaki był przy tym huk... :whistle: całe plecy i tyłek potłuczone mam teraz przez to i się ledwie skręcać mogę :ehhhhhh: wszyscy się ze mnie śmieją a mi tam wcale a wcale do śmiechu nie jest...

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam.

gmonia Ja się dołączam do całej reszty tych śmiejących, musiało to komicznie wyglądać. :36_1_21::36_1_21:

Dzisiaj nadmuchałam basen małemu ale miał ubaw :basen:
Zaczynam lubieć lato. Jak pracowałam to nie przepadałam za latem bo za gorąco a teraz jak mały to wczasy na placu, basen dmuchany jest jeszcze przystajnego kelnera z drinkami brakuje hihi

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Karolek
Scarlettj

Kochane mam kłopot z potworem bo nie chce mi wsiadać do wózka strasznie się wygina i płacze, nie wiem co robić.Też tak macie?

Karolka wygina się tylko jak już się znudzi siedzeniem

I u nas ten sam problem.Tosia wstaje w wozku, jak jej nudno, wygina sie, placze...biore na rece, uspokajam, i wkladam z powrotem, nie zawzse to dziala, wtedy w ruch idą pasy.Bo nie bede sie przeciez szarpac.:36_6_3:

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

hej właśnie w okolicach obiaDU WROCILISMY Z WEEKENDU, NAD MORZE NIE ROBILISMY JEDNAK WYPADU BO BYL (ups za capslock)taki ukrop ze ledwo zylismy, poza tym malej jeszcze maly katarek zostal po przeziebieniu. Ola w gosciach ok, tylko schodow trzeba bylo pilnowac, ale zauwazylam ze mniej gadala po swojemu tam, ale za to rozbrajala wszystkich robieniem nono :) podroz tez ok, wystarczylo wziasc rozne rzeczy aby ja czyms zainteresowac no i jakies chrupaczki :)

przesyłam równiez zaległe życzonka wszystkim jubliatom :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Mummy
Karolek
Scarlettj

Kochane mam kłopot z potworem bo nie chce mi wsiadać do wózka strasznie się wygina i płacze, nie wiem co robić.Też tak macie?

Karolka wygina się tylko jak już się znudzi siedzeniem

I u nas ten sam problem.Tosia wstaje w wozku, jak jej nudno, wygina sie, placze...biore na rece, uspokajam, i wkladam z powrotem, nie zawzse to dziala, wtedy w ruch idą pasy.Bo nie bede sie przeciez szarpac.:36_6_3:

a moja lubi siedziec w wozku i oczywiscie musi byc zapieta bo od razu sama lapie i probuje sie zapiac, z wozka probuje wylazic jedynie wtedy gdy sie z kims za dlugo zagadam a ona sie nudzi,ale na nude mam zawsze jakiegos chrupaczka :) dla mojego lakomczucha

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

u nas weekend udany, mimo potwornego upału :uff:
w sobotę był wypad do Szczawnicy - poplątaliśmy się trochę wzdłuż Dunajca w stronę Czerwonego Klasztoru a dzisiaj zaliczyliśmy wypad z kuzynką i jej rodzinką do starego, drewnianego domku nad rzeczką, tak więc był grill i małe opalanko :Oczko:
a jutro do pracy, gdzie czekają mnie nadgodzinki z powodu braku koleżanki - jej chłop wczoraj sobie nogę złamał ::(:

Scarlettj u nas też są takie przeboje z wózkiem niestety...

ehh... ja tu sobie w najlepsze gadu gadu a tu jeszcze tyle roboty przede mną - trzeba ogórki ukisić, wyprasować stertę prania i poukładać rzeczy na swoje miejsce :ehhhhhh:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

co robicie z dziećmi w taki upał? ugotować się można...
co do wózka, to Synuś nigdy za nim nie przepadał - teraz lubi ale niezbyt długo, bo najlepiej na własnych nogach :) zawsze mam ze sobą Mei Taia i w razie czego go na plecy wrzucam :)
wczoraj w zoo byliśmy ale bez rewelacji... Boguszkowi najbardziej się ryby podobały, bo mógł sam przy nich biegać :) i kopytne, bo blisko podchodziły.

http://s3.suwaczek.com/200906304662.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-50407.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej
Mam nadzeieję,że jakoś dajecie radę w te upały.
Tu jest ciut chłodniej bo jestem w lesie ale szału nie ma.

Dziewczyny czy Wasze potwory też doprowadzają was momentami do szału? Nie wiem czy to ta ciąża czy co ale Fredzio jest momentami małym terrorystą. A to sie nie da wsadzić do wózka, a to nie da sie posadzić na ziemi wszystko NIE i wygina się jak tylko może a mnie opadają ręce, bo uwierzcie że ciągle jestem sama (nawet jak nie jestem sama fizycznie) i już nie mam siły. Płakać mi sie chce.
Czemu facet nie powie "zajmę sie nim a ty miej 30minut dla siebie" tylko "spójrz na niego ja bym sobie zapalił" no przecież kacza dupa nie robie nic innego.
Koniec.
Musiałam sie wyżalić.

Patrzyłam na forum luty 2011 ale nie ma mowy. Jakoś mi dobrze tylko z Wami ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/thgf3e3ks0i210yl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ehff5cgfq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canliu4s8l1yv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...