Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

wiem,że dawnoo mnie nie było.

W zeszły poniedziałek wróciłam do pracy, a we wtorek byłam już na stole operacyjnym i miałam zabieg - przepuklina pępkowa. Dziś po kilku dniach odpoczynku wróciłam już na dobre do pracy. Jutro ściągam szwy.
Na razie pracuje 7 godzin dziennie. Odbieram sobie godzinę na karmienie. Mała dzielnie znosi rozstania. Na zabieg musiałyśmy się rozstać na ponad dobę.

Teraz jak już jestem w pracy będę częściej zaglądac. Pewnie jutro to uczynie.

pozdrawiam,

http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04768.JPGhttp://www.suwaczek.pl/cache/964586a0a9.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/0242779b0.png?3327
http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04928.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-23935.png

Odnośnik do komentarza

katbe ja też szukałam od zera (od grudnia) i wymagania miałam :Oczko:
a na dodatek to u mnie straszne zadupie i znaleźć coś fajnego graniczy z cudem a człowiek nie po to się tyle edukował by pracować byle gdzie...
Fakt, nie naszukałam się zbytnio bo tylko tam cv złożyłam i ku mojemu zaskoczeniu po długim procesie rekrutacji przyjęli mnie choć na to wcale nie liczyłam bo kandydatów od groma mieli :Niespodzianka:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

hello dziewczyny!

Nie było mnie przez week. k wkurzył, awantura była, wylądowałam z małym od soboty do wczoraj u rodziców. odpoczęliśmy, tylko, że.. brak prądu i wody nam doskwierał ;// To jest straszne co się dzieje, przez tą zime. w górach śniegu mało, a reszta Polski ośnieżona do tego stopnia, że do sklepu bez zakopania się dojechać wózkiem się nie da!! Przynajmniej tak jest u nas, mimo, że duże koła mam przy wózku. wrrrr, Boże widzisz i nie grzmisz. a w sobote trochę deszcz popadał, wszystko pozamarzało, drzewa się łamały, gałęzie na drogach, horror! Na szczęście u mnie w miasteczku wszystko jest bo u rodziców(10minut drogi autem) nie ma nic. podobno dzisiaj rano prąd dopiero załączyli, a wody jak nie było tak nie ma..

Wiktor jest niesamowity, tak jak Gmoni Natalka czasem powie nieświadomie "mama" to takie słodziutkie, że się chcę go zjeść hehe:))a k jak usłyszał to spojrzał na niego wielkimi gałami i "tata, tata,tata" i mu tak mówił, ale Kwik się tylko śmiał z niego:hahaha: .

Just zaglądaj częściej koniecznie!

Tasik
co cię tak wywiało? myślałam, żeś jest w pracy ;Pp

Agak ZDROWIA!!!!!!!!

Dziewczyny czy wasze szkraby już siadają same?
Wiktor tylko głowę dźwiga i próbuje, ale jeszcze mu do tego daleko, a tylko dwa dni od Zosieńki młodszy.. i troszkę się nie pokoje..

http://wiktorek2406.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png
http://s1.suwaczek.com/200611173438.png
http://s6.suwaczek.com/201012241032.png

"Dzieci bardziej niż inni potrzebuj

Odnośnik do komentarza

Martynaa moja Toska tez nie chetnie do siadania haha jak ja oprę to chwile posiedzi, ale zaczyna wrzeszczec, bo najlepiej na rączkach. Chyba,że je wieczorna kaszke, to ja sadzam na łózku, opieram i zajada:) ale obracac nadal się nien chce

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
U nas po próbie generalnej. Było super, mimo tego, że mała kilka razy się budziła. O 23.30- wtedy dostała moje mleczko, później po 2 mąż dał jej sztuczne, a następnie o 6.30 to już była pierś bo o tej porze będę już w domku. Najważniejsze dla mnie jest to, że po jedzeniu od razu zasypiała no i nie tęskniła za cycusiem. Mogę spokojnie wracać do pracy. Tzn. ze strony córki, bo ja to psychicznie to tego jeszcze nie dojrzałam:Śmiech:Wydaje mi się, że Zosia tak dobrze znosi moją nieobecność, przez to, że od początku jest bardzo blisko zarówno ze mną jak i z tatusiem. :Śmiech:

Gmonia Moje gratulacje:) czyli razem ze mną wracasz do pracy od 1 lutego. Mam nadzieję, że będziesz usatysfakcjonowana.
Just Witaj. Dobrze, że już po wszystkim. Wrzuć jakieś zdjęcia córki:)
Martynaa A Wiktorek nie chce siedzieć w ogóle, czy poprostu sam nie siada?
Scarlettj No całkiem fajny fotelik. I niezłe rozwiązanie do 45kg.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

hej

Justi super że Zosia przeszła próbę pomyślnie ;-)

Karolinka idzie od poniedziałku do żlobka i myślę że początek będzie trudny :-( ( ja wracam do pracy 25.01 i zaczniemy dawać ją na 2-3 godzin,po 2 dniach przedłużymy czas. Ma tydzień na aklimatyzację, bo potem idzie już na 7 godzin:36_2_58::36_2_58::36_2_58:

kur.... kto wymyślił tak krótki macierzyński?!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Hej,

No i zaczełam wychowawczy od poniedziałku... skonczyly sie przelewy co miesiac, nastepny dopiero w lipcu...ojjj szkoda, milo bylo tak w domu siedziec i zarabiac:)

Gmonia - gratuluje - "bre-roboty,", napisz na priv do jakiego regionalnego trafiłas
Dzieki za link o zabawach mnie tez sie juz pomysly konczą, tym bardziej ze Adas juz niechce ani chwili na plecach lezec

Justi24 - super ze test nocny sie udał

Agak - duzo zdrowka dla Młodego

Tasik - odpoczywaj na urlopie, fajnie ze Cie puscili, bo niedawno przeciez wrociłas do pracy, u mnie by to nie przeszlo...

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

witam,

Justi postaram się codziś wrzucić jak wrócę z pracy.

Dziś już na szczęście pozbyłam się szwów i lekarz powiedziała,że wszystko sie dobrze goi ale małej i tak do miesiąca nie moge podnosić. Mam w nocy z tym wygodę bo sobie śpię smacznie a mąż mi tylko małą na karmienie w nocy przynosi i odnośi.

W pracy mała masakra, tak to jest jak na Twoim stanowisku zastępuje cię kilka os ób. Bałagan w papierach i komputerze. A o biurku nie wspomnę. Pomału robię porządki.

Zazdroszczę tym, które jeszcze sobie spokojnie siedzą w domku

http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04768.JPGhttp://www.suwaczek.pl/cache/964586a0a9.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/0242779b0.png?3327
http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04928.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-23935.png

Odnośnik do komentarza

hejo,
dopiero wstaliśmy :36_13_4:, oczywiście wcześniej odprowadziłam Zulkę do szkoły z Adim (chłop musiał siedzieć dłużej w pracy).

Martynaa niedobrze jak nie ma wody i prądu.... Kolega dziś rano opisywał jak wygląda Bródno- śniegu po kolana. U nas widać czyje części miasta są "niczyje"- nie da się przejść , o przejechaniu wózkiem nie mówiąc. A po drodze do podstawówki mam takie dwa. I niby tylko 200 metrów do przejścia.

Justi fajnie, że mała zaakceptowała mleko. Pytałam pediatrę do kiedy dziecko musi jeść w nocy a ona oczy zrobiła i mówi, że absolutnie już nie musi. ( co mi przypomina, że miałam dawać butelkę z wodą:hmm:)

Just Witaj::):

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

katbe- dobrze powiedziec nie musi jesc w nocy, to niech to powie mojej oli, zaraz jej rura by zmiekla jak by ta jej zrobila awanture w nocy i sie rozbudzila i musialaby ja usypiac grom wie ile czasu...moja Ola to od czawrtku zowu jakas wyglodzona w nocy, co 2 godziny pobudka. wczoraj znowu o 23 to dalam jej kaszke, wytrabila 90ml! i zasnela o 1 juz nie probowalam pamietajac ze poprzedniej nocy nie chciala drugi raz butelki i na cyca sie na chwiole tez przeciez obrazila, wiewc do rana byl cyc.

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Martynaa To nie masz czym się przejmować. Moja Zosia usiadła 2 razy i na tym się zakończyło...
Katbe No, że nie powinno jeść w nocy, to wiemy a co zrobić jak chce:( Jak Zosia miała 3 miesiące to przesypiała całe noce, a teraz 2 lub 3 razy to norma...Raz już miałam wodę w pogotowiu, ale mąż ją uśpił. jak on do niej wstaje to jeszcze da się coś zrobić, a jak ja to piersi nie podaruje... Jak przeprowadzisz testa z wodą daj znać. Jak okaże się skuteczny to też wypróbuję:))))
A poza tym byłam dzisiaj na zakupach w Plazie i w Mothercare kupiłam 7 pack body za 35zł i 3 pack za 25. Nie było za bardzo rozmiarów już do wyboru, ale coś się znalazło. No i dla siebie kupiłam 3 bluzeczki z czego jestem zadowolona, ostatnimi czasy skupiam się na małej, albo na mężu. Dzisiaj akurat byłam sama z Pyzą, chociaż i tak dla męża wypatrzyłam bluzkę w zarze:Śmiech:
Kurcze, ale głowa mi pęka. Mój A kąpie Zosię, zaraz dam jej pierś i wreszcie chwila dla siebie...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

a ja znowu mam naszykowane na kaszke jak sie obudzi o 23, tylko co mi to da? mala i tak sie obudzi po 1,5 h tyle tylko ze ten jeden raz gdy czlek zdazy zasnac i musi wstac to zamiast siedziec 15 min siedze 3 hihi juz nie ryzykuje podawania butli na drugie wstawanie, ale za to jak Ola obudzila sie o 7 rano to ja wlaczylam wibrator w lozeczku, pobujalam i spala do 8.20 :):):)
a dzis bylam u kolezanki po cesarce, jaka ta jej mala malutka, choc wieksza niz moja jak sie urodzila, a jaka leciutka, ojej az czlowiek zapomnial ze dziecko moze byc takie maniunie... slodziutka byla, ech :)
mykam spac, jutro do pracy buuuu rodzice maja byc przed 13, jak ta moja niunia wytrzyma bez cyca? a jak wytzrymaja moje cycki????

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

witam
ale miałam dzień... byłam w pracy powypełniać część papierów i upoważnień a przy małej został mój mąż. Wszystko byłoby ok gdyby nie to, że strajkowała z jedzeniem... kurka nie było mnie od 13 - 18:30 i mała w tym czasie nic praktycznie nie zjadła :Histeria::Histeria: o 14 mój M podał jej indyka w warzywach, podobno pluła na wszystkie strony nim i nie chciała otworzyć buźki. Chciał dać jej popić po tym wodą - nie chciała ale chwyciła się soczku jabłkowego i ok 10ml pochłonęła... ok 16 było jabłuszko z bananem i o dziwo też nie chciała zbytnio tego jeść ale mężul się zaparł i nie odpuścił. Oczywiście w międzyczasie próbował podać jej moje mleczko bo odciągnęłam specjalnie przed wyjściem i co? jedna wielka dupa!!! jak wróciłam spała sobie słodko a jak się obudziła i mnie zobaczyła to się dopiero zaczęło. Żeby nie wylewać mleka zrobiłam na nim kleik, który jako jedyny przechodził jej przez gardło ale oczywiście nie było mowy o takim jedzeniu bo ona chce cycka i już :Histeria: w końcu uległam, bo żal mi było jak płacze. No ale przecież tak nie może być, że jak mnie nie ma to ona nic nie zje :le:
błagam poradźcie coś jak przekonać małą do innego jedzenia i "częściowo" oduczyć od cycusia bo ja mam jedną wielka pustkę w głowie ::(:
Poza tym zima przyszła w końcu też i w góry :mdr::mdr: no i miasto całe zasypane a spotkać pług na drodze graniczy normalnie z cudem a o tym jak chodniki wyglądają nie wspomnę... :Niespodzianka: co najgorsze non stop sypie...

Martynaa

Dziewczyny czy wasze szkraby już siadają same?

moja tylko z pozycji półleżącej potrafi sama usiąść. Z leżenia całkiem na płasko albo na brzuszku nie potrafi. Ale na to jest jeszcze trochę czasu więc nie ma co się na zapas zamartwiać :Oczko:

Justi to super, że Zosia próbę pomyślnie przeszła ::):
moja mała też lubi zostawać sama z tatusiem tyle, że u nas jest big problem z jedzeniem ::(: mój M mówił, że wcale nie wyglądała na głodną bo grzecznie się bawiła pod moją nieobecność ale ja w tą jej sytość jakoś nie wierzę
no i fajnie, ze zakupy się udały ::): sama muszę się na jakieś wybrać ale jeżdżenie wózkiem w tym momencie graniczy z cudem...

katbe
Pytałam pediatrę do kiedy dziecko musi jeść w nocy a ona oczy zrobiła i mówi, że absolutnie już nie musi. ( co mi przypomina, że miałam dawać butelkę z wodą:hmm:)

heh powiedz to mojej Natalce :Śmiech: no i nie strasz :o_master:
Justi moja też dawniej całe nocki przesypiała

joannab to powodzenia jutro w pracy życzę :Oczko:
kurcze ja na razie mam przychodzić w piątki tylko co by mi dziewczyny pokazały już powoli co i jak a od 1 lutego zaczynam pełną parą - tydzień na miejscu a potem kolejne dwa tygodnie do Łodzi :ehhhhhh:

secondtry jak się dowiem to Ci napiszę :wink:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Gmonia z doświadczenia ze starszą powiem tak: jak zgłodnieje to zje. Zryczy się (być może) że to nie cycek ale zje. Przy Zuzie , której odwidziało się jedzenie- jadła żeby nie umrzeć, czyli prawie wcale przez miesiąc lekarka powiedziała :"nikt zdrowy się dobrowolnie nie zagłodził". I faktycznie- baba jak się patrzy. Dla małej też jest to nowa sytuacja i musi się dostosować.

Inna sprawa, że mamy mają tendencję do "pasienia" dzieci- też tak mam :Oczko:

I jeszcze jedno: NIE STRASZĘ- LOJALNIE UPRZEDZAM:sofunny:

Wszystkie zdania na temat dzieci zawierające słówka"powinny" zwykłam traktować z przymrużeniem oka.

Adek nie siada ale on ma dopiero 5 i pół miesiąca ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

z wlasnej gluporty zrobilam se nocke do d...1 zjadlam na obiad talerz grochowej i mala w nocy brzuszek chyba bolal bo plakala jak ja odlozylam o 23 (i kurde nie chciala butli!) wiec wzielam ja do lozka i przestal bolec... wstawala o 2 i 4 i o 7 pobudka, jejciu nie wyspana ja imaz, Ola wyglada radosnie....

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Witam.
Zaczynam mieć dość zimy wrr a to dlatego, że wczoraj nie miałam prądu w domu zimno ciemno dobrze że cycek ciepły :) ale obiadek trzeba troszkę podgrzać dla małego więc w auto i do rodziców. Byle do wiosny.

Ja tu podczytuje co joannab pisze z jedzeniem małej i zastosowałam się do jej metody i faktycznie pierwszą noc po kaszce dziecko spała do 3 nad ranem ale kolejne noce już nie hihi to może teraz zastosuje metodę katbe wrzaski w nocy hmm

Teraz poczytam te zabawy z dzieckiem póki mam prąd

A i dzisiaj zaczyna się wychowawczy z jednej strony tęsknie do procy do ludzi i to tego "szaleństwa" ale z drugiej strony jak tu zostawić takie małe. Poobserwuje sobie jak wyrasta mi mały człowieczek.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaanli31w756vp.png

http://www.suwaczki.com/tickers/82doanliuqec5pb4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...