Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Karolek
hej,
czy dajecie coś dzieciaczkom na zaparcia?? jak tak to po ilu dniach nie robienia kupy??
dziś mija 6 dzień jak Karolinka nie zrobiła kupy ( pierwszy raz ), je chętnie, nie ma twardego brzuszka. Rozmawiałam z moją położną i ona nie widzi problemu, twierdzi że młoda większą część mleka przyswaja ( jest tylko na piersi) i może robić kupe raz na 10 dni!!! ja nie chcę czekać 10 dni, masuję brzuszek i będę robić herbatkę rumiankową ( taką zaleciła mi położna ) czy mogę coś jeszcze zrobić, dziewczyny czekam na wasze porady :Histeria:

Karolek miałam to samo z Fredziem. Opuszczałam poranne karmienie-tak koło 10-11 i oszukiwałam go herbatką z kopru włoskiego. działało perfekcyjnie. Jelitka pracowały i pojawiała się kupka.

http://www.suwaczki.com/tickers/thgf3e3ks0i210yl.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5ehff5cgfq.png

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3canliu4s8l1yv.png

Odnośnik do komentarza

Dzidek
A ja poprosze o porade odnośnie ciemieniuchy.Moja malutka nie ma jej dużo, taki nalot na główce bardziej, posmarowałam oliwką nivea, troszke poczesałam, ale skórka czerwona sie zrobiła, zrobiłam przerwe i potem leciuchno tetrową pieluszką głaskalam.Moze ktoraś z mam zna jakis sposób, zeby to świnstwo sie nie powiększyło.Dziekuje z góry :-)

moja Ola miala ciemieniuche to sie "rozrasta" niestety i zanim sie kapnelam to juz troche jej bylo, szybko sie jej pozbylam smaraujac przy kazdym karmieniu cala glowke (nawet jak nie ma tam to trzeba profilaktycznie) oliwka lub olejuszka, wczesniej wyczesywac luski szczoteczka, ja to robilam zawsze podczas karmienia :) po wyczesaniu smarowanie, czasami jak wieksze luski byly i sie jeszcze trzymaly zamiast odpasc to leciutko bralam je pazokciem aby nie szorowac szczoteczka, i tak caly czas az do znikniecia, jak w nocy karmisz to tez. przy czesaniu sypie sie tego tyle jak jakis lupiez :), potrafi zejsc na brwi wiec i tam smaruj. mimo ze juz nie ma to "lupiez" pzostal i tak ze 2-3 razy dziennie jej wyczesuje glowke i nadal smaruje oliwka, ale lusek zoltych ciemieniuchowych juz nie ma

znalazlam nowa zabawe dla Oli: klade ja na przewijaku nad nia karuzela tak ze siega raczkami i nozkami - moze lezec godzinami hihi a przy okazji wietrzy se tyleczek :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Dzidek
A ja poprosze o porade odnośnie ciemieniuchy.Moja malutka nie ma jej dużo, taki nalot na główce bardziej, posmarowałam oliwką nivea, troszke poczesałam, ale skórka czerwona sie zrobiła, zrobiłam przerwe i potem leciuchno tetrową pieluszką głaskalam.Moze ktoraś z mam zna jakis sposób, zeby to świnstwo sie nie powiększyło.Dziekuje z góry :-)

Moja bratowa stosowała preparat Musteli na ciemieniuche - bardzo szybko zeszła:)

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Scarlettj
Karolek
hej,
czy dajecie coś dzieciaczkom na zaparcia?? jak tak to po ilu dniach nie robienia kupy??
dziś mija 6 dzień jak Karolinka nie zrobiła kupy ( pierwszy raz ), je chętnie, nie ma twardego brzuszka. Rozmawiałam z moją położną i ona nie widzi problemu, twierdzi że młoda większą część mleka przyswaja ( jest tylko na piersi) i może robić kupe raz na 10 dni!!! ja nie chcę czekać 10 dni, masuję brzuszek i będę robić herbatkę rumiankową ( taką zaleciła mi położna ) czy mogę coś jeszcze zrobić, dziewczyny czekam na wasze porady :Histeria:

Karolek miałam to samo z Fredziem. Opuszczałam poranne karmienie-tak koło 10-11 i oszukiwałam go herbatką z kopru włoskiego. działało perfekcyjnie. Jelitka pracowały i pojawiała się kupka.

spróbuję, mam nadzieje że na na Karolinkę też zadziała

Odnośnik do komentarza

Scarlettj
Dziewczyny szczepiłyście na rota wirusa? Ja zrezygnowałam...jakoś mnie to nie przekonuje.

scarllettj - ja bede szczepiła w polowie wrzesnia.

tak jak Ci kiedys mówiłam, ja mam bardzo delikatny uklad pokarmowy a zdarzylo mi sie juz złapac ze 2 razy rota wirus.... tragedia... wole zeby małemu sie to nie zdarzyło.

bylas juz limie u jakiegos pediatry - fajna wydaje sie oprocz dr Szyszki jeszcze dr. Pawelec

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Cześć koleżanki!
zgłaszam się uboższa o 670 zł - ale za to zaszczepiona. W zasadzie nie ja tylko mała. Szczepiliśmy ją w sumie na pneumokoki, skojarzoną na te choróbska 5 w 1, wzw i rotawirus. Zdaję sobie sprawę, że to jest ewidentne i zdecydowanie tendencyjne granie na uczuciach rodzicielskich- ale cóż. Widać podatna jestem, bo na meningokoki też będzie mała szczepiona. Mała była boska po szczepieniu - uspokoiłam ją, było dobrze chwilę, a jak poszłyśmy do apteki po czopki na ewentualną gorączkę, to przypomniała sobie, że była szczepiona i w krzyk. ręki mi opadły :Oczko:
kolejny raport z działania fotelika - wibra działa też na małą kiedy jest po szczepieniu - a jeszcze w tym okresie w którym pamięta traumę. cudnie się uspokoiła i spała godzinę całą :yes:
Dzidek jak posmarujesz ciemiączko oliwką to zawiąż w chusteczkę czy coś - generalnie chodzi o to, żeby się to miejsce ogrzało - zmiękczysz łuskę i ładniej będzie schodziła ::):
Secondtry całe szczęście wychodzicie z hemoglobiną na prostą! oby tak dalej!

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Wysłałam formularz:taniec1:

Ciemieniuchy nie mamy i nie miałam przy Zuzi- ogólnie smarować i czesać::):

Przy karmieniu piersią tak bywa- czasem przerwy są długie albo w drugą stronę- co bąk to kupa- Adek tak ma.
Czasem pomaga ciepła kąpiel.

Na rota nie szczepię- działa na niewiele wirusów, które na dodatek mutują więc nie widzę sensu. Podam skojarzoną z Hibem. Pneumokoki też sobie daruję a skorzystam z meningokoków.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

drucilla
Fifi tak - wszystko. Rotawirus do picia, 5 w 1 i wzw w jedną nóżkę, a pneumokoki w 2gą.

o matko! dziwie sie tej lekarce, moja twierdzi ze tylko jedno szczepienie w danym miesiacu. I ciesze sie ze tak twierdzi.
Ja tez sczzepie tylko obowiazkowe, tak zrobilam ze starsza corcia i tfu tfu jest jednym z najzdrowszych dzieci w przedszkolu ;)

:36_27_2:

http://lbyf.lilypie.com/ubjqp2.png
http://lb4f.lilypie.com/mZFRp2.png

Odnośnik do komentarza

Karolek u mojej Natalki koperkowa też dobrze działa na kupki :Oczko: jak tylko ma problem ze zrobieniem to jej podaje i po jakimś czasie pielucha pełna...
a z kupkami przy karmieniu piersią rzeczywiście różnie jest - u nas nieraz co pierdek to kupa a niekiedy i dwa dni cisza i nic...

drucilla no nieźle z tymi szczepieniami :Szok::Szok: u nas lekarka też jest takiego zdania, by nie szczepić od razu na wszystko tylko robić min 2tyg przerwy. Moja Natala miała gorączkę prawie 40stopni przez dwa dni z drgawkami po piątkowym szczepieniu i aż boję się pomysleć co by było jakbym jej jeszcze Rato i Pneumokoki w ten sam dzień zafundowała :Histeria::Histeria::Histeria:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Ello!
Kurde mam za swoje! Szczepienia na raz- nadgorliwa ze mnie mamusia - Ufo dostało gorączki - 38,4 - zasadziłam czopek. Potem w nocy jeszcze jeden - rano miała już 37,9, a potem 37,5. w zasadzie mierzę jej temperaturę teraz co godzinę. teraz biedne marudzi... W zasadzie to mam pytanko- przy jakiej temperaturze daje się czopki? nie chcę jej dawać przy 37,5 bo to w sumie tylko stan podgorączkowy i powinna sama zwalczyć...

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

moim zdaniem czopki sa tez przeciwbolowe i jak marudzi zbytnio to tez mozna podac na uspokojenie, ja tak zrobilam po szczepieniu

mala znowu przespala cala noc huraa! tzn obudzil ja budzik o 3.30 bo maz musial dzis wczesniej wstac wiec ja nakarmilam i zbudzil ja dopiero moj budzik o 6.30 :) teraz najedzona i po kosmetycznych zabiegach usnela w wozku- juz mamy rano taki pozadek dnia ze ja jem i wsadzam ja do wozka i kolysze noga a ona zasypia :) po poludniu tez tak lubi :)
wczoraj mezu wzial ja na ponadgodzinny spacer wiec moglam ogarnac dom- obiecal ze bedzie to robic codziennie - cwaniak woli wziasc mala niz posprzatac hihi no ale ok, przynajmniej chalupe pomalu doprawadze do lepszej swietnosci hihi no a dzis znowu rehabilitacja i wyjazd do rodzicow. moze mi sie tylko wydaje ale widze juz wieksze efekty po rehabilitacji, mimo ze to dopiero 2 razy (i po masazu) ale Ola juz potrafi zlapac sie za raczki i bawic sie paluszkami, i czesciej podnosi raczke :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Scarlettj u mnie Natala też mało śpi w dzień. Jak uśnie to budzi sie zaraz po 10-15 minutach no chyba że jej się w leżaczku kimnie to wtedy potrafi nawet z godzinkę spać. Ale w ciągu dnia jak się łącznie uzbiera 2-3godzinki to góra. Jedynie gdzie potrafi długo spać to na świeżym powietrzu więc jak się tylko da fundujemy jej wycieczki to tu to tam :Oczko:

drucilla zależy jakie czopki dajesz Maji. Generalnie z nimi jest tak, że nie obniżają prawidłowej temperatury ciała więc można je podawać maluchom (np jak dołapie je jakaś infekcja). Tyle, że one przeznaczone są dla dzieci powyżej 3msc-a u młodszych tylko w razie nagłej potrzeby za zgodą lekarza. A z temperaturą u takich dzieciaczków jest tak, że z zasady nie powinno się obniżać temperatury do 38 stopni bo to naturalna i konieczna reakcja obronna organizmu - tak przynajmniej moja pediatra twierdzi, więc jak mojej spadła do tej granicy to przestałam już podawać czopki

Karolek ja podawałam małej Efferalgan dla dzieci na zbicie gorączki

a jak dziecko marudzi bo coś je boli to są specjalne czopki "uspakajające" dla niemowląt - viburcol

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Karolek ja podaję tak jak Gmonia Efferalgan. Pół czopka - jak mówi lekarka.
Gmonia senkju ::): Też nie zbijam jej temperatury jak ma poniżej 38. Teraz ma jakieś 37,6 i się zmaga z tym sama. W nocy miała 38,4 - i był czopek - potem było niżej odrobinę- też był czopek... tylko, że teraz nie do końca wiem ile naprawdę miała w nocy, bo mierzyliśmy jej termometrem takim dla dzieci niby do ucha - najszybciej i najmniej inwazyjnie (znaczy bez potrzeby naruszania strefy minowej). Potem już takim zwykłym i z naruszeniem ww strefy. I tak - genialny termometr termo scan Brauna (uwaga z tym ustrojstwem jak któraś ma - jak dla mnie mało miarodajny i aż mnie trafia jak pomyślę, że 116zł poszło nie wiadomo w sumie na co) pokazywał raz 37,5 a za kilka sekund 38,2. Stary poczciwy microlife w pupce pokazywał jak należy - powtarzalne wyniki ale co gorsze bywało ,że znacznie wyższe niż z tego Brauna. no nic. Zobaczymy pod wieczór co będzie. Natomiast wiem na pewno czego nei będzie - mianowicie wycieczki do Krakowa. Mieliśmy z chłopem jechać - taki planowany wypad organizowany przez ludzi z jego pracy - ale małej z gorączką nikomu nie zostawię. Się mówi trudno.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

hejka

u nas nocka nawet udana, Adas spał po kapieli 6 godzin, ciut sie wyspałam, tym bardziej ze wczoraj byla tesciowa i wyprasowala mi 4 pralki pranka, wiec polozylam sie juz o 22:)))

Adas dostał bodziaki z napisami typu " fajna mam babcie" - rzeczywiscie fajna i pomocna

Ja wczoraj u ginki bylam, bo czuje ze mi pecherz moczowy przez dziurke wypadnie - mam obnizona sciany pochwy i musze cwiczyc miesnie kegla X 150 razy na dobe przez miesiac, potem kontrola jak nie bedzie poprawy to pewnie pomyslimy o operacji :36_2_13: no niech to szlag - jakas pechowa jestem....Ale patrzac na Adaska to warto było i operacje tez przezyje jakby cos. No i o mezu kazala pomyslec - tzn. zeby sie sexic - narazie mam to gleboko gdzies :36_6_3: marzy mi sie noc ale pełna snu a nie sexu.

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

drucilla ojjj niestety te nowości termometrowe można o dupę rozbić.
Jak nam mała gorączkowała lataliśmy koło niej z 3 termometrami i co najlepsze, prawie każdy z nich co innego wskazywał :Szok: więc chyba nie ma to jak stary poczciwy termometr rtęciowy :ehhhhhh: szkoda tylko, że już nie można ich nigdzie kupić. A z tego co zauwazyliśmy to elektroniczne czy te na podczerwień wskazują temperaturę o około 0,7stopni niższą niż rtęciówka

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Bry

Dzisiaj Szymula spał od 21 do 3. Niestety zamiast zasnąć po cycku jak człowiek jak co noc to ten miał impre do 4.30 czy jakoś tak. Rano P mnie oszczędził i sasmi wyprawili sie do przedszkola.

Byliśmy z Szymula u chirurga - przepukliny pępkowej nie ma:Śmiech: Trochę luźniej jest pod i nad pępkiem, ale mamu duzo kłaść na brzuchu i się zamknie. Jak coś to za pół roku do kontroli albo wczesniej jakby coś mnie niepokoiło.
Tylko zastanawia mnie jak on ma więcej na brzuchu jak on tego nie lubi :Histeria: Wczoraj wieczorem go ugłaskałam i uklepałam to zasnął, ale tak to ma takiego nerwa, że o spaniu ani myśli.

Second to ćwicz mięśnie - na szczęście do tego nie trzeba się rozkładać na podłodze. chociaż wtedy to lepiej wyczuć.

Drucilla dlatego ja posłuchałam rady naszej poprzedniej pediatry i nie inwestowałam w termometr do ucha czy jakiś inny elektroniczny. Za jej rada mamy tradycyjny.
Pamiętaj, że od temperatury mierzonej w pupie odejmuje sie pól stopnia. Chyba, że to wiesz to sorki.
Szkoda, że wypad Was ominie.
A jeśli idzie o szczepienia to to, że tyle na raz robiłaś to wcale nie musi być przyczyna gorączki. Niektóre dzieci nawet po jednej mają 40 stopni a inne nawet nie ruszy cała seria.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...