Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Hello,

ja padam dziś. Jakoś się zmęczyłam - dał mi w kośc remont u sąsiada - cały dzien cyklinowanie podłóg. Tosia tez przy tym wysiadała. :Wściekły::Wściekły::Wściekły:
Poza tym powoli wracam do pracy - dziś była u mnie współprcowniczka, dwa dni temu mąz wziął dzieci i mogłam dwie godziny powsiedzieć przy komuterze.

gmonia - ja tez odradzam spania z dzieckiem i tym bardziej odsyłania męza do innego pokoju. To niezdrowe :Oczko::Oczko::Oczko: A dzieci szybko się przyzwyczajają. Chociaż są amatorzy tzw. rodzinnego łoża - ale dla mnie to zakrawa na masochizm :Śmiech::Śmiech::Śmiech: A tobie tak dobrze, wysypiasz się?

Katbe - cieszę się, że Tracy przypadła ci do gustu. Ja powoli wdrażam wszystko, ale z noworodkiem nie jest jeszcze idealnie. Mam nadzieję, że w II miesiącu będzie jeszcze lepiej (czyli regularniej)

zanna - ja podobnie myślę - strasze dziecko nie szczepiłam skojarzonymi, bo lekarz mi odradził. Dałam mu po roku jedną dawkę HIB i tyle. Naczytałam si o tych szczepionkach i powikłaniach i mam obawy. zobaczymy jeszcze co lekarz tym razem powie.

scarlettj -oj, nie wiesz jak dobrze cię rozumiem. Wierz mi - nie cierpię karmienia piersią - robię to tylko z poczucia obowiązku. I gdyby nie to, że tym razem wszystko od razu posżło sprawnie z karmieniem, pewnie nie wahałabym się zrezygnowac z piersi. Rozumiem twoją flustrację. Oczywiście dla dziecka to idealne rozwiązanie. Ale jeśli ciebie ma to doprowadzć na skraj przepaści to wprowadź mieszankę. Chyba spokojna i wypoczęta matka to lepsza opcja dla dziecka , niż nerwowa, wyczerpana i zła mama. Wiem, że ma każdym kroku w Polsce spotykasz się z terrorem laktacyjnym, ale nie dajmy się zwariować. Nie można wszystkiego pogodzić. Ja wracam za kilka tygodni do pracy i pierś pójdzie w odstawkę. Trudno. Pewnie zawsze gdzieś lekkie poczucie win pozostanie, ale wszystkich srok za ogon nie złapię.

A co do ilości pokarmu - nie można porównywać pokarmu naturalnego do ilośc zjedzonej mieszanki. Poza tym dziecko zawsze wyciąga z piersi wiecej niż laktator. A co do piersi to one powinny być miękkie. Jak są twrdawe to sa przepełnione.

Karolek - u nas pleśniawek brak - przynajmniej na razie

tasik - a jak ten wasz pępek?

Drucilla - hm... jeśli krwawi ci brodawka to to na 99% było mleko podbawione krwią. karmić możesz krwawiącą brodawką, ale wiem jaki to ból (tym razem mi też krwaiły, ale tylko trochę - poprzednio miałam krawiące rany na pól brodawki). Jeśli chcesz dać zagoić się tej brodawce to co któreś karmienie odciągnij pokarm zamiast dac pierś i daj z butelki. Potem posmarują ja czymś - najlepeij PURLANEM medeli lub Bepantenem (mam nadzieję, ze w zmęczeniu dobrze nazwy podaję)i załóż muszle. Brodawka musi dostać pwoietrze by się zagoić.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

ja dzis swojej małej zafundowałam 3 godz spacerniak :) a co, niech oddycha heh, przynajmniej lepiej spi..ładnie ciągnie, kupki i pierdki są, kolki brak .

widze,ze temat szczepionek na fali,... a ja niewiem, na które sie zdecydowac- szkoda mi Tosi, nie zniosłabym jej płaczu-tata pojdzie- ma silniejsze nerwy

ooo- narzekaja na pogodę-ehh..tak zel i tak niedobrze- a ja tam lubię upały :d

a jak tam wasze pępuszki?? odpadły juz? u mnie krewka sie pojawiła, i chyba zaczyna odchodzic

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

u mnie pierwszy postęp - Natala dała się włożyć do łóżeczka i śpi sobie w nim smacznie. Mam nadzieję, że tak już zostanie :uff:

katbe, Morrwa nawet nie wiecie jakbym chciała by mała sama spała... w nocy przez to nie do końca sie wysypiam bo mam wrażenie, że mi spadnie z łóżka albo jej krzywdę zrobię podczas snu choć z drugiej strony jak się budzi na jedzenie nie muszę wstawać i jej przynosić do łóżka bo mam ją pod ręką... ehh tak źle i tak niedobrze :ehhhhhh:
jeśli chodzi o odsyłanie chłopa do innego pokoju jak to stwierdził - w końcu się wyspał :hmm: choć powodów do narzekań to nie powinien mieć bo mała zazwyczaj budzi się tylko 2x na karmienie...

drucilla tak jak dziewczyny mówią, problem może polegać na zaciągnięciu się krwią z brodawek. Mi jak mała je pokaleczyła to też krew ciekła ale nie ulewało się jej na brązowo. A brodawki smarowałam bepanthenem i przez dwa dni paradowałam topless po mieszkaniu żeby się podgoiły :mdr::mdr::mdr:

Mummy co do pępuszka to mojej jeszcze nie odpadł ale widzę, że zaczyna powoli odchodzić i coraz bardziej się kruszyć - mam nadzieję, że na dniach odpadnie...

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Bry

Agak my odbieralismy na Lubelskiej.

Padam z bolu. Cos mi sie zastalo w lewej piersi. Nie mam juz pomyslu jak to rozgonic i wycisnac ;((( Wyc mi sie chce!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Morrwa pepek niby ladny, ale jakies rzeczy po calym dniu wylaza tzn taka grudka zaschnietego czegos. Musze sie na wizycie zapytac o to.

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa przystawiałam spod pachy. niestety on nie ssie jak odkurzacz :Płacz:
Masaż pod prysznicem też był. Została kapusta, chociaż sceptycznie na to patrzę - raczej kiepsko na mnie działa.

Katbe zawzięta jesteś :Oczko:

U Was też taka do doopy pogoda deszczowa?

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

aGAK TRZYMAMY KCIUKI!

katbe no juz czas na Ciebie!

U nas pepek juz dawno odpadniety i bez problemow sie obylo.

Ale mam jeden problem Julka nie chce smoczka, wiem ze cyckanie ja usypia i robi to przy cycku a wiem ze jest najedzona i tak se tylko trzyma, sprobowalam juz NUKa i Aventu i pluje i ma cofki fak...co tu robic???

:36_27_2:

http://lbyf.lilypie.com/ubjqp2.png
http://lb4f.lilypie.com/mZFRp2.png

Odnośnik do komentarza

Zanna - dawałam jedną dawkę po roku - tak mi polecił mój poprzedni pediatra - on własne dzieci szczepił tylko tym czym musiał. Był sceptyczny raczej wobec szczepionek skojarzonych. Stwierdził, że skoro już bardzo chcę szczpeić HIBem to wystarczy jeden raz - po roku. I tak zrobiłam.

Teraz z dodatkowych szczepień na pewno wybiorę p.rotawirusom.

Tasik -kurcze... to już sama nie wiem... mam nadzieję, że samo przejdzie.

A u nas pogoda super - 25 stopni i słońce.

Dzisiaj mam gości - bo jutro imieniny. Kupiłam ciasta. Zrobiłam obiad. A moja pani sprząta chałupę. Tośka coś się od dwóch dni ożywiła i przestała przesypiać całe dnie - efekt marudzi w łózeczku :Wściekły::Wściekły::Wściekły:

A pępek u nas odpadł w 10 dobie. Trochę jeszcze podkrwawia.
Smoczka żadnego moje dziecko nie tyka. I chyba juz tak zostanie. Nie przewalczę raczej.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa moja toska tez aktywniejsza.. mniej spi, w nocy dała mi popalic- efekt- 4 godz snu ;/

Coś mają ze soba wspólnego heh.. a co do pępka pytam , bo mojej podkrwawia jak przemywam, i niewiem czy to dobrze. ale jakos tak juz widze pod spodem ten własciwy, wiec mysle,ze jt ok

a teraz mam chwilke przerwy bo usneła nareszcie swoim głebokim snem ok 13, a ja do tej godz łaziłam nak zombie, nie umyta, nie uczesana.. eehh.. czupiradło

:angel_star:

14.12.2012 ODSZEDŁ MÓJ NAJWIEKSZY SKARB :*

NADAL PISZĘ ... www.pomocdlaantosi.pl

http://s2.suwaczek.com/20100410650114.png
http://s10.suwaczek.com/200907134865.png

Odnośnik do komentarza

Morrwa kapusta poszła w ruch. Mam nadzieję, że zadziała jednak.
Czuję się jakbym miała grypę, wszystko mnie boli, stawy, skóra mega drazliwa i gorączka rośnie :((( Zapalenie piersi jak nic :Płacz:
Zaraz wezmę apap.
Kurcze dlaczego takie rzeczy zawsze przytrafiają się w weekend???

Trzymajcie kciuki zęby się rozeszło!

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Nieeee.... to moja nadal grzeczna.
Naprawdę wszystko mogę w domu zrobić i o siebie zadbać, tylko mała drzemie przy cycku - odkładam - budzi się i jest niezadowolona. Dopiero jak sie rozbudzi na dobre to pół godziny jest na nogach i idzie znów spać. Trzeba ją czasem 3, 4 razy odkładac do łóżka ale w końcu akceptuje ten stan rzeczy. Zdecydowanie tacie lepeij to idzie niż mnie :Zakręcony::Zakręcony::Zakręcony:

Pępek nam odpadł, w dnie jest chyba ranka i trochę takiej suchej krwi pod koniec dnia tam widać. Przemywam jest ok. Położna sprawdzała i nie miała zastrzeżeń. Będzie teraz w poniedziałek i pewnie ją poogląda znowu. A w środę mamy wizytę u lekarza więc też zobaczy co tam słychać.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Tasik
Morrwa kapusta poszła w ruch. Mam nadzieję, że zadziała jednak.
Czuję się jakbym miała grypę, wszystko mnie boli, stawy, skóra mega drazliwa i gorączka rośnie :((( Zapalenie piersi jak nic :Płacz:
Zaraz wezmę apap.
Kurcze dlaczego takie rzeczy zawsze przytrafiają się w weekend???

Trzymajcie kciuki zęby się rozeszło!

Tak - niestety to pełnoobjawowe zapalenie.
Kurcze - współczuję. Łykaj dużo apapu i przystawiaj smoka. W poniedziałek powinno być lepiej. Ale w nocy możesz mieć temp. do 40 stopni. Oby nie... ale bądź przygotowana. Trzymam kciuki by szybko puściło.

http://lb2f.lilypie.com/AX5tp2.png
http://lbyf.lilypie.com/aJtZp1.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...