Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

Scarlettj napisałam aby i Was w pewnym sensie ostrzec. Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, jakie mogą być konsekwencje naszych czynów a mogą być naprawdę tragiczne

Justi wiem, że powinnam oberwać za to ::(: to się już napewno nigdy nie powtórzy!!!

a tak swoją drogą to nawet nie przypuszczałam, że skurcze są tak potwornie bolesne... :36_2_39:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Tasik

dzisiaj po zakupach. Na Kleparzu oprócz jabłek kupiłam sobie dresiki ciążowe. Wreszcie mam w czym chodzić!!!
Potem byłam na pilatesie:Śmiech:. Załatwiłam jeszcze szewca i teraz zabieram się za mielenie sernika.

Tasik, dziewczyno, 5.45 pobudka, pilates, zakupy, pieczenie ciasta, o rany! jakbys w ciazy normalnie nie była,
Sprinter z Ciebie nie tylko na forum, fajnie ze sie dobrze czujesz i tyle energii masz, superowo!
Ja tez sobie planowalam cwiczenia dla ciezarówek:sklon:,
A narazie to mam wycwiczone palce od laptopa. przy porodzie to mi pewnie nie pomoze
A co to ten Kleparz u Was?

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

gmonia

a tak swoją drogą to nawet nie przypuszczałam, że skurcze są tak potwornie bolesne...

kurcze:((( nie strasz gmonia,
sorrki ze tak dopytuje ale tak bolało przy twardnieniu brzuszka , czy oddzielnie czułas twardnienia a oddzielnie skurcze i bolało bardziej niz tak "okresowo"?

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

secondtry czułam oddzielnie twardnienie od skurczu. Brzuch jak twardniał to nie bolało - było tylko takie dziwne uczucie jakby mi bardziej skórę napinało ale jak zaczynał się skurcz to masakra. Do bólu okresowego za bardzo tego nie mogę porównać bo bołało bardziej (a akurat ja miałam bardzo bolesne miesiączki) i to było falowe - przychodził skurcz i był ból a jak skurcz ustawał to ból też

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

secondtry

Tasik, dziewczyno, 5.45 pobudka, pilates, zakupy, pieczenie ciasta, o rany! jakbys w ciazy normalnie nie była,
Sprinter z Ciebie nie tylko na forum, fajnie ze sie dobrze czujesz i tyle energii masz, superowo!
Ja tez sobie planowalam cwiczenia dla ciezarówek:sklon:,
A narazie to mam wycwiczone palce od laptopa. przy porodzie to mi pewnie nie pomoze
A co to ten Kleparz u Was?

Mówię to wyjątkowo. Normalnie zalegam jeszcze do ok. 10:Śmiech:
A Kleparz to taki plac targowy http://www.vivakrakow.com/gallery/120185568520080105-foto-229.jpg

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

Justi24
He he ja tez miałam całe zestawy ćwiczeń dl aciężarnych i chodziłam na basen:) Nawt w ten dzień co się dowiedziałam, że mam leżeć to rano ćwiczyłam:) A teraz to mam suchy łokieć od podpierania się jak leże na boku z laptopem:)

ojjj tak tak basen, tez miałam w planach, ja w przeddzien pierwszych twardnien zaczełam chodzic na dłuzsze spacerki - taki 45 min. - bo juz sie nie musialam od kilku dni trzymac blisko toalety albo miski:))) zycie weryfikuje plany, słyszałam kiedys ze "planowanie tylko rozsmiesza Pana Boga". Jest w tym troche racji, ale trudno nie planowac szczegolnie nam kobietom.
Ja teraz jak zaczynam za bardzo planowac kombinowac co zrobie jak wstane z łozka, to pukam sie w głowe pare razy, :what:zeby przestac bo potem bedzie bardziej przykro jak nie wyjdzie. A i tak co ma byc to bedzie.

Az sobie łokiec obejrzałam przed chwilka, u mnie ok, chociaz powinnien byc juz niezle wytarty, ja mam smieszne dretwienia lewej dłoni, bo cigle głowe podpieram lezac przy kompie.
justi - moze zrobimy liste "smiesznych dolegliwosci ciazowych" - ale takich nie groznych oczywiscie?

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Gmonia biłabym ci brawo za .... gupotę ale sama równie "mądra" byłam w pierwszej ciąży....

Skurcze są bolesne a poparte stresem bolą bardziej....

Ja dziś kupiłam Mżonkowi kurtkę- nie zasłużył, bo podpadnięty jest mocno... ale co tam
A Zuzce koszulkę z napisem:" komu potrzebna świnka skarbonka , skoro ma się rodziców?"

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

Secondtry U mnie tak naprawdę to jakby się postarać to miesiąc by się uzbierał kiedy wszystko było w porządku. Na początku pawiowałam na wszystkie strony, dużo pracowałam i jak tylko była wolna chwila to musiałam spać. Skończyło się na święta i kilka tygodni było super!!!Poszłam na L4 korzystałam z życia i zachorowałam na zapalenie oskrzeli-dwa tyg. wycięte z życiorysu, później może tydzień było znowu super żyłam pełnią życia i szyjka się zaczęła skracać...ciekawe co jeszcze może mnie spotkać...aha no i później jeszcze ten paciorkowiec ojjj i mówią, że ciąża to nie choroba:))))))No mi też ta ręka drętwieje :sofunny: A najśmieszniejsze jest to, że sobie kartę na basen wyrobiłam do września......i dupa byłam kilka razy.....

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

no jestem w koncu
nic z tego teraz to nawet nie wiadomo czy to chlopak powiedziala zeby sie na chlopca nie nastawiac bo niby widzi wiecej poza stopy (oczywiscie znow bobas zaslonil stopa swoje intymnosci moze si e wstydzi?) ale to moze byc pepowina nastepna wizyta 21 kwietnia wiec BYC MOZEEEEEEEEEEEEEEEE sie dowiem no trudno po prostu nadal sie wstrzymuje z ubrankami moze i dobrze nie wydam tak duzo narazie a pozniej hoho
no i bobasek wazy 719g mam zrobic obciazenie glukoza z tym ze 75g i nie po godzinie a po dwoch co ja bede robic 2godziny w miescie moze podskocze do mamuski

http://s4.suwaczek.com/200907252078.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200501141678.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20040904290120.png

Odnośnik do komentarza

czwarty tydzien
ach ale się rozpisałyście...dziewczyny kompletny obłęd z tym szpitalem. Ogolnie wszyskie drogi prowadzą do tej ginekolog którj nie trawię. Postanowiłam że na następnej wizycie wezmę ja w obroty wszysko wypytam i niech wywali wszysko co do cukrzycy. Rano do szpitala nie poszłam bo od 16 chorował nam pies. Zasr...całe mieszkanie i zarzygał. Teraz śpi nie chce jeść ani sie bawić. Wogóle na nic nie reaguje. Tylko podnosi główkę i patrzy smutny. O 17 idę z nim do weterynarza. Męczył sie do 3 w nocy a ja płakałam bo nie umiałam mu pomóc. Dzwonilismy do lecznicy ale powiedzieli że jak nie ma krwi w kale to ma tak zostać, ale łzy same leciały gdy patrzył na mnie i szukał wzrokiem pomocy. Jak zasnęłam to obudziłam się o 10 i dupa ze szpitala. Na tym impreza się nie zakończyła. Wstałam a tu po nogach leci mi woda. Dziewczyny przeraziłam sie i miałam tylko jedno na mysli...szybko się ubrałam i poleciałam do szpitala...okazało sie ze to taka reakcja po antybiotyku, ale nic się złego nie dzieje. Wsumie jak dojechałam to sie nie powtórzyło. Zapytałam co mam zrobic jak mam to skierowanie tak przy okazji, no i pani doktor mi powiedziała ze jak mnie położa to beda badali cukier i ciśnienie, a to przecież robie w domu. Potem powiedziała ze jakby zrobili te pomiary to wypisuja i mam sie zapisać do poradni przyklinicznej. Wszysko byłoby ok ale po pierwsze w tej klinice przyjmuje własnie ta moja "ukochana lekarka" a podrugie na NFZ termony sa na 16 maja bo tyle kobiet w ciązy ma cukrzyce. Morał jest że koło się zamyka na prywatnej wizycie. Hehe jakieś pytania???

Tak jak juz pisałam nie ide na oddział bo cukier mierze w domu i cisnienie wiec nic nowego mi nie zrobią. Piesek juz lepiej jest na antybiotykach. Mi całkiem humor odleciła więc czytam tylko wasze posty jaki mi przejdzie to cos popiszę. Z małeństwem ok ale zwał przez ten kryzys...nawet nie chce mi sie pisac o tym... wszyskim wam zycze samych miłych chwil pełnych radości...:36_4_20:

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

Wkurzyłam się i umyłam okna, poprałam firanki i zmyłam calutka podłogę (łącznie z kotami spod dywanu i kątów). Mam dość. A Jaśnie Pan wysłany do sklepu po wodę i sok dla dziecka przyniósł mleko i sok...... Poprosiłam o dwie rzeczy.... następnym razem zrobię mu listę. Oczywiście palcem nie ruszył, żeby pomóc.

A Zuzka wplątała sobie gumę do żucia we włosy.... ma do pasa....

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

agak168
no jestem w koncu
nic z tego teraz to nawet nie wiadomo czy to chlopak powiedziala zeby sie na chlopca nie nastawiac bo niby widzi wiecej poza stopy (oczywiscie znow bobas zaslonil stopa swoje intymnosci moze si e wstydzi?) ale to moze byc pepowina nastepna wizyta 21 kwietnia wiec BYC MOZEEEEEEEEEEEEEEEE sie dowiem no trudno po prostu nadal sie wstrzymuje z ubrankami moze i dobrze nie wydam tak duzo narazie a pozniej hoho
no i bobasek wazy 719g mam zrobic obciazenie glukoza z tym ze 75g i nie po godzinie a po dwoch co ja bede robic 2godziny w miescie moze podskocze do mamuski

http://parenting.pl/attachment.php?attachmentid=5285&stc=1&d=1238781282

No ja też mam 75g i po dwóch godzinach. Nie wiem dlaczego??!!Czy to jakies nowe sposoby czy co????
Fajny ten samochodzik:)))))) Ale masz wstydnisie/a w brzuszku:) Ja stawiam na dziewczynkę:) Jak jest dziewczynka to najczęściej się nie chce pokazać długo:)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

katbe
Wkurzyłam się i umyłam okna, poprałam firanki i zmyłam calutka podłogę (łącznie z kotami spod dywanu i kątów). Mam dość. A Jaśnie Pan wysłany do sklepu po wodę i sok dla dziecka przyniósł mleko i sok...... Poprosiłam o dwie rzeczy.... następnym razem zrobię mu listę. Oczywiście palcem nie ruszył, żeby pomóc.

A Zuzka wplątała sobie gumę do żucia we włosy.... ma do pasa....
I co trzeba będzie ciąć???!!! Oj ta Twoja Zuza to mały rozbójnik:)
A Ty nie szalej z porządkami, sama wiesz, że przeholowałaś w pierwszej ciąży.... Nom!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

witajcie w ten sobotni poranek,

Pewnie jeszcze smacznie leżycie sobie w łóżeczku, zazdroszczę. Mój syn obudził mnie o 7 rano.
Dziś miałam dziwny sen, śniło mi się,że zaczęłam rodzić u moich rodziców. Nie zdążyłam nawet pojechać do szpitala. Poród był wręcz ekspresowy i bezbolesny. A urodziłam, ku zaskoczeniu wszystkich, synka.
I teraz się zastanawiam, czy faktycznie mam w brzuszku dziewuszkę

http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04768.JPGhttp://www.suwaczek.pl/cache/964586a0a9.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/0242779b0.png?3327
http://parenting.pl/galeria/data/1122/thumbs/DSC04928.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-23935.png

Odnośnik do komentarza

Witam o poranku ::):

wczorajszy szał przeszedł bez echa, ale raczej nie powtórzę wyczynu.

Mżonek doniósł, że jego kumple też mają przekichane- jeden zakaz do 2015 :sofunny:

Justi zgadzam się- tylko dlaczego to ja zawsze wychodzę na jędzę?????:8_1_221:

Agak
wczoraj córze nabyłam 4 truskawki i pół arbuza- truskawki zeżarła sama (cena jak dla mnie zaporowa - 14zł/kg) ale arbuzem się podzieliła- mniam!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...