Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

wszystkim obchodzącym dzisiaj studnióweczkę gratuluję ::):

ehhh... ja dzisiaj mam dzień przeglądania ciuszków dla małej - w końcu przyszły mi bodziaki no i ciuszki, które niedawno kupiłam na allegro. Śmiejemy się z moim M, że mała będzie miała teraz chyba więcej ubranek niż ja i on razem wzięci :Śmiech:

Scarlettj też mam wizytę u gina 09.04 i już drżę na samą myśl o niej... po drodze jeszcze mnie kardiolog czeka...

czwarty mnie już ciarki przechodzą a dopiero zaczęłaś opowiadać...

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

OOO dziewczęta - gratuluję setki :Śmiech: oby te sto minęło spokojnie i zakończyło się równie spokojnie ::):::):
no my się zdecydowaliśmy, że jednak odpuszczamy wózek ten, o którym myślełiśmy (a mysleliśmy o Rodeo z ABC Dsign) - jednak cholerstwo jest drogie- sam wózek jakieś 1500 - a do tego trzeba jeszcze fotelik, i jeszcze jakieś spiworki czy osłonki na nózki i przeciwdeszczowe... szwagier miał taki wózek chicco s3 trio i w sumie mieliśmy okazję się z nim zapoznać- i chyba taki będzie - ale jeszcze zobaczymy.
Morrwa - nie danerwuj sie wynikami - szkoda Twojego zdrowia- będzie dobrze! Sama czekam na wyniki tej mojej glukozy z soboty i tez sobie myślę, że szkoda się stresować- będzie co ma być- najwyżej jeszce raz mi rękę zmasakrują :Zły:
A dziewczyny z okolic Krakowa, Tarnowa Rzeszowa aż do Jarosławia - czułyscie wczoraj taki potworny fetor? Myslałam, ze tylko w Rzeszowie tak capiło, a tu isę okazuje, że w Krakowie tez było czuć i w Tarnobrzegu też... wiecie cosik na ten temat?
Dżizas czwarty - powaznie? ja pierniczę takei wychowanie

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Drucilla matko!!! Jak wyszłam z domu przed południem to myślałam, że w coś wdepnęłam. Potem na błoniach doszłam do wniosku, że może ktoś mi czymś śmierdzącym kurtkę oblał - tylko gdzie w domu????
Strasznie śmierdziało! Ciekawe co to?

dla Antosi ......---------------------------------------------------------------------------
http://parenting.pl/galeria/data/504/thumbs/P8084835.JPG http://suwaczki.maluchy.pl/li-15997.png
http://parenting.pl/galeria/data/919/thumbs/podpisz_SZ.jpghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-33713.png

Odnośnik do komentarza

U nas zgłaszali do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska- i niby nic sie nie dzieje, ale ludziki zaczynają coś podejrzewać, bo jest dziwna cisza w mediach- nawet na necie nie ma słowa o tym, a forum rzeszowskie z gazety ma wątek i widać, że dużo ludzi zauwazyło, że cos z tym powietrzem jest nie do końca tak jak powinno.
Wczoraj z chłopem siedzieliśmy przed tv i czekalismy czo cos w regionalnej powiedzą- i nic..

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

drucilla
U nas zgłaszali do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska- i niby nic sie nie dzieje, ale ludziki zaczynają coś podejrzewać, bo jest dziwna cisza w mediach- nawet na necie nie ma słowa o tym, a forum rzeszowskie z gazety ma wątek i widać, że dużo ludzi zauwazyło, że cos z tym powietrzem jest nie do końca tak jak powinno.
Wczoraj z chłopem siedzieliśmy przed tv i czekalismy czo cos w regionalnej powiedzą- i nic..

hmm wiecie co wyjdę na balkon zobaczę może coś w Trojmieście też czuć...
:36_11_1:

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

daj jej Boże, żeby to był u niej naprawde umysł dorosłej kobiety. Bo inaczej może się wpakować w nielada bagno.
swoją drogą ja "na miejscu sądu" bym oddała sprawę w ręce jakiegoś biegłego ginekologa- czy współzycie było czy nie, to jest do sprawdzenia (przynajmniej w większości przypadkóww "standardowych" okolicznościach). To jeszcze dziecko jest przecież...
Boże kochany ja w wieku 12 lat miałam siedziec na tyłku i sie uczyć- o żadnym chłopaku mowy byc nie mogło...

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

no jak na razie nie pocieszyła mamy że zostanie babcią, ale uwierzcie to co widziałm u nich w domu jak dzieciaki były małe to mnie przerażało. Mili jeszcze synów starszych z którymi ja się trzymałam ,ale oni byli z innego ojca i inne wychowanie. Kiedyś z tymi starszymi siedzieliśy w kuchni, a wpada ten mały 2latek z tą mała i mówią do nas chcecie cos zobaczyć więc my ze tak i przynoszą takie dwie wełniane wypchane skarpety:)))))))słuchajcie w jednej i w drugiej były mega wibratory. Do dziś amm ten widok prze oczami a było to 8 lat temu. Pytamy się co to jest a mała no jak to zabawki mamy i taty...

DZIEŃ DOBRY WSZYSKIE LIPCOWE CIOTKIhttp://s6.suwaczek.com/200905181555.pnghttp://s3.suwaczek.com/200503133335.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dzieki za wsparcie!

Troche mi juz dzis lepiej, bez antybiotyku bym sobie pewnie nie poradzila.
Stres tez juz ciut mniejszy, bo oczywiscie przeszperalam interent i okazuje sie za Augumentin jest w grupie B i nie wchłania sie przez łozysko, uffff. Moj Adas tez jakby czuje ze mamie troche lepiej, bo od rana jest bardziej aktywny.

Wszystkim "Studniówkowym" gratuluje i zycze zdrowka i zera problemów ciążowych przez najblizsze 100 dni!!!

Ja za 4 dni mam swoje małe swieto, chociaz jak pomysle ze to jeszcze az 100 dni. och czas mogłyby płynąc szybciej... lezacym płynie taaak wolno...:(

Co do wagi to sie nie przejmucie teraz najwazniesze sa nasze Bobaski!!Mi dzis stukneło 10kg+, ale jakos sie tym nie przejmuje, przez ostatnie kilka lat starałam sie przytyc, lekarze zarzucali mi głodzenie sie, bo wiecznie mialam 5kg niedowagi, ale tak moja uroda. Czytalam jakies normy ze moge przytyc 16-18kg i bedzie ok. Mam nadzieje ze po ciazy nie zrzuce wszystkiego i zostanie mi własnie tak z 5 kg i przestane wygladac jak 180 cm kosciotrup:((

Chyba w ciazy wogle trudno mowic o jakis normach wagowych bo organizm i tak sam bedzie pilnował zeby z naszych posiłkow wykorzystac to co potrzebne. Ja wymiotowałam co drugi posiłek przez 5 mc, teraz tez sie zdarza chociaz rzadziej i prosze. Moja przyjaciólka obrzerała (albo obżerała) sie przez calusienka ciaze juz od poczatku i przytała tylko 9 kg, az sie wszyscy dziwli i do tego jadła głownie miesa i weglowodany. Pewnie 30kg to juz przesada i tony slodyczy tez nie słuza, przeginac w druga strone tez nie mozna:)))

Dziewczyny, zapisałyscie sie juz do szkoły rodzenia?
Ja sie boje ze jak bede musiala lezec to nie dam rady isc na zajecia, a to bedzie moj pierwszy porod, wiec pewnie by mi sie to przydało.

Dziewczyny z Warszawy wybralyscie juz szpital w ktrym chcecie rodzic?

Buziaki!!!

Zuzienko witaj na swiecie! 53 cm 2800gr godz.8.25 24.03.2016!

Odnośnik do komentarza

Czwarty o my God !!!!!!!!!!!! Masakra jakas!!!

Tasik Zanna gratuluje 100 !!!!!!!!!!! Ja mam jakos za dwa dni , ale tez wczesniej mam zamiar sie rozdwoic to mam mniej czasu o ja!

Moj maz mowi ze wszystkie wieksze rzeczy kupimy w kwietniu maju no i OK niech mu bedzie, ja mam juz skompletowane ciuszki bo w sumie dla mnie to najwazniejsze , upatrzony wozek ktopry obydwojgu sie podoba a reszte mozna kupic nawet jednego dnia. Ciuszki sa najwazniejsze bo z tym najwiecej wybierania i szukania :15_5_16: I to na 100 % sama chcialam zrobic wybierac wybierac wybierac hihi.

:36_27_2:

http://lbyf.lilypie.com/ubjqp2.png
http://lb4f.lilypie.com/mZFRp2.png

Odnośnik do komentarza

Studniówkom życzę spokojnych ostatnich dni::):

Secondtry ja idę na Madalińskiego. Wcześniej rodziłam na Kasprzaka i byłam bardzo zadowolona - zarówno z opieki nad dzieckiem jak i nade mną.

Próbuję Mżonka zmotywować do jakiegoś działania- chcę odmalować mieszkanie przed porodem, ale jak tak dalej pójdzie to wynajmę ekipę i .....:36_2_24:
Na glukozę nie poszłam bo strasznie rano lało i stwierdziłam, że jak mam moknąć to mnie się nie chce.

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

Drucilla mnie szlag trafia na samą myśl- mam dość remontów, bo każdy spadał na mnie. Np. 8 lat temu mama pojechała do Egiptu, ja byłam w ciąży z Zulą- wyobraź sobie czterech facetów, ja chcę do klo a tam tylko dziura po sedesie :sofuuny: a oni do mnie , że idą do domu. Potem ( już latem) wstawili drzwi wejściowe- musiały być zamnknięte przez 24h - ja w domu z dwutygodniowym maluchem. Pytam, jak mam wyjść??? A oni: przez okno w piwnicy :36_11_1: ( z wózkiem) Albo: robimy remont u siebie ( kawalerka) - Mżonek wyjechał akurat z Lepperem ..... a każdy robol jak zobaczył kobitkę z dzieciakiem to uważał , że kity można wciskać i tylko kasę wyłudzić..... Ech...... tylko oni wszyscy maja mały niefart- straszna zołza ze mnie jak się mnie traktuje, jak kretynkę:36_1_15:

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

ehhh... dla mnie temat remontu to ostatnio dość wrażliwy temat :36_11_1:

Mamy nówkę mieszkanie (ma dokładnie rok) a pasowałoby już remont robić... :nerw:
tak nam potwornie pękają ściany, że to normalnie jakieś nieporozumienie. W najgorszym stanie jest pokój dla małej. Ściany tak popękały, że można w szczelinę prawie palca wsadzić!!! na cztery ściany, trzy są w opłakanym stanie!!! normalnie takiej mozaiki to ja jeszcze nie widziałam... wiem, że wszystko powoli musi osiąść bo budynek pracuje i jednak potrzeba trochę czasu na to ale bez przesady!!! po roku i już takie zniszczenia? mam małe porównanie - rodzice nie tak dawno temu dom postawili i im jakoś praktycznie nic nie pęka a u mnie?
niby gwarancja obowiązuje jeszcze przez 2 lata ale podobno najlepiej takie rzeczy zgłaszać przed jej końcem, bo może się jeszcze wiele rzeczy zmienić przez ten czas. Tyle, że ten pokój już teraz nie nadaje się do użytku ::(: już sami nie wiemy co mamy z tym robić... ostatnio nawet zastanawialiśmy się, czy przypadkiem jakiś tapet tam nie założyć bo pękać i tak pewno dalej będzie, tylko że po dwóch latach będziemy znów je ściągać by móc zrobić poprawki gwarancyjne? dla mnie to wszystko jest chore...

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

o ja...chyba potrafię się wczuć w sytuację z brakiem klopa... w ub roku w bloku robili nam wymianę instalacji wodno-kanalizacyjnej - wydarli wszystko0 poczym powiedzieli mi, że ida do domu a ja mam się załatwiać do kibelka który nei był podpięty - no moje pierwsze pytanie było, czy "treść" nie ucieknie, a oni że nei powinna, tylko nei do końca da się spuścić - ewentualnie wodą z wiadra. że akurat klopa mi zdjęli z rana to miałam już co nieco do zrealizowania - ledwo trzasnęli drzwiami pobiegłam -szybko poszło. spłukałam woda z wiadra, a za 5 minut oni wracają, bo jednak nei można mi się załatwiać, bo się sąsiadowi z dołu leje.... nie wyobrażam sobie uciążliwości przy małym dziecku- czy ogólnie przy dziecku....:coo:

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

drucilla
o ja...chyba potrafię się wczuć w sytuację z brakiem klopa... w ub roku w bloku robili nam wymianę instalacji wodno-kanalizacyjnej - wydarli wszystko0 poczym powiedzieli mi, że ida do domu a ja mam się załatwiać do kibelka który nei był podpięty - no moje pierwsze pytanie było, czy "treść" nie ucieknie, a oni że nei powinna, tylko nei do końca da się spuścić - ewentualnie wodą z wiadra. że akurat klopa mi zdjęli z rana to miałam już co nieco do zrealizowania - ledwo trzasnęli drzwiami pobiegłam -szybko poszło. spłukałam woda z wiadra, a za 5 minut oni wracają, bo jednak nei można mi się załatwiać, bo się sąsiadowi z dołu leje.... nie wyobrażam sobie uciążliwości przy małym dziecku- czy ogólnie przy dziecku....:coo:

oj, to to!! trzy lata temu też u nas wymieniali piony. O 7 rano wpadli bez pukania do mieszkania, woda lała się po ścianach. Dobrze, że nie "treść" jak u sąsiadów ::):

http://www.suwaczki.com/tickers/dxomiei3kjixdtj1.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/tb73iei3vmca6uzy.pnghttp://davf.daisypath.com/UWKrp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/025/025022960.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...