Skocz do zawartości
Forum

2009 l i p i e c :]]]]]]


Tasik

Rekomendowane odpowiedzi

hej dostalismy nowa zabawke do testowania-samochodzik sterowany grzechotka. Nawet fajny ale chyba raczej dla młodszych dzieci. Moja Ola to na poczatku pisk radości, i uciekanie jak samochodzik na nia najezdzal :) Ale poniewaz nie ma zadnych przyciskow, to ja zbytnio nie interesuje, ot popchcnie go, zacznie na niby uciekac od niego, zakreci kolkiem u gory samochodziku,ale nadal woli krzeslko uczydelko-chetnie na nim zasiada i sie bawi

u nas spadl snieg hihi gdzie ta wiosna?

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

ja po fryzjerze... w końcu wyglądam jak człowiek :36_1_21:
przy okazji rozsiałam trochę zarazków na prawo i lewo i mam nadzieję, że teraz to mnie już w końcu puści to głupie choróbsko...

joannab i u nas śnieg dzisiaj sypał... ponoć jeszcze tydzień takiej pogody i ma być w końcu wiosna :yuppi: oby się im ta prognoza sprawdziła :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ja już wysiadam. Normalnie jak nie urok to ...
mój chłop pojechał właśnie z Natalą do szpitala na SOR bo moje bardzo pomysłowe dziecko wsadziło sobie kawałek chusteczki higienicznej do nosa i to tak głęboko, że nie ma jak się nawet zabrać do wyciągnięcia jej stamtąd :Histeria::Histeria::Histeria: zatkała tym papierem całą dziurkę i nie może przez nią oddychać...
mi nie pozwolono jechać z nimi bym tam czegoś jeszcze dodatkowo nie załapała zwłaszcza, że nadal chora jestem ::(: normalnie nie mogę sobie miejsca znaleźć tak się strasznie denerwuję...

Mummy chwalić się nie ma czym bo tylko refleksy na włosach robiłam bez żadnego ścięcia ::): zapuszczam włosy na lipcowe wesele więc nie dałam ich tknąć nożyczkami :mdr::mdr::mdr:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Witam
wczoraj miałam 38st i tylko czekałam aż Karolka pójdzie spać a ta jak na złość zasnęła ok 21.
Dzisiaj czuję się troszkę lepiej i wybieram się do ginekologa bo wczoraj myślałam że jajniki mi wyskoczą, jeszcze nigdy tak mnie nie bolały, w sumie wypadałoby odwiedzić ginekologa bo ostatnio byłam po porodzie

Odnośnik do komentarza

witam się wiosennie :Oczko:
z Natalką na szczęście już wszystko ok - napędziła nam stracha ta nasza dziewucha ::): wyjęli jej ten papier - swoją drogą strasznie się dziwili jak ona tyle mogła tam tego nawsadzać i w ogóle, że się tego tyle zmieściło :Niespodzianka: no ale ta moja mała agenciara jest normalnie do wszystkiego zdolna :mdr: w każdym razie ponoć śmiechu na tym SOR było co nie miara :wink:
poza tym byłam dzisiaj rano znów u lekarza ze sobą i mam zapalenie zatok no i kolejne dwa antybiotyki :Histeria::Histeria::Histeria: ponoć są to powikłania po tej wcześniejszej infekcji ::(: mój gin rozkłada tylko ręce i każe brać te wszystkie leki a ja nie mam już siły na to wszystko...

Karolek kuruj się tam i zdrówka życzę!!!

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

Gmonia czekaj czekaj- teraz papier a później (oby nie) rysiki :Śmiech: (siostra pchała), albo (też oby nie) ziarenka ryżu co konkretniejsze albo mniejszy groszek. Tfu tfu oczywiście !! Ale młodzież masz ambitną!! :Oczko:
Karolek zdrówka zdrówka!!!

polazłam z Ufo na zakupy bo mi wyrosła prawie ze wszystkiego i 2 stów nie ma. Za to wstydu się najadłam jak mi zaczęła spierniczać w mierzonych butach przez sklep, Jesssssu... Ja z brzuszkiem krokiem kaczki startującej do lotu, Ufo dzikim sprintem z wrzaskiem jakiego świat nie słyszał (bo jej buty chcę zabrać i to tak na amen i na zawsze - zupełnie tak, jak jej pieluchę zmieniam to też udrze się wniebogłosy bo jej, za przeproszeniem, gówno kradnę). Ale przynajmniej buty wygodne, bo inaczej by tak ich nie broniła. Teraz tylko muszę zmierzyć się z miną chłopa. Ten z wrodzonej oszczędności znajdzie 500 powodów dla których kupowanie adidasów mija się z celem, gdyż albowiem można kupić buty nie markowe tańsze i potem w trakcie sezonu je wymienić. A przy okazji inhalować sie najpierw tym takim zapaszkiem jaki mają te buciki, a potem spoconymi nóżkami bo zazwyczaj takie mają tendencje do zatrzymywania ciepła w sobie.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

drucilla powiem Ci, że jak ja miałam 3latka to wymyśliłam sobie, ze spróbuję jeść groszki nosem... też ich tam napakowałam ile się tylko zmieściło i nawet w szpitalu nie mogli sobie poradzić z ich wyciągnięciem :Śmiech: mój M się tylko śmieje, że przynajmniej wie po kim to nasze dziecię ma takie zwariowane pomysły :wink: ja znów mam taką cichą nadzieję, że nie będzie kopiować zachowań mamusi (tym bardziej, że już jako 5latka na swoim koncie miałam zaliczone włamanie do przedszkola...) :mdr:

ojj a na temat wydatków związanych z butami czy ciuchami dla małej nawet mi nie mów... mnie też czeka teraz zakup jakiś adidasów (ale chłop przygotowany na spory wydatek więc luz :Śmiech:) balerinek na święta do spódniczki no i potem jakiś sandałków :Histeria: jedynie co mnie pociesza to to, że po Natce będzie mieć kto to wszystko zdzierać :smile_jump:

http://www.ticker.7910.org/an1cJTi0g410000Mzg3bGR8Mzg3NjZkYXxOYXN6YSBHYWJyeXNpYSBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/as1cEZl0g410000Mzc3bGR8NTA1NjI0ZHxOYXN6YSBOYXRhbGthIG1h.gif
http://davf.daisypath.com/DTlxp1.png

Odnośnik do komentarza

no a u mmnie wakacje :)
tzn Ola wywieziona do dziadkow dzis rano, ja jeszcze tylko pobylam z nia tam na podworku-dziecko szczesliwe ze bez szelek, ze moze grzebac w piachu, biegac, upadac, chodzic na czworaka, upasc i polezec, wybrudzic sie itp, nawet nie zwracala uwagi jak odchodzilam dalej, io nie chciala po 45 min wracac do mieszkania :) nie ma to jak wies, bez kupek psich na podworku! i bez twardych chodnikow co se mozna zeby wybic przy upadku... wyjechalismy, zrobila papa, baba ja uspila, pojechali teraz do dzieci i nawet nie chciala do tel podejsc... ech... oby dalej nie tesknila za nami :) odbiore ja w srode lub w czwartek :) ale tak dziwnie pusto bez niej... a jutro sie wyspie!!!!
dalam jej tam ten samochodzik co przyszedl, moze tam bedzie sie bardziej nim bawic bo wiecej miejsca,no i jak przyjda inne dzieci to bedzie radocha dla wszystkich :)

http://www.suwaczek.pl/cache/d2f2eb5c4a.png

http://s2.pierwszezabki.pl/023/0233899d0.png?1246

http://adbreaker.pl/jak-grac#/adbreaker/recomname=Joanna%20Borkowska&recomemail=kaktusp%40op.pl wygrywaj nagrody

Odnośnik do komentarza

Gmonia Dobrze, ze historia się tak zakończyła:yyy: swoją drogą jak pójdzie po Tobie to wiele ciekawych chwil Was jeszcze czeka. Moja siostra włożyła sobie kiedyś do nosa gumkę od ołówka i tu był duży problem z jej usunięciem:Szok:
Karolek Szybkiego powrotu do zdrowia.
Drucilla My ostatnio byliśmy zakupić Zosi papcie i też była gonitwa po sklepie, na całe szczęście z mężem byłam więc ona latał za Zosią. A teraz na wiosnę również czeka nas zakup balerinek i trzewiczków, mam jeszcze jedne Bartki z jesieni, ale podejrzewam, że za miesiąc będą za małe:Szok: ale całe szczęście we wszystkich Dominika będzie później chodzić:uff:

A ja coraz bliżej porodu, mam wrażenie, że rzeczy które mam zrobić przed mnożą się w zaskakującym tempie... W dodatku jestem już strasznie ociężała, po całym dniu latania jak usiądę to mam problem z wstaniem:Nieśmiały: Teraz w weekend miałam zjazd, umordowałam się nim, ale na szczęście zdałam kolejny egzamin:36_1_22: im więcej uda się zrobić przed porodem tym lepiej.
W piątek byłam też u gina, powiedział że oznak porodu na razie brak i oby tak zostało chociaż do 31.03:Śmiech: bo wtedy będzie mogła przyjechać do nas teściowa:Śmiech:

Dzisiaj wieczorem leniuchuję, nie mam siły się ruszać, nawet naczynia zostawiam w zlewie bo jak się schylę parę razy do zmywarki to potrzebna będzie rehabilitacja.
Miłego wieczorku!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sio4pypf2dp4m.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ug37krhmce321ajs.pnghttp://s8.suwaczek.com/20071006560120.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...