2009 l i p i e c :]]]]]]

[Tasik]

Gmonia sto lat, sto lat!!!

[joannab]

gmonia wszystkiego naj naj :)*

QUOTE=Justi24]No ja też się kolek boję:( Zosia nie miała, jestem ciekawa jak to będzie u Dominiczki...

Pochwale Wam się, że Zosi wyszedł kolejny ząbek pd5, jeszcze tylko dwa i mamy komplet

moja nie daje mi zajrzec do buzi, palcem juz nie ryzykuje macania.... ale jakies 5 na pewno ma, bo tak pchala jakis czas temu palce do buzi i sie slinila,ale ile ma i jakie to kto to wie...?

u mnie dzis byl bogracz na obiad, mezowi sie zachcialo, wiec pogrzebalam w necie i garnek pusty hahah
a ja dzis wsadzalam Ole w krzeselko i se naciagnelam jakis miesien na plecach zboku i cholera boli.. smarowanie nie bardzo pomaga... :(

[Tasik]

Bry

Jak u Was dziewczynki?
U nas tylko 11 na minusie.

[Tasik]

Moja za zdrowie!!!!!!!

[joannab]

u nas juz tylko -19,ale jak szla do pracy bylo -24... brrrr

[Mummy]

gmonia stóweczka kobitko :)))

u nas -13....bblleee...pomimo,ze słoneczko swieci.A my nadal w domu, ja wczoraj wyskoczyłam, jak mała spała, R z nia został,wyniosłam trochę ciuszków do komisu do sprzedania, bo nie mam gdzie teraz wszystkich trzymac.Mała delikatnie chrypi,cos tam w nosku ma..ale nie martwię się.W nocy spi spokojnie,budzi się tak jak zwykle, bez płaczu,bez kaszlu.Na szczescie..

[gmonia]

dzięki dziewczynki za życzenia

Martynaa nic nie mówiłam bo w tym wieku nie ma się już czym chwalić

co do placka to robiłam ciasto cytrynowe Tasika chłop sobie zażyczył... w końcu jutro to on ma swoje święto więc mu je upiekłam wedle życzeń

Tasik a Ty jeszcze nie jeden spacer zaliczysz - teraz kuruj się

joannab no to macie tam piękne mrozy u nas na południu to chyba najcieplej i oby tak pozostało
teraz jest -11 i właśnie zbieramy się z młodą na jakiś spacerek

[Tasik]

Gmonia tak myślałam właśnie

[zanna]

Scarlettj co robi twój starszy Synuś jak karmisz? bo tu mam bolączkę - ja siedzę, karmię, ruszyć się nie mogę i skontrolować co robi Pierworodny w innym pokoju nie da rady... a on co najgorsze do wszelkich kabli pierwszy!!!
gmonia może was tym razem kolki ominą... u nas zupełnie inaczej wyglądają niż przy Boguszu - może to kwestia płci.
Maz ze mną do końca tygodnia a potem sama z dzieciami olaboga co to będzie ;)

[gmonia]

Tasik

zanna oby...
a z tego co słyszałam to kolki rzeczywiście inaczej trochę wyglądają u chłopców a inaczej u dziewczynek. Częściej ta dolegliwość dotyczy dziewczynek, gorzej je przechodzą i mogą trwać u nich dłużej. Chociaż to i tak pewnie zależy już indywidualnie od dziecka.

[Justi24]

Gmonia wszystkiego najlepszego, spokojnej ciąży, lekkiego porodu i uśmiechy na twarzy każdego dnia!!! Spóźnione, ale szczere:) ps, od razu stawiałam na ciasto Tasika
A co do kolek, to ja znowu uczyłam się kiedyś...że częściej występują u chłopców i póki co tym się pocieszam

U nas dzisiaj też zimno, jak Zosia szła do żłobka to było -15. Byli dzisiaj u nas panowie "fachowcy" sprawdzić czy mamy odpowietrzenie kanalizacji. Odkręcili kibelek, sprawdzili-jest, zakręcili i poszli...po czym chciałam spłukać wodę, a tu dupa woda nie jest doprowadzana do spłuczki dzwonię do nich od 30 min i głucha cisza...

[zanna]

gmonia najlepszego :) niech ci dzieci lekkie będą i bez kolki ;)

[drucilla]

Dobry.
Ufo strajkuje - nie będzie jadła obiadów. qrvia. chyba zaczyna się bunt. Wszystko jest na nie. Wszystko co byc może. Pluje jedzeniem, tańczy zamiast jeść, włazi tam gdzie może a jak zleci to zleci. popłacze i znów włazi. Dupa. nie mam siły coś dzisiaj. Chłop mi pojedzie odebrać wyniki ttg - coś czuję, że będę słodziutka. na 20stą na usg to takie 3d.Wczoraj pojechałam to musiałam się umówić na dziś, bo gościa wezwali do szpitala do krojenia. Ale za to posiadziałam sobie w jego super przychodni. Miło tam chodzić taki wypas.

[Tasik]

Druci współczuję! U nas z jedzeniem różnie ale raczej Szy z ty jedzących. Natomiast juz zaczyna się rzucanie się na podłogę, popychanie krzyczenie. Tym razem będziemy mieli bunt 2latka w pełni. Przy Pa to była chyba lajtowa wersja.
I pochwal się na boku fotami z 3D

[Tasik]

Justi i jak sprawy kiblowe?

[Justi24]

Tasik

Justi i jak sprawy kiblowe?

W końcu dodzwoniłam się, pan przyszedł, pokręcił, woda do spłuczki napływa, ale jak krew z nosa:( i słuchać wciąż kapanie:( mąż rano w tym pogrzebie, a jak coś nie tak będzie to z powrotem ich zawołam. Najlepiej coś spiepszyć i zostawić wrrrrrrrr

Moja córa już śpi, ja zaraz zabieram się do nauki bo sporo tego mam a czas ucieka. Spojenie mnie dzisiaj boli bo szaleństwach z córą
Drucilla Współczuję buntu jedzeniowego, moja teraz ma mega apetyt, ale bywały chwile grozy, wtedy oszaleć można, Ty szykujesz starasz się, a tu ucieczka. Ale dziecko nie da sobie krzywdy zrobić, jak zgłodnieje to zje

[Justi24]

Dziewczyny, czy któraś z Was nosiła malucha w chuście? Ja teraz rozważam takie rozwiązanie i kompletnie nie wiem na jaką się zdecydować? Czy lepsza tkana czy elastyczna? I czy jest w którejś z chust możliwość noszenia takiego wielkoluda jak Zofia? Bo tak sobie myślę, że jak wybiorę się z dwójką na dłuższy spacer i Zosia nie będzie miała siły już iść to przydałoby się ją wspomóc....no nie wiem, co o tym myślicie? Albo na odwrót, maluch do chusty a Zosia w parasolce...

[Tasik]

Justi a tu patrzyłaś? Doradca ds. stosowania chusty - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl

[Justi24]

Tasik

Justi a tu patrzyłaś? Doradca ds. stosowania chusty - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl

Patrzyłam:) i znalazłam trochę odpowiedzi:) jak chcę nosić duże dziecko to powinnam kupić chustę tkaną:) tylko nie wiem jaką tzn. jakiej firmy???Nie chciałabym jakiejś bardzo drogiej...bo nie wiadomo czy dzieciom się spodoba:)

[Tasik]

Justi może używaną?

[Justi24]

Tasik

Justi może używaną?

Szperałam na allegro, na razie nic ciekawego nie ma, ale będę śledzić

[Justi24]

Jednak znalazłam parę ciekawych-zobaczymy czy uda mi się wylicytować:)

[Mummy]

Tasik widzę,ze rzucanie się na podłogę jest na czasie heh u nas Toska "sie obraza"- ja tak to nazywam...jak nie dostanie tego co chce, to albo kuca, albo kładzie sie na podłogę i jęczy.

A co do jedzenia to ogólnie jest bardzo dobrze.Nieraz jej coś odbije, ale ogólnie zajada.

[drucilla]

Justi a może najpierw spróbuj u kogoś kto ma chustę czy Ci się młodzież da zamotać. To już duża dziewczynka jest- pewno w grę będzie wchodziło głównie noszenie na plecach. Ja nosiłam Ufo do momentu zajścia w ciążę. Dzieciaka można nosić w chuście bardzo długo - pytanie czy będzie chciało - bo to jednak jest unieruchomienie. Sama mam chustę nati baby. Może nie tak mięciutka jak didymos, ale i cena przyzwoita a po kilku praniach chusta się "przełamie" i jest ok. Ja jestem sceptyczna co do chęci siedzenia w chuście Ufo. Chyba będę nosić to małe a Ufo za łapkę albo pędem przed siebie.

No z tym buntem - Ufo też w ramach protestu się kładzie. Z tym, że - jak dotychczas- zadziałał jeden patent. Jak chce się położyć, to ja jej w tym pomagam. Mówię coś w stylu - oj ostrożnie, żebyś się w główkę nie uderzyła. I kładę jej główkę tak, żeby było bezpiecznie- po czym sama wstaję i robię swoje. zero reakcji na fochy. Wystarczy kilka sekund i widzi że nic nie wskóra. Wstaje i próbuje innej metody

[gmonia]

nasza fazę na rzucanie się po podłodze ma gdzieś od miesiąca ale podobnie jak drucilla czasem nawet pomagam się jej położyć po czym po prostu ignoruję to i odchodzę. Natala jak widzi, że na mnie to nie działa po chwili wstaje i wielce obrażona idzie do swojego pokoju, chwilę tam posiedzi, następnie przychodzi do mnie, przytula i całuje - czyli odobraża się i ładnie mamusię przeprasza choć nie zawsze jest tak pięknie...
co do jedzenia to u nas Natala ma takie dni, że w jeden pięknie je a jest taki, że niczego się nie chce tknąć i odchodzą sceny...

ehhh jakieś dziwne ssanie mi się włączyło więc idę do lodówki. Nadmienię tylko, że przed chwilką zjadłam wielki pucharek Carte d'Or. Poza tym od kilku dni mam straszną chcicę na pomidory - swoją drogą nie wiem o co chodzi bo generalnie za nimi nie przepadam a teraz mogłabym je kilogramami jeść