Dobrze przemyślone czy czysty traf na 1%?

[Ulla]

Hej dziewczyny teraz jest czas na możliwość przekazania 1% z podatku. Jak to u was wygląda macie doprecyzowane miejsce gdzie wysyłacie czy to czysty traf i nie zastanawiacie się wcześniej nad tym?

[Martek73]

Ja zwykle mam dobrze przemyślane, na co przekazuje 1%

[Gość IWA23]

Zawsze oddaję na osobę najbliższą z mego otoczenia :)

[MarteczkaJ]

Hej
Zawsze staram się przemyśleć, żeby to faktycznie było zgodne z moim sumieniem. Ostatnio np. dałam 1% na synka kolegi z pracy, który ma problem ze słuchem i jest pod opieką jakiejś fundacji. Myślę, że jeśli ma się w otoczeniu kogoś, komu można dać ten 1%, to warto to zrobić. Jeśli nie ma się osobiście kogoś takiego, popytać - można pomóc znajomym znajomych itd. A jeśli nie - wybrać tak, żeby można było potem powiedzieć świadomie, że dałam na coś konkretnego, z czym się zgadzam, a nie na "jakieś pieski" czy "jakieś chore dzieci".

[ml0da19]

ja zawsze (odkąd była taka potrzeba niestety) przekazuje 1% na mojego kuzyna córeczkę. Dziewczynka urodziła sie z rozszczepem podniebienia i niestety jesli chca zeby dziecko jakos wygladalo i sie rozwijalo to wszystko na wlasny koszt (kazda operacja a miala ich juz 3 to koszt ok. 8-10 tys, do tego wyjazdy do logopedy 2 razy w miesiacu i mase innych rzeczy).

[Ulla]

super że wiemy gdzie przesyłamy, ja też mam kuzynki synka i tam przesyłam

[aspodlasie]

Bardzo duzo ludzi korzysta z 1%.w kazdej miejscowosci znajdzie sie jakas potrzebujaca osoba.Jak nie ma kogos takiego to mozna oddac na fundacje jakas

[Ulla]

no własnie ja zanim dowiedziałam się o kuzynki synku też dawałam na fundacje ale takie wybrane przeze mnie a nie narzucone przez urząd skarbowy jak rozliczałam się internetowo

[Daffodil]

My w zasadzie od zawsze przekazujemy 1% na krakowskie hospicjum dziecięce.
Decyzja jak najbardziej przemyślana.

[mama225]

Ja zawsze oddaję na drużyne harcerska syna, dobre i troszkę a mają dodatek do jakiegoś obozu np.Wcześniej dawałam na schronisko dla zwierząt.

[krolowa_angielska]

My przekazujemy na kuzynkę męża chorą na stwardnienie rozsiane, która zbiera na lekarstwa.

[Gość Yvone]

my oddajemy 1% na siostrę mojego męża chorą na SN.

[golum]

Jak co roku pójdzie na jakieś schronisko dla zwierzat, tylko jeszcze nie wiem które ;)

[pinklady]

Zdecydowanie przemyślana decyzja i zawsze tylko na jakieś dziecko:-)

[Margeritka]

my oddajemy ten jeden procent na to co znamy z naszego środowiska, więc dziecko znajomych lub stowarzyszenie, uważam, że ten jeden procent trzeba przemyśleć