Skocz do zawartości
Forum

Cukrzyca ciążowa - pytania, odpowiedzi


Rekomendowane odpowiedzi

MałaMi jejku ale miałaś wczoraj dzień z Filipkiem :(...oby ta historia się więcej nie powtórzyła :/;/ Niestety z dziećmi różnie bywa i jak pisze Nikusia stracha nie raz napędzą.
a jak nocka? zasnął Filipek z tatusiem ? Co do mleka to nie poddawaj się...może jeszcze częściej go przystawiaj ? więcej się ruszy?! albo zacznij dokarmiać z butli?

U nas nocka niestety nie za fajna;/...Franek jak zasnął o 20 to tak co godzinę do 2 cycuś. aż w końcu popuszczał sporo bączków zrobił kupkę i zasnął na brzuszku.
a jak u Was dziewczyny nocka minęła?

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Witam was;*
Filipek wczoraj zasnal i tatus razem z nim. Ale dopoero o 23 masakra:(
Dzisiaj wstal, pogadal z tatusiem, zjadl , zrobil kupke i spi dalej. Az sie boje jak sie obudzi...mam nadzieje ze bedzie dobrze.
Musze sprzarnac chate bo przychodzi dzisiaj przyjaciolka a syf z3 nawet przy niej sie wstydze:)
Przeszlismy z mezem na diete hehe bede starala sie tak jak w diecie cukrzycowej, jesc regularnie i podobnie, bo czuje ze mi sie tyje:)
Moj malu przy cycku bardzo czesto, nie wiem czy czesciej sie da... ale w nocy bulo super bo mleko lecialo od razu az sie zdziwilam az piersi swedzialy..
Tak bardzo chcialabym zeby tak zostalo.. bo wczoraj to juz tak sie denerwowal i ssac nie chcial. Ssal moze z 3min i dopiero polecialao, a 3min jak glodny to dlugo uwierzcie mi...

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
A my miałyśmy od ranavgości więc nie było okazji żeby wcześniej coś napisać.
U nas nocka dobra. Ada zasnęła o 22-ej, 4:20 karmienie i 7:30 pobudka na stałe.
Tak sobie myśle ile Ada by wytrzymała bez jedzonka gdybym jej nie wybudzała? Tylko problem jest taki, że mój organizm się przyzwyczaił i ja budzę się pierwsza, później mi się nudzi więc budze Ade na karmienie. Z drugiej strony ona jest taka malutka, że szkoda żeby była całą noc bez jedzenia nawet jakby wytrzymała.
MałaMi mi też przydałaby się dieta... Ostatnio jem tyle słodyczy, że sama na siebie jestem zła.

Odnośnik do komentarza

Nie jesteście same dziewczyny, ja chyba też muszę sobie dietke zafundować, bo codziennie jem słodycze, ale chyba nadrabiam po ciąży, bo tyle na to czekałam, że teraz mi się tak chce.. My oboje teraz ze Stasiem spalismy, dziś równy miesiac i przytył z 2700 do 4130,więc ładnie :) Teraz się chyba będzie wybudzal, a ja na szybko coś zjem jeszcze przed karmieniem. Nocka dziś nie byla idealna, przez godzinę go usypialam o 4, ale za to rano mężowi pospal :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

Sowka to lasnie Stas przybiera:) moj niunio juz prawie 6kg:) i ja mam wrazenie ze nadrabiam slodycze bo w ciazy nie moglam:) najlepsze jest to ze wage mam caly czas taka sama a czuje ze jestem duzo grubsza, czyli poprostu moze wszystko w srodku sie kurczy i gdyby nie te slodycze to jeszcze waga poszlaby w dol...
Nikusia z jedenej strony to dobrze, bo gdybys miala wstawac jakby Ada non stop sie budzila na jedzenie to jak neptyk bys chodzila;)
Ciewczyny a jecie nabial??
I pytanie odnosnie kupek: moj Filip robil wczesniej musztardowe z grudkami takie jakby kasza;) potem mial te wodniste i teraz sa pomaranczowe mocno i juz bez grudek ani jedej grudki a wasze malenstwa jakoe maja kupki??

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

MałaMi u nas to samo z kupkami jest bardzo intensywny kolor i w sumie sama woda bez grudek. Może to tak musi być?? Skoro i Twoje i moje dziecko tak ma.
MałaMi ja jestem bardzo zadowolona, że Ada śpi do 4-ej rano tylko chodzi o to, że ja ją wybudzam o tej 4-ej i właśnie się zastanawiam ile by wytrzymała jakbym jej nie wybudzała? Czy wytrzymałaby całą noc bez jedzenia? Tylko nie mam sumienia tego sprawdzić.
Ja jem nabiał a dzisiaj zjadłam nawet mandarynkę i zobaczymy czy czasami nie uczuli to Ady. Do tej pory z owoców to jadłam głównie banany, jabłka i gruszki.

Odnośnik do komentarza

Nikusia Ada super śpi...Franek nie ma szans by tyle wytrzymał bez jedzenia jak juz pośpi troszkę dłużej to tak śmiesznie "dopada " się do cycka jak by z tydzień nie jadł :D

MAłaMi jeśli chodzi o kupki to u nas są nadal takie same jak były musztardkowe z grudkami:)
Nabiał jem :)
zjadłam tęż mandarynki i pomarańcze na szczęście nic Frankowi po nich nie jest :)))
MałaMi jakiś czas temu pisałyśmy o siusiakach powiedz mi dowiadywałaś się u pediatry coś w tym temacie? jak czyścić itp?

Co do słodyczy to już pisałam jakiś czas temu jem jak oszalała:||| szczególnie ciasta :))) Ile ważę nie mam pojęcia :P spodnie mi spadają z tyłka więc na pewno mniej niż przed ciążą :))) więc pozwalam sobie na więcej słodyczy :D

Sowka Staś pięknie Ci przybiera. Franek też miał taką wagę wyjściową ze szpitala:) teraz waży około 5kg:)

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny pomocy. Od 2 dni mam odloty z powodu niskiego cukru. Zjem śniadanie i po godzinie, półtorej cukier mam na poziomie 50-58. Nawet w ciąży tak nie miałam. A diabetolog nie ma umowy podpisanej. Mam w piątek iść na oddział to zobaczy.
Wczoraj próbowałam zgasić światło na noc i kiepsko to się skończyło. Nadia zjadła, usnęla, zgasiłam światło i po kwadransie płacz. Póki uspokoiła się i zasnęła to minęła 23. A dzisiaj przez cały dzień odzyskała. Ciekawe jaka będzie noc.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usadf9h5fcv095m.png

Odnośnik do komentarza

Aga nawet nie wiem co Tobie poradzić z tym cukrem. Ja nie mierzę go w ogóle i teraz mam wyrzuty sumienia, że tak to lekceważę- w końcu chodzi o moje zdrowie.
Co do światła to my od narodzin Ady śpimy z włączoną lampką. Jakoś tak się przyzwyczaiłam, że w każdym momemcie mogę na nią spojrzeć.
Dziewczyny ja dzisiaj rano chciałam zrobić eksperyment i czekałam aż Ada sama się obudzi. Jednak nie zapowiadało się na to więc przed 5-tą ją sama obudziłam. Była tak głodna, że nie mogła dobrze się najeść, nałykała się powietrza, szarpała się. Jednak mimo tego, że sama śpi była przyzwyczajona, że mama wybudza ok. 4-ej.
A jak tam u Was dziewczyny minęła noc?

Odnośnik do komentarza

Hej kochane.
U mnie powtorka z rozrywki wczoraj byla, cos sie malemu poprzestawialo... zasnal okolo 23 i to tyle gimnastykowania przy nim bylo, dopiero w lezaczku sie uspokajal:/
Jaaa mam kolezanke ktora rodzila tydz przede mna i poprosilam zeby ona zapytala sie poloznej o tego siusiaka bo ja ze swoja kontaktu nie mam i jej powiedIala zebh narazie nic z nim nie robic bo moznq tylko uszkodzic...
Agaa rzeczywiscie dziwna rzecz z tym cukrem. A zle sie przy tym czulas?? Ja tez nie mierze cukru wogole, nawet krzywej jeszcze ni zrobilam....
Nikusia, czyli Ada by spala i spala hehe a potem problem z jedzeniem bo tak jak mowisz nalyka sie, lapczliwie i potem problem z brzuszkiem moze byc...
A ja wsrqlam z bolem gardla... jeden migdal mam tak duzy ze zakrywa prawie wszystko... eh. I nie wiem skad sie zarazilam..
Dziewczyny mam problem bo moj maly ma ciagle zacisniete piastki i glowe w jedna strone... na forum wrzesnioweczek przeczytalam zeby zwrocic uwage czy nogi za tym nie ida, tzn jak klade malego na brzuchu to czy nie wychodzi litera C, i yo jeszcze jaka wyrazna ta lietra:/ kurcze nie wiem czy sie bac czy co...

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :))) w końcu mam chwilkę aby napisać :) od rana biegam po sklepach, cukierniach itp:)
Dziewczyny równe 7 lat temu o tej godzinie leżałam na porodówce i cieszyłam się z narodzin córki :D i kiedy to zleciało?!

Agaa ja nie mam pojęcia co z tymi cukrami...podziwiam Cie, że nadal kontrolujesz...i powiem Ci, że zmotywowałaś mnie aby w końcu się wybrać na badanie :|
Nikusia jejku Twoja Adunia to aniołek do spania :))) My nockę mieliśmy bez zmian...:)
MałaMi kuruj się i uważaj na siebie...aby Cie bardziej nie rozłożyło ;/ Jeśli chodzi o tą litere C to ja pierwsze słyszę nikt mi nigdy o tym nie mówił...Ale jak zapisałaś się do lekarza to dobrze wypytaj o wszystko dokładnie. Podziel się później wiadomościami bo i ja z chęcią się dowiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Jaaa wszystkiego najlepszego dla córki, dużo zdrówka i samych radości :)
MałaMi to naprawdę zastanawiające co napisałaś. Ada też odwraca głowę tylko w jedną stronę ale nóżki trzyma normalnie. Jestem ciekawa co na to powie lekarz.
Odnośnie szczepienia i skutków ubocznych to dzisiaj troche o tym czytałam. I tak np. po rotarixe dzieci często mają problem z jedzeniem: szarpią się, rzucają, dosłownie jakbym widziała Ade. Wcześniej jednak nie łączyłam tego ze szczepieniami a może to w tym należy upatrywać zmiany zachowania??

Odnośnik do komentarza

Nikusia i ja wlasnie wyczytalam ze ta asymetria moz3 byc po szczepionkach, wczesniej Filip tego nie mial.. omg
Dziewczyny malu dzisiaj w dzien wyprawial to co w nocu od kilki dni, nie chce jesc cyca, placze, zanosi sie, wiszczy i nie je bo nic nie leci.. dzisiaj calu dzien laktatorem z obu piersi sciagnelam niecale 30ml dalam mu to jadl az oczy czerwone i jak sie skonczylo to znowu w placz i cycek nie... eh masakra
Do tego jeszcz3 moje gardlo, wody nawet nie dal rady pic,
Zrezygnowalam z nabialu bo muslalam ze maly od tego kolii ma i wychodzi- zeby bola masakryczni3, a nigdy nie bolaly, nie mialam problemu z zebami, kosci w dloniach i nogach tak bola ze utrzymac szklanki nie moge..
Wszystko mi sie nawarstwilo, mam strasznego dola:(

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

MałaMi wierzę, że nie jest Tobie łatwo tym bardziej jak do zmartwień z Fifim doszła jeszcze Twoja choroba. Mnie też często boli gardło, ja zazwyczaj biorę wówczas te tabletki dla kobiet w ciąży i matek karmiących.
Co do ściągania mleka to laktator nie jest nigdy żadną wyrocznią. To, że nie możesz dużo ściągnąć mleka nie oznacza, że go nie masz. Spokojnie, przystawiaj ile możesz. Ja też kilka dni temu miałam mniej mleka, zresztą i teraz zauważyłam, że nie leci od razu tylko Ada musi trochę possać żeby zaczęło płynąć.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynu,
Filip podtrzymal wczoraj trzydniowa tradycje i znowu pozno zasnal.. a u mnie wczoraj zalamka, normalnie plakala, caly wieczor; (
Zaczelam pic taki proszek na laktacje, tzn wczoraj wieczorem wypilam pierwszy raz, bo herbatki nic juz nie pomagaja i malu w nocy jak sie przyssal do piersi to ssal moze 45min.. a ja nie przyzwyczajona do tak dlugiego jedzenia, bo najdluzej on jadl moze z 6min. I bardzo sie ciesze bo to znaczylo, ze mam pokarm i ze maly sie najadl. Wiec wstalam juz z lepszym humorem... ale ide robic sniadanie mezowi przed praca, wlaczam czajnik a tak czajnik sie zpsol... masakra. Ja sobie nie wyo razam dnia bez herbaty... dziennie pije ze 3. Musze isc kupic jakis czajnik.
Przepraszam dziewczyny ze wam smece;/
A co u was kochane, jak minela nocka?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
MałaMi faktycznie trochę się Tobie nazbierało w ostatnim czasie. Mam nadzieję, że dzisiejsza wizyta u lekarza Ciebie uspokoi. A spokojna mama to spokojne i zadowolone dziecko i tym samym i może mleczko poleci w większej ilośc :) Ehhh życzę Tobie utrzymania jak najdłużej laktacji bo nie ma dla dziecka nic cenniejszego niż mleko matki.
Ja już myślałam, że może też mam mniej mleka bo kiedyś Ada ssała bardzo długo a teraz może 5-10 min maksymalnie przy czym szarpie się niemiłosiernie. Ssie, puszcza, ssie, puszcza, wygina się dosłownie jakaś szopka. Czasami sprawdzam i jak naduszę to mleko leci więc nie wiem skąd u niej to zachowanie?
U nas nocka standardowa choć Ada w środy zasypia później bo ok. 22:40. Jest to jedyny dzień w tygodniu gdzie ja dłużej oglądam tv bo leci Azja eksspres i nie ma mnie w sypialni i ona chyba to wyczuwa. Niby ją kładę spać tak jak zwykle przed 22-gą jednak ona się wybudza co chwilę i nie chce spać. Dziwne to jest :)

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny od wczoraj próbuję napisać i ciągle coś nie tak ze strona;/...mam nadzieje, że teraz sie uda :|...więc teraz już w skrócie.
Nikusia dziękuję za życzenia w imieniu córki i swoim :))
MałaMi Kochana nazbierało Ci się wszystkiego i nie dziwię się, że masz doła :/ MAm nadzieje, że dzisiaj będzie już lepiej ze wszystkim ...w szczególności z Filipkiem i karmieniem :*:*

ahhhh wczoraj tak się rozpisałam i nic nie ma :(;;/

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

Lekarza mamy na 16.10 maly wlasnie zasnal. Dzisiaj jadl tylko dwa razy; ( bylam kupic mu jakis kombinezonik na zime bo normalnie te dwa co mam za male juz sa... ledwo nakladam.. mam gosci dzisiaj, wlasnie skonczylam robic jedno danie i przerwe zrobilam bo kregoslup az strzela tak boli, i zaraz drugie danie musze zrobic..
Musze malego przed lekarzem nakarmic.. wstyd mi isc z taka duza kartka o co zapytac, ale nie mam wyjscia, jak nie wezme to zapomne polowe rzeczy.zaczelam jesc nabial, bo strasznie to na moim zdrowiu sie odbija... ;(
Jeszcze syf w chacie:/ dziewczynu dziekuje wam;* mam komu sie wygadac..
Nikusia tak mysle ze wlasnie mi powie ze dziecko male i wszystko dopiero sie formuje ble ble ble... i nie wezmi3 na powaznie niektorych objawow..

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Wiec juz jestem po... eh
Dostalismy skierowanie na rehabilitacje.. bo maly glowke w jedna strone ma...musimy cwiczyc
Jaaaa sciagaj malemu napletek!!!! Moj maly ma zrosniety, bo nie mialam pomocy od tej glupiej poloznej i nie wiedzialam co robic... dostalam masc, jak nie pomoze w ciagu tygodnia, beda hirurgicznie nacinac...
Ja mam angine ropna.. kazala brac antybityk ale mowila ze maly moze nie chciec mleka jesc, ale jak nie wezme to sepsa moze sie wdac.... normalnie wymiekam

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

MałaMi ...Jak dobrze, że Ty poszłaś do lekarza :| Dobrze, że w miarę szybko wszystko wykryli i u Filipka i u Ciebie ...Teraz będzie już tylko lepiej :)))
Ale powiem Ci,że z tą anginą i sepsą po prostu przerażające :|
czyli masz brać antybiotyk i karmić piersią?
I Filipek z napletkiem oby mu maść pomogła :(
Powiem Ci ,że ostatnio jak byłam u lekarza z Frankiem Ona mu sprawdzała siusiaka mówiła, że wszystko w porządku kazała też ściągać napletek i czyścić itp. Dlatego pytałam jak to u Ciebie ...bo ja w sumie się bałam ale zaczęłam robić tak jak kazała.
Muszę bardziej przyjrzeć się i układanej główce Franka...jak będę u lekarza to zapytam jak to jest u niego...
Przeraziłaś mnie tym wszystkim ...

Uważajcie na siebie ...i Ty Kochana koniecznie się porządnie wylecz z tego cholerstwa;/;/;/

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkk3e5e6k5bbq5m.png

Odnośnik do komentarza

O kurczę MałaMi to niezbyt dobre wieści... Szczerzę mówiąc sądziłam, że nie będzie aż tak źle. Teraz zaczęłam się martwić bo Ada też trzyma głowę tylko w jedną stronę... Może też powinnam wybrać się do lekarza.
Brak słów na tą Twoją położoną.... nic nie pomogła, nie poradziła a teraz są efekty.
Dużo zdrówka Wam życzę :) mam nadzieję, że szybko wrócisz do dobrej formy bo to co dzisiaj usłyszałaś u lekarza brzmi groźnie. Bierz Kochana lekarstwa i kuruj się!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...