Skocz do zawartości
Forum

Rozmowa z wychowawczynią w przedszkolu


Ulla

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny mam mały problem bo moje dziecko nie należy do najłatwiejszych o czym na początku informowałam i nietety od tygodnia mam tak że dziecko jest po wyjściu z przedszkola nakręcone, bijąc w szatni tatę zanim się ubierze. Ponadto bardzo widać po nim że jest bardzo pobudzony. Problem jest też w tym, że Miko ciągle mówi że miał dostać czarny medal a bardzo by chciał żółty dostać. My z mężem jesteśmy na takim etapie, że czujemy ciągle presję co to dzisiaj się dowiemy. W piątek mąż podpisywał już uwagę w dzienniku, dowiedział się, że Miko jest zagrożeniem dla innych dzieci. Dzieci nierzadko rano mają puszczany TV, moje dziecko uspokaja się przy pracach plastycznych, puzzlach to puzzli w grupie nie mają. Co ważne teraz zostawiłam dziecko w domu - walczymy z niedosypianiem rannym ale zmiana czasu i problemy, poza tym młody odmawia spania w dzień i dodatkowo bywa poddenerwowany. Ale ogólnie przesypia całą noc do tej maks póki co 5. Ja mam do was pytanie mamy, jak wy przeprowadzałyście rozmowę z wychowawczyniami jeżeli wam się ich postępowanie nie podobało? Możecie mi podpowiedzieć!

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

No dobra- ale co chcesz osiągnąć tą rozmową? Bo wiadomo, że grupa się nie dostosuje do Twojego dziecka, bo nie ma takiej opcji. W zasadzie nie napisałaś co CI się nie podoba w zachowaniu wychowawczyń. Warto zapytać wprost jak się dziecko zachowuje a jak się zachowuje grupa. Będziesz miała obraz co trzeba zmienić w zachowaniu dziecka, i o co można prosić wychowawczynie. grupa się nie podłoży bo zaraz się okaże że inne dziecko lubi jeść inaczej niż w przedszkolu, a jeszcze inne inaczej spać - rozumiesz o co chodzi-nie? z doświadczenia wiem że niestety to jednostka musi się zmienić.

http://davm.daisypath.com/FUImp1.pnghttp://lpmf.lilypie.com/gFDDp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223982.png
http://lbyf.lilypie.com/FTMSp2.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/018/018223980.png?8870
http://pl.lennylamb.com/sliders/show/1_2009_7_27_slider.jpg

Odnośnik do komentarza

Myślę, że warto porozmawiać, dowiedzieć się o co chodzi z tym zagrożeniem dla innych. Moja córka też była problematyczna, myśleli że ma ADHD, byłam nawet proszona o konsultacje z psychologiem. Jeżeli wykaże się chęć współpracy, to mam nadzieje że te niemiłe panie zaczną trochę inaczej podchodzić do dziecka. Pewnie nie maja pomysłu jak ugryźć temat, może spróbuj zasugerować coś co przynosi w domu efekt. Ja pamiętam ze moja córka dopiero w dni wolne od szkoły/przedszkola dawała nam w kość- nie miała się gdzie wyżyć. Powodzenia w rozmowie.

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

kochane dzięki za interwencję i wypowiedzi ale w emocjach pisałam i mało składnie - ogólnie jestem już po rozmowie z nimi dowiedziałam się że Miko należy do dzieci które nie chcą pań słuchać i jest dzieckiem wymagającym nauki stosowania hamulców bo sam tego nie umie robić. Ogólnie rozmowa przeszła pozytywnie, panie zadeklarowały się nie informować nas o złym zachowaniu Mikiego bo muszą znaleźć na niego sposób, poza tym ja zadeklarowałam że będę z nim chodzć 2 razy w tygodniu na basen by rozładowywać emocje i zobaczymy co będzie

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ulla fajnie,że znalazłaś dobry kontakt w paniami z przedszkola.To bardzo ważne jak chce sie wypracować wspólny front w postępowaniu z trudnym dzieckiem
mam nadzieję,że będzie coraz lepiej.pisałaś już o nowym planie postępowania z synkiem,który wdrażasz wraz z mężem ....basen też na pewno będzie dla synka i atrakcją i rozładuje mu energię
życzę Wam bardzo mocno -powodzenie w pracy nad synkiem
myślę,że wspólna praca Was rodziców i pan z przedszkola nauczą syna pewnych zachowań obowiązujących w grupie i panowania nad emocjami

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

Ulla a próbowałaś podpytać Mikołaja jak mu się w ogóle podoba w przedszkolu, co robią, czy się nie nudzi. Moim zdaniem to jest tak: bije tatę - normalna reakcja dziecka stęsknionego. TV w przedszkolu to dla mnie jakiś kosmos - co robią w tym czasie panie przedszkolanki? Sorry, ale moim zdaniem Miki w przedszkolu się po prostu nudzi, bo pół dnia oglądają bajki i dlatego jest taki nakręcony. Przecież to nie jest jego pierwszy rok w przedszkolu. Wcześniej się tak nie zachowywał. Jeśli dobrze pamiętam to zmieniliście przedszkole - może to Mikiego reakcja na zmianę?

Odnośnik do komentarza

marzen@ i tu masz dużo racji którą ja zaobserwowałam, moje dziecko zwyczajnie się tam nudzi jest puszczony samopas i ma się bawić a mało co z nimi robią, mam podejrzenie że od 8 do 13 wyrabiają podstawę programową i nic poza tym. Tak młody był już rok w przedszkolu i co dziwne początki były nieco podobne ale pani poradziły sobie. Tutaj nie wiem jak będzie bo problemy z jego zachowaniem zaczęły się po miesiącu, czyli jak zaobserwował co może robić. Mimo że informowałam o trudnym jego zachowaniu i że to mądry chłopak i zobaczy co może sobie pozwolić to szybko zniszczy to co piękne. Niestety tutaj mało co tańczą, mało co on się bawi w przedszkole mimo że go zagaduję. Przykre to. Ale cóż na razie zostawiam go i zobaczymy jak sytuacja się powtarzać będzie to niestety trzeba będzie poszukać innego rozwiązania.

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ulla
moje dziecko zwyczajnie się tam nudzi jest puszczony samopas i ma się bawić a mało co z nimi robią, mam podejrzenie że od 8 do 13 wyrabiają podstawę programową i nic poza tym.

I tu jest pies pogrzebany, niestety, obawiam się, że pań nie zmienisz. Po prostu im się nie chce, robią ile muszą. Ja w swoim dzieciństwie zaliczyłam 4 przedszkola i bywało różnie. Może uda się zasugerować jakoś delikatnie paniom, czy porozmawiać z dyrektorką, żeby czas dzieciom bardziej wypełniały. No i to tv to jakaś pomyłka w ogóle. W przyszłym roku szkolnym pewnie Miki pójdzie do innej grupy, może tam lepsze panie, bardziej chętne do pracy? Bo jeśli całe przedszkole takie "niepozbierane" to warto rozważyć zmianę przedszkola, póki początek roku i młody jeszcze nieprzyzwyczajony.

Odnośnik do komentarza

U mojej córki w przedszkolu też było tv- stosowano to jako formę wyciszenia. Była też godzina na leżakowanie ( dość dawno to było więc nie mogę sobie przypomnieć czy to czasem nie była ta sama godzina co tv). Kojarzę tylko że dzieci niektóre spały, a niektóre niekoniecznie i był problem że trochę przeszkadzały śpiącym.
Ulla dobrze że panie przedszkolanki są chętne do współpracy i się nie obraziły :)
I pomysł z basenem dobry- dziecko musi się "wyżyć".

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

gosiazar
Moja opinia taka jak dziewczyn plan masz dobry ale mnie jeden szczegół zainteresował - tv w przedszkolu - u mojego synka też jest i też rano oglądają bajki (zresztą z bardzo bliska). Czy to taki standard że w przedszkolu jest telewizja??

TV w przedszkolu nie jest standardem. Są przedszkola zarówno z telewizorem jak i bez niego. Dzieciom w tym czasie mogą być puszczane np. bajki z płyty lub czytane przez panie. Alternatyw wbrew pozorom jest sporo. :)

Odnośnik do komentarza

chciałam ci jeszcze napisać że rozumiem co czujesz jak wchodzicie do przedszkola i słyszycie o kolejnych ekscesach związanych z synem. ja mam brata 17lat młodszego ze stwierdzonym adhd panie go bardzo nie lubiły (nie miały też żadnego pomysłu jak z nim postępować) jak szłam odebrać go ze szkoły już wyobrażałam sobie co
znów działo się w szkole:36_2_13:. i znów litania czasem zniechęcona pytałam a czy brat zrobił choć jedną rzecz dziś na plus i cisza nic nie potrafiły sobie przypomnieć.

Odnośnik do komentarza

paczanga
chciałam ci jeszcze napisać że rozumiem co czujesz jak wchodzicie do przedszkola i słyszycie o kolejnych ekscesach związanych z synem. ja mam brata 17lat młodszego ze stwierdzonym adhd panie go bardzo nie lubiły (nie miały też żadnego pomysłu jak z nim postępować) jak szłam odebrać go ze szkoły już wyobrażałam sobie co
znów działo się w szkole:36_2_13:. i znów litania czasem zniechęcona pytałam a czy brat zrobił choć jedną rzecz dziś na plus i cisza nic nie potrafiły sobie przypomnieć.

no właśnie ale teraz ja odpuściłam nie pytam dziecka o przedszkole, chce to mówi, panie też mają nakaz nie informowania nas o jego zachowaniu bo to ich problem nie nasz, i póki co przez 3 dni spokój no bo młody choruje teraz, jednak co zauważyłam młody bardzo płacze jak ma iść, twierdzi że nie lubi tam chodzić i chce zostać cały czas ze mną

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq3e5en5kuzrs6.png

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvz3e5eqgubclqa.png

Odnośnik do komentarza

Ulla, rozumiem Twojego Mika, że tak się zachowuję, jak mój tymek ogląda tv, to wyciszenie jest w czasie oglądania, a potem daje upust zgromadzonej w tym czasie energii ze zdwojoną mocą.... Poza tym jak piszesz, że Panie nie proponuja mu nic interesującego, żeby zając mu rączki, to nic dziwnego, że tak reaguje. na dodatek jak mówi że nie lubi chodzić do p-la - być może nie lubi tych pań, bo się go tylko czepiaja i jeszcze bardziej robi im na złość...
Pamiętam swoe przedszkole z perspektywy kąta, juz miałam tam swoje krzesełko i pamietam jak w tym kącie moja nienawiść do pani rosla i jak tylko wyszłam to robiłam cos, żeby wkurzyć znienawidzoną pania i do kąta znowu wrócic.
I nie byłam bardzo niegrzecznym dzieckiem w domu podobno;)
A w szkole to juz aniołek byłam;)

więc dużo zalezy od pań;)

Aaaa i sama jestem przedszkolanką i jakbym wpadła na pomysł z telewizorem, to dyrka by mnie z pracy wywaliła, serio::):

Nie wiem czy masz taka mozliwość zmiany przedszkola?

A może kup im te puzzle :Oczko:

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

paczanga
dla mnie ten telewizor w przedszkolu to pierwszy sygnał że coś jest nie halo:36_2_39: sama nie mam tv w domu i nie wyobrażam sobie żeby moja córa miała w przeszkolu które ma ją uczyc.

Ja osobiście nie mam aż takiego ciśnienia na ten telewizor w przedszkolach.
I w przedszkolu jest czas na naukę i czas na zabawę. U Kuby Tv jest włączany raz na parę dni, w inne dni pani im coś czyta bądź opowiada. Nie przeszkadza mi, że dziecko przez te 15-20 minut raz na jakiś czas poogląda bajkę. Bo przecież w domu też się mu czasem włączy.

Odnośnik do komentarza

Daff, ale dzieci są rózne, a jesli po czasie ogladania Panie nie dadzą dzieciom czegos konkretnego do roboty, to dzieciaki szaleja, nie każde dziecko potrafi sobie znaleźć cos "do roboty" mając tak szeroki wybór zabawek, dla niektórych dzieci to chaos. plus ta nagromadzona energia;)

Raz na parę dni, to myslę, ze to nie wiele, nie wiem dokladnie ile czasu u Ulli w p-lu dzieci spędzaja przed telewizorem...
Może sama w głowie sobie ułozyłam, że więcej:Oczko:

http://lbdf.lilypie.com/zF4dp1.png

http://lb2m.lilypie.com/rqmhp1.png http://lb4m.lilypie.com/Qkwup1.png

Odnośnik do komentarza

iwonek
Daff, ale dzieci są rózne, a jesli po czasie ogladania Panie nie dadzą dzieciom czegos konkretnego do roboty, to dzieciaki szaleja, nie każde dziecko potrafi sobie znaleźć cos "do roboty" mając tak szeroki wybór zabawek, dla niektórych dzieci to chaos. plus ta nagromadzona energia;)

Raz na parę dni, to myslę, ze to nie wiele, nie wiem dokladnie ile czasu u Ulli w p-lu dzieci spędzaja przed telewizorem...
Może sama w głowie sobie ułozyłam, że więcej:Oczko:

Iwonek ja w mojej wypowiedzi odniosłam się do samego TV, które zostało tu strasznie zdemonizowane, a podejrzewam, że nie ma rodzica, które w domu by dziecku bajki nie włączyło :) Czasem na zdecydowanie dłuższy czas niż w przedszkolu :)

Co do organizacji czasu, to jak najbardziej się z Tobą zgadzam. Dzieciaki nie powinny być zostawiane same sobie. Czas na zabawki jak najbardziej, bo niektóre maluchy pieknie się sobą zajmą, ale na pewno dodatkowy nadzór nad tymi bardziej energicznymi i potrzebującymi dodatkowych bodźców :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...