Skocz do zawartości
Forum

Nie tylko o aborcji... dyskusje


agusia20112

Rekomendowane odpowiedzi

Italy
i wiecie co wam jeszcze powiem...ze ja to taka dziwna jestem....bo czasami mi jednak brakuje tego...tego czegos....tego chodzenia do kosciola...modlenia sie ...tego bezpieczenstwa w srodku...uczucia ze jest ktos gdzies....ze jest cos pozniej....
szkoda tylko ze nie ma takiej religii ktora by do mnie pasowala...

Ehhh kochana.. psychologia na to - lęk. Mówię serio, bez oceny i złośliwości. Tak po prostu jest. Ateizm ma ta wadę, że trzeba zaakceptować nieuchronne.

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Italy
i wiecie co wam jeszcze powiem...ze ja to taka dziwna jestem....bo czasami mi jednak brakuje tego...tego czegos....tego chodzenia do kosciola...modlenia sie ...tego bezpieczenstwa w srodku...uczucia ze jest ktos gdzies....ze jest cos pozniej....
szkoda tylko ze nie ma takiej religii ktora by do mnie pasowala...

eee to żadna z Ciebie ateistka. Po prostu zagubiona dusza pragąca wiary. Czyli jak kilka z nas tutaj :)

no wlasnie....:smile_move: chociaz tak nie do konca....:sofunny: a sama nie wiem...
nie wierze w Boga i zycie po zyciu....ale chciala bym sie mylic:sofunny:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Italy
curry

Niekoniecznie :) Ja się nie doszukuję innych podtekstów. Po prostu się zastanawiam nad tym i też sądzę, że jest to chęć szerzenia wiary ale dla mnie w trochę manipulatorski sposób.

no i wlasnie dlatego wlasnie ja jestem ateistka:smile_move: bo jak dla mnie to oni wszyscy w jakis tam sposob manipuluja ludzmi....:smile_move:

no i po co zaczynałaś temat :D teraz musze zapytać :P

a obchodzisz święta Bożego Narodzenia? Święcisz koszyk?

Iszmaona powiem Ci, że ja też jestem z religią nieco na bakier, chociaż ateistką absolutnie bym się nie nazwała, już raczej bliżej mi do agnostyka, ale święta to dla mnie tradycja. Cały rok czekam na nie, bo wreszcie jest okazja, żeby się z całą rodziną spotkać w takiej spokojnej atmosferze :) Zresztą u mnie w domu święta zawsze były w wersji świeckiej, bez czytania pisma św, bez kolęd. Jak u M. mojego jesteśmy, to już zupełnie inaczej...

Odnośnik do komentarza

curry
Yvone
ja taka średnia z angielskiego jestem, ale tyle o ile zrozumiałam;)
taki coming out chrześcijan;)
Ani mnie to nie zachęca ani nie przeszkadza, że ktoś coś takiego umieszcza na tablicy na fb. żeby tylko jeszcze za tym szło świadectwo życia to super. żeby miłość do Boga i wyznanie,że Jezus jest moim Panem nie ograniczało się tylko to wstawianie tego typu tekstów na fb;)

A takie namawianie... "jeśli kochasz Boga to wstaw to na swoją tablicę" - co sądzisz? To jest ok?

widzę, że Bóg na fb zawitał :noooo:

Daffodil
Cześć dziewczęta poniedziałkowo.

Ale z Was gaduły :) Poczytałam co nieco, ale po weekendzie za duże zaległości, więc jeszcze wrócę później do tego jak się z pracą ogarnę :)

Co do Owsiaka i orkiestry, to ja w oczernianiu niestety widzę dużą rolę moherowych babci i części księży. Dla nich to konkurencja dla Caritasu i nieważne, że coś dobrego dla ludzi robi, ważne, że oni mniej pieniędzy zgarną.
Ostatnio się przyczepiali do tego, że Owsiak powiedział, że popiera eutanazję... No i już w co niektórych kościołach gadanie, żeby mordercom pieniędzy nie dawać :glass: :glass: A co mają osobiste zapatrywania Owsiaka do orkiestry? Przecież te pieniądze nie są na odłączanie chorych od aparatury wydawane :/
Czasem mi ręce opadają na to wszystko.

mnie też :kiepsko:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Daffodil
iszmaona
Italy

no i wlasnie dlatego wlasnie ja jestem ateistka:smile_move: bo jak dla mnie to oni wszyscy w jakis tam sposob manipuluja ludzmi....:smile_move:

no i po co zaczynałaś temat :D teraz musze zapytać :P

a obchodzisz święta Bożego Narodzenia? Święcisz koszyk?

Iszmaona powiem Ci, że ja też jestem z religią nieco na bakier, chociaż ateistką absolutnie bym się nie nazwała, już raczej bliżej mi do agnostyka, ale święta to dla mnie tradycja. Cały rok czekam na nie, bo wreszcie jest okazja, żeby się z całą rodziną spotkać w takiej spokojnej atmosferze :) Zresztą u mnie w domu święta zawsze były w wersji świeckiej, bez czytania pisma św, bez kolęd. Jak u M. mojego jesteśmy, to już zupełnie inaczej...

jak najbardziej rozumiem takie postępowanie, bo samej jest mi blisko do niego. Czepiam się jedynie określenia "ateizm", który wyklucza wiarę w jakiejkolwiek formie, jak równiez to o czym Curry wspomniała strach przed tym, że nic nas nie czeka po drugiej stronie. Podejrzewam, że pojęcie "druga strona" również nie istnieje w sowniku ateisty ;)

Odnośnik do komentarza

iszmaona
Daffodil
iszmaona

no i po co zaczynałaś temat :D teraz musze zapytać :P

a obchodzisz święta Bożego Narodzenia? Święcisz koszyk?

Iszmaona powiem Ci, że ja też jestem z religią nieco na bakier, chociaż ateistką absolutnie bym się nie nazwała, już raczej bliżej mi do agnostyka, ale święta to dla mnie tradycja. Cały rok czekam na nie, bo wreszcie jest okazja, żeby się z całą rodziną spotkać w takiej spokojnej atmosferze :) Zresztą u mnie w domu święta zawsze były w wersji świeckiej, bez czytania pisma św, bez kolęd. Jak u M. mojego jesteśmy, to już zupełnie inaczej...

jak najbardziej rozumiem takie postępowanie, bo samej jest mi blisko do niego. Czepiam się jedynie określenia "ateizm", który wyklucza wiarę w jakiejkolwiek formie, jak równiez to o czym Curry wspomniała strach przed tym, że nic nas nie czeka po drugiej stronie. Podejrzewam, że pojęcie "druga strona" również nie istnieje w sowniku ateisty ;)

a brakuje ci tego "Boga" w zyciu...:hmm: tej wiary...i tego wszystkiego...

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Italy
Daffodil
Italy zdrówka dla Melki.

Daff a tak z innej beczki...bo ty duzo czytasz...:smile_move:

czytalas Greya?

wogole wy wszystkie dziewczeta....:smile_move:czytalyscie?

Czytałam pierwszą część,druga leży i jeszcze nie tknięta a 3 jeszcze nie mam,pierwsza część mi nie podeszła jak dla mnie po tej części mogę powiedzieć że książka jest przereklamowana,no ale podobno 2 i 3cz jest lepsza zobaczymy.

Witam :)

Odnośnik do komentarza

Italy
iszmaona
Daffodil

Iszmaona powiem Ci, że ja też jestem z religią nieco na bakier, chociaż ateistką absolutnie bym się nie nazwała, już raczej bliżej mi do agnostyka, ale święta to dla mnie tradycja. Cały rok czekam na nie, bo wreszcie jest okazja, żeby się z całą rodziną spotkać w takiej spokojnej atmosferze :) Zresztą u mnie w domu święta zawsze były w wersji świeckiej, bez czytania pisma św, bez kolęd. Jak u M. mojego jesteśmy, to już zupełnie inaczej...

jak najbardziej rozumiem takie postępowanie, bo samej jest mi blisko do niego. Czepiam się jedynie określenia "ateizm", który wyklucza wiarę w jakiejkolwiek formie, jak równiez to o czym Curry wspomniała strach przed tym, że nic nas nie czeka po drugiej stronie. Podejrzewam, że pojęcie "druga strona" również nie istnieje w sowniku ateisty ;)

a brakuje ci tego "Boga" w zyciu...:hmm: tej wiary...i tego wszystkiego...

mi na przykład samego Baga czasem brakuje....ale wiary i ustaleń katolicyzmu to nie

Joasia
http://s7.suwaczek.com/200905264565.png
Emilka
http://s4.suwaczek.com/200405064765.png

Odnośnik do komentarza

agusia20112
Italy
iszmaona

jak najbardziej rozumiem takie postępowanie, bo samej jest mi blisko do niego. Czepiam się jedynie określenia "ateizm", który wyklucza wiarę w jakiejkolwiek formie, jak równiez to o czym Curry wspomniała strach przed tym, że nic nas nie czeka po drugiej stronie. Podejrzewam, że pojęcie "druga strona" również nie istnieje w sowniku ateisty ;)

a brakuje ci tego "Boga" w zyciu...:hmm: tej wiary...i tego wszystkiego...

mi na przykład samego Baga czasem brakuje....ale wiary i ustaleń katolicyzmu to nie

no wlasnie...nie rozumiem czemu kosciol nie chce isc z postepem...swiat sie zmienia a kosciol stoi w miejscu...:36_19_1:

http://www.ticker.7910.org/as1cHhQ-O7-0010MDAwMTUwbHwyNTdkfE1lbGNpYSBpcw.gif

Odnośnik do komentarza

Italy

no wlasnie...nie rozumiem czemu kosciol nie chce isc z postepem...swiat sie zmienia a kosciol stoi w miejscu...:36_19_1:

myślę, że kościół idzie z postepem, przecież inaczej funkcjonuje niż w średniowieczu :hahaha:. Ale wiara polega własnie na pewnym podporządkowaniu się.

Odnośnik do komentarza

Italy
Daffodil
Italy zdrówka dla Melki.

Daff a tak z innej beczki...bo ty duzo czytasz...:smile_move:

czytalas Greya?

wogole wy wszystkie dziewczeta....:smile_move:czytalyscie?

Ja nie czytałam. Przyznam, że jakoś nie mam ciągotek do takiej lektury :)
Chociaż tyle osób zachęca, że nie wiem czy się nie skuszę przynajmniej na pierwszą część, tak z ciekawości :) Fran też zachęca, a jej ufam, przynajmniej jeśli o ksiązki chodzi :smile_move:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...