Skocz do zawartości
Forum

Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny :) czytam Was i czytam i postanowiłam się przyłaczyć.. Ja mam za sobą 7 miesięcy starań i mam nadzieje że tym razem się udało.wczoraj powinnam dostać @ i na razie cisza.. ( nie chce zapeszać) w sumie nie wiem co mysleć bo zazwyczaj powiększały mi sie piersi a teraz ich wielkość stoi w miejscu, na zapachy też nadzwyczajnie nie jestem uczulona ale czasem mam mdłości, to takie dziwne uczucie kiedy wszystko podchodzi do gardła ale się niechce wymiotować..poza tym jestem nieziemsko śpiąca, chodze i ziewam i czuję się bez sił i czuję bóle w podbrzuszu ale takie inny niz na @. Może sobie wmawiam, już sama nie wiem... no nic zaczekam do jutra i jeśli nic się nie wydarzy w ciągu nocy to zrobię test. mam nadzieję ze pojawią się upragnione II kreseczki. Z każdym miesiącem oczekiwań jest coraz gorzej, chociaż w ostatnim czasie stwierdziłam ze skoro sie bardzo chce i nie wychodzi to moze przestane sie tak spinac i sie uda.. mam nadzieje ze tak wlasnie jest. Trzymajcie kciuki :)

Odnośnik do komentarza

Filolka to mamy podobną sytuację, tylko że ja już ponad miesiąc temu poszłam z tym problemem. U mnie z owulacją okazał się problem. Raz jest, innym razem jej nie ma. Biorę aktualnie tabletki, mąż też przebadany. Przynajmniej wiem na czy stoję. Myślałam, że może za wcześnie na ginekologa, bo mówi się, że tak rok czasu powinno się popróbować, ale mi jakoś szkoda było czasu czekać. Hm tym bardziej jak 30 stka na karku :(

Odnośnik do komentarza

Edaf u mnie też były podobno problemy z owulacją. Co miesiąc lekarz kazał mi przychodzić na USG koło 10 dc żeby sprawdzić jak tam moje pęcherzyki. Czasami były , czasami były ale za małe, albo wcale... i tak w kółko. Brałam przez kilka lat tabletki anty , byłam bardzo szczupła. Przed zajściem w ciąże przytyłam 3 kg ( z 45 na 48 to było coś ). Troszkę lepiej się odżywiałam i zaczęłam brać tabletki Pregna Plus...No i zaszłam w ciąże :)

Odnośnik do komentarza

Wiem właśnie, lepiej wykluczyć wszystko a potem to już sie tylko starać, na pewno za którymś razem się uda ;) Lepiej by było się nie nakręcać ale łatwiej powiedzieć a gorzej wyrobić w sobie takie nastawienie. Tak bym już chciała taką mała fasolke ;)

Odnośnik do komentarza
Gość AndziaMama

Witajcie :-) Zaczęłam czytać wątek od poczatku bo przykuł moja uwagę podczas poszukiwań w Internecie wczesnych objawów ciąży. Obecnie czekam na testowanie...owulacje miałam w nocy z soboty na niedziele lub niedz. rano tj 9-10.08. Potwierdzone na usg...pęcherzyk byl i po podaniu zastrzyku pękł...lekarz zalecił test z krwi i na piatek, ale ja idę jutro i zobaczymy...stresa mam ogromnego!

Odnośnik do komentarza

Lekarka przepisywała mi jakieś hormony, ale po nich źle się czułam. Po pierwszych dostałam bolesnych krost ropnych na twarzy, szyi i dekolcie a po drugich chyba miałam potwornie bolesną miesiączkę. W końcu stwierdziłam, że mam dość i przestałam chodzić do ginekologa. Nie byłam prawie 2 lata. Po tym czasie i namowie przez mamę i męża zmieniłam lekarza. Ta nowa przepisała mi tą Pregne i nic więcej. No i już 15 tydzień :)
Tak sobie czasami mysle, że może w złe dni sie staraliśmy. W miesiącu kiedy zaszłam staralismy sie wczesniej...

Odnośnik do komentarza

Natusi nie poddawaj się,może powinnaś odpuścić i korzystać z przyjemności,wiesz że czasami jest tak że im bardziej chcemy tym mniej wychodzi, może pomoże jakas kolacja przy świecach,jakieś winko,może wspólna kąpiel :)
nie myśl czy to dni płodne czy nie ,po prostu dać się ponieść przyjemności :)
ja tak zrobiłam,odpuściłam i się udało, tobie tego też życzę.

Zuzanna jest już z nami :)

Odnośnik do komentarza

Natusi nie poddawaj się, kiedyś się musi udać. A z drugą połową radzę szczerze porozmawiać skoro masz wrażenie że Tobie zależy bardziej. Miałam podobnie na początku a potem po długiej rozmowie a raczej monologu z mojej strony okazało się że mój partner nie zdawał sobie sprawy z pewnych rzeczy bo jak stwierdził jest tylko facetem... ;) i od tamtej pory mam w nim ogromne wsparcie ;).....i powiem wam że u mnie nadal cisza więc czekamy dalej ;) od kilku dni boli mnie głowa, brzuszek coraz mniej, piersi mam odrobine wieksze ale nie bolą i nie czuje potrzeby jedzenia albo picia niektórych produktów.. Albo sobie wkręcam albo coś jest na rzeczy ;) no nic zobaczymy co dalej.

Odnośnik do komentarza

Natusi u mnie znowu było odwrotnie, to mojemu mężowi bardzo zależało na dzidzi. Ja nie czułam się gotowa, pomimo tego, że mam 27 lat i po ślubie jesteśmy 3 lata. Jakoś nie byłam pewna czy to ten czas. Później mój mąż troszkę odpuścił, bo widział, że ja nie do końca tego chcę. Wystarczyła szczera rozmowa o tym co ja czuję. Pomimo tego od czasu do czasu i tak się staraliśmy. Kiedy zaszłam w ciąże przez pierwsze tygodnie miałam doła...ryczałam... Nie potrafiłam się cieszyć :( Teraz jestem w 15 tc i dalej nie wierzę, że zaszłam. Z jednej strony się cieszę a z drugiem sama nie wiem...

Odnośnik do komentarza

Andzia powodzenia.
Natusi porozmawiaj z mezem.
Np my od razu po slubie nie chcielismy bo bylismy mlodzi ja 23 on 24. Zaczelismy starania prawie po 2 latach malzenstwa, ale maz do konca nie podchodzil do kazdego przytulania jako "robimy dziecko" dopiero w lutym tego roku zauwazyl ze jak to jest ze tyle czasu bez zabezpieczenia i nic nie zaskoczylo i wtedy w kwietniu pojawil sie nasz maly cud.
Jezeli chcesz odpuscic starania to nikt nie powinien Cie namawiac bo to jest Wasza decyzja.
Powodzenia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjqldrmcme.png
Aniołek 30.05.2014
Raduś Aniołek 08.07.2016

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...