Skocz do zawartości
Forum

Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?


Rekomendowane odpowiedzi

@ przyszła jak w zegarku. Niestety nie tym razem. byłam w listopadzie u ginekologa zbadał mnie wszystko według niego w porządku. Ribilyscie jeszcze jakieś dodatkowe badania żeby mieć pewność że możecie zajść w ciążę? Mam już 31 lat i nie ukrywam że im szybciej się uda tym lepiej.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mam problem. Od ponad roku z narzeczonym się nie zabezpieczamy.. Co jakiś czas robiłam testy owulacyjne i do tej pory wydawało mi się że znam już swój organizm a testy tylko to potwierdzamy. Od jakiegoś czasu blisko zbliżone go czasu robię testy owacyjne a tu nic.... Jakbym jej nie miała. Bardzo chciałabym być mama poradzcie mu jakie badania wykonac

Odnośnik do komentarza
Gość Mama Kacperka 10

Witajcie. O drugie dziecko staramy się już prawie rok. Przy pierwszym udało się po 7 cyklach. 26 stycznia powinnam dostać okres, ale nic na to nie wskazywało (wcześniej zawsze ból piersi). Na następny dzień pojawiło się typowe plamienie i już wiedziałam, że kolejny raz się nie udało... Ale plamienie mam do tej pory tj. już 4 dni, do południa jest bardziej brązowe a bliżej wieczoru delikatnie tylko zabarwione i zanika. Ból piersi też się pojawił i to mocny plus takie rozpieranie i ciągnięcie w pachwinach. Dziś popołudniu zrobiłam test i ukazała się druga blada kreska (taka jak przy pierwszej ciąży). Czy jest szansa, że się udało? Na wizytę u ginekologa chyba za szybko? Badania z krwi nigdy nie robiłam. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, dla mnie najlepszym sposobem na zajście bylo wyluzowania i spokój. Staraliśmy się od września, kiedy to usłyszałam, że mam mięśniaka w kiepskim miejscu i zaczyna się wyścig, gdy będzie rósł szanse na ciążę będą maleć. W tym samym czasie miala gorący okres w pracy, czasochłonny projekt, zmęczenie, nerwy, praca po 10h i nie wiadomo co dalej. Staraliśmy się tak do listopada i nic. Na początku grudnia pobrałam apkę na tel i wpisałam kilka dat poprzednich @, pojawił się kalendarz z dniami w których jest duże prawdopodobieństwo zajścia w ciążę, następna szansa dopiero po kolejnej @. Ostatnią @ mialam 15.12 wzięłam wolne do 6.01 i wyjechaliśmy świętować, stosując się do zaleceń aplikacji. Dużo odpoczywaliśmy, spędzaliśmy milo czas, chillowaliśmy. Pierwsza dziwna sytuacja była na początku stycznia, totanie odrzuciło mnie od iquosa, następna kiedy dorabiałam już 6 raz sałatkę jarzynową i jadlam ją 5 razy dziennie. Wtedy nadal nic nie wzbudzało moich podejrzeń. 13.01 mialam dostać @ bolał mnie brzuch i poersi jak zawsze przed, nic się nie wydarzyło, kolejny dzień nadal uczucie jak przed i nadal nic i kolejny dzień też nic. Test zrobilam 17.01 rano- 2 wyraźne kreski, 18.01 test z krwi potwierdził ciążę :) Tego samego dnia dostałam zapalenia pęcherza + antybiotyk. Do tej pory występują mdłości, ale wieczorne, okropny ból piersi- zwlaszcza rano, zachcianki głównie na bułki z serem i musztardę, odrzut od mięsa, poza tym zero senności, wręcz przeciwnie mam bardzo dużo energii. W sobotę wybieram się na wszystkie zalecane badania, a pierwsze usg czeka nas we wtorek 5.02 i nie możemy się doczekać :) powodzenia dziewczyny i malo stresu!!

Odnośnik do komentarza
Gość Kasia 00

Ja przed testowaniem miałam bardzo dziwne sny i nic więcej. Po teście pojawiły się pełne piersi i obfity śluz. Dla potwierdzenia co 2 dzień robiłam bete bo ciężko było uwierzyć że się w końcu udało

Odnośnik do komentarza
Gość MagdaDab

Dziewczyny, ja właśnie czekam do 16:00 na wyniki bety. Mam mega stresa! Z objawów to męcząca, uciążliwa zgaga, bóle brzucha jak na okres i straszne odbijanie po posiłkach. Dwa testy zrobione i na każdym blada kreska, chyba nie zwariowałam bo mój mąż też ją widział. Trzymajcie kciuki!

Odnośnik do komentarza
Gość Sisi 123

Witam mam takie pytanie. Wczoraj powinnam dostać miesiączki lecz nie dostałam w poniedziałek robiłam test ciążowy wyszedł negatywny. Mam sluz tzw. Plodny ból jajnika po prawej stronie i nie zapowiada się na kolejną miesiączke z reguły mam dwa objawy ból brzucha dzień przed miesiączka i bardzo twarde bolace piersi. Natomiast jedyne co mam to piersi zrobiły się jędrne i zauważyłam wczoraj mokra kropeczke na koszulce i odczuwam czasem właśnie związany z tym dyskomfort. Brodawki są bardzo Wrażliwe dodam że staramy się z mężem o dziecko wiec według terminu owulacji był stosunek według zaleceń co 48 h . Zastanawiam się czy powtórzyć jutro test ciążowy czy cos już powinien wykazać? Proszę o pomoc z góry dziekuje

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,

obecnie jestem w trakcie pierwszego cyklu z CLO. cykle nieregularne, planowana @ za 3 dni, jednak od jakiś 5 dni ciągłe kłucie w dole brzucha, bóle jak przed @ chociaż nigdy ich nie miałam, parcie na pęcherz, brzuch bardzo wzdęty piersi - wcześniej nawet dotknąć nie mogłam, teraz ból jakby zelżał. Podczas monitorowania cyklu ( USG w szpitalu) kochaliśmy się we wskazane dni przez lekarzy. Mój błąd zrobiłam test na 5 dni przed planowaną @ - wynik negatywny... jak myślicie czy jest szansa, że to ciąża czy tylko zmyłka organizmu???

Odnośnik do komentarza

Bibs,
Mam nadzieję, że tak będzie. Powtórzę jeszcze test w niedzielę, mam nadzieję, że coś pokaże... najgorsze to to, że nie mieszkam w PL i nie mogę sobie tutaj iść od tak zrobić Bety...

a objawy są bardzo mylące - czuję się jak bym miała przeziębienie, zimno mi cały czas, opryszczka wyskoczyła, rozdraznienie a teraz już nawet ból krzyży jak nigdy.

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny.
Pisałam tutaj kilka miesięcy temu, że wydawało mi się, że mogę być w ciąży. Oczywiście się wtedy nie udało i odłożyłam na 3 miesiace kolejne starania (z różnych przyczyn).
2 dni temu test superczuły pokazał 2 kreski. I powiem Wam, że objawy nie różnią sie tak bardzo od objawów nadchodzącej miesiączki. Podobne bóle w podbrzuszu, podobnie podwyższona temperatura, lekkie osłabienie. Dlatego nie nastawiałam się na pozytywny wynik. Teraz mam jeszcze zaparcia, piersi za to nie bolą. Szczerze to więcej objawów miałam te pare miesięcy temu, kiedy się nie udało.
Mi pomogło przede wszystkim nastawienie - czy wynik byłyby pozytywny, czy nie, miałam swoje plany i chciałam sie realizować :)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,
Ja się staram dopiero drugi cykl. Planowana @ ma być za 4 dni.
Na tę chwilę zero objawów. Więc dobrej myśli nie jestem. Choć czekam na upragnione pierwsze dziecko.
Zabawne jest to, że kiedyś myślałam że mogę zaplanować sobie termin porodu (miesiąc) a teraz chcę żeby nam się udało i było zdrowe!
Mininka też nie mieszkam w Polsce ale za dwa miechy zjeżdżam. Może dzidzia na to czeka. ;)
Co u Was dziewczyny?
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja też sobie wymyśliłam konkretne miesiace i tak z trgo nic nie wyszło bo w obie ciąże zaszłam wcześniej ;) w pierwszej zorientowałam się w 5+6 ponieważ objawy były identyczne jak przy cystach czynnościach które mi się robily praktycznie co mi iesiac z uwagi na niski progesteron, a w drugiej czułam na drugi dzień po stosunku, zaczęła mnie bolec macica i często sikalam, myślałam że może cysty wróciły, albo to zapalenie pęcherza, choć najbardziej prawdopodobna wydawała mi się ciąża. I się potwierdziło.

Kamilek 23.10.2019
https://www.suwaczek.pl/cache/a12e3d84ff.png
Filipek 1.03.2017
https://www.suwaczek.pl/cache/247dc397cf.png

Odnośnik do komentarza

Ja prawie od samego początku miałam zaparcia i było mi cały czas niedobrze, ale potem to osłabło i całe szczęście :D Teraz szukam dobrej kliniki i chyba zdecyduje się na krakowską Feminę. Dr Jankowski ma świetną opinię i przyjaciółka też u niego rodziła i bardzo zachwalała. A Wy Dziewczyny? Gdzie rodzicie? <3

Odnośnik do komentarza

Zaparcia minęły. Póki co mało objawów, lekka tkliwość piersi, czasem bóle brzucha, zachcianki jedzeniowe. Beta ładnie urosła (miałam przyrost prawie 200% w 48h). Wkrótce idę na USG.
Brak objawów nie świadczy o nadchodzącym okresie, ani o tym że coś jest nie tak z ciążą!

Odnośnik do komentarza

Heyy:) ja od razu wiedziałam, że się udało, i mimo tego wydawało mi się, że wszystkie te objawy, które się pojawiły po prostu sobie wmawiam. Pierwsze co odrzucilo mnie od kawy... zmniejszył mi się apetyt i stałam się bardzo, baaaardzo senna, w dodatku męczyły mnie wzdęcia. Czekałam do miesiączki. 2 dni po mojej spodziewanej miesiączce udalam się na betę, która uwaga.. Wyszła ujemna :) tydzień później zrobiłam testy, które wyszły pozytywne, wizyta u ginekologa, pęcherzyk, 10 dni później krwawienie, szpital. Obecnie 12 tc i jest idealnie. Wszystkie mdłości, senność, nadwrażliwość (chociaż nie dokonca) przeminely z wiatrem, jedyne co to męczy mnie trochę pęcherz. :)

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9jcgh45butjj.png

Odnośnik do komentarza

Witam.od 2 lat staramy się z partnerem o dziecko i jak narazie bez powodzenia.teraz spóźnia mi się okres 3 dni.po 3 dniach od owulacji 3 dniowy bol jajnikow, straszny bol plecow do teraz ,bez powodu pociaganie nosem,nawet zajad mi wyszedł na ustach 1szy raz w życiu,teraz od 3 dni bol brzucha A wczoraj cały popołudnie bulgotanie ,przelewanie w brzuchu.nie chce sobie nic wmawiać bo to do niczego nie prowadzi ,,,chociaż nadzieja umiera ostatnia.test zrobiony dziś rano (tj.3 dni po terminie)negatywny.bety nie mam jak zrobić bo tu gdzie mieszkam to graniczy z cudem .doda ktoś o otuchy,pocieszyć że to może jednak ciaza A test się myli?!dodam jeszcze ,że od ostatniej owulacji ciągle obecny jest sluz ,ostatnie dwa dni to na wpół przeźroczysty i lekko ciągnący Ale nie taki jak w owulacje.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...