Skocz do zawartości
Forum

Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?


Rekomendowane odpowiedzi

Z tego co się orientuję, to do roku czasu nie ma powodów do obaw, dopiero po tym czasie można zacząć ew myśleć, że coś jest nie tak. Ja miałam problemy z torbielami, co trochę hormony, w październiku torbiel 10x10cm i chcieli mnie już kroić, ale się nie zgodziłam i całe szczęście, bo ją szybko wyleczyłam i od razu wzieliśmy się do działania :)

Odnośnik do komentarza

kasiulkaka doczekacie się :) Myśmy najpierw czekali równiutki rok, następnie prawie 5 lat. Jednak ja choruję i to naprawdę graniczyło z cudem. Często potrzeba dużo czasu, determinacji i spokoju, żeby wszystko się udało. Dziecko zazwyczaj przychodzi nie wtedy, kiedy my chcemy, tylko wtedy, kiedy ma się to po prostu wydarzyć. Jeśli jesteś zdrowa, to tylko patrzeć jak będziesz chodzić z brzuszkiem, a potem z wózeczkiem :). Czas starań może być piękny tylko trzeba odpowiednio do tego podejść. Pozdrawiam :).

http://fajnamama.pl/suwaczki/8v7wfad.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/jmfe3fj.png

Odnośnik do komentarza

Malutka55
U mnie beta spadła już do zera. ☺ @ jak nie było tak nie ma... Ale czuje że niebawem powinna się pojawić.. wczoraj lekarka przepisujaca Mi skierowanie na krew powiedziała ze po takim zabiegu powinnam 4 miesiące nie wspolzyc przecież to jakaś paranoja

a moze bardziej chodzilo o starania o maluszka niz o wspolzycie?

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64x1hp5lat3ztg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/20qo4003mpnoru38.png

Odnośnik do komentarza
Gość agullaa03

Witam dziewczyny u mnie jeszcze 7 dni do @,ból lewego jajnika, trochę piersi pobolewają, nie mogę się nakręcać, bo zwariuje, 7 dni po stosunku robiłam betę, wynik 08 wiem że to negatywny i że za szybko, ale nie mogłam wytrzymać, trochę inaczej się czuję, albo sobie wmawiam.

Odnośnik do komentarza

Zapomniaąłm dodać, że po tym pustym pęcherzyku staraliśmy sie 9 miesięcy. Niby miałąm niski progesteron niby troche za wysoka prolaktyne, ale w tym miesiącu jakis cud..nawet progesteron miałam 20 ( wczesniej przy tabletkach 10) wiec ja wychodzę z założenia że czasem gdzies na górze zapisany jest właściwy czas...i jesli jesteście zdrowi to ciąża jest kwestią czasu! tylko i wyłącznie:*

Smutno mi, Boże! – Dla mnie na zachodzie
Rozlałeś tęczę blasków promienist

Odnośnik do komentarza

~Biedrona22
Marzena po jakim czasie od zapłodnienia zrobiłaś bete że wyszła ci 55 ?? :) Bo ja wybieram się ale obawiam się zę jeszcze nie wykaże
przepraszam, że dopiero odpisuje, ale osttanio miałam intensywny tydzień:) zrobiłam betę chyba w 26 dc ( a normalnie mam 28 dniowe) i jak Twoja beta??

Smutno mi, Boże! – Dla mnie na zachodzie
Rozlałeś tęczę blasków promienist

Odnośnik do komentarza

Czesc. ☺ Byłam dzisiaj na wizycie kontrolnej. Mój lekarz był przerażony tym jak mnie potraktowali w szpitalu. Powiedział żeby poczekać na @ i we jeszcze jedną i mam zielone światło. ☺ ja używam komputera cyklu i muszę powiedzieć ze jestem z niego bardzo zadowolona. Sam fakt ze zaszlam za pierwszym podejściem...

Odnośnik do komentarza

Biedrona22 a co masz na myśli pisząc udrożnianie jajowodów? Udrożnianie czy badanie drożności ? Laparoskopię czy hsg ? Pytam bo ja jestem na tym etapie z tym, że jeden gin zrobił mi badanie solą fizjologiczną i wyszło że jeden jajowód niedrożny drugi tylko trochę drożny. Za tydzień będę miała powtórzone hsg z tym, że kontrastem, ale u drugiego gina. Podobno już się nie robi solą bo nie jest wtedy badanie wiarygodne.

Odnośnik do komentarza
Gość Biedrona22

Na początku lekarz powiedział że będe miała hsg, natomiast teraz stwierdził że od razu będę miała laparoskopie w celu usunięcia zrostów jeżeli są. Mam też podwyższone CRP dlatego mam gdzieś jakiś stan zapalny podejrzewa że w jajowodach po operacji. Po laparoskopi albo mi udrożnią jajowody albo pozostanie mi tylko in vitro jeśli nie będzię dało się udrożnić.

Odnośnik do komentarza
Gość ewelinka26

Witajcie od 4 dni siedzę na tym forum i czytam od deski do deski forum, pisze ponieważ sama staram się wraz z narzeczonym i dzidziusia, jest to nasz drugi cykl starań, narazie tylko zauwazylam ze mam żyłki na piersiach a nigdy ich nie miałam niechciany okres powinien być 09.03, czyli w poniedziałek trzymajcie kciuki dziewczynki

Odnośnik do komentarza

Ja też bym wolała laparoskopię, bo ona jest najbardziej wiarygodna. No ale cóż wierzę, że ten lekarz jest kompetentny. U poprzedniego stymulował mi lekami owulację przez pół roku, zlecił jedynie badanie kilku hormonów, zrobił hsg solą fizjologiczną, a na koniec pozbawił nadziei na naturalne zajście w ciążę. U nowego lekarza na początek dostałam listę badań i tu szok. Co wyniki to zła wiadomość. Zaczynając od bakterii w pochwie, bardzo niskiej rezerwie jajnikowej itp. a kończąc na boleriozie ... Także kobietki grunt to dobry lekarz, jeśli mija rok starań, a dzidziuś nie pojawia się :( Nie wiem czy uda mi się zajść w ciążę, ale ten lekarz nic nie przekreśla, nie odbiera nadziei chociaż powiedział, że nie ma co marnować cykli bo rezerwa jest naprawdę mała. Jeśli będzie potrzeba to podejdę do in vitro, może iseminacja też w moim przypadku będzie miała sens. Czas pokaże ... Także szczęśliwi ci co już noszą pod sercem takiego małego Okruszka. Wszystkim nam się uda :* ZOBACZYCIE :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...