Jakie miałyście pierwsze objawy ciąży?

[mamaali]

karola88 ja używałam testów owulacyjnych udało się i nawet wyszło, że w cyklu którym się udało owulacja spóźniła mi się 3 dni.Ja zakupiłam sobie więcej testów i jak mam cykl 28 dni to zaczełam w 10 dniu cyklu robić testy 2 razy dziennie rano np o 9;00 i wieczorem o 18;00 cały czas o tej samej porze i kiedy powinnam mieć owulacje kreska na tescie była jedna co mnie zdziwiło, ale nadal robiłam testy i w 16 dniu cyklu pojawiła się wieczorem druga kreska czyli do 24 godzin powinna byc owulacja .Zrobiłam jeszcze rano test nadal były 2 kreski a wieczorem juz była jedna, więc polecam robic 2 razy dziennie i jak pojawi sie ta druga kreska to wtedy starac się z 3 dni pod rzad;)

Klaudia dobre masz objawy czekamy na 2 kreski;)

[Gość Klaudiiaa]

Mamaali zobaczymy co to będzie :) już 3 dzień biorę gorącą kąpiel żeby @ przyszła, ale nic z tego, dziś mam 37dc a ostatnio miałam cykl 33 dni, dopiero 4 dni więc się nie nakręcam za bardzo bo może jeszcze nadejść :)

[KariKari]

no i w końcu ktoś umiał odpowiedzieć o testach owulacyjnych - ja mimo starań nie stosowałam ich bo tak samo jak do testów nie miałam do nich zaufania i wolałam uwierzyć własnym wyliczeniom

Klaudia wiesz o tym, że ci dopingujemy? :)

miłego niedzielnego wieczorku dziewczynki - pocieszenie - za 5 dni znów weekendzik :)

[Gość Klaudiiaa]

KariKari Wiem Wiem :) Dziękuję :) Dam znać jutro co i jak :)
Ja właśnie oglądam mecz z mężusiem :)
Miłego wieczorku :) oby do piątku :)
Dbajcie mamusie i siebie i dzidzie :) a reszcie życzę owocnych starań :)

[Natusi]

Jak tam kobietki weekend u mnie @ bardzo skąpa ...ale była .... i mega bardzo bolesna ..... jedziemy na wakacje więc może tam się coś wkula .... lekarz kazał mi się starać dla mojego nawet zdrowia .. co będzie to będzie :)a jak wam idzie staranko ?? widzę że dziewczyny coś o testach ow . piszą

[karola88]

ja tak w sumie z "głupia" kupiłam testy. 5 dni temu bardzo mnie bolał jajnik, ale że w dalszym ciągu czekam na @ po zabiegu to nie wiedziałam jak to interpretować (ale na pewno nie jako owulacje bo byłam u lekarza 12 czerwca i wtedy było jajeczko widać). A ten ból to bardziej przypisywałam że może po przytulanku mnie boli. No a w sobotę byłam u ginekolog i robiła mi usg i powiedziała, że ładnie jajeczko widać i żeby działać przez 3 dni. Ale test zrobiłam w niedzielę (2x- rano i wieczór) i dzisiaj ale pokazywało, że owulki nie ma. No i śluzu płodnego już nie mam. Więc dlatego dopytywałam jak to u Was było, czy próbowałyście z testami.
miłego poniedziałku życzę ;)

[mamaali]

karola88 - test owulacyjny nie pokazuje ci 2 kresek kiedy jest owulacja, tylko 24-36 godzin przed owulacją.Czyli jak masz owulację to już pokazuje 1 kreskę.

[karola88]

a to tego musiałam nie doczytać w instrukcji ;)
Dziękuję za podpowiedź :)

[Gość Klaudiiaa]

Melduję że u mnie nadal cisza...:) choć dziś rano miałam trochę brązowego śluzu z krwią, ale tak minimalnie, a teraz nic. Miłego Dnia Życzę Wszystkim :)

[Natusi]

kochana trzymam za ciebie chociaż kciuki .... ja biorę się za obiad .... miesiączka już 5 dzień i prawie jej nie mam . ogólnie była barrdzzzooo skąpa .... już lepiej się czuję chociaż boli jajnik ...;/

[Gość Klaudiiaa]

Dziewczyny jak myślicie powtórzyć jutro lub pojutrze test?Jutro jest 7 dzień a @nadal nie ma. Nie chce iść robić badania krwi, bo nie chce się rozczarować :)
A Wy w którym dniu robicie test? ile po terminie @.

[karola88]

Klaudia mi wyszedl w przeddzien @ a w dniu spodziewanej @ beta hcg wynosila juz 451.
We wrzesniu bylam pewna ze jestem w ciazy ale test pokazywal tylko 1 kreske. Po 1.5 tygodnia poszlam i sie okazalo ze zaburzenia hormonalne.

[karola88]

Oczywiscie poszlam do lekarza :)

[Gość Jottt]

Cześć dziewczyny :)
Ja na swoją dzidzię z mężem czekałam 3 lata i w końcu się udało. Jestem w 10 tyg ciąży :). Co miesiąc miałam nadzieję, że @ się nie pojawi ale niestety...rozczarowanie. W maju tego roku miałam przygodę ( podobno) z kamicą nerkową. Trafiłam na ostry dyżur na badania bo bolał mnie brzuch - lekarze stwiedzili, że "chyba" to kamień na nerce- nawet po badaniu USG nie byli do końca pewni...ech :( Pani ( młoda) lekarka zapytała przed podaniem mi ketonalu czy mogę być w ciąży? Odpowiedziałam, że staramy się z mężem o dziecko ale jeśli mogę być w ciąży to tylko tygodniowej ( zapytała, to jej odpowiedziałam ) a ona oburzona, że w takim razie to ona teraz musi badania mi zrobić z krwi bo musi być pewna. Wszystkim na oddziale ogłosiła że musi mi zrobić badanie bo ( z uśmieszkiem na ustach) pacjentka może być w "tygodniowej" ciąży. Pytałam czy wynik wyjdzie prawidłowy jeśli do zapłodnienia mogło dojść np. 5 dni temu- odpowiedziała kpiąco, że oczywiście. Po otrzymaniu badań okazało się, że wynik ciąży jest negatywny. Jaką zadowoloną minę miała lekarka kiedy mi ogłosiła, że jednak nie jestem w "tygodniowej" ciąży. Dostałam ketonal domięśniowo i antybiotyki. Kiedy przyszedł czas na @ byłam w 100% pewna, że dostanę, bo wszystko na to wskazywało- ból brzucha, piersi- jak co miesiąc. Mijały dni a ja okresu nie dostawałam. Ciąży nie brałam pod uwagę, bo przecież wynik w szpitalu wyszedł negatywny... Po 4 dniach oczekiwania zrobiłam test ciążowy- byłam pewna , że jak co miesiąc wynik będzie negatywny a brak @ spowodowany jest pewnie antybiotykami. Jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam 2 krechy- od razu pobiegłam do apteki i kupiłam jeszcze 2 testy. No i okazało się, że jednak zaszłam w ciążę ( a test z krwi hcg był zrobiony zdecydowanie za wcześnie , mój lekarz twierdzi , że aby wynik był prawdziwy trzeba go zrobić około 10 dni po zapłodnieniu ) Bardzo chciałabym jechać do tego szpitala i ten "miłej" pani doktor powiedzieć, że jednak byłam w ciąży!

[KariKari]

witajcie dziewczynki
jak samopoczucie dziś?
miłego dzionka i trzymam za was kciuki

[Gość Jottt]

Cześć,
zapomniałam po swoim opowiadaniu napisać, że każdej oczekującej kobitce życzę aby zobaczyła tak jak i ja dwie upragnione kreski :)

[KariKari]

Jottt jesteś kolejnym przykładem, że trzeba wierzyć , a marzenie o dzidzi spełni się w najmniej oczekiwanym momencie....
a to w którym teraz jesteś tygodniu?

[Gość Jottt]

Aktualnie zaczęłam 10 tydzień :) Dzidzia rośnie i jak na razie jest wszystko ok, ale na początku 5-6 tc miałam bóle brzucha.

[KariKari]

ja ból brzucha mam czasami do tej pory - ale rozmawiałam z moją panią doktor i mówi, że to normalne bo macica się rozrasta.. u mnie pierwszy trymestr to było niedowierzanie i mega strach by wszystko było ok... teraz jestem spokojniejsza już ale wkręcam sobie, że już czas na ruchy dziecka - kopniaczki.... ahh te kobiety niecierpliwe na każdym kroku :)

[Gość Jottt]

:) Ja wyczekuję aż brzuszek będzie bardziej widać, chociaż w jeansy biodrówki już ciężko się dopiąć.
Do którego tygodnia miałaś mdłości, albo wymioty?-mnie męczą mdłości i brak apetytu

[KariKari]

mnie mdłości męczyły delikatnie do końca pierwszego trymestru od drugiego jak ręką odjął... wstręt do mięsa nada mi został :)
na mdłości polecam migdały przegryzać lub mi pomagała woda z miętą i cytryną

[Gość Klaudiiaa]

Cześć Dziewczyny :)
Melduję że u mnie nadal brak @ :)
Mój brzuch wygląda jakbym była w 6 mc :) mam taki wydęty i nadal bardzo boli :( temp. utrzymuje się 37,4.
Dużo śluzu...bardzo dużo... leci jak woda ze mnie :)
Miłego Dnia :*

[Gość Jottt]

Nie jestem w temacie, bo jestem na forum dopiero 1 dzień... robiłaś test? :)

[KariKari]

Klaudiiaa dawaj testować... podejrzana mi jesteś Kochana... :)

[Gość Jottt]

Do KariKari ooo jeśli chodzi o mięso to masakra, nie tknę :) Mam też problem z porannym myciem zębów ( zaczyna mnie "szarpać" ) znacie na to jakąś metodę, bo przecież ząbki myć trzeba :)