Skocz do zawartości
Forum

Noworodkowe Mamulki Październik 2007


Anulka

Rekomendowane odpowiedzi

Aniu mnie też bardzo tęskno za Tobą, jestem cudownym duszkiem naszego forum :) Super zdjęcie Majusi na NK dałaś :) Ślicznotka na maxa :)

Ja w ogóle ostatnio mniej piszę, ale powiem Wam, że nie ma dnia bym nie myślała co u Was, normalnie jakbyście były koleżankami w realu :)

Kasiu zazdroszczę grilla! I zdróweczka dla Twoich Dzieci! Jeśli u Viki to alergia to widzę, że ma podobne objawy do moich, ja zawsze na wiosnę mam kaszel i potem chrypię przez miesiąc, a śmiech mam normalnie jak pijaczyna spod budki :Kiepsko:
Powodzenia na badaniach!

Monia W
to miałaś imprezową majówkę hihi ;) U mnie z postanowieniem abstynencji było identycznie, po moim wieczorze panieńskim nigdy miałam nawet nie powąchać alkoholu, a pół roku później po Sylwestrze uskuteczniałam "tupot białych mew", to była prawie śmierć, od tego momentu raczej jestem niepijąca :Oczko:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza
Gość Izabelin

Witam dziewczynki

Dopiero przed chwilą włączyli Nam internet, od piątku nie mieliśmy połączenia bo awaria była :Wściekły::Wściekły:

Weekend minął Nam objazdowo. W piątek pojechaliśmy do Krakowa na małe zakupy i tak sobie pochodzić. W sobotę pojechaliśmy do Buska i w rodzinne strony moich rodziców. Pogoda niezbyt Nam się udała. Młody zachwycony wizytą u rodziny, dosłownie wyrwali o sobie z rąk (dziecko było prze szczęśliwe, wszyscy żartowali, że nie boi się niczego, byle by tyłek nad ziemią wisiał). Pozwiedzaliśmy trochę i efekt taki, że Młody do domu z katarem wrócił :Smutny: męczy się do dziś, na szczęście nie gorączkuje. Wczoraj mieliśmy iść do szczepienia ale ze względu na katar i deszcz nie ciągnęłam Go do przychodni. Idziemy dziś na 14. Zobaczymy co powie Małgośka tydzień temu było wszystko ok.

Odnośnik do komentarza

hej mamunie

Wygląda na to , że wychodzimy na prostą, chociaż jest bardzo ciężko i na pewno to potrwa jeszcze jakis czas.
Wojtek jest uparty, czuje sie skrzywdzony, bo oskarżenie było bardzo powazne , z drugiej strony miałam prawo sie zdenerwować bo gdyby to była prawda...

W kazdym razie za słowa krytyki dziękuje, należy mi się, bo jestem chwilami głupia dupa ( przepraszam za wyrażenie)

Odnośnik do komentarza

WITAJ IZUNIA

MYSZKA mysle ze zadna nie chciala Cie krytykowac ;) wiesz osobiscie powiem szczerze ze zaufanie zaufaniem ale jak by mi ktos cos powiedzial to nie wiem czy umialabym nad tym wszystkim przejsc do porzadku dziennego ot tak.... zreszta ja uwazam ze do faceta nie mozna miec 100% zaufania ale to moje zdanie :Szok:

http://lbym.lilypie.com/TikiPic.php/8IdO.jpghttp://lbym.lilypie.com/8IdOp1.pnghttp://lb4m.lilypie.com/TikiPic.php/dFPJ.jpghttp://lb4m.lilypie.com/dFPJp1.png

Odnośnik do komentarza

marik
WITAJ IZUNIA

MYSZKA mysle ze zadna nie chciala Cie krytykowac ;) wiesz osobiscie powiem szczerze ze zaufanie zaufaniem ale jak by mi ktos cos powiedzial to nie wiem czy umialabym nad tym wszystkim przejsc do porzadku dziennego ot tak.... zreszta ja uwazam ze do faceta nie mozna miec 100% zaufania ale to moje zdanie :Szok:

Dobrze napisane Marysiu... Sama użyłam słowa "czasami" co prawda z przekąsem, ale cosik w tym jest ;)

Myszko ogromnie się cieszę, że jest lepiej, wszystko sie ułoży!!!

Iza
powodzenia u lekarza...

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza
Gość Izabelin

U Nas rano podpadało teraz pogoda się klaruje.

Myszka współczuje sytuacji z małżonkiem. Moje zdanie jest takie; zasada ograniczonego zaufania (tak jak na drodze, jeśli jesteś kierowcą to wiesz o co chodzi) zarówno wobec męża jaki i znajomych (znajomi, znajomymi ale Panie Boże chroń mnie od przyjaciół, bo z wrogiem zawsze można się dogadać).

Odnośnik do komentarza

mamuski powiem wprost, chodziło o zdradę, nie potrafiłam zachować zimnej krwi w tej sytuacji nawiasem mówiąc koleżanka przyparta do muru przez mojego męża ( myslałam ze on ją rozszarpie taki był na nia wściekly ) przyznała sie delikatnie mówiąc do nadinterpretacji

dziewczyny powiem wam szczerze ,że wasze wsparcie jest dla mnie bardzo ważne, czasem się zgadzamy w pewnych kwestiach , w innych nie ale zawsze mam wrażenie , że dobrze mi życzycie i za to wam dziękuje

Odnośnik do komentarza

Czesc!!!

Nadziejko, gratuluje pierwszego zabka!!!

Myszko, ja tez jestem zdania, ze facetowu nie mozna calkowicie zaufac...Niestety:Smutny: Mam nadzieje, ze sie Wam wszystko pomyslnie ulozy!!!

Sweetko, ja Ci cos powiem - Ty masz w domu geniusza!!! Tylko pozazdrowscic - GRATULUJE!!! Nasz Phillipek nawet jeszcze sam nie siada i podejrzewam, ze to jeszcze potrwa - Viki usiadla sama, jak skonczyla 8 m-cy...

Asiu, gratki na kupno nowego autka - pochwal sie i wrzuc foty, jakie kupiliscie;)

Monia W, wspolczuje takiej imprezki...

Aniu, milo Cie " widziec " choc na chwilke - naprawde teskno tu za Toba!!! Jak sie macie? Dzieciaczki zdrowe???

Pozdrawiam

http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20040706/n/Nasza+Victoria+Maria+/dt/-6/k/bb49/age.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt/d/2/st/20070923/n/Nasz+Phillip+Leon/dt/-7/k/5903/age.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...