Diana-co sądzicie o sugestiach na temat jej śmierci

[agusia20112]

Dzis rocznica śmierci księżnej Diany
ciekawi mnie,czy wierzycie ,że jej śmierć mogła być skutkiem zamachu na jej zycie
było juz wiele teorii spiskowych
ja mam wątpliwości,bo nie wątpliwie była "niewygodna" dla dworu
może służby specjalne jednak miały ja wyeliminować

100% pewności chyba nie ma,tak jak do dziś nie wiadomo jak było z zamachem na JFK...
niby wywiad w Usa tak rozwinięty,dysponujący świetnym sprzętem,wyszkolonymi agentami a mimo upływu lat nie wiadomo jak to było z tym zamachem
chyba,że jest to strzeżona z jakis powodów tajemnice

[Daffodil]

Aga ja z dużym przymrużeniem oka podchodzę do wszelkich teorii spiskowych, zamachów itp. Do wszystkiego można teorię dorobić, ale z reguły są to po prostu nieszczęśliwe wypadki. Moim zdaniem tak było w przypadku księżnej Diany jak i w przypadku rozbicia się samolotu z polskimi politykami na pokładzie.

[Bettyy]

A ja z przymrużeniem oka dlatego że wersji takich wydarzeń jest zawsze mnóstwo Nie wiadomo komu wierzyć ,kto zawinił Jeden obwinia drugiego a to i tak do niczego nie prowadzi ... I tak nie poznamy do końca prawdy ...

[agusia20112]

nie chodzi mi o to,same teorie spiskowe
raczej o to,ze podaje się do opinii publicznej sprzeczne fakty,giną dowody ze sprawy,fałszowane sa różne analizy,świadkowie zmieniają zeznania....często tak jest w głośnych sprawach
skoro wszystko jest jasne i nie ma wątpliwości to co robić w okół sprawy tajemnicę

swego czasu bardzo interesowała mnie sprawa zabójstwa JFK,dużo książek na ten temat czytałam i oglądałam dokumentalne filmy
i tyle co tam niejasności,to aż sie nie chce wierzyć,że w tak ważnym śledztwie popełniano tyle błędów i tyle niewiarygodnych zdarzeń było następstwem...włącznie ze znikaniem kolejnych świadków....i to sprawia,że sie zastanawiamy i analizujemy

[Ulala1986]

Agusia ja myślę że Diana była bardzo niewygodna dla dworu i mogli jej "dopomóc" w wypadku. Królowa nigdy nie udawała że jej nie lubi- przecież nie chciała opuść flagi po śmierci Diany...nigdy nie wierzyłam że to był przypadek tym bardziej po oglądaniu różnych programów dokumentalnych- tak jak mówisz- nagle nic nikt nie widzi, nic nie słyszy, znikaja dokumenty,kamera przestaje działać..za dużo tego.. ale to jest moja opinia- żeby nikt się nie denerwował :)
a jak było np z tym porwanym i zabitym chłopakiem słynnego ojca(nazwiska nie pamiętam)- nagle zalewa dokumenty w komisariacie, wszyscy świadkowie się wieszają, zapomnieli pobrać próbek....

[Margeritka]

Agusia ja wolę wierzyć w nieszczęśliwy wypadek, jakoś nie przychodzi mi ani przez minutę do głowy, zeby babcia chciała zabić matkę swoich wnuków, bo co by nie powiedzieć, to była matka jej wnuków....