Kwiecień 2013

[Asia28]

Malaga ale jak zrobią dziś to jutro się odsprzątasz czekamy na zdjęcia efektu końcowego

[Doris88]

Asia ja marchewke robię codziennie prawie :)
ścierasz sobie marchewę na tarce na dużych oczkach, do tego wyciskasz czosnek i dodajesz majonezu i leciuteńko słodzisz mniam, mniam
biorę autko i pędzę do biedronki po owoce

[Asia28]

Dorcia nie ma to jak samochód ;) dobrze sie jeździ nowym nabytkiem :) ?

[anna_262]

Doris musi być ciekawa ta Twoja marchewka.

Asia nie tylko ty jesz makaron swiderki do sosu spagethi.
My też.

[jbio]

ale nie mam weny na pisanie.
HEJ!
dzisiaj znów latanie po bankach, zamówić opał, obiad , dzieciaki i padam , już padam.
Musiałabym poczytać ale jakoś brak mi chęci.
Miłego popołudnia kobitki!

[Asia28]

Jibio odpocznij kochana :* i jak znajdziesz wene zajrzyj na dłużej :)

Anna w sumie makaron jak makaron :)

[anna_262]

Natalia powodzenia z remoncikiem. Tyko się nie przepracowywuj.

[Doris88]

Asiu- jeździ się dobrze, ale cięzko mi się przyzwyczaić że ono takie duże ;)
Ania - marchewka jest pyszniasta
Wielkie Ĺťarcie - Przepis - surĂłwka z marchewki czosnku i majonezu ( tylko ja nie solę)

[Nastka88]

wróciliśmy do domku :) udało się wynająć Naszą starą kawalerkę na działce R. :) młody chłopaszek wziął :) chociaż 300 zł miesięcznie wpadnie :)

ja to nie będę czytała o tych Waszych smakołykach,bo ja od razu bym to jadła :)

Malaga widzisz jaką mąż Ci niespodziewajkę zrobił :P hehe już 18 wiec pewnie chłopaki uwijają się pełną parą :)

[gosial26]

WPADŁAM SIĘ PRZYWITAĆ!
pÓŹNIE WAS POCZYTAM.
NIE WIEM CZY WAM PISAŁAM, ZĘ WYDAJE MI SIĘ ZE MOJA BRATOWA URODZI JAKOŚ TYDZIEŃ WCZESNIEJ. BYNAJMNIEJ JACKOWI O TYM MÓWIŁAM I WCZORAJ KOLEŻANCE, ŻE CHYBA 1MARCA URODZI. BRATOWA DZIS ZACZĘŁA RODZIĆ. NARAZIE WOLNO IDZIE, ZOBACZYMY DZIS CZY NAJPÓŹNIEJ JUTRO BĘDĘ MIAŁA BRATANICE.
PAPATY

[Malagaaa]

Cześć mamuśki

Ja kończe kolacje i usiadłam na chwilę wiec oczywiście zaglądam :)
Zrobiłam sałatkę i griluje kiełbase w piekarniku sama sie kolacji nie mogę doczekać

Bałam sie nadrabiania a nie ma tragedii ;)

Kolor wybrany a wiec bedzie ztłumiony żółty-pomarancz na całości taki troche kolo curry wymieszany z cynamonem a we wnęce brąz ;)

Gosia powodzenia dla bratowej !! No i jak już bedzie "po" pochwal sie bratanicą !!

Jbio odpocznij odpocznij i wracaj !!:):)

Doris surówka brzmi smaczne muszę kiedyś zrobić !

Nastka super ze udało sie wynająć !! zawsze jakiś pieniądz ;) takie niespodziewajki to wiesz;p znów wszystko na szybko i zeby sie nie zdziwił jak za pół roku znów bedzie malował tą sypialnie

Asia jak tam po świderkach ? ja cały czas myślę o tym twoim spaghetti ;)

[dorcia1989]

Ja dzisiaj zza krzaków, jakoś nie mam nastroju na pisanie- znów mnie coś rozkłada, boli gardlo i nos, chrypię.. mam nadzieję ze tym razem łagodniej przejdzie niż poprzednio.
Malaga no to szybkiego i bezproblemowego malowania- to co dzisiaj śpicie na kanapie? ;) jak coś się ruszy w sprawie wózka to nie omieszkam zareportować, obiecuję ;) do kupienia zostalo parę drobiazgów typu aspirator, sól fizjologiczna, jakiś płynik do kąpieli itp
Nastka no to fajne informacje, będzie na kieszonkowe dla Jaśka ;)
Asia eee tam, każdy makaron ze sosem je dobry ;) kto powiedział że spaghetti musi być ze spaghetti :P
Gosia no to trzymamy kciuki za szczęśliwe rozwiązanie a jutro będziemy gratulować pewnie ;) Miałaś nosa!
A teraz zrobiłam sobie sałatkę owocówkę i utknęłam przed lapkiem oglądając TVN player ;) Aha i zapomniałam- dzisiaj poprane wsie ciuszki Michasiowe, jutro będzie prasowanko :)
Ależ się połamana czuję! A Monika już z Szymonem wsiąkła no ;) ciekawe co tam Agatka nasza porabia. Ania pewno tłumaczy ;)
Anna zdrówka dla Bartusia!! Oj Wy- Mamy macie się z tymi chorobami heh ;/

[Nastka88]

przeżyłam szok... wpadła sąsiadka i od wejścia z tekstem "ale Ci się brzuch obniżył zaraz będziesz rodzić" ja od razu do lustra i rzeczywiście jakoś tak nisko jest :( a jutro jak na złość lekarki w przychodni nie ma.... nie wiem co zrobić? chyba przeleze cały weekend... juz zaluje dzisiejszego spacerku do biedronki :(

[dorcia1989]

Nastka znowu się schizujesz?? nie słuchaj takiego gadania a w sumie miała rację- przeca kwiecień już zaraz ;P Pokazuj brzucha!!
Ja chciałam Wam pokazać dzisiejszego i zonk, nie mogę znaleźć kabla od komórki, znów ręka teściowej tu była :)

[dorcia1989]

A swoją drogą ja z utęsknieniem wypatruję tego 38 tygodnia i obniżonego brzucha hehe ;) Ej, na Wielkanoc chcę już Miszkę w łóżeczku a nie w brzuchu!

[Nastka88]

Dorcia nie schizuje

[anna_262]

Na wstepie zdrówka dla choruszek. Dorcia oby Ci się nic nie rozwinęło.
Jak mój Barti coś ma to ja cała drżę czy nie przerzuci sie to na mnie. Jejku tak niewiele zostało a to tak mi sie długo wydaje.
Jeszcze mi koleżanka powiedziała że jakieś dziecko w żłobku miało owsiki. To juz w ogóle dostałam temat do zamartwiania się. Masakra.

Gosia powodzenia dla bratowej w szybkim i szczęśliwym rozwiązaniu.

Natalia smacznej kolacji.

Doris jak tylko znajde czas zrobię sobię Twoją sałatkę.

Kofiak zdrówka również dla Wiki.

Coś co mnie cieszy to to że zamówienie wczoraj złożyłam u rodzyneczki i czekam jutro na kuriera, miedzy innymi proszek do prania. I w koncu zaczne pranie i prasowanie. Ciuszków po Bartku i nowych kilka i uzbierało sie szufladka w komodzie. A mam zamiar w pierwszej kolejności wyprac wszystko do łożeczka, kocyk, rożek a to wszystko po Bartku.
No nic.
Teraz się schowam ale później zajrzę jeszcze. Za dużo mnie ostatnio przed kompem.

Acha pozostanie materac, laktator, poduszka do karmienia, kosmetyki np. do kąpieli.

[anna_262]

Nastka
Ja tam się nie znam czy brzuch jest nisko czy wysoko.
Chyba mam podobnie.
Opinia jakiejś tam osoby a przecież każdy może miec inne zdanie.

[dorcia1989]

Nastka porównałam z ostatnim w galerii i wydaje mi się, że poprostu Ci poszedl do przodu :)) ale żeby się obniżył to niee. i co Ty gadałaś wczoraj, toż od razu widać, że brzuszek na chłopca ;)

[Inka34]

Nastka brzuch obniża się na 2-4 tyg. przed porodem! Spokojnie! U mnie już od tygodnia obnizony.

dorcia1989 ja tez mam nadzieję przed Wielkanocą mieć Dominisia przy sobie, a nie w sobie

gosia trzymam kciuki za bratową!

U mnie już większość ciuszków wyprana i wyprasowana. Tak sobie myslałam prasując te ubranka, że mam ich za duzo i mały wszystkiego nie zdąży wynosic, bo wyrośnie.
Mam nadzieję, że do przyszłego tyg. skończę pranie wszystkiego co jest do wyprania.
Dzisiaj myłam okna i prasowałam firanki. Teściowa oczywiście wpadła w nieodpowiednim momencie i zszokowana była, że myję okna! Według niej to nawet podrapać po głowie się nie mogę, bo w ciąży rąk do góry podnosić nie wolno.

[Nastka88]

Doris bo ja wczoraj miałam schizowy dzień :) albo po prostu boje sie już im bliżej tym bardziej :)

[dorcia1989]

Ja nie wiem, czy mi się obniżył czy nie, ale małego czuję od jakichś dwóch dni baaardzo nisko, napiera mi i na pochwę i na pęcherz i na odbyt :P O mamo nie mogę sobie wyobrazić jak to będzie jak mnie to wszystko przystanie uwierać puchnąć i ciążyć !!;)) a wącham namiętnie te wszystkie ciuszeńki i nie mogę się doczekać aż takie maleńkie cieplutkie pachnidełko będę tuliła już w ramionach :) ahh..

[Nastka88]

Inka :) no to za 4 tygodnie byłby 38 tydzień to akurat :P hehe ja wczoraj właśnie stwierdziłam jak prasowałam i poukładałam w szafie,ze za duzo tych ubranek 56 rozmiar to z 20 bodów mam :P

[Monika_84r]

Cześć kobitki!

U mnie SAJGON! Wczoraj późno byłam w domu, bo po mieście był obiad i spacer do wiekszej biedronki i stał się wieczór.. okazało się, że mama dostałą smsa od Vectry, że będą problemy z tv i internetem no i były. Nie miałam jak wejść do Was :( Ale i tak bym pewnie nie weszła, bo wujek pod wieczór dał znać, że dziś będzie i było z kupe roboty z opróżnianiem mebli.. Dziś cd., ja lekarz, zdjęcie, Sz. ianie spraw z okularami, lekarzem i póki co niewypał, nie ma jeszcze tu rodzinnego.. Troche wczoraj poznosił niby, ale jestem nieźle powyginana..

U ginekologa była paskudna obsuwa czasowa, ja w systemie nie mam ubezipieczenia(?!) choć firma Sz. powinna za nas oboje składki z 20-30 dni odprowadzać raczej (!)i nerwy, wypełnianie deklaracji, ze jako cięzarna.. Sz. gadał tak, że zamiast zrozumieć moj stan z tego powodu mnie wkur.., przykro mi było i se popłakałam, potem on se poszedł, bo nie umiał po ludzku wyjaśnić czegoś o co pytałam..genialnie! Mały leży niby główkowo ułożony, aczkolwiek główka na lewo od pępka, dupcia ląduje po prawej powyżej pępka. Łepetynka ma 8,3cm szerokości, waży o ile mnie pamięć nie myli 2240. WG ost. miesiączki to dziś 1 dzień 36 tyg. , ale na usg 33 i dni, 34 i dni.. Dzis miał nerwa razem z mamą, bo serduszko pracowało troszeczkę inaczej, dłużej trzeba było poczekać by równomierniej brzmiało i mam nadzieję, że to tylko od tego. GBSa nie miałam, bo okazuje się, że to bad. to do laboratorium do 12h musi byc doniesione i od pn.-czw. Termin kolejny na 15.02 już będzie lekarz zastępczy. I.. na po 15h.. będę musiała jutro kombinować, bo godzina odpada skoro GBS wypadało by robić.. przy rejestracji zamieszanie i wyleciało mi z głowy, że godz. istotna może być.. Mój dr nawet jak jutro jest to to pt. a od pn. bankowo ma wolne skoro we wt. operację..:( W ogóle nie uśmiecha mi się, że ja uszykowana oddolnie, to była pierwsza taka mordęga.......moje więzadła krzyżowe to odczuły.. i dupa(!), a za 2 tyg. znów gimnastyka i nowy lekarz będzie mi zaglądał na dzień dobry no, ale cóż..

Po 16 była SR, pierwsze ćwiczenie oddychania i temat o karmieniu piersią, byliśmy obje. No i W domu byłam Kołó 18:30..

Mam na chwile obecną 20 str. zaległości forumowych, a ani siły ani głowy i warunków, by to poczytać :( Siedzimy z z Sz. w pokoju mojej mamy, ścisk nieludzki.. Trzymajcie za mnie kciuki bym tu nie zwariowała i żeby mały się nie wiercił z ułożeniem jak ja mam ody i spięte pewno mięśnie ;/ Jutro odbieram zdjęcie i idę zanieść papiery do dowodu, bo wczoraj pani od zdjęć miała nieczynne, a 2ga miejscówka mnie nie zadowoliła..

Mam nadzieję, że rypniecie mi lekkiego skróta i jak poczytam nowinki co u Was to lżej na duszy i weselej mi się zrobi, bo ja w 7 niebie tu nie jestem :P

[dominisiak1989]

Mam już dość mojego mężczyzny.
Przez cały dzień tylko słyszę kotek to kotek tam to byłam w aptece po stabilizator na ta jego noge i jestem 400 zł lzejsza. Nosz kurczę a miało byc łóżeczko :( Jełopek moj ale widac że go noga boli. Więc jutro jak bede u lekarza to poprosze o ketanol dla niego. Ehhhhhh ale zasłonki przynajmniej dzisiaj powiesilam w sypialni.