Kwiecień 2013

[gosial26]

Monika nie, że chcę cienki, tylko tani miły dla ciała(mojego) z bawełny lub frotty. Miśki, polarki, puszki itp sztyczności dla mnie odpadają.

[Nastka88]

Natalka to pewnie sprawiłaś dzieciakom wielka radosc ze spóźnionego Św. Mikołaja :) Super,ze z Rozalka wszystko wporzadku . Tylko szkoda,ze jeszcze raz musza Cie kuc :)
Agatka ja ledwo ledwo wchodze w zimówke :) w jedna juz musze brac troche wdechu zeby sie zapiac,wiec juz jest schowana do szafy a druga jeszcze moze wspomoze mnie tej zimy chyba,ze bedzie zima bardzo dlugo trwac bo juz po zatrzaskach widac ,ze ledwo sie zapielam :P

[Malagaaa]

GRATULACJE KOLEJNYCH TYGODNI

Z WCZORAJ :

Molo gratulacje 28 tyg !

Aleksandra.1304 gratulacje 25 tyg !

Z DZISIAJ

Maritta gratulacje 28 tyg !

Niech maluszki zdrowo rosną !!

[Malagaaa]

U nas tak sypie ze zaraz świata nie będzie widac ;) ale lepsze to niz chlupa ;)

Agata ja kupiłam w październiku taki płaszczyk co ma zamek z tyłu rozpinany i dochodzi troche cm i do tego z przodu rozpina sie od dołu i góry wiec jak narazie mam luzik i starczy na całą zimę a do tego za rok tez ponosze ;)

Maryś brzuszke super ! A mój nie jest dużo wiekszy jak w pierwszej ciąży na tym etapie ;)

Nastka bedą kłóć ale da się przezyć ;) to dpiero 3 raz w tej ciązy bedzie wiec bez stresu ;):)

Pytałam dzisiaj ciążowych mamuś w poradni czy orientują się co trzeba mieć u nas w szpitalu bo nigdy nie byłam w nim , a wiec podkłady musze miec , pieluszki i chusteczki dla małej , no i potem dopiero ciuszki na wyjscie wiec super ;)

[gosial26]

Agata To obyś o czasie dostała swoje mebelki:)
Więc byłam rzadką niedziewicą z gr I:))
Mi kiedyś też jeden gin powiedział ze mam nadżerkę-to było z 5 lat temu. i już żaden inny. Dopiero moja Gin mi powiedziała o tym, ale to było 12tyg, bo wiesz najpierw bylam u takiego bandzwoła co mi cytologii nie zrobił. A że miałam cytologię w kwietniu, więc nie dopominałam się. i tak trochę sie zmartwiłam tą gr II i nadżerką. Temat też ma podzielone opinie czy usuwać przed planowaniem ciąży czy nie? No ale to temat na potem.

A pytałaś co nosimy. Ja mam płaszcz po mojej mamie-jeszcze z miesiąc w nim pochodzę. Ładny-nie pamiętam go, żeby w nim chodziła. mówiła ze go kupiła 2lata temu jak była o 2rozmiary chudsza:). Jak na moje to on bardziej pasuje dla kobietki w moim wieku niż dla niej ale to tylko na moją korzyść:)
Póxniej pewnie pożyczę od niej kurtkę, bo nic innego nie pozostanie.

[gosial26]

Natalia To dobrze że dzidzia zdrowa i rośnie książkowo:) polubiłam to słowo:)

narazie, czas zrobic obiad:(

[Malagaaa]

A no i szyjka twarda i zamknięta wiec jeden stres z głowy bo bałam się ze coś się z nią dzieje od tych skurczybyków

Ja też musze się wziąć za obiad , ale jakoś nie mogę ;p Nic trzeba doprawić mięcho wrzucić do woka i już ;)

[Maritta]

Dziękuję a gratulacje, ale to chyba Wasze kciukasy najbardziej pomogły

Ja mam po Juniorze X-landera i tak zostaje :) A fotelik maxi cosi ten droższy model, bo dla nas był świetny, no i najważniejsze dla dzidzi bezpieczny!!!
I ja też chyba jakaś pechowa albo zakręcona jestem, bo nie mogę znaleźć moich kluczy od domu!!!! Myślałam, że są w torebce.... przewaliłam już pół domu i nic

Malagaa - dzięki za linka, bo ja na którąś z tych chyba się skuszę! Gratuluję zdrowej Rozalki
Agata - ja noszę zimową kurtkę, ale taką dużą miałam I może jeszcze ze 2 tyg. w niej dochodzę, bo jak swetrzysko jakieś założę to ledwo, ledwo A, że z Juniorem spacer min 1-1,5 godz. to musi być mi ciepło :) A na potem mam od mamy taką całkiem fajną i mam nadzieję, że do końca lutego dam radę :) Liczę na wczesną wiosnę
Asia - fajne ciuszki
A spacery z Juniorem mnie wykańczają, ubrać siebie i jego i już nie mam siły na spacer Jutro mam nadzieję oddeleguję do przedszkola :)

[pbmarys]

Ale jestem Mega zadowolona

Bo wlasnie mi sie cos na all udalo sprzedac a dzis o tym myslalam - wpadnie grosza dla dzidziusia - wiec jutro wypad na poczte mnie czeka

U mnie dzis zupa buraczkowa badz barszcz - brat robi i nie chce mi zdradzic tajemnicy.
Powiedzialam mu ze zjadlabym pizze jego roboty -bo robi taki miecciutki spod (U Nas w miescie w zadnej pizzeri takiego nie robią) tylko nie wiem czy da sie przekonac mam nadzieje ze Tak!

a Róża standardowo na obiad rosolek z makaronem - ale dobrze ze to chce jesc

Aha i jeszcze jak ktoras z Was nie ma wanienki
Wanienka wanna do kąpieli bobasa kąpiel niemowlaka (775169) - Aukcje Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

[Malagaaa]

Obiad zjedzony , maluchy jeszcze kończą , zaraz biorę sie za prasowanie i chyba tyle dzisiaj bo mam lenia :) moze pozamiatam później ;)

Maritta ja dzisiaj zaszłam z torbami do tego domu samotnej matki zadzwoniłam na dzwonek otworzyła babka a ja stałam i powiedziałam tylko "przepraszam ale dostałam zadyszki zaraz powiem co chciałam' cierpliwie czekała aż przestałam sapać

Pbmarys fajnie ze udało się sprzedać ciuszki ! A Róża drugie danie jada czy tylko rosół ?
Wanienka fajna ale ja nie lubie licytacji ;) Tomekw czoraj zamówił dla Rozalki body z Wielkiej Orkiestry czekam aż przyjdą ;)

[kofiak]

Malaga super, że malutka zdrowo rośnie :)

marys już nie szukam kostiumu na bal ;)

Agata ja się jeszcze dopinam w kurtke ale nie wiem jak długo... jak pojade na dzień babci to mam właśnie plan poprzymierzać kurtki mojej starki, może coś jej podprowadzę i obędzie się bez kupowania...

Maritta ja też jak ubiorę siebie i Wiktorię to mi się odechciewa wyjścia Jak mnie to "gacenie się" wkurza... A Junior chętnie maszeruje do przedszkola ?

[pbmarys]

Gosia W pewnym sensie wiesz jedziemy na jednym wozku z naszymi partnerami .. No ale coz - ważne jest to ze My jako kobiety czujemy swoje dzidziolki , kazdy ich ruch sprawia Nam niesamowita przyjemnosc - a czasem Nas zaskakuje
I się nie smutaj.. Głowa do góry i bedzie dobrze!

Ja mam szlafrok taki z zyrafka - bawelniany - jeszcze z metkami lezy od 2 lat w szafie bo mi sie w szpitalu wogole nie przydal!
cos takiego : SZLAFROK do szpitala_BAWEŁNIANY r. XL (2939087741) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
tylko ze ja mam soczystą zielen i dalam w sklepie 35 zl - na allegro wogole ich nie bylo tylko takie szare /smutne kolorki.

Malaga Róża zje ziemniaki plus mieso piers z kury, czasem placki ziemniaczane, racuszki. No i jajko sadzone zje "ale musi byc opieczone z dwoch stron"
Odkąd S wyjechal - cale jej Menu sie zmienilo - duzo rzeczy nie je.
Wiec musze czekac az S wroci! Moze wroci jej apetyt Bardzo bym chciala - no ale coz trzeba czekac.

[anna_262]

Hejka.
Ja właśnie zasiadłam z herbatka ale co się namęczyłam, co sie na denerwowałam to masakra.
Ile u nas sniegu napadało. Masakra ciągle pada. Ile mi to nerwów napsuło. Odebrać Bartka ze złobka i zapakować do samochodu to nie lada wyczyn dla mnie. Nawet mnie ręce bolą.Upociłam się i takiej zadyszki złapałam a tu jeszcze 3 miesiące niecałe. Bo ja już po świętach się rozpakuję. A Barti w żłobku przygotowuję się na dzień babci.

Maritta a ty swojego posłałaś do przedszkola w wieku 2,5 lat? I co oni tam od niego wymagali? Tzn czy pieluszki były całkowicie odstawione, czy sam sie umie najeść i ubrać?

Malaga to dobrze że mała Rozalka zdrowo rośnie w brzuszku mamusi. Ja jeszcze jade na 3d 04.02. i wtedy sprawdzimy te oczka.

Kofiak podoba mi się taki wózek jak masz. On jest trzy kołowy i napisz jak się sprawuje.

Zdjęcia obejrze sobie wieczorkiem. A tymczasem trzymajcie się.

[Malagaaa]

PbMarys to dobrze , bo myślałam ze ona tylko rosół ;) moze jej sie odmieni ;)

Pozmywałam , dorzuciłam do pieca , wyciągnęłam deske do prasowania i ległam na kanapie

[Agata.84]

Widzę, że wiele z Was korzysta z kurtałek swoich mamuś ;)
Moja też zaproponowała mi któryś ze swoich płaszczyków, bo większa jest ode mnie i na pewno zmieściłabym się, tylko że właśnie jest sporo większa, więc w czymkolwiek od niej wyglądałabym jak wieloryb ;)
Ale kto wie, może zdecyduję się wyglądać jak wieloryb, bo kupować nie mam zamiaru...

Natalia fajnie, że cokolowiek od szpitala dostaniesz :) W tym, w którym pracuje mój lekarz, to nie dają nic, ostatnio pytałam koleżanki, bo ona tam właśnie rodziła...
Ale tak w sumie przypuszczałam, bo to jest szpital prywatny...

Maryś fajnie, że pieniążki jakieś wpadną z allegro :)
A jeszcze miałam napisać, może Twojego S wypuszczą przed Twoim porodem, i porobicie sobie wspólne fotki z brzusiem :)
Ja taką pierwszą sesję brzuszkową planuję za jakiś miesiąc ;)

Dziewczyny jak wy późno gotujecie obiadki... Ja to o 13 muszę już jakąś zupkę zjeść, bo chce mi się ciepłego :)

[Malagaaa]

Agata fajnie że dają ciuszki dla dzidziusia , bo mam zamiar kupięc z dwa komplety na 56 a potem na bierzaco wiec szkoda by mi było kupować na całe trzy dni w szpitalu ;) szczerze do standardowo bo w Rawiczu gdzie Kacper sie urodził tak samo , pieluszki poprosili ode mnie drugiego dnia tak samo chusteczki i nawet podkładów nie musiałam mieć , a tu zalecają swoje na łóżko ale i tak fajnie ;)

Ja Agata jem co chwile coś wiec obiad mam późno ;) od rana śniadanie potem coś słodkiego , owoc jourt , potem coś ciepłego znów jakieś ciasto itd itp no i jak T wraca obiad ;) dzisiaj zrobiłam wczesniej ze względu na dzieci ;)

[anna_262]

Monika mi się zdarza czasem wziązc apap w ciązy. A poza tym ja w 14 tyg brałam antybiotyk bo mnie choróbsko brzydkie dopadło. A na pocieszenie lub nie powiem ci ze mój mąż nie jest zbyt wylewy nad brzuszkiem i też raczej nie przewiduje takich zdjęć. Ale ojcem dla Bartka jest wspaniałym więc jestem spokojna. Szymon napewno nawiąże więź z dzieckiem.

[Malagaaa]

Co do zdjęć ja z Tomkiiem też nie mam takich z brzuszkiem , ma dni że całuje i jest przekochany wiec wtedy możnaby zrobić ale ogólnie on nie jest wylewny ;)

Więc sie nie przejmowac , nie to najważniejsze ;) ważniejsze jest to jakim bedzie tatą ! Znam takcih co całowali brzuch fotki sesje itd a jak przyszło co do czego nie potrafili wesprzec , a mój mimo ze zdjęć nie bedziemy mieć to jak Kacper się urodził był jedyną osobą która potrafiła go uspokoić czy utulic jak trzeba , przewijał pomagał w szpitalu przy wszystkim ;) w domu kąpał itd ;)

[anna_262]

Malaga u mnie też mąż super zajmował się Bartim i potrafił zrobić wszystko przy nim. Nie to co mąż koleżanki co nawet nie przewijal.

[Maritta]

Anna i Kofiak - Junior chodzi odkąd skończył 1 rok i 4 m-ce do prywatnego żłobka. Najpierw do maluchów, a potem utworzyli grupę dwulatków i w tej grupie jest. Nie zdecydowałam się na posłanie go z 3-latkami, chociaż mógł wg. Pań iść - więc chodzi znowu do grupy 2,5 latków! Bo niestety dzieci z początku roku nie mogły do państwowego przedszkola składać papierów, ale u nas dostanie się do państwowego przedszkola graniczy z cudem niestety.... A zbyt chętnie nie chodzi - scena albo w domu, albo w przedszkolu!!! Taki to synunio mamusi... Ale on ten płacz symuluje, więc jest śmiesznie czasami... :) Rozpaczy nie ma, ale wyrazić niezadowolenie trzeba !!!!
Malagaa - aż raźniej się robi, że jeszcze ktoś zadyszkę ma :)))) a tak z ciekawości dlaczego sprzedałaś huśtawkę po Kacprze? bo ja chyba taką sobie sprawię.... Warto???

[Maritta]

Gosial - pytałaś o te eko-kule piorące.... więc cudów nie ma! większych plam oczywiście nie ma szans, ale takie ubrania co to tylko chodzone piorę właśnie w nich. A tak Lovella od 3 lat, ale mój wrażliwą skórkę ma po mamie

[Maritta]

A i zapomniałam napisać, że po rozmowie z moją gin chyba jednak marcówką będę.... ale coś mi się wydaje, że i tak któraś mnie wyprzedzi :)

[Malagaaa]

Marita mam zadyszkę oj mam ;d masakra jakaś , najlepsze ze na plusie 3,5 kg a jak zakładam buty itd to z domu wychodze już zrezygnowana po ubieraniu

Co do huśtawki sprzedałam bo nie miałam jej gdzie trzymać ,a była super i używaliśmy ją bardzo długo ;) Problem pojawił sie jak Kacper zaczął sam z niej wychodzić ;) ogólnie fajna bo od pierwszych dni można używać i ma duże siedzisko - nie jakoś plastikowo profilowane przez co bardzo długo siedział ;) Kacper po prostu bardzo żywy i jak zaczał wychodzić miałam strach go w niej sadzać wiec sprzedałam zeby kupić coś innego mu za to ;) ale ogółlnie była fajna baterie baaardzo dlugo działały , stabilna , fajne melodie i kilka prędkości bujania on w niej uwielbiał zasypiać itd .

Tu pare zdjęć Kacpra w huśtawce zeby urealnić ;)

https://picasaweb.google.com/102206578850105085765/14Stycznia2013?authkey=Gv1sRgCMjYsZnhpPDXswE

[gosial26]

pbmarys

gosia w pewnym sensie wiesz jedziemy na jednym wozku z naszymi partnerami .. No ale coz - ważne jest to ze my jako kobiety czujemy swoje dzidziolki , kazdy ich ruch sprawia nam niesamowita przyjemnosc - a czasem nas zaskakuje
I się nie smutaj.. Głowa do góry i bedzie dobrze!

nie kumam???

[Agata.84]

Maritta a czemu to tak ginka przepowiada wcześniejszy poród ? Ze względu na wagę synusia, czy z jakiegoś innego powodu ?

Natalia link się nie otwiera :( Nie widzimy Kacpra :(

Gosia to chyba nie było do Ciebie, a do Moniki :) Maryś się chyba pomyliła ;)
O której jutro wybierasz się na pocztę ?
Ja też się wybieram, bo jakaś paczuszka czeka na mnie ;)

Dorcia ciekawa jestem jak wrażenia po Twoim pierwszym wykładzie w szkole rodzenia :)
Ja dzwonię jutro na ginekologię i pytam co i jak z tą szkołą u nas w szpitalu...