Skocz do zawartości
Forum

Termin: Marzec 2013. Ktoś jeszcze?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam dziewczęta!!
Ogółem dziś nie mam nic do roboty bo teściowa wczoraj zrobiła obiad na dziś, mąż wczoraj zrobił generalne porządki a mi zostało tylko odpoczywać. Oczywiście wrzuciłam pralkę bo słoneczko ładne to wyschnie szybciutko.

Ja mam wizytę u lekarza dopiero za tydzień. Nie mogę się już doczekać :hahaha:

Kaika, torty to moja słabość. Mogę jeść tonami ale tylko prawdziwe śmietankowe. Nie raz to bez okazji kupuję i potem pół dnia konsumuję :hahaha:
W obecnym czasie zapewne bym więcej zwróciła niż zjadła więc odpuszczę choć parę kawałków gdzieś bym zmieściła w brzuszku ;))

Maliny też są pychota. Muszę się przejść i poszukać po sklepach.

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnej28fejemu8d.png

Odnośnik do komentarza

lata już bardzo nie ma więc pewnie możesz...
przynajmniej u mnie...
a co do syropów - tych z czosnkiem czy cebulą nienawidzę, ale jak przyjdzie co do czego to piję...
Moje dziecko pije co prawda chętniej ode mnie...
Do syropu z malin nie zmuszam się i pije z uśmiechem :-)

syn - 18.06.2010
córka - 07.02.2013

Odnośnik do komentarza

Aneczka co do tego tranu to coś mi świta, że chyba nie jest najlepszy w okresie ciąży, ale trzeba to doczytać gdzieś. Oby wzmocnić odporność na pewno możesz się pokusić na jogurty, nawet nie koniecznie actimel. Zawarte w nich bakterie kwasu mlekowego wzmacniają organizm- taki naturalny probiotyk.
Mi w poprzedniej ciąży lekarz kazał zakwaszać organizm kefirami i jogurtami (mimo, że za nimi nie przepadam). Ja znowu łapałam ciągle infekcje w okolicach intymnych:(

Właśnie pomyłam okna. Tak w sumie ponad planowo. Tata zabrał Olę do prababci, więc skorzystałam z okazji. Dobra biorę się za prasowanie!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Kaika mi ostatnio właśnie położna mówiła coś o zakwaszaniu organizmu, hmm czyli co tu jeść jogurty - ogólnie nabiał? A w ogóle jak kilka dni temu pisałam że mam straszne mdłości tak znowu od 4 dni jak ręką odjął, zastanawiam się czy nie za szybko, czy przejściowo, czuję tylko że szybciej się męczę. Pojechałam dziś na 1,5 h zakupy przy kasie właśnie dopadły mnie zawroty i potem lekkie skurcze brzucha miałam. Bylam w Rosmannie i tam babka z takim maciupkim niemowlaczkiem była, nie wiem 2 tyg max jak miał ten dzidziuś - nie mogłam przestać się gapić, taki dzidziulek maciupeńki i kochany.
Jeszcze w trakcie byłam w jakiejś ciemnej toalecie i przez chwilę miałam lekką schizę że widzę plamienie jakieś na papierze ledwie co widoczne, ale powiem Wam do teraz mam wątpliwości czy cokolwiek było. Będę obserwować, bo nie mam pewności. Stwierdziłam, że jednak pozostaje w trybie spoczynkowym, narazie rezygnuję z jazdy. Niech mnie mąż wozi a co;d I tylko czekam do 27 na wizytę, czyli za równe 2 tygodnie. Jutro przyjeżdża moja mama na 4 dni, więc też jakoś zleci czas. Desperatko tydzień zleci szybko a kiedy masz ta wizytę dokładnie?

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Aneczka co do tego tranu to coś mi świta, że chyba nie jest najlepszy w okresie ciąży, ale trzeba to doczytać gdzieś. Oby wzmocnić odporność na pewno możesz się pokusić na jogurty, nawet nie koniecznie actimel. Zawarte w nich bakterie kwasu mlekowego wzmacniają organizm- taki naturalny probiotyk.
Mi w poprzedniej ciąży lekarz kazał zakwaszać organizm kefirami i jogurtami (mimo, że za nimi nie przepadam). Ja znowu łapałam ciągle infekcje w okolicach intymnych:(

Właśnie pomyłam okna. Tak w sumie ponad planowo. Tata zabrał Olę do prababci, więc skorzystałam z okazji. Dobra biorę się za prasowanie!

o nieee prasowanieeeee- ble;d też musze, a dwa prania dzis zrobilam dodatkowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

Aaneczka to po co wracasz do pracy? Moja ciocia pracowała w ciąży w skupisku bakterii, pełno dziwnych zapachów i dziś ma syna chorego na dauna ( czy jak to się pisze ).

Weri, odpoczywaj dużo i uważaj na siebie. Ja czuję się rewelacyjnie. Nie mam mdłości, nie plamię... Wizytę mam też dokładnie za tydzień tzn. 20 sierpień.

Poza tym zjadłam teraz brzoskwinie , słodziutkie jak nigdy, śliwki...
... chyba trochę przesadziłam bo ledwo oddycham ;))

Chciałam się was jeszcze spytać o nietypowe pytanie ale w sumie po to tu jesteśmy ;)
Jaki macie kolor śluzu? Oczywiście mam na myśli gdy się nie plami bo ja mam taki żółtawy gdy zmieniam wkładkę i nie wiem czy to infekcja czy to normalne?

http://www.suwaczki.com/tickers/kjmnej28fejemu8d.png

Odnośnik do komentarza

Ja tam się zakwaszam :hahaha:
No mi dziś to się tak we łbie kręciło, że bałam się do domu wracać :36_2_12: Zaraz łykam tabsa i chyba się położę. A te zawroty to okropne, nie wiedziałam czy padnę, czy co..
Dziewczyny ogólnie to zaraz z górki mamy, bo II trymestr się zacznie :) Będzie można żyć :hahaha:

Odnośnik do komentarza

_Alfa_
Ja tam bym do pracy nie wracała. Nie ma sensu pchać się w bakterie :) Siedzieć w domu i pachnieć :) Prasować to ja też nie pracuję, tylko jak muszę :D

Popieram, hehe ale niestety poprasować właśnie muszę, bo utonę w tych łachach ale fazami zrobie to porozwieszam na wieszakach i codziennie coś- taki mam plan;d bo dzisiaj mi jeszcze dwa prania doszły więc jest tego duuuużo.

No dziewczynki a ja się pochwalę, że jade sobię jutro na wakacje na caluuuutki tydzień do Danii :) Mamy tam rodzinkę i skorzystaliśmy z zaproszenia :) Mam nadzieje, że tamtejsze powietrze będzie nam służyć
Także życzę Wam dobrego samopoczucia i niech dzidzie szybko rosną :) Do 'usłyszenia' za tydzień

Ah wakacje jak fajnie, ja zrezygnowałam z urlopu mieliśmy leciec 11 na MAltę - znajomi polecieli teraz tylko zbieram relacje przez smsy hehe, ale nie żałuję. Nie polecam tanich linii lotniczych bo bilety względnie tanie już nie ma opcji zwrotu a przebukowanie tak drogie że nie opłaca się sprzedać - więc generalnie pieniążki przepadają wówczas a miałabym już pół porządnego wózka hehe;)

Chciałam się was jeszcze spytać o nietypowe pytanie ale w sumie po to tu jesteśmy ;)
Jaki macie kolor śluzu? Oczywiście mam na myśli gdy się nie plami bo ja mam taki żółtawy gdy zmieniam wkładkę i nie wiem czy to infekcja czy to normalne?

Ciesze się desperatko że jest u Ciebie dobrze - często myślę o Tobie bo tak blisko te nasze losy zeszły ale trzymam mocno kciuki za wszystkie ciężaróweczki. Ja właśnie też się dobrze czuję jeśli chodzi np o mdłości nie ma- jem wszystko nawet jajko z majonezem co wcześniej przez myśl by nie przeszło, mięso też i ogólnie trochę więcej jem ostatnio. Z objawów czuję ból piersi. Co do upławów to u mnie sa bardziej białe e nieprzeźroczyste ale skąpe raczej. Na szczęście też nie ma plamień, wydawało mi się chyba co do dzisiaj potem jeszcze z 7 razy bylam w toalecie i czyściutko. No właśnie nie wiem jak wy ale ja co chwilę biegam do toalety ;D

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

To widzę, że tylko ja jestem na speedzie :P

Nie zdąrzyłam do końca poprasować, bo musiałam jechać po 15 do pracy. Do 19 zajęło mi z papierkami.. A miał być dziś taki piękny dzień!!

Tak się zastanawiam czy nie iść teraz poprasować... Jakoś się mnie energia dziś trzyma!

Mam jutro wizytę u lekarza!!! Już nie mogę się doczekać. Tylko wytrzymać dzień w pracy! Na szczęście środa wolna:taniec1:

Zrobiłam dziś wyniki: morfologia, cukier, mocz i tsh. Wszystko w normie! Najbardziej się cieszę, że hormony tarczycy mam w normie, bo wizytę mam omówioną na październik dopiero..

Weri można też zakwaszać kwasami owocowymi, czyli kwaśnymi owocami, ale jogurty i kefiry dodatkowo wzmacniają naturalną mikroflorę organizmu. Pewnie Ci się te plamienie wydawało, bo pewnie byś miała ślady na wkładce czy bieliźnie. przecież to nie leci tylko kropelka i koniec. Zostaje krew w śluzie!

Desperatka ja mam delikatnie żółty. Nie sądzę, aby była to infekcja, ale jutro się okaże. Generalnie już śluz mi się zmienił, więc powoli chyba wchodzę w drugi trymestr

Youlia udanego wyjazdu i wypoczynku!!!

O tranie w ciąży krótko i treściwie: Czy nadmiar witaminy D moĹźe szkodzić? - Pytania i odpowiedzi | abcciaza.pl

Powyżej drugiego semestru są takie witaminy - dwie tabletki - jedna z witaminami, druga z NNKT. W poprzedniej ciąży je zażywałam.

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Oopsy Daisy
Kaika , a miałaś problem wcześniej z TSH?

nom... przed pierwszą ciążą miałam delikatnie powyżej 5. Ale endokrynolog mi powiedział, że dopiero coś z tym zrobimy jak będę w ciąży lub będę miała problem z zajściem. Od poprzedniej ciąży się leczę na niedoczynność. Od marca podwoiłam dawkę euthyroxu do 0,5 bo miałam tsh 7,5. I jakoś w czerwcu miałam skontrolować hormony, ale zawsze mi było nie po drodze :/

Jak tam zdrówko?

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
To widzę, że tylko ja jestem na speedzie :P

Nie zdąrzyłam do końca poprasować, bo musiałam jechać po 15 do pracy. Do 19 zajęło mi z papierkami.. A miał być dziś taki piękny dzień!!

Tak się zastanawiam czy nie iść teraz poprasować... Jakoś się mnie energia dziś trzyma!

Mam jutro wizytę u lekarza!!! Już nie mogę się doczekać. Tylko wytrzymać dzień w pracy! Na szczęście środa wolna:taniec1:

Zrobiłam dziś wyniki: morfologia, cukier, mocz i tsh. Wszystko w normie! Najbardziej się cieszę, że hormony tarczycy mam w normie, bo wizytę mam omówioną na październik dopiero..

Weri można też zakwaszać kwasami owocowymi, czyli kwaśnymi owocami, ale jogurty i kefiry dodatkowo wzmacniają naturalną mikroflorę organizmu. Pewnie Ci się te plamienie wydawało, bo pewnie byś miała ślady na wkładce czy bieliźnie. przecież to nie leci tylko kropelka i koniec. Zostaje krew w śluzie!

o super, a podzielisz się niu foto (chociaż na chwilę), bedzie pięęknee na pewno i zawsze cudownie popatrzeć. Czekam jutro razem z Tobą i jestem myślami - a o której godzinie macie usg?
Dwa - dobrze, że przypominasz, wlasnie musze tez porobic wyniki i tsh właśnie, ale energia dobra - pewnie w normie, skoczyło mi na poczatku ciazy ale od razy poszla wieksza dawka. Nom też tak myślę co do przewidzianego plamienia, plus moje mroczki w oczach, zresztą ja zawsze rano miałam plamienia jeśli występowały, wiec jeszcze jutro rano będę mieć pewność, poza tym siedzę już na tyłku, jeszcze te dwa tygodnie. Jeszcze tylko wyjątkowo jutro tylko do ortodontki zmienić drut w aparacie, ale to już z meżem.
Co do witamin i tranu - to na pewno witaminy w 2 trymestrze wchodzą, co do witamin rozpuszczalnych w tłuszczach trzeba uważać bo się kumulują i można zwyczajnie przedawkować (pisałam kiedyś pracę na temat witamin heheh i się wymądrzam teraz;D) Ale wydaje mi się też że suplementując jakiś zestaw trzeba zwrócić uwagę by było wszystko co potrzebne i tylko to brać, nie ma co przesadzać. Ja stawiam na dobre odżywianie przede wszystkim. Nigdy nie brałam żadnych suplementów, ciąża to wyjątek faktycznie. Ale koleżanki piguły powiedziały mi ciekawą rzecz o której dowiedziały się gdzieś na studiach, że suplementów takich jak skrzypowity etc. wiecie ulepszacze urody nie bada się i kiedyś kobieta zeszła/zmarła po skrzypowicie w połączeniu z jakimś antybiotykiem i tylko taka info że jeśli sie zażywa cos to w przypadku brania antybiotyków i innych leków najlepiej odstawić podobne suplementy. Te dla ciężarnych są myślę jednak dobrze zblilansowane. No i podstawa- dobra dieta. Najlepsza bez słodyczy i to z korzyścią wplynie i na malucha i na nas bo nie przyjdą dodatkowe kg. A z cukrem jest paskudnie bo to się napędza tak, że jak damy raz organizmowi - to będzie się domagać;/ ale pozno - no nic powoli zbieramy sie do spania;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

Weri pewnie, że fotą się pochwalę!!! Nawet jakbyście nie chciały to i tak się podzielę moim szczęściem :smile_move::smile_move: Wizytę mam ok 18 na nfz, więc pewnie punktualnie nie będzie ;)

No właśnie taka różnica między suplemantami a lekami- suplementy nie muszą mieć robionych szeregu badań, pozwoleń, aby dopuścić je do obrotu...

Amda trzymam kciuki za waszą wizytę!!!

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

KaiKa
Oopsy Daisy
Kaika , a miałaś problem wcześniej z TSH?

nom... przed pierwszą ciążą miałam delikatnie powyżej 5. Ale endokrynolog mi powiedział, że dopiero coś z tym zrobimy jak będę w ciąży lub będę miała problem z zajściem. Od poprzedniej ciąży się leczę na niedoczynność. Od marca podwoiłam dawkę euthyroxu do 0,5 bo miałam tsh 7,5. I jakoś w czerwcu miałam skontrolować hormony, ale zawsze mi było nie po drodze :/

Jak tam zdrówko?

Kochana a ile masz teraz tsh w ciąży przed ciążą powinno byc utrzymane na poziomie 1- max 2. (wtedy zielone światło) od 2,5 zaczyna sie subkliniczna niedoczynność tarczycy mimo ze norma jest do 4,0 ale w ciąży musi byc ona znacznie niższa. Zdziwiło mnie podejdzie lekarza, ze w ciąży coś się z tym zrobi... Tez w sumie keidyś miałam taką ginekolog, która przy złych wynikach tarczycy i krzywych kazała mi zachodzić- zmieniłam lekarza. Obecny powiedział, że tarczyca mogła się w dużym stopniu przyczynić - teraz jestem dobrze wyprowadzone endykrynologicznie. Ja miałam kiedyś 8 potem zbijałam euthyroxem 50 srednio i doszlam do 1 w ciazy wyskoczylo mi 2,5 i znowu zwiększyliśmy euthyrox ale patrzy sie na ft4 bo to jest to co zażywamy i co pobiera dziecko. Mi gin powiedział ze ważniejsze ft 4 niz tsh, moge mieć nawet w wynikach nadczynność, tsh to to co dla nas a ft4 dla dzidzi. a jakie masz ft4? Gdybyś miała wątpliwości możesz skontaktować się z moim endo - on ma też konsultacje on-line dr n. med. Grzegorz Gawryś opinie - endokrynolog Wrocław - ZnanyLekarz.pl

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

amda
Weri - toaletę odwiedzam nader często ;-)

Kaika - ja też jutro wizytę mam...

jejku ale jutro szykuje się tu sesja - nie mogę się doczekać, maluchy już pewnie duużutkie;D Też trzymam kciuki jutro za Was - jest dobrze!;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bbd3mm39sw688.png

https://www.facebook.com/inspiracjewszelakie

http://www.bioslone.pl/zanim_pozwolisz_zaszczepic_dziecko

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...