Tatuaż

[Oopsy Daisy]

Yulia

[Daffodil]

Yulia

Martek73 no współczuję, porażka, zostaje Ci henna
Oopsy Daisy ładny, podobają mi się takie
A ja czekam i jak to mówi moja tesciówka "szperuję kasę", mąż mówi, że mam iść zbierać jagody, to będzie szybciej- co za tupet, najpierw, ze to prezent na urodziny, a teraz, że mam sobie sama zarobić, chyba trzeba go troszkę ukrócić

z niego

[Daffodil]

Martek73

[INDENT][/INDENT]

Daffodil

Martek73

Ja kiedyś chciałam sobie zrobić tatuaż, ale niestety życie to zweryfikowało, bo jestem uczulona na barwniki

Jak się o tym dowiedziałaś?
Ja nie robiłam żadnych prób uczuleniowych przed zrobieniem tatuażu Ale by był numer, gdyby sie okazało, że uczulona jestem

Zupełnie z innego powodu.

Po prostu po zatruciu zęba trafiłam do szpitala ze strasznym uczuleniem.
I potem ciągle coś i coś i w końcu poszłam do alergologa i robili mi testy.
I wyszło, że niestety z tatuaż pozostaje tylko w sferze marzeń.

Niezły numer

[asioczek84]

Daffodil

Yulia

Martek73 no współczuję, porażka, zostaje Ci henna
Oopsy Daisy ładny, podobają mi się takie
A ja czekam i jak to mówi moja tesciówka "szperuję kasę", mąż mówi, że mam iść zbierać jagody, to będzie szybciej- co za tupet, najpierw, ze to prezent na urodziny, a teraz, że mam sobie sama zarobić, chyba trzeba go troszkę ukrócić

z niego

Byle tylko mój nie wpadł na pomysł, żeby mi tak powiedzieć, bo go uduszę normalnie.. ten mój tatuaż to też zaległy prezent urodzinowy (z lutego!!).. już się tego sierpnia nie mogę doczekać- nie tylko dlatego, że M. wreszcie wróci z wygnania na troszkę, ale też dlatego, że do tego studia się wybiorę i może jednak już teraz się uda zrobić moje cudeńko..

[asioczek84]

Daffodil

Martek73

[INDENT][/INDENT]

Daffodil

Jak się o tym dowiedziałaś?
Ja nie robiłam żadnych prób uczuleniowych przed zrobieniem tatuażu Ale by był numer, gdyby sie okazało, że uczulona jestem

Zupełnie z innego powodu.

Po prostu po zatruciu zęba trafiłam do szpitala ze strasznym uczuleniem.
I potem ciągle coś i coś i w końcu poszłam do alergologa i robili mi testy.
I wyszło, że niestety z tatuaż pozostaje tylko w sferze marzeń.

Niezły numer

Nom, naprawdę szczęście w nieszczęściu, że to wykryto zanim zdecydowałaś się zrobić tatuaż.. a może faktycznie henna?? w sumie to nawet nie jest takie głupie, bo jak zniknie, to zawsze można sobie wybrać inny, świeży, piękny wzór.. takim sposobem nigdy nie jest nudno..:) zawsze trzeba znaleźć pozytywy w sytuacji..:)

[asioczek84]

Yulia

Podobają mi się też takie portrety swojego dziecka, coś w tym stylu:Dziecko - troublemaker - Nasze TatuaĹźe
ale ja zostaję przy swoim

Kurcze, to też fajnie wygląda.. a jeszcze na takim fajnym, wyćwiczonym męskim ramieniu, to po protu rewelka..

[Daffodil]

asioczek84

Daffodil

Yulia

Martek73 no współczuję, porażka, zostaje Ci henna
Oopsy Daisy ładny, podobają mi się takie
A ja czekam i jak to mówi moja tesciówka "szperuję kasę", mąż mówi, że mam iść zbierać jagody, to będzie szybciej- co za tupet, najpierw, ze to prezent na urodziny, a teraz, że mam sobie sama zarobić, chyba trzeba go troszkę ukrócić

z niego

Byle tylko mój nie wpadł na pomysł, żeby mi tak powiedzieć, bo go uduszę normalnie.. ten mój tatuaż to też zaległy prezent urodzinowy (z lutego!!).. już się tego sierpnia nie mogę doczekać- nie tylko dlatego, że M. wreszcie wróci z wygnania na troszkę, ale też dlatego, że do tego studia się wybiorę i może jednak już teraz się uda zrobić moje cudeńko..

To ja zaciskam kciukasy, żeby się udało :)

[Daffodil]

asioczek84

Yulia

Podobają mi się też takie portrety swojego dziecka, coś w tym stylu:Dziecko - troublemaker - Nasze TatuaĹźe
ale ja zostaję przy swoim

Kurcze, to też fajnie wygląda.. a jeszcze na takim fajnym, wyćwiczonym męskim ramieniu, to po protu rewelka..

Dla mnie średni pomysł, bo za parę lat jak się z Tatianki duża panna zrobi, to pasowałoby tatuaż zaktualizować :)

[Martek73]

Yulia

Martek73 no współczuję, porażka, zostaje Ci henna
Oopsy Daisy ładny, podobają mi się takie
A ja czekam i jak to mówi moja tesciówka "szperuję kasę", mąż mówi, że mam iść zbierać jagody, to będzie szybciej- co za tupet, najpierw, ze to prezent na urodziny, a teraz, że mam sobie sama zarobić, chyba trzeba go troszkę ukrócić

Oj chyba tak

[Martek73]

Yulia

Podobają mi się też takie portrety swojego dziecka, coś w tym stylu:Dziecko - troublemaker - Nasze TatuaĹźe
ale ja zostaję przy swoim

Fajny, ale tak jak pisze Daff, za jakiś czas przydałaby sie aktualizacja

[Martek73]

asioczek84

Daffodil

Martek73

[INDENT][/INDENT]

Zupełnie z innego powodu.

Po prostu po zatruciu zęba trafiłam do szpitala ze strasznym uczuleniem.
I potem ciągle coś i coś i w końcu poszłam do alergologa i robili mi testy.
I wyszło, że niestety z tatuaż pozostaje tylko w sferze marzeń.

Niezły numer

Nom, naprawdę szczęście w nieszczęściu, że to wykryto zanim zdecydowałaś się zrobić tatuaż.. a może faktycznie henna?? w sumie to nawet nie jest takie głupie, bo jak zniknie, to zawsze można sobie wybrać inny, świeży, piękny wzór.. takim sposobem nigdy nie jest nudno..:) zawsze trzeba znaleźć pozytywy w sytuacji..:)

Szczęście w nieszczęściu.

A henny też bym się bała zrobić, chociaż kiedyś miałam

[Gość aldonka23]

ja jade 10 sierpnia ale z kuzynka ktora umowila sie na tatuaz

[Blondi22]

Oopsy Daisy

Macie, kiepska jakoś zdjęcia bo robione telefonem i ręka mi latała bo samemu jak się robi z tyłu fotkę to tak jest

Aha i zaznaczam że jest do góry nogami , nie wiem czemu Teraz zerknęłam

super;)

[Oopsy Daisy]

Będziesz za rączkę trzymała?

Ja jak raz z moją bratową byłam w salonie, ale to ona robiła kolczyka w języku to powiedziałam nigdy więcej Ja to raz dwa , oczy zamknęłam , muzykę w uszy, po 5 sekundach mnie chłop w ramię szturcha że po wszystkim, a ta 5 razy z fotela złaziła i siadała z powrotem

[Blondi22]

o kurcze w jezyku zaje***** wygląda ale bała bym sie ;/ a mam dobrze bo kumpela nauczyła sie robić
nawet sama w jezyku sobie zrobila w pępku i nosie;)

[Oopsy Daisy]

Sama bym się nie odważyła, już raz mi koleżanka nos przebijała w języku to szybko, nawet się nie skapniesz że to już

[Gość aldonka23]

Oopsy Daisy

Sama bym się nie odważyła, już raz mi koleżanka nos przebijała w języku to szybko, nawet się nie skapniesz że to już

ja w jezyku bym nie chciala...

[Oopsy Daisy]

Ja wszystkiego chciałam spróbować

[Gość aldonka23]

Oopsy Daisy

Ja wszystkiego chciałam spróbować

nie chciej

jak tu jestem to poprosze was o głosy:
https://www.facebook.com/inkapl/app_168311499970540?ref=ts
moi chlopcy z pieskiem

[Blondi22]

mi w nosie robiła i bólu nie czulam prawie. bardziej lekkie uszczypniecie;)

[Oopsy Daisy]

aldonka23

Oopsy Daisy

Ja wszystkiego chciałam spróbować

nie chciej

jak tu jestem to poprosze was o głosy:
https://www.facebook.com/inkapl/app_168311499970540?ref=ts
moi chlopcy z pieskiem

Kochaniutka ja miałam w języku

[oosaa]

nie szkoda szkliwa na kolczyk w języku? Sama noszę w pępku, jestem posiadaczką kilku tatuaży, język kiedyś chciałam, ale stan zębów ważniejszy więc finalnie odpuściłam. Z perspektywy czasu stwierdzam, że dobrze zrobiłam :)

[Oopsy Daisy]

Kolczyka w języku mam już jakieś 8 lat i do tej pory nie mam problemu z zębami ;) jak jestem w PL to kontrola u dentysty obowiązkowo

[Ulala1986]

Też mam tatuażki- na kostce i na stopie i kręci mnie zrobić kolejny

[Gość aldonka23]

Ulala1986

Też mam tatuażki- na kostce i na stopie i kręci mnie zrobić kolejny

prosimy o fotki